• Nie Znaleziono Wyników

BłogoSławIEńSTwo Czy PRzEklEńSTwo?*

Agnieszka Kisielska – magister pielęgniarstwa, Beata Rusin – magister pielęgniarstwa

* Praca pod kierunkiem prof. dr. hab. n. med. Ireneusza Kojdera

(…) Puchatek spojrzał na obydwie łapki.

Wiedział, że jedna z nich jest prawa, i wiedział jeszcze, że kiedy już się ustaliło, która z nich jest prawa, to druga była lewą,

ale nigdy nie wiedział, jak zacząć (…) A.A. Milne Różnorodne źródła wskazują, że posługiwanie się prawą

ręką charakteryzuje człowieka od początku jego istnienia.

Nieliczni autorzy uważają, że praworęczne były także istoty człowiekowate poprzedzające homo sapiens. O słuszności tej tezy świadczyć mogą uszkodzenia czaszek zwierząt przez polującego na nie praworęcznego australopiteka żyjącego około 3 miliony lat temu1. Obecna diagnostyka pozwala zaobserwować w badaniach ultrasonograficznych, że około 90% dzieci w życiu płodowym preferuje ssanie nie lewego, ale prawego kciuka, a niemowlęta poniżej szóstego mie-siąca życia przejawiają skłonność do częstszego zaciskania pięści prawej ręki w porównaniu do lewej2.

Dominacja populacji osób praworęcznych występuje zarówno w społeczeństwach, w których przejawiają się silne naciski kulturowe na posługiwanie się prawą ręką, jak i w liberalnie ustosunkowanych do leworęczności3. Pomimo postępu wiedzy w naukach neurobiologicznych tematyka dotycząca leworęczności wciąż budzi wiele kontrowersji.

Pomiędzy autorami tematu nie ma zgodności, co do przy-czyn występowania tego zjawiska oraz sposobu jego trak-towania. Nie do końca jasny pozostaje pogląd czy leworęcz-ność jest konsekwencją jakiś procesów patologicznych, czy też jawi się, jako pewnego rodzaju odmienność od bardziej

1 Corballis M.C.: The genetics and evolution of handedness. Psychol Rev.

1997, 104 (4), 714–727.

2 Gut M.: Preferencja ręki – rozwój, determinanty i metody pomiaru. Logo-peda. 2007, 1 (4).

3 Grabowska A.: Diagnoza leworęczności a asymetria mózgowa. Psycholo-gia Wychowawcza. 1994, 37 (51).

powszechnej praworęczności4. Teoria próbująca znaleźć odpowiedź na pytanie o przyczyny leworęczności wska-zuje na dwojakość rodzajów jej występowania. Okawska-zuje się bowiem, że oprócz genetycznych uwarunkowań niektóre przypadki leworęczności mogą mieć podłoże patologiczne.

Wśród czynników patologicznego podłoża leworęczności wymienia się stres okołoporodowy, przedwczesny lub prze-dłużający się poród, poród pośladkowy, czy niską masę urodzeniową. Uszkodzenie mózgu w okresie życia pło-dowego przez niebezpieczny dla jego rozwoju testosteron tłumaczyć może półtora razy wyższą liczbę leworęcznych mężczyzn niż kobiet, ponieważ męski płód jest znacząco bardziej narażony na działanie wyższych stężeń tego hor-monu niż płód żeński. Bliźnięta również bywają częściej leworęczne, ponieważ rywalizacja o składniki odżywcze i poród zwiększa niebezpieczeństwo uszkodzeń lewej półkuli mózgu w okresie jego rozwoju.Badania genetycznych uwa-runkowań nad leworęcznością wykazały, że leworęczność jednego z rodziców zwiększa istotnie prawdopodobieństwo, że dziecko będzie także leworęczne, a prawdopodobień-stwo, że potomstwo obojga leworęcznych będzie posłu-giwać się lewą ręką wynosi ponad 45%. Warto podkreślić w tym miejscu, że praworęczni rodzice nie zawsze posia-dają praworęczne dzieci, jak również leworęczni rodzice dzieci leworęczne. Oznaczać to może, że dominacji ręki nie dziedziczy się w sposób prosty, zgodny z regułami Mendla.

