STARZENIE SIĘ LUDNOŚCI - WYZWANIEM DLA POLITYKI SPOŁECZNEJ I RODZINNEJ
2. Gospodarstwa domowe z osobą starszą - potencjalne zmiany
Liczba gospodarstw dom ow ych z osobami starszymi, w wieku 60 lat i więcej w ynosiła w 2002 r. 4,8 min. Częściej były to gospodarstw a w ieloosobow e, głów nie rodzinne (55%). O zna
cza to, że w przypadku potrzeby korzystania z pom ocy osoba star
sza może liczyć na jej udzielenie przynajm niej przez je d n ą osobę.
Ale 43% - to gospodarstw a osób starszych, m ieszkających sam ot
nie. Sam otne gospodarow anie narasta wraz z wiekiem. W grupie gospodarstw dom ow ych, których głow a je st w wieku 60-60 lat samotnie gospodarow ało 29,7%. W śród 70-79-latków - 42,8% , a wśród gospodarstw dom ow ych, w których osoba pełniąca rolę głowy gospodarstw a przekroczyła 80 lat - 57,9% to gospodarstw a jednoosobow e. (D ane N SP 2002).
Część osób starszych żyje w gospodarstwach wielorodzin
nych, w których obecność osób młodych ( w wieku 15-39 lat) po
zwala - jak można sądzić - na zapewnienie opieki i pomocy oso
B ożen a Balcerzak-Paradowska Starzenie się ludności wyzwaniem polityki ...
119
Konsekwencje ekonomiczne i społeczne starzenia się społeczeństwa bom starszym. W takiej sytuacji znajdowało się w 2002 roku 28%
osób w wieku 70-79 lat oraz 25% - osób w wieku 80 i więcej lat.
G w arancja w ypłat św iadczeń em erytalno-rentow ych jest obecnie podstaw ą stabilności dochodów osób starszych, korzysta
jących ze św iadczeń em erytalnych lub rentow ych. O becnie niemal cała populacja osób starszych posiada w łasne źródło utrzym ania (96,2% ), którym są przede w szystkim em erytury i renty. W 2002 roku z em erytur utrzym yw ało się 64,4% osób w w ieku 60 lat i więcej, renty inw alidzkie były źródłem utrzym ania 13,5%, a renty rodzinne - 8,2% (GUS 2003). W przypadku gospodarstw dom ow ych tw orzonych w yłącznie przez osoby starsze są one pod
stawowym źródłem dochodu gospodarstw a. W gospodarstw ach w ielorodzinnych stanow ią uzupełniające, często niem ałe źródło dochodu.
Zm iany zasad system u em erytalno-rentow ego, polegające na przejściu z systemu repartycyjnego (opartego na form ule pay as you go) na system kapitałow y uzupełniany przez dodatkow e ubezpieczenia dobrow olne oraz zm iany na rynku pracy (przerwy w zatrudnieniu, bezrobocie, praca w niepełnym w ym iarze czasu pracy) spowodują, że w wielu przypadkach stopa zastąpienia pła
cy przez em eryturę będzie niższa niż obecnie. Jednocześnie, na skutek w ydłużenia się ludzkiego życia, nagrom adzony kapitał będzie m usiał starczyć przez dłuższy czas, co oznacza mniejsze wypłaty jednostkow e. Istnieje uzasadniona obaw a o zw iększenie się zagrożenia niesam odzielnością m aterialną seniorów w przy
szłości. Osoby, które nie zdołają w ypracow ać sobie odpow iednio w ysokiego św iadczenia i nie b ęd ą zabezpieczone w inny sposób, m ogą być zagrożone ubóstwem . B ęd ą m usiały stać się podopiecz
nymi pom ocy społecznej lub w w iększym stopniu korzystać z pom ocy swoich dzieci.
W ydatki gospodarstw dom ow ych osób starszych w ynikają z ich potrzeb uw arunkow anych fazą życia, sytuacją życiow ą oraz poziom em dochodów . N ajw iększą część w strukturze w ydatków stanow ią wydatki niezbędne, zw iązane z zaspokojeniem potrzeb żyw nościow ych i opłacaniem kosztów użytkow ania m ieszkania.
