• Nie Znaleziono Wyników

Koncepcje zorganizowanej pomocy odbywającym karę więźniom, powiązane ze spojrzeniem na więziennictwo jako system nie tylko re-presyjno-izolacyjny, ale też resocjalizacyjny, pojawiły się w oświeceniu.

Angielski reformator więziennictwa John Howard badając i porównując więzienia w Anglii, Walii i Europie, sformułował pierwsze postulaty

Rozdział I

Okoliczności

dotyczące traktowania więźniów i izolacji różnych ich kategorii, zdro-wia fi zycznego i psychicznego oraz porządku więziennego, w tym inspekcji stanu więzień1. W Stanach Zjednoczonych członkowie sekty kwakrów powołali w Filadelfi i stowarzyszenie pomocy więźniom, organizujące warsztaty rzemieślnicze, w których więźniowie mogli nabywać umiejętności zawodowe, nakłaniano ich także do zmiany postępowania przez nauki moralne. W XIX w. następowały powolne zmiany w poglądach na zadania systemu penitencjarnego. Prowadzo-no badania placówek więziennych, wprowadzoProwadzo-no do więzień lekarzy, duchownych, przedstawicieli organizacji charytatywnych. W Finlandii koncepcje resocjalizacji głosiła Mathilda Wrede, działania zmierzające do wychowywania więźniów podjęto w Belgii, Holandii, Danii, Szwecji i Szwajcarii; tam też tworzyły się organizacje patronackie zajmujące się pomocą więźniom nie tylko w formie moralnej i materialnej pod-czas pobytu w więzieniu, ale także w powrocie do funkcjonowania w społeczeństwie po odbyciu kary2.

Sytuacja Polaków pod zaborami w XIX w. sprawiła, że w oczach społeczeństwa zagadnienia pomocy więźniom nie koncentrowały się na odbywających karę za przestępstwa kryminalne, a na więźniach i zesłańcach, skazanych za udział w działalności niepodległościowej.

Powstające na ziemiach polskich grupy kobiet patriotek udzielały wsparcia powstańcom zagrożonym uwięzieniem, zesłańcom i ich rodzinom. Taką działalność prowadziła w Związku Dobroczynno-ści Patriotycznej Katarzyna Sowińska, wdowa po gen. Sowińskim, obrońcy Woli. W czasie powstania styczniowego działała sieć tzw.

piątek, opiekujących się powstańcami i rodzinami poległych, a później więźniami X Pawilonu i Pawiaka3. W 1863 r. we Włocławku powstała

1 Zob. L.H. Roberts, John Howard, England’s Great Prison Reformer: His Glimpse Into Hell, „Journal of Correctional Education” 1985, vol. 36, no. 4, s. 136–139, www.jstor.org/

stable/41971574 (dostęp: 10 XII 2016).

2 Z. Zbyszewska, Ministerstwo polskiej biedy. Z dziejów Towarzystwa Opieki nad Więź-niami „Patronat” w Warszawie 1909–1944, Warszawa 1983, s. 18–19; E. Kaczyńska, Ludzie ukarani. Więzienia i system kar w Królestwie Polskim 1815–1914, Warszawa 1989, s. 333.

3 Wśród najczynniejszych działaczek „piątek” wymienia się Sewerynę Duchińską, Jadwigę Łuszczewską (Deotymę), Narcyzę Żmichowską i Wandę Umińską. Szerzej zob.

29

Pomoc więźniom

tajna kobieca organizacja Komitet Opieki nad Więźniami, kierowana przez Izabelę Zbiegniewską, przełożoną pensji4. Pomoc więźniom i internowanym należała do zadań Komitetu Niewiast Polskich po powstaniu styczniowym; prowadzone na ten cel były zbiórki datków pieniężnych i w naturze, a Komitet wyłonił specjalny wydział zajmujący się pomocą więzienną, najczęściej dostarczaniem posiłków5.

W Europie po Wiośnie Ludów organizowane były pierwsze komi-tety, działające na rzecz emigrantów politycznych. Organizacją takiej działalności w Londynie w 1849 r. zajmował się Karol Marks6.