4 Grabowska A.: Neurobiologiczne podstawy leworęczność. Przegl Psychol.

1998, 1–2, 57–72.

Na genetyczne podłoże występowania leworęczności wska-zuje fakt, że owa cecha jest do pewnego stopnia sprzężona z płcią, ponieważ jej występowanie u mężczyzn jest częstsze.

Niezależnie od przyczyn leworęczności owa odmienność od wieków wywoływała szereg emocji. Dawniej pogar-dzano osobami leworęcznymi lub wywoływały one strach.

Nazywano ich wyrzutkami, uważano, że są gorsi, niezdarni, a ich obecność miała przynosić pecha. W starych utworach scenicznych złe postaci wkraczały na scenę z lewej strony.

Rzymianie i Grecy nosząc obrączkę na lewej dłoni chcieli uchronić się przed złem, jakie w niej tkwiło. Do dziś często można spotkać się opinią, że toast wzniesiony lewą ręką jest podszyty wrogością lub nieszczery. Jedyni wśród spo-łeczności Inkowie oddawali cześć leworęcznym ludziom, a członkowie plemienia Zuni z Ameryki Północnej, wie-rzyli, że leworęczni ludzie przynoszą szczęście5. W średnio-wieczu z kolei leworęczność przypisywano czarownicom i magom. Diabeł uważany był za leworęcznego, ponieważ dokonywał chrztu swoich zwolenników lewą ręką. Nie dziwi więc, że za czasów inkwizycji leworęcznej kobiecie przypisywano czarcie wtajemniczenie. Wcześniej jednak traktowano osoby leworęczne jak bóstwa, przypisywano im właściwości boskie, otaczano estymą. Mędrców, wróżbi-tów i lekarzy przedstawiano na inskrypcjach starożytnych jako leworęcznych, a bogini Atena trzymała węża w lewej dłoni6. Różnorakie nastawienie przez wieki nie zmieniło jednak słownych stereotypów, jak chociażby wszechobecne powiedzenie „wstać lewą nogą”, „lewy interes” czy „splu-nąć przez lewe ramię”, żeby nie zaszkodzić ziszczaniu się czegoś ważnego. Samo wyrażenie „lewy” oznacza mię-dzy innymi „znajdujący się po stronie serca”, ale również nielegalny, np. w znaczeniu dokument, interes, czy podej-rzany, np. lewy człowiek. Pokrewnym wyrazem do lewy jest lewactwo, lewizna. Związek frazeologiczny – oprócz wyżej przytoczonych – dobitnie sugerujący, że leworęczny oznaczać może mało uzdolnionego – to wyrażenie „mieć dwie lewe ręce”7. W języku włoskim lewy – sinistro oznacza dosłownie nieszczęście, klęska8. Odmienność w wyborze ręki dominującej i związane z nią zastrzeżenia i wątpliwości przyczyniły się do powstania określeń na osoby, dla których to nie prawa ręka była dominującą. Typowe dla naszego języka frazeologizmy to mańkut, poznańska szmaja, szma-nia, białostocki lewszun9. Negatywnie zabarwiony „mańkut”

wywodzi się z języka włoskiego mancanza, oznaczającego brak lub wadę, a francuskie mantue kojarzone jest z niedo-statkiem, mankiem i mankamentem. Ponadto włoskie man‑

nico oznaczające człowieka leworęcznego również użyte może być w znaczeniu krzywego, zdeformowanego, nie-uczciwego. Portugalskie canhoto – występuje w znaczeniu:

5 http://www.mmwarszawa.pl/269642/2009/8/5/leworeczni-niezdarni-ga-monie-czy-zdolni-geniusze?category=news (12.03.2013).

