• Nie Znaleziono Wyników

ZABEZPIECZENIE MATERIALNE NA OKRES STAROŚCI - JAKA ZMIANA SYSTEMU

5. Tezy końcowe

W zarządzaniu zm ianą społeczną konieczne je st też szersze spojrzenie na jej uw arunkow ania (w znaczeniu ciągu przyczyn i skutków reform ow ania). Tw orzenie zabezpieczenia m aterialnego na okres starości w ym aga nadzwyczajnej wyobraźni społecznej ze względu na najbardziej odłożone w czasie, zarów no pozytywne, jak i negatywne rezultaty podjętych wcześniej decyzji o zmianie.

W procesie zm iany zabezpieczenia em erytalnego niestety zbyt często obserw ujem y zaniechania i błędy wynikające nie tylko z trudności niepopularnych decyzji, opisyw anych jako koszty po­

lityczne, ale też w łaśnie z braku w yobraźni i szerszego spojrzenia um ożliw iającego dostrzegać zarów no przyczyny (dem ograficzne, ekonom iczne, społeczne) reform ow ania, ja k też skutki (dem ogra­

113

Konsekwencje ekonomiczne i społeczne starzenia się społeczeństwa ficzne, ekonom iczne, społeczne) przeprow adzanej zm iany. Sytu­

acja taka zdum iew a, gdyż m oże prow adzić do zakw estionow ania społecznego dokonanej zm iany, dram atycznego spadku akceptacji społecznej dla tej zm iany w m om encie najw ażniejszym - w ypłaty świadczeń em erytalnych. W tedy odłożenie w czasie skutków spo­

łecznych zbyt niskich św iadczeń spowoduje, że idea zdefiniow a­

nej składki zostanie skom prom itow ana, zapew ne przy akom pa­

niam encie dem agogii populistycznej i nasileniu gerontokracji.

M ówiąc językiem wcześniej opisanych faz ryzyka starości, brak w cześniejszej, pożądanej interwencji w pierw szej fazie ryzyka, czyli w okresie grom adzenia upraw nień i kapitałów em erytalnych, spow oduje interwencję w drugiej fazie ryzyka, czyli m asow ą do­

płatę do em erytur m inim alnych i nadużyw ania różnego rodzaju świadczeń pom ocowych. Czy w łaśnie o to chodziło w podjętej w końcu lat dziew ięćdziesiątych zm ianie system u zabezpieczenia em erytalnego? A niestety ten pesym istyczny scenariusz wydaje się obecnie realizow any.

Zabezpieczenie na okres starości należy odnosić do ryzyka starości i ryzyka niesam odzielności starczej, czyli rozw ażać sze­

rzej, w kategoriach bezpieczeństw a socjalnego, zapew nianego określonej grupie społecznej, zdefiniow anej w edług kryterium dem ograficznego. Chodzi zatem o przynajm niej m inim um spo­

łeczne godziw ych w arunków egzystencji dla grupy w iekow ej, której bezpieczeństw o socjalne należy w szczególności w iązać z m iędzypokoleniow ym solidaryzm em społecznym . Solidaryzm ten, pom ijając problem jego mniej lub bardziej form alnego zade­

kretowania, polega rów nież na w sparciu zew nętrznym ze środków publicznych, zw łaszcza, gdy zaw odzi system em erytalny. N ależy zauważyć, że grom adzenie i w ydatkow anie tych środków będzie poddaw ane coraz większej kontroli społecznej oraz m oże ju ż nie długo stać się pow odem pow ażniejszych konfliktów społecznych.

M ożna by w tym m iejscu najogólniej pow iedzieć, że wobec spo­

dziew anego pojaw ienia się nowej gerontokracji26, którą w

odróż-26 O recydywie gerontokracji zob. Z. Wodniak, Posiwiałe społeczeństwa - socjokułturowe scenariusze na jutro - po jutrze, referat na X Ogólnopolski

114

nieniu od starej greckiej idea-gerontokracji 9 7 proponuję nazywać dem o-gerontokracją28, należy przyjąć, że dem okratyczne roz­

strzygnięcia m ogą stanow ić swoiste zagrożenie dla pożądanego ładu społecznego. W ydaje się, że m im o w szystko przy bardziej socjalnym podejściu do ustalania uprawnień em erytalnych w sys­

temie o zdefiniow anej składce istnieje w spom niana możliwość zachowanie m iędzypokoleniow ej integracji społecznej.

W dyskusjach dotyczących reform ow ania sfery społecznej przez tych, którzy najgłośniej m ów ią o sobie, że są ekonom istam i zapewne skazane je st na brak wyobraźni społecznej (znajomości uw arunkow ań społecznych). Reform ow anie sfery społecznej przez tych, którzy najgłośniej m ów ią o sobie, że są politykam i społecznymi zapew ne skazane je st na brak wyobraźni ekonom icz­

nej (znajom ości uw arunkow ań ekonom icznych). D latego uw zględnienie obu rodzajów kom petencji w dokonywanej zm ia­

nie społecznej je st nieodzowne. W tym miejscu m ożna się odw o­

łać do definicji polityki społecznej jak o nauki praktycznej badają­

cej zm iany zachodzące w strukturze społecznej (w znaczeniu sto­

sunków społecznych) pod w pływem celowej działalności grup i instytucji społecznych, form ułując na tej podstaw ie postulaty dotyczące racjonalizow ania polityki społecznej jako działalności praktycznej29. W tedy w arto zwrócić baczniejszą uwagę na do- określenia w yjaśniające term in „racjonalizow ać” w odniesieniu do polityki społecznej. Chodzi m ianow icie o to, aby polityki spo­

łecznej nie sprow adzać do racjonalizacji w sensie uspraw niania działalności praktycznej. Równie ważne jest bow iem uzasadnianie i w yjaśnianie tej działalności. Tak rozum iane racjonalizow anie, które należałoby także rozw ażyć z punktu w idzenia przeprow a­

dzanej zm iany system u zabezpieczenia em erytalnego, to 30:

Tadeusz Szumlicz Zabezpieczenie materialne na okres staro ści...

