• Nie Znaleziono Wyników

Okres I wojny światowej zapisał kolejne karty w dziejach polskich organizacji pomocowych. W 1914 r. w Rosji powstało Polskie Towa-rzystwo Pomocy Ofi arom Wojny z centralą w Petersburgu i oddziałami w różnych miastach carskiego imperium. Otaczało opieką ewakuowa-nych, uchodźców, jeńców Polaków. Towarzystwo to działało aż do wybuchu rewolucji październikowej. 22 lipca 1918 r. w Rosji zostały zlikwidowane polskie towarzystwa opiekuńcze, a ich obowiązki przejął Czerwony Krzyż RFSRR, przy którym działała Ekspozytura Polskiej Komisji Repatriacyjnej z Jadwigą Dziubińską na czele. Pełnomocni-kiem ze strony rosyjskiej był Julian Marchlewski. Patronat więzienny także działał w czasie I wojny światowej, choć pomoc więzienna w tym okresie niekiedy musiała ograniczyć się do jednego bochenka czarnego chleba dla więźnia tygodniowo35.

W 1917 r. występując na Zjeździe Kobiet Polskich w Warszawie, mecenas Stanisław Patek podkreślał rolę i ofi arność kobiet, które or-ganizowały i prowadziły opiekę więzienną w okresie przedwojennym:

„Praca ta, prześladowana przez rząd rosyjski, wymagała wielkiego poświęcenia i zaparcia się: z jednej strony groziły za nią srogie kary, z drugiej nie napotykała ona ani zachęty, ani uznania ze strony tych, którym była składana w ofi erze. Pełne ofi arności wysiłki jednostek zawsze były zbyt małe w stosunku do morza cierpień i potrzeb, które trudno było zaspokoić”36.

Polskie więziennictwo

Przejmowanie przez polską administrację więzień z rąk zaborców od początku listopada 1918 r. było procesem długotrwałym i przebiegało

w ówczesnej sytuacji. To jest to samo, jeśli powiedzieć, że Adolf Warski, Wera Koszut-ska-Kostrzewa czy Edward Próchniak-Sewer byli członkami MOPR-u. Każdy działacz troszczył się o los więźniów i świadczenie na ich rzecz było najbardziej normalną sprawą”.

W. Wolski, Kartki kontrowersyjne, Kraków 1980.

35 Z. Zbyszewska, op. cit., s. 34.

36 Dyskusja, w: Pamiętnik Zjazdu Kobiet Polskich w Warszawie w roku 1917, red. J. Bu-dzińska-Tylicka, Warszawa 1918, s. 68–69.

odmiennie w różnych częściach kraju. Po załamaniu się struktur oku-pacji austriackiej z Warszawy do Lublina przyjechała delegacja z Janem Zakrzewskim37 na czele, aby przejąć kontrolę nad więzieniami. Jednak już wcześniej osadzeni w największym więzieniu Lublina rozbili je i wykorzystując panujący chaos, zbiegli. W niektórych miejscowo-ściach więzienia zostały obsadzone przez oddziały Polskiej Organi-zacji Wojskowej (POW). Na terenie okupacji niemieckiej oddziały POW przeprowadziły zorganizowaną akcję przejmowania obiektów więziennych w nocy z 11 na 12 listopada 1918. W sumie na terenie Kongresówki przejęto 68 więzień i aresztów, w których przebywało 6529 więźniów, oraz zakład dla nieletnich w Spale38.

Faktyczne przejmowanie więzień byłego zaboru austriackiego od-bywało się w październiku i listopadzie 1918 r., formalnie zaś włączono je do polskiej administracji więziennej 1 stycznia 1919  r. Więzienia i areszty w Małopolsce Wschodniej zostały przejęte ostatecznie po ustaniu walk, jesienią 1919 r. Łącznie było to 217 jednostek, w tym 195 aresztów przy sądach powiatowych39.