6 http://www.poradnia.pl/leworeczny-geniusz-czy-demon.html (12.03.2013).

7 http://pl.wiktionary.org/wiki/lewy (14.03.2013).

8 http://pl.wiktionary.org/wiki/sinistro#it (14.03.2013).

9 http://pl.wiktionary.org/wiki/lewor%C4%99czny#pl (14.03.2013).

lewy, słaby, kiepski; a angielskie right – tłumaczone jest jako prawy, a także właściwy. Nie tylko w naszej trady-cji prawy jest lepszy od lewego, a język będący świadec-twem tradycji kulturowych, uwypukla poprawność prawego zawierając określenia jak prawość, prawidło, prawidłowy, prawomyślny, praworządność, prawo, prawowity, prawda.

W pojęciach tych „prawo” to synonim dobrego, pożądanego i zgodnego z normami, przeciwnie do negatywnie zabar-wionego słowa „lewo” nadającego przedmiotom i sytuacjom ujemną, dyskryminującą ocenę. Lewus, zrobić coś na lewo, lewe zwolnienie, być głupim jak but z lewej nogi. A lewo-ręczni ludzie nie mieli łatwego życia nie tylko przez sto-sowanie wobec nich pejoratywnych określeń. Pokonywali wiele codziennych trudności: od wykonywania czynności przy użyciu przedmiotów wykonanych z myślą o osobach praworęcznych po rozpowszechnione uprzedzenia, obelgi czy mity10. Do dziś posługujący się lewą ręką człowiek często słyszy: „ojej jak to dziwnie, śmiesznie wygląda jak pani/pan pisze lewą ręką”. Niestety dla leworęcznej osoby przestaje śmieszną być próba przestawienia wskazówek zegarka założonego na prawą rękę. Większość przedmiotów codziennego użytku zaprojektowana została z myślą o pra-woręcznych, przez co posługująca się takim przedmiotem leworęczna osoba jeszcze bardziej podkreśla swą odmien-ność. Sam Michał Anioł odczuwał prawdopodobnie swoją odmienność, skoro na fresku z Kaplicy Sykstyńskiej Bóg powołuje do życia Adama prawą ręką, a ten z kolei przyj-muje od Stwórcy życiodajną energię ręką lewą.

Interesująca może się okazać populacja wybitnych lewo-ręcznych jak Ludwig van Beethoven, Robert Schumann, Nic-colo Paganini, Paul McCartney, Jimmy Hendrix, Ringo Starr, David Bovie, Bob Dylan, George Michael oraz Sting. Mala-rze wszechczasów tworzący swe dzieła pMala-rzez pociągnięcie pędzlem lewą ręką – któż zapomniałby ich dzieła: Leonardo da Vinci, Michał Anioł, Peter Paul Rubens, Rafael Santi.

Wybitnych leworęcznych doszukać się można także wśród uczonych, do grona których należał m.in. fizjolog rosyjski – Iwan P. Pawłow, Albert Einstein, filozof niemiecki – Frie-drich Nietzsche, a także laureat Pokojowej Nagrody Nobla, teolog, muzykolog i filozof – Albert Schweitzer. Na kartach historii zapisało się też wielu leworęcznych wodzów, przy-wódców i polityków, m.in. Juliusz Cezar, Aleksander Wielki, Napoleon Bonaparte, Benjamin Franklin, Winston Churchill, Gerald Ford, Ronald Reagan, Jimmy Carter, George Bush senior, Bill Clinton, książę Karol, książę Wiliam11. Wśród wymienionych tym bardziej zdumiewa mnogość postaci, których twórczość, działalność naukowa czy społeczna odci-snęła myśl dzisiejszej cywilizacji, skoro zgodnie ze staty-stykami leworęczni stanowią około 7–8% ludzi na świecie, a odsetek ten niezmiennie przez tysiąclecia oscyluje wokół tej wartości. Stosunek mężczyzn do kobiet 12 : 9 w popu-lacji leworęcznych tłumaczyć może fakt większej grupy wybitnych mężczyzn posługujących się lewą ręką. Kolejnym

