• Nie Znaleziono Wyników

SPOŁECZNO-KULTUROWY KONTEKST STARZENIA SIĘ LUDNOŚCI

4.1. Luka pokoleniowa i trzecia fala

Na wstępie tego rozdziału chciałbym podkreślić, że starzejące się społe­

czeństwo podlega przeobrażeniom, których nie można sprowadzić jedynie do omówionych w rozdziale pierwszym wymiarów demograficznych. Już wiele lat tem u na to zjawisko zwrócił uwagę E. Rosset (1959, s. 3) pisząc, że w sta­

rzejącym się społeczeństwie zmienia się wszystko, to znaczy nie tylko stosun­

ki ekonomiczne, stosunki polityczne czy stosunki społeczne, ale niewątpliwie również i psychika człowieka, który starzeje się. Autor ten stwierdził ponadto, że należałoby mówić już nawet nie o zmianach, ale raczej o spowodowanych tym procesem216 perturbacjach w dotychczasowych stosunkach społecznych.

Jak zauważył w swoim wywodzie dalej: „świat, w którym żyjem y, je st m ało podobny do tego, jaki b ył udziałem ojców naszych. Inny będzie rów nież świat naszych dzieci i wnuków. Będzie on inny nie tylko z pow odu zm ian technicznych i gospodarczych; inny on będzie rów nież z pow odu przeobra­

żeń dem ograficznych. Proces starzenia się ludności prow adzi do gruntow ­ nej zm iany oblicza społeczeństw a i obow iązujących w nim norm praw nych, m oralnych i chyba też w szelkich innych”217. M yślę, że obserw acja tego typu dynam icznych zm ian społecznych zachęciła kolejnych m yślicieli nie tylko do dogłębnej analizy tych zm ian, ale rów nież do tego, aby pokusić się o prze­

w idyw anie trendów w rozw oju społecznym , z uw zględnieniem w nich m iej­

sca ludzi starych. Do grona takich autorów, których dokonania b yły i nadal są żywo dyskutow ane w świecie nauki, na pew no należy zaliczyć M. M ead (1901-1978), która w iele interesujących przem yśleń zaw arła w pow szech­

216 E. Rosset, 1959, Proces..., op. cit., s. 6.

217 Ibidem, s. 7.

144

nie cytow anej218 pracy zatytułow anej K ultura i tożsam ość. Studium dy­

stansu m iędzypokoleniow ego219. Warto - za W. Adam skim 220 - przypo­

mnieć, że praca ta pisana była pod koniec lat 60. XX wieku, czyli - co chyba ciekawe - kiedy autorka zbliżała się już do siedemdziesiątego roku życia.

Okres, w którym powstawała Kultura i tożsamość był okresem ogromnych przewartościowań w niemalże każdej sferze życia politycznego, ekonomiczne­

go czy kulturalnego w USA. Ówczesne przesilenia wyrażały się między innymi w nasilonych protestach studentów występujących nie tylko przeciwko wojnie w W ietnamie, ale również przeciwko wielu standardom obyczajowym. Po­

wstanie tych zawirowań miało świadczyć o zaistnieniu problem ów w m iędzy­

pokoleniowym sposobie przekazywania norm i wartości, które M. Mead na­

zwała „luką pokoleniową”221. Autorka - będąc antropologiem kultury i wnikliwą obserwatorką życia społecznego - doszła do wniosku, że najbar­

dziej zaawansowane społeczeństwa wstępują obecnie (lub w najbliższym okre­

sie wkroczą) w nowy etap rozwoju kultury, który określiła mianem kultury prefiguratywnej222. Co kryje się za tym terminem? Chodzi tu o taki rodzaj kul­

tury, w którym pokolenia bardziej zaawansowane wiekiem będą musiały z je d ­ nej strony uznać niezależność młodszych generacji, a z drugiej naśladować ich nowe sposoby postępowania, wynikające z szybkiego tem pa rozwoju cywiliza­

cyjnego. W konsekwencji to, co kiedyś wyróżniało starsze pokolenie, ja k w ie­

dza czy doświadczenie, wydatnie straci na znaczeniu, a być może nawet będzie utrudniało starszym ludziom codzienne życie. W tę prognozę odnoszącą się do nowego usytuowania najstarszej generacji w życiu społecznym trafnie wpisu­

je się spostrzeżenie H. Worach-Kardas (1983, s. 69), która zauważyła, że sko­

ro „orientacja na «nowość» stała się normą społeczną, to ludzie, którzy pozo­

stają przy dawnych, zwyczajowych sposobach postępowania, są odrzucani jako rozchodzący się z rzeczywistością «ludzie starej daty»”.