Na Kresach Wschodnich 18 więzień zostało przejętych przez Mi-nisterstwo Sprawiedliwości w kwietniu 1921 r. Do tego doszły jeszcze trzy więzienia na Wileńszczyźnie. Na terenie Wielkopolski i Pomorza Ministerstwo Sprawiedliwości przejęło administrację więzień od Mi-nisterstwa b. Dzielnicy Pruskiej w listopadzie 1921 r. Łącznie były tam 82 jednostki penitencjarne, w tym więzienie centralne we Wronkach.

Jeszcze później, w listopadzie 1922 r. przejęto 12 zakładów karnych na terenie Górnego Śląska40.

W sumie w polskim systemie penitencjarnym znalazło się 400 jed-nostek, w tym 33 duże więzienia, 98 mniejszych i 269 aresztów przy

37 K. Pawlak, Jan Zakrzewski 1881–1963, organizator polskiego więziennictwa, „Prze-gląd Więziennictwa Polskiego” 2013, nr 81 s. 141–154.

38 J. Zakrzewski, Jak powstało polskie więziennictwo, w: Księga jubileuszowa więzien-nictwa polskiego 1918–1928, Warszawa 1929, s.  45–46; K. Pawlak, Więziennictwo polskie w latach 1918–1939, Kalisz 1995, s. 7; R. Maleszyk, Więziennictwo polskie na tle dziejów państwa w latach 1918–1956, „Przegląd Więziennictwa Polskiego” 2009, nr 62–63, s. 12.

39 K. Pawlak, Więziennictwo polskie…, s. 8.

40 Ibidem, s. 8–9.

39

Polskie więziennictwo

sądach powiatowych41. Wiele budynków więziennych nie spełniało podstawowych standardów funkcjonalnych i sanitarnych, występowały robactwo i epidemie, najczęściej tyfusu, były też ogromne problemy z aprowizacją i wyżywieniem więźniów. Od początku 1923 r. ustalono jednakże jednolitą normę żywienia więźniów (2400 kcal)42. W początko-wym okresie nie były możliwe jakiekolwiek prace adaptacyjne obiektów więziennych. W latach 20. zlikwidowano jednak część jednostek, zmniej-szając ich ogólną liczbę do ok. 340 i stan ten utrzymał się do 1939 r.

40 więzień mieściło się w budynkach poklasztornych z XVI–

XVIII  w., adaptowanych do celów więziennych w XIX w. Najgorsze warunki bytowe ze względu na stan obiektów panowały w więzieniach w Chęcinach i na Świętym Krzyżu. Więzienie chęcińskie zostało zlikwidowane, natomiast Święty Krzyż funkcjonował do wybuchu II wojny światowej, zasłużenie ciesząc się jak najgorszą sławą. Istniały też gmachy zbudowane w XIX w. od razu z przeznaczeniem więzien-nym; pierwszym z nich był Pawiak z 1835 r. Kolejne nowe budynki więzień powstały w XIX w. w Sieradzu, Płocku, Siedlcach i Kaliszu.

Na początku XX w. powstało więzienie mokotowskie w Warszawie.

U schyłku XIX w. zbudowano więzienie we Wronkach, zaś na początku XX nowoczesne więzienie w Samborze. Były też, zwłaszcza mniejsze, obiekty znajdujące się w wynajmowanych budynkach prywatnych, bez żadnych możliwości przystosowania do funkcji więziennych. Proble-mem większości więzień było zawilgocenie, brak światła i możliwości wietrzenia, brak kanalizacji, a często nawet bieżącej wody. Pod koniec lat 20. zbudowano nowoczesne więzienie w Tarnowie, w latach 30. roz-budowano więzienia w Pińczowie, Drohobyczu, Sieradzu i Wejherowie43.