Zjazd Naukowy Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego „Jakość polskiej starości”, Białystok 16-18 czerwca 2005 r.

Kojarzonej z mądrością i doradztwem ludzi starych wynikającym z doświad­

czenia życiowego.

Wynika ona z postępującej przewagi liczebnej roczników ludzi starych uczestniczących w procesach wyborczych.

' T. Szumlicz, Modele polityki społecznej, Warszawa 1994, SGH, s. 29.

0 Por. tamże, s. 30.

115

Konsekwencje ekonomiczne i społeczne starzenia się społeczeństwa

• konieczność uzasadniania polityki, przez podaw anie argu­

m entów przem aw iających za podejm ow aniem (lub niepodej­

m ow aniem ) danego rodzaju przedsięw zięć, z uw zględnieniem stanu i m ożliw ości kształtow ania świadom ości społecznej niezbędnej do przeprow adzenia zam ierzonych zmian;

• obow iązek w yjaśniania prow adzonej polityki, co wiąże się z jej krytycznym oglądem , a więc nie tyle z propagow aniem i uspraw iedliw ianiem realizow anej polityki, ile naw et ze sw o­

istym dem askow aniem polityki realizow anej, deklarowanej i postulow anej;

• w ym óg uspraw niania prow adzonej działalności, polegający na poszukiw aniu rozw iązań system ow ych, rów nocześnie sku­

tecznych i efektyw nych, ale też znajdujących dostateczne po­

parcie społeczne, albow iem spraw ny system składa się też z regulacji i rozw iązań instytucjonalnych (instytucji-norm i instytucji-organów ) niezbędnych, akceptow anych i dobrze funkcjonujących. W przypadku system u em erytalnego ozna­

cza to oczyw iście znacznie więcej niż urealnienie zobow iązań finansow ych w tym zakresie ze strony państwa.

M ożna pow iedzieć, że w każdym z w ym ienionych rodzajów racjonalizacji pow inna brać udział inna grupa podm iotów . Z pew ­ n ością „konieczność uzasadniania” polityki należy przede w szyst­

kim do rządu, ale nie m ożna w ykluczyć z tego nauki, m ediów , opozycji, zw iązków zaw odow ych, stow arzyszeń. „O bow iązek w yjaśniania”, krytyczny ogląd polityki, należy m iędzy innym i do opozycji, ale trzeba uw zględniać ograniczające j ą funkcje poli­

tyczne (naw et jeśli s ą źle rozum iane - „krytykow ania w szystkie­

go, co zaproponuje koalicja rządow a”), a więc w tym przypadku w yjątkow e znaczenie m a ją niezależne ośrodki naukow e oraz obiektyw ne (jeśli takie są) środki m asow ego przekazu. N atom iast

„w ym óg uspraw niania” rozw iązań system ow ych pow inien być z całą pew nością d om en ą ekspertów -praktyków , którzy są angażo­

wani w celu przygotow ania i bezpośredniego dokonania określo­

nej zm iany (w tedy niektórzy „ludzie nauki” przestają nim i być i z natury rzeczy stają się politykam i lub praktykam i). Trzeba także dodać, że chodzi tutaj o eksperckość odw ołującą się rów nocześnie do kom petencji ekonom icznych i polityko-społecznych. W

refor-1 refor-1 6

r

R w a n iu systemu em erytalnego zasadnicze znaczenie ma bowiem dostrzeżenie i rzeczyw iste uznanie tego, że polityka społeczna znalazła się w odm iennym „otoczeniu”, które nabiera cech dem o­

kratycznego ładu społecznego (znaczenie społeczeństw a obyw a­

telskiego w reform ow aniu systemu em erytalnego) i rynkowej działalności gospodarczej (w prowadzenie m echanizm ów rynko­

wych do oczekiw ań em erytalnych).

Literatura cytowana

Golinowska S., Hausner, J. Ekonom ia polityczna reform y em ery­

talnej, W arszaw a 1998.

Kołodko, G.W. W ędrujący Świat, W arszaw a 2008.

National Strategy Report o f the Future o f Pension Systems- Sweden, European Com m ission, 2002.

Ostrowska K. Góra, M., W ywiad, „Rzeczpospolita”, 8.2.2007.

Pacud, R. O czekiw ania praw ne na em eryturę dożyw otnią (ekspek- tawy) Bydgoszcz-K atow ice.

Szumlicz, T. M odele polityki społecznej, W arszaw a 1994.

Szumlicz, T. Rola rynku ubezpieczeniow ego w realizacji systemu em erytalnego, W arszaw a 2008.

Szumlicz, T. Zabezpieczenia em erytalne w Szwecji i Polsce jedna czy dwie "filozofie" reform ow ania, w: Polska i jej sąsie- dzi. U w arunkow a gospodarcze, polityczne i kulturowe, Red. J.O siński, W arszaw a 2005.

Wodniak, Z. Posiw iałe społeczeństw o-socjokulturow e scenariusze na jutro-pojutrze, X O gólnopolski Zjazd Polskiego T o­

w arzystw a G erontologicznego, „Jakość polskiej staro­

ści”, Białystok, 2005.

Tadeusz Szumlicz Zabezpieczenie materialne na okres staro ści...

117