10 Bragdon A.D., Gamon D.: Kiedy mózg pracuje inaczej. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2006.

11 http://www.leworecznosc.pl/index1.php?a=6 (10.04.2013).

fenomenem jest liczba uzdolnionych sportowców, jak: Pele, John McEnroe, Diego Maradona, Monika Seles, Martina Navratilova. Słynni leworęczni aktorzy to: Greta Garbo, Charlie Chaplin, Marilyn Monroe, Nicole Kidman, Tom Cruise, Robert de Niro, Kim Basinger, Whoopi Goldberg, Julia Roberts i Bruce Willis. Leworęczni są także: Emila Krakowska, Krzysztof Penderecki – dyrygent prowadzący orkiestrę trzymaną w lewej ręce batutą, Andrzej Wajda, Ewa Gawryluk, Jerzy Pilch, Andrzej Mleczko, Agnieszka Wagner, Piotr Bikont i Kaja Paschalska.

Wyśmienicie być leworęcznym wśród takich znakomi-tości pomyślałby może praworęczny. Niestety oprócz miodu jest również trochę dziegciu, bowiem zgodnie ze statystyką leworęczni ludzie umierają w młodszym wieku i częściej wykazują zaburzenia uczenia się, jak dysleksja i ADHD.

Również częściej chorują na schorzenia związane z osła-bieniem układu odpornościowego oraz choroby autoimmu-nologiczne, astmę, cukrzycę. Częściej są niespokojni, nie-towarzyscy, częściej także dotykają ich silne uzależnienia od alkoholu, nikotyny czy leków. Dyskusja pomiędzy auto-rami wielu publikacji dotyczącymi korelatów leworęczności z przeróżnymi schorzeniami nie określiła jednoznacznie czy owy związek rzeczywiście występuje, jednak niewąt-pliwie preferencja lewej ręki predysponuje do niektórych chorób w tym alergii12,13. Badania wykazują, że wskaź-nik wypadków śmiertelnych z udziałem leworęcznych jest wyższy od przeciętnego14, a porzucenie uzależnienia ma mniejsze szanse powodzenia, gdyż w badaniach EEG ujawniono, iż mózg leworęcznych silniej reaguje na wiele leków, co wyjaśnia tę podatność na uzależnienia. Istnieją także dane wskazujące, że osoby upośledzone oraz epi-leptycy wykazują wskaźnik leworęczności nieco podwyż-szony oraz istotnie więcej można znaleźć leworęcznych wśród osób o IQ poniżej normy, jednak negatywne kore-laty przyćmiewa duża elastyczność i zdolności przysto-wawcze, a także twórcze myślenie, uzdolnienia artystyczne, matematyczne czy wysoka inteligencja motoryczna osób preferujących posługiwanie się lewą ręką. W miejscu tym należy podkreślić, iż nie można utożsamiać tychże korela-cji z patologią, bowiem osoby leworęczne, jako populacja, nie wykazują niższego ilorazu inteligencji.

Aby korelować cechę leworęczności należałoby ją wcze-śniej określić w sposób bezdyskusyjny u grupy badanych osób, co może sprawiać problem z powodu dużej liczby i różnorodności testów ręczności. Trafność testu zależeć może w dużej mierze od celu, jakiemu ma służyć rozpo-znanie, czyli od tego, czego dotyczyć ma decyzja podjęta w oparciu o wynik tego testu. Dyskusję czy ręczność trak-tować, jako zmienną ilościową, nie jakościową, czy uży-wać w diagnozie miar ręczności kwestionariuszowych,

12 Smith J.: Left-handedness: Its association with allergic disease. Neuropsy-chologia. 1987, 25 (4), 665–674.

13 Betancur C., Vélez A., Cabanieu G., Le Moal M., Neveu P.J.: Associa-tion between left-handedness and allergy: A reappraisal. Neuropsychologia.