Gdy w ostatniej ćwierci XIX w. zaczęły powstawać partie polityczne z programem rewolucyjnym i społecznym, ich członkowie trafi ali do więzień, stanowiąc nową grupę więźniów politycznych. Ryzyko wię-zienia było wpisane w działalność, partie tworzyły struktury pomocy swoim aresztowanym i skazanym towarzyszom. Obok Socjalno-Rewo-lucyjnej Partii Proletariat powstało Towarzystwo Czerwonego Krzyża w Królestwie Polskim. Pierwsza odezwa wzywająca do ofi arności na rzecz „ofi ar tyranii rządowej” opublikowana została w trzecim nume-rze „Pnume-rzedświtu” w Genewie w październiku 1882 r., a datowana była w Warszawie 1 września tego roku7. Działalność tego Towarzystwa Czerwonego Krzyża zamarła po upadku Proletariatu. W latach 90.

znów podejmowano próby stworzenia organizacji mającej charakter międzypartyjnej kasy pomocowej. Ostatecznie na zebraniu założyciel-skim 28 stycznia 1894  r. w Paryżu powołano Towarzystwo Pomocy Więźniom i Emigrantom Politycznym – Czerwony Krzyż, którego sekcje powstały następnie w skupiskach emigracyjnych w Paryżu, Londynie, Antwerpii, Karlsruhe, Zurychu i Genewie. Koordynujący działalność sekcji Komitet Czerwonego Krzyża pracował w Paryżu.

A.J. Budzyński, Pomoc społeczeństwa Warszawy dla więźniów politycznych w latach 1863–

1915, „Z Pola Walki” 1981, nr 3–4 (95–96), s. 167.

4 Z. Zbyszewska, op. cit., s. 20.

5 Wydawnictwo materyałów do historyi powstania 1863–1864, t. 3, Lwów 1890, passim.

6 А.И. Аврус, МОПР в борьбе против террора и фашизма 1922–1939, Саратов 1976, s. 23.

7 W. Najdus, Lenin i Krupska w Krakowskim Związku Pomocy dla Więźniów Politycz-nych, Kraków 1965, s. 8–9.

Mężami zaufania Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS) w komitecie byli Bolesław Limanowski i Kazimierz Kelles-Krauz, a Socjaldemokracji Królestwa Polskiego (SDKP) – Cezaryna Wojnarowska i Adolf War-szawski-Warski8. Towarzystwo Czerwonego Krzyża niosło pomoc więźniom i emigrantom politycznym z zaboru rosyjskiego.

Kolejna organizacja – założona przez Socjaldemokrację Królestwa Polskiego i Litwy (SDKPiL) jesienią 1902 r. – Kasa Pomocy Więźniom i Zesłańcom Politycznym Czerwony Krzyż miała siedzibę w Genewie9. Powstawały także lokalne kasy pomocowe podporządkowujące się Związkowi Czerwonego Krzyża. Przekształcenia struktur pomoco-wych wynikały głównie z politycznych różnic i porozumień pomiędzy PPS i SDKPiL10.

Nasilenie nastrojów rewolucyjnych w 1904 i 1905 r. i wzrost licz-by uwięzionych spowodowały też ożywienie pomocy. Ugrupowania polityczne początkowo organizowały pomoc więzienną dla swoich członków we własnym zakresie. W kręgu PPS w tej sprawie działała Maria Paszkowska, zaś w SDKPiL – Marta Marchlewska (siostra Juliana Marchlewskiego)11.

Przy redakcji „Kuriera Warszawskiego” działalność pomocową rozpoczęła Maria Olszewska. Później prowadziła Biuro Pomocy Bez-pośredniej, które – istniejąc legalnie – czyniło starania w sprawie więźniów politycznych: pomagało rodzinom w pisaniu podań, wnio-sków, organizowało także biblioteki i pomoc lekarską dla więźniów12. Stopniowo pomoc wychodziła poza zagadnienia czysto materialne, jak dostarczanie ciepłej odzieży i żywności. Na pierwszy plan wysunęła się konieczność zapewnienia pomocy prawnej13.

8 Ibidem, s. 11.

9 Ibidem, s. 15.

10 Szczegółowo opisuje je W. Najdus (ibidem, s. 15–20).

11 Z. Zbyszewska, op. cit., s. 21.

12 A.J. Budzyński, op. cit., s. 174.

13 Z. Zbyszewska, op. cit., s. 21.

31