218 Zob. na przykład: B. Synak, 19873, Człowiek stary w rodzinie i społeczeństwie - niektóre aspekty przem ian w spółczesnych; P. Czekanowski, 2002a, Rodzina w życiu osób starszych i osoby starsze w rodzinie;O. Czerniawska, 2007b, Nowe tendencje na UTW\M.

Niezabitowski, 2007, Ludzie starsi w perspektyw ie socjologicznejczy R. Konieczna-W oź- niak, 2008, Zaangażow anie ludzi starszych w przekaz międzypokoleniowy.

219 M. Mead, 1978, Kultura i tożsamość. Studium dystansu międzypokoleniowego(ty­

tuł oryginału: Culture and commitment. A study o fth e generation gap,pierwsze wydanie w Stanach Zjednoczonych - 1970).

220 Zob. W. Adam ski, 1978, Wstęp do wydania polskiego, [w:] M. Mead, 1987, Kultu­

ra..., op. cit.,s. XXVI - XXVII.

221 Chyba używając tego właśnie określenia należałoby tłum aczyć na język polski pod­

tytuł książki M. M ead (w oryginale: A study o fth e generation gap).

222M. M ead wyodrębniła jeszcze dwa wcześniejsze etapy rozwoju kultury. Pierwszy z tych etapów to kultura postfiguratywna, będąca modelem chłopskiej kultury tradycyjnej, w której młode pokolenie kształtowało się po prostu na w zór i podobieństwo swoich rodzi­

ców, niejako odtwarzając przeszłość. Drugi w yróżniony w kolejności etap rozwoju kultury to kultura kofiguratywna, która pojawiła się w społeczeństwie przem ysłowym i która zasa­

dzała się na współistnieniu młodej i starszej generacji (to, że każda młoda generacja musi różnić się od tych wcześniejszych, przyjm uje się tu za rzecz naturalną).

1 4 5

Innym autorem, którego przemyślenia chciałbym w tym podrozdziale przypomnieć, jest A. Toffler. Również jego książka zatytułowana Trzecia fa la 223, która została wydana w roku 1980, a więc 10 lat później niż Kultura i toż­

samość, prowokowała do dyskusji między innymi na temat miejsca najstar­

szego pokolenia w społeczeństwie. Autor - podobnie do M. Mead - analizował w swojej pracy przeszłość, teraźniejszość i przyszłość naszej cywilizacji, zapo­

wiadając jednakże nadejście tzw. trzeciej fali przemian cywilizacyjnych224. Ze względu na zaistniałe przyspieszenie rozwoju, sygnalizowana fala miała poja­

wić się w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat, czyli - biorąc pod uwagę rok wydania książki - zapewne w pierwszych dekadach XXI wieku. Jednym ze znamion tej trzeciej fali miały być nowe warunki rozwoju człowieka, a skoro ludność w wysoko rozwiniętych krajach szybko starzeje się, należy założyć, że

„coraz większą wagę będzie się tam przywiązywać do potrzeb ludzi w pode­

szłym wieku, zmniejszy się natomiast proporcjonalne zainteresowanie spra­

wami młodzieży” (A. Toffler, 1986, s. 434). W porównaniu zatem z wizją M.

Mead, według której społeczeństwo ma „odstawiać” ludzi starych niejako na boczny tor, A. Toffler zdawał się wskazywać na trend przeciwny, czyli wzrost zainteresowania społeczeństwa ludźmi starszymi.