1990, 28 (2), 223–227.

14 Coren S., Halpern D.F.: Review left-handedness: a marker for decreased survival fitness. Psychol Bull. 1991, 109 (1), 90–106.

czy raczej wykonaniowych pozostawiono wciąż otwartą.

Czym innym jest dominacja ręki, a czym innym rzeczy-wista sprawność ręki w wykonywaniu określonych zadań.

W kwestionariuszach zawarte są pytania odnoszące się do wyboru ręki w wykonywaniu codziennych czynności jak rzucanie, krojenie, rysowanie, pisanie i innych. Odpo-wiedzi badanego pozwalają określić współczynnik latera-lizacji, którego wartość odzwierciedla stopień prawo czy leworęczności. Najczęściej stosowanym w tym celu narzę-dziem jest Edynburski Kwestionariusz Lateralizacji, ale poza nim opracowano również wiele innych kwestiona-riuszy, jak Crovitz–Zener, Waterloo Handedness Inventory, Annett czy Chapman i Chapman. Zaletą kwestionariuszy jest łatwość zastosowania, możliwość wykorzystania w bada-niach grupowych oraz wysoka rzetelność. Wyniki uzyskane przy użyciu kwestionariuszy korelują z preferencją ręki w rzeczywistej realizacji wymienionych w kwestionariu-szu czynności. Kolejna z metod pomiaru ręczności, którą jest obserwacja spontanicznej aktywności ma zastosowanie głównie u młodszych dzieci. Inny sposób oceny ręczności – to pomiar sprawności lewej i prawej ręki przy użyciu testów wykonaniowych, w których porównuje się poprawność i/lub czas wykonania określonych zadań ruchowych za pomocą lewej i prawej ręki, określając współczynnik lateralizacji.

Przy metodzie tej zakłada się, że preferowana ręka wykonuje różne czynności lepiej, łatwiej i szybciej niż ręka podpo-rządkowana. Powszechnie stosowanym testem oceniającym sprawność rąk jest test tapping, który polega na możliwie jak najszybszym uderzaniu wskazującym palcem w przycisk, w określonej jednostce czasu, np. 10 sekund. Zastanawiając

się, która metoda oceny ręczności jest trafniejsza, badacze próbują odpowiedzieć też na pytanie czy u leworęcznych ręka lewa pełni te same funkcje co u praworęcznych ręka prawa. Zdecydowana większość praworęcznych odznacza się bardzo silną preferencją prawej ręki, natomiast u nie-praworęcznych preferencje te są bardziej zrównoważone, bowiem większość leworęcznych część czynności wyko-nuje jedną, a część drugą ręką, więc preferencja wyboru ręki w tej populacji jest znikoma. Korzyść płynąca ze sła-bej preferencji wyboru ręki pozwala osiągnąć w grupie leworęcznych wyższą wspomnianą wcześniej inteligencję motoryczną, gdyż niedominująca ręka ma u leworęcznych znacząco większe możliwości od jej odpowiednika u osób praworęcznych.

Obserwując różnice w funkcjonalnej organizacji mózgu zależnej od preferencji ręki badacze rozpoczęli poszuki-wania rozbieżności w budowie anatomicznej mózgu osób prawo - i leworęcznych. Początkowo badania wykonywano pośmiertnie, obecnie zaś przy zastosowaniu współczesnej technologii dokonuje się analiz między tymi grupami uży-wając strukturalnego rezonansu magnetycznego. Planum temporale, przebadana początkowo post mortem struktura znajdująca się wewnątrz płata skroniowego jest średnio o 30% większa w lewej półkuli u praworęcznych, nato-miast u leworęcznych asymetria ta nie występuje lub jest istotnie mniejsza, bądź większa, ale dotyczy prawej półkuli.

Bruzda Sylwiusza to następna struktura wykazująca pod względem kształtu i wielkości asymetrię półkulową. U osób z dominacją prawej ręki jest ona dłuższa i prostsza w lewej półkuli, natomiast w prawej krótsza i wygięta ku górze.