8 lutego 1919 r. ogłoszony został dekret Naczelnika Państwa Pol-skiego w sprawie tymczasowych przepisów więziennych44. Więzienia działały na podstawie regulacji prawnych pozostałych po dotychczaso-wych systemach oraz przejściodotychczaso-wych przepisów polskich. Organizacja

41 Ibidem, s. 9.

42 J. Zakrzewski, Jak powstało polskie więziennictwo…, s. 49.

43 K. Pawlak, Więziennictwo polskie…, s. 41–42.

44 Dz. Praw Państwa Polskiego Nr 15, poz. 202.

więzień została uregulowana kompleksowo dopiero rozporządzeniem Prezydenta RP z 7 marca 1928 w sprawie organizacji więziennictwa45. Polska uczestniczyła w międzynarodowych obradach kongresów pe-nitencjarnych (w Londynie w 1924 r., w Pradze w 1930), co miało wpływ na konstruowanie nowoczesnych przepisów więziennych, m.in.

regulaminu więziennego z 1931 r.46

Regulamin określał sposób wykonywania kary i zastąpić miał zróżnicowane przepisy regulacji zaborczych. W więzieniach na terenie dawnego zaboru pruskiego stosowano ordynację więzienną z 1898 r.

i ustawę z 1894 r., natomiast w więzieniach na ziemiach dawnego zaboru austriackiego – ustawę postępowania karnego z 1873 r. oraz regulaminy więzienne, tzw. porządki. Na ziemiach należących wcześniej do Cesarstwa Rosyjskiego obowiązywały ustawa z 1890 r. o więzieniach i ustawa z 1909 r. o zakładach dla nieletnich, zaś na ziemiach dawnego zaboru rosyjskiego – (niezatwierdzony) regulamin opracowany przez Jana Zakrzewskiego, a od 1922 r. – tymczasowe przepisy dla więzień.

Przepisy polskie w więzieniach byłego zaboru rosyjskiego były bardziej liberalne od pruskich i austriackich47.

Prace nad poprawą stanu sanitarnego więzień, mimo braku środ-ków, postępowały w latach 20. Zorganizowano centralny szpital i służ-bę medyczną, spadała śmiertelność więźniów – z 12–15% w latach 1918–1919 do 7–8% w 1923 r., przy czym przyczyną 80% zgonów była gruźlica48. W więzieniach w 1923  r. pracowało 105 kapelanów, w 117 większych jednostkach były kaplice. W 1928 r. opiekę ducho-wą sprawowało już 140 kapelanów różnych wyznań. We wszystkich większych więzieniach zorganizowano biblioteki, prowadzono na-uczanie stopnia podstawowego (nawet przymusowe), wprowadzono gimnastykę. W większości więzień działały warsztaty rzemieślnicze,

45 Rozporządzenie wykonawcze z dnia 22 czerwca 1928, Dz.U. 1928, Nr 29, poz. 271.

46 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 20 czerwca 1931  r. w sprawie regulaminu więziennego, Dz.U. RP 17 VIII 1931, Nr 71, poz. 577.

47 K. Pawlak, Więziennictwo polskie…, s. 16.

48 J. Zakrzewski, Pierwsze pięciolecie więziennictwa polskiego, w: Księga jubileuszowa więziennictwa polskiego…, s. 52.

41

Polskie więziennictwo

pozwalające skazanym nie tylko na pracę dającą skromny dochód, ale i na uzyskiwanie kwalifi kacji zawodowych, co miało pomóc im po zakończeniu odbywania kary. Choć warunki sanitarne i lokalowe wielu więzień nadal były trudne, to jednak w pierwszym dziesięcio-leciu po odzyskaniu niepodległości wykonana została ogromna praca organizacyjna i gospodarcza doprowadzenia polskiego więziennictwa do standardów dwudziestowiecznych49.

„Traktowanie więzienia w Polsce, jako miejsca udręczeń fi zycznych i moralnych oraz porównywanie go z więzieniem z czasów zaborczych jest niesłuszne i nie odpowiada istotnemu stanowi naszych więzień”50 – stwierdzał w 1928  r. inspektor więziennictwa Henryk Wapniar-ski w artykule dotyczącym regulaminu więziennego, zamieszczonym w Księdze jubileuszowej więziennictwa polskiego. Jest rzeczą niewątpli-wą, że na łamach wydawnictwa jubileuszowego przedstawiony został upiększony obraz systemu więziennego RP – zdjęcia ukazują wnętrza i wyposażenie tylko najnowocześniejszych obiektów.