Analizując obie - w dużej mierze - przeciwstawne wizje dotyczące m iej­

sca i roli starszego pokolenia w społeczeństwie, warto zastanowić się, czy i w ja ­ kim stopniu te przewidywania się spełniły. Próba dokonania takiej oceny w istotnej części staje się uzależniona od długości perspektywy czasowej, jaką przyjmiemy, aby zidentyfikować występowanie czy to elementów kultury pre- figuratywnej, czy to elementów trzeciej fali. Biorąc pod uwagę czasy obecne, czyli początek drugiej dekady XXI wieku, to przewidywania M. Mead sprzed kilku dziesięcioleci odnośnie do kierunku zmian w relacjach międzypokole­

niowych nie potwierdziły się w jakim ś szerszym wymiarze. Nadal większość umiejętności niezbędnych do radzenia sobie w życiu codziennym przekazują nam osoby bardziej od nas pod tym względem doświadczone. Przekaz kulturo­

w y obejmujący tradycyjne formy komunikacji, czy normy obyczajowe, też jesz­

cze nie uległ tak zdecydowanym przeobrażeniom, ażeby można było mówić o odwróceniu jego kierunku. Wciąż pokolenia młodsze korzystają z dorobku pokolenia starszego i doceniają go. Znajduje to częściowe odzwierciedlenie na przykład w pytaniu najstarszych członków rodziny o radę w ważnych spra­

wach życiowych czy - wyraźniej - w dużym szacunku, którym zaawansowani wiekiem rodzice obdarzani są przez własne dzieci225. Rzadko też - na szeroką skalę - spotykamy się dzisiaj z całkowitym negowaniem wcześniej ustalonych norm społecznych, czy wręcz narzucaniem przez pokolenia młodsze sposobu,

223 A. Toffler, 1986, Trzecia fala. (Tytuł oryginału: The third wave, pierwsze wydanie w Stanach Zjednoczonych - 1980).

224 Dwie poprzednie fale przemian to: 1) rewolucja agrarna, która trw ała tysiące lat i 2) cywilizacja przem ysłowa, która trwała już tylko około 300 lat (A. Toffler, 1986, Trzecia..., op. cit., s. 34).

225 Zob. podrozdział 5.7. poświęcony pozycji człowieka starego w rodzinie.

146

w jaki mają funkcjonować pokolenia bardziej zaawansowane w latach. Z dru­

giej strony nie sposób jednak zaprzeczyć, że z niektórymi elementami kultury prefiguratywnej, zwłaszcza z tymi, które są efektem zawrotnego tempa rozwo­

ju techniki, spotykamy się już od wielu lat. Przecież często obsługi na przykład telefonu komórkowego czy komputera, tych nieodłącznych atrybutów współ­

czesnego życia, starsze pokolenie uczy się od najmłodszego, tak więc w tym wymiarze nastąpiło pewne odwrócenie tradycyjnych kierunków przekazu kul­

turowego.

Biorąc z kolei pod uwagę koncepcję trzeciej fali w wymiarze związanym z przeniesieniem zainteresowań nauki z pokoleń młodszych na to najstarsze, to trudno obecnie uznać, że fala ta na przykład w Polsce już napłynęła. Chociaż postępujące starzenie się społeczeństw doprowadziło w wielu krajach do więk­

szego zainteresowania się zarówno naukowców, jak i osób odpowiedzialnych za politykę społeczną skutkami tych procesów, to stopień tego zainteresowania jest jednak bardzo zróżnicowany. Z dzisiejszej perspektywy widzimy wyraźnie, że pomimo wzrastającej w dynamicznym tempie liczby ludzi starych w wielu krajach, nie nastąpił jeszcze aż tak bujny rozkwit usług i badań ukierunkowa­

nych na tych ludzi, jak to prognozował A. Toffler. W omawianej sytuacji uza­

sadnione wydaje się zatem stwierdzenie, że jak dotąd zarówno przewidywania M. Mead, jak i A. Tofflera odnośnie do miejsca i roli ludzi starych w społeczeń­

stwie przyszłości w niezbyt dużym stopniu znalazły odzwierciedlenie w naszym codziennym życiu. A skoro wyraźniejsze znamiona zarówno kultury prefigura­

tywnej, jak i trzeciej fali odnoszą się wciąż do nieokreślonej jeszcze przyszłości, to przyjrzyjmy się tym zmianom występującym w społeczeństwie, które są naj­

bardziej widoczne i znaczące dla najstarszej generacji już obecnie. Wybrane przeze mnie zagadnienia będą tu prezentowane w skali bardziej ogólnej, pod­

czas gdy konkretne zmiany występujące zwłaszcza w polskich rodzinach będą analizowane szczegółowo w rozdziale piątym i szóstym tej pracy.