U osób leworęcznych różnice międzypółkulowe są mniej zaznaczone. Corpus callosum jest o 11% większe u osób leworęcznych, co sugerować może powiązanie bilateralnego wzorca organizacji funkcjonalnej mózgu osób leworęcznych z bardziej efektywnym anatomicznym połączeniem mię-dzypółkulowym15. Późniejsze badanie spoidła wielkiego wykazało, że różnice w wielkości dotyczą tylko mężczyzn i że są wyraźniejsze w przypadku tylnej części wymienionej struktury mózgu. Przy wykorzystaniu MRI potwierdzono różnice anatomiczne planum temporale i zaobserwowano korelacje tej asymetrii z dominacją uszną, a w kolejnych badaniach stwierdzono także korelację asymetrii planum z wymiarami spoidła wielkiego: im większe planum w lewej półkuli mózgu, tym większa cieśń. Jedna z ostatnich prac badających w MRI spoidło wielkie wykazała większą obję-tość w obrębie cieśni oraz anterior i posterior body u osób leworęcznych. Praworęczne kobiety mają istotnie mniejsze istmus oraz rostrum w porównaniu z praworęcznymi męż-czyznami. Analizy w obrębie grup prawo i leworęcznych o tej samej płci wykazały, że leworęczni mężczyźni wyka-zują większe anterior body i posteriori body, a u kobiet takiej różnicy nie zaobserwowano16.

Opisane powyżej różnice pomiędzy praworęcznymi i leworęcznymi zmuszają do postawienia sobie pytania czy

15 Mózg a zachowanie. Red. T. Górska, A. Grabowska, J. Zagrodzka. PWN, Warszawa 2000, 420–421.

16 Tuncer M.C., Hatipoglu E.S., Ozates M.: Sexual dimorphism and handed-ness in the human corpus callosum based on magnetic resonance imaging.

Surg Radiol Anat. 2005, 27, 254–259.

niewielka populacja leworęcznych to „cud” czy „wybryk”

natury? Dlaczego i po co owa odmienność?

Skoro nie znalazła potwierdzenia w tych rozważaniach teza antropologów zgodnie, z którą leworęczność niosąca ze sobą cechy letalne dla jednostki powinna zostać już dawno poprzez dobór naturalny wyeliminowana w pro-cesie ewolucji to musi być w jakimś stopniu związana dla niej z korzyściami adaptacyjnymi. Korzyścią niewątpli-wie jest przewaga leworęcznych w walce wręcz z agreso-rem praworęcznym, więc może związana z nią hipoteza

„przetrwania” może stanowić odpowiedź na to pytanie.

„W mniejszości siła”, bowiem im mniej osób z dominującą lewą ręką w społeczności, tym większy ich sukces ewolu-cyjny. Potwierdzenia tej hipotezy doszukiwać się można się w pracach badających sukcesy leworęcznych sportow-ców w różnych dyscyplinach sportu, szczególnie jednak zawierających element interakcji, będący współczesnym odpowiednikiem walki.

Pokora wobec nauki w dziedzinie badań nad mózgiem nakazuje czerpać radość z dalszych poszukiwań nie zawsze oczekując na nie odpowiedzi. Wyjątkowość każdego z nas, czy to prawo czy leworęcznego i różnice miedzy nami, dzięki którym nasz świat i życie jest ciekawe i ubogacone wyzwalają wdzięczność za to, co nas odróżnia. Pozosta-wiając bez odpowiedzi pytanie zawarte w tytule chciałoby

się rzec jedynie: Dzięki Panie za Einsteina!

Piśmiennictwo u Autorów.

80–4

agNieszka kowalska

mózg a SEn*

Agnieszka Kowalska – licencjat fizjoterapii

* Praca pod kierunkiem prof. dr. hab. n. med. Ireneusza Kojdera