W połowie lat 20. trwała w Polsce dyskusja na temat zarówno stanu więziennictwa, jak i postępowania z więźniami śledczymi, celowości systemu kar, działań postpenitencjarnych itd. Głos zabierali politycy, prawnicy i humaniści51. W 1924 r. w Europie nasiliła się propaganda komunistyczna o „białym terrorze” w Polsce. Dla zbadania rzeczywi-stego stanu polskiego więziennictwa do Polski przybył przedstawiciel Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) Robert Brunel. Powołana została komisja sejmowa pod przewodnictwem posła Stanisława Th ugutta, badająca stan więziennictwa; w 1926 r. wynik jej dochodzeń był dyskutowany na forum sejmu52. Po obchodach 10-lecia

49 L. Jaxa-Maleszewski, Rozwój więziennictwa polskiego, w: Księga jubileuszowa wię-ziennictwa polskiego…, s. 58–64. Obraz więzień i panujących w nich stosunków w pierw-szych latach niepodległości przedstawia np. opublikowana w 1934  r. książeczka więźnia kryminalnego Urke Nachalnika, pod znamiennym tytułem Żywe grobowce.

50 H. Wapniarski, Regulamin życia więziennego, w: Księga jublieuszowa więziennictwa polskiego…, s. 65.

51 Z. Bugajski, E. Neymark, Aktualne zagadnienia i problemy reformy więziennictwa, t. 1, Warszawa 1925.

52 Więzienia polskie w świetle dyskusji sejmowej, Warszawa 1926.

więziennictwa, w 1928 r. z ostrą krytyką prezentowanego w publikacji Stanisława Cara Dziesięciolecie więziennictwa polskiego (wydanej także w języku francuskim) obrazu wystąpiła Stefania Sempołowska. W bro-szurze Wydawnictwo propagandowe a rzeczywistość życia pisała: „Nikt nie stara się zedrzeć obłudnej zasłony, kryjącej stosunki więzienne”.

Zwracała m.in. uwagę na praktykę zakuwania w kajdany, który to środek nie był ujęty w regulaminach, bicie więźniów i inne środki fi zyczne-go przymusu, eufemizmy w statystykach, sprzeczności w danych53. W dwudziestoleciu międzywojennym kilkakrotnie zmieniano klasy-fi kację więzień. Ewolucja systemu penitencjarnego zdążała w kierunku poprawy funkcji resocjalizacyjnych więzień oraz wydzielania oddzia-łów: w więzieniach zwykłych – dla niepełnoletnich i dla „przestępców przeciwpaństwowych”, w więzieniach specjalnych – dla skazanych na kary dożywotniego więzienia oraz dla więźniów „niepełnowartościo-wych psychicznie”. Ustawa z 1939 r. przewidywała siedem rodzajów więzień specjalnych54.

Więziennictwo polskie w pierwszych latach po odzyskaniu niepod-ległości borykało się z problemem braku odpowiednio przygotowanej kadry. Systematyczne szkolenie pracowników zostało rozpoczęte przez powołaną przy Departamencie Więziennym Ministerstwa Sprawiedliwo-ści Komisję Szkolną w 1923 r. Powstała Centralna Szkoła, a pracownicy więzień podlegali regulacjom służby cywilnej. Dopiero rozporządzenie Prezydenta RP z 1932  r. powoływało Korpus Straży Więziennej55. W 1922 r. łącznie we wszystkich więzieniach w Polsce było 31 855 miejsc dla osadzonych, w 1930 r. zakłady karne dysponowały 34 632 miejscami. W latach 20., przy dużej przewadze krótkoterminowych wyroków za przestępstwa pospolite, stosunkowo szybka rotacja powo-dowała, że więzienia były zapełnione w 70–90%56, choć występowały

53 S. Sempołowska, Wydawnictwo propagandowe a rzeczywistość życia, Warszawa 1929, passim.

54 K. Pawlak, Więziennictwo polskie…, s. 22–23.

55 Ibidem, s. 28–35; Dz.U. 1932, Nr 74, poz. 667.

56 Szczegółowe dane znajdują się w zestawieniu opracowanym przez K. Pawlaka (Wię-ziennictwo polskie…, s. 51, tab. 2).

43