Rów nież wydatki na ochronę zdrow ia osób starszych i dotknię
tych dysfunkcją zdrow ia nabierają charakteru w ydatków niezbęd-120
r
Bożena Balcerzak-Paradowska Starzenie się ludności wyzwaniem polityki ...
fiych i stanow ią pow ażne obciążenie dla osób starszych. Zw ięk
s z a j ą się one wraz z w iekiem, którem u tow arzyszy pogarszanie się stanu zdrowia. U trudniony jest dostęp do usług m edycznych w ram ach bezpłatnej opieki zdrowotnej. Osoby starsze elim ino
wane są z części badań, zabiegów lekarskich i dostępu do deficy
towych lub drogich leków ze względu na swój wiek.
W ydłużonem u okresow i trw ania ludzkiego życia w m niej
szym stopniu będzie tow arzyszyć popraw a kondycji zdrowotnej.
Oznaczać to będzie narastanie wraz z w iekiem potrzeb zdrow ot
nych, których zaspokojenie wymagać będzie zw iększonych w y
datków na leki, opiekę m edy czn ą rehab ilitacyjną w tym nierzad
ko - na zakup sprzętu rehabilitacyjnego. To rów nież nasilające się potrzeby zapew nienia sobie opieki, którą nie zaw sze będ ą mogli sprawować członkow ie rodziny. Zaspokojenie tych potrzeb napo
tykać może na barierę możliwości ich zaspokojenia w sytuacji relatywnie niższych dochodów wynikającej z niższej stopy zastą
pienia dochodów z tytułu pracy świadczeniam i em erytalnym i.
M ożna oceniać, że przyszła sytuacja m ieszkaniow a osób starszych kształtow ać się będzie pod w pływem dwóch, aktualnie występujących tendencji: popraw y standardu w arunków m ieszka
niowych ogółu ludności Polski oraz trudności w dostępie do w ła
snych mieszkań. W pierw szym przypadku m oże to zaowocować korzystnymi zm ianam i w tym zakresie dla przyszłych seniorów.
W drugim oznaczać może zatrzym yw anie m ieszkań przez starsze osoby naw et wówczas, gdy koszty eksploatacyjne przekraczają ich m ożliw ości finansow e z uwagi na chęć lub konieczność prze
kazania ich m łodszem u pokoleniu. Zwiększyć się może wspólne zam ieszkiwanie kilku generacji. Pozytyw nym skutkiem w spólno
ty m ieszkaniowej byłaby m ożliw ość bezpośrednich kontaktów personalnych i zapew nienie opieki nad osobą starszą. W iększość współczesnych zasobów m ieszkaniow ych nie je st jednak przysto
sowana (ze w zględu na w ielkość pow ierzchni, liczbę pokoi) do zam ieszkiwania w nich rodzin w ielopokoleniow ych. W zrastają też oczekiw ania młodej generacji, co do standardu w arunków m iesz
kaniowych. M iejsce dla seniora we w spólnym m ieszkaniu może pozostawać w sprzeczności z tymi oczekiwania.
121
Konsekwencje ekonomiczne i społeczne starzenia się społeczeństwa Zm iany rynkow e zm ieniają postaw y i zachow ania konsu
mentów, rów nież osób starszych. K onieczne je st zatem uelastycz
nienia oferty rynkow ej; w iększa liczba i udział w strukturze lud
ności osób starszych pow inna stanow ić w yzw anie dla rynku dóbr i usług zaspakajających ich potrzeby. Te oczekiw ania ze strony konsum entów i szerszy zakres oferty rynkowej napotykać m ogą na barierę niskich dochodów osób starszych, ograniczającą m oż
liwość zaspokojenia potrzeb na oczekiw anym poziom ie i pow o
dować poczucie depryw acji ( faktycznej i subiektywnej). Z dru
giej strony m ożna spodziew ać się, że w ystąpią w yższe oczekiw a
nia konsum entów , co do zakresu i jakości oferty rynkow ej, jak o następstw o w yższego poziom u w ykształcenia przyszłych senio
rów (obecnej ludności w w ieku produkcyjnym ) i ich oczekiwań, co do jakości życia.