• Nie Znaleziono Wyników

1. Nabywanie kompetencji składniowej z perspektywy filogenetycznej

1.2.1. Stanowisko ewolucyjne (biologiczne)

Zgodnie z ujęciem ewolucyjnym najważniejszym kryterium pozwala­ jącym śledzić rozwój hominidów jest kryterium morfologiczne. Obejmu­ je ono ocenę postawy ciała, dwunożności, pewnych cech uzębienia oraz struktury czaszki informującej o wielkości i budowie mózgu (Strzałko 1989: 118). Przyjmując filogenetyczną perspektywę lingwistyczną, dodać do tego kryterium należy analizę informacji na temat rozwoju krtani i aparatu arty- kulacyjnego.

Najstarszym hominidem, który poruszał się w postawie wyprostowanej, był

Australopithecus

17. Jego pierwsze szczątki datuje się na okres 4,2-3,9 miliona lat temu (Tattersall 2010: 58-64). Zwolennikiem australopitekal- nej koncepcji antropogenezy jest Bernard Hałaczek. Za australopitekalną filogenezą człowieka przemawia jego postawa wyprostowana, specyficzne uzębienie oraz ludzka reorganizacja mózgu. Autor podaje, iż

Australopithe­

cus

wszedł w rozwoju swego mózgu na drogę wiodącą ku człowieczeństwu”

(Hałaczek 1991:105)18. Przyjmuje się, iż objętość jego mózgu mogła wynosić maksymalnie około 500-600 centymetrów sześciennych (Hałaczek 1991: 63; Tattersall 2010: 71; Tomczyk 2008: 72)19. U człowieka współczesnego waha się ona w przedziale 1000-2000 centymetrów sześciennych, średnio zaś wynosi 1570 centymetrów sześciennych (Łuria 1976a: 32; Tattersall 2010: 107). Jeżeli chodzi o pozostałe kryteria hominizacji, nie znaleziono żadnych argumentów mogących potwierdzić anatomiczną i funkcjonalną zdolność aparatu fonacyjno-artykulacyjnego australopiteka do wydawania dźwięków mowy (Kuckenburg 2006: 64-68).

Rozdzielenie linii rozwojowej australopiteków i rodzaju

Homo

nastąpiło prawdopodobnie 2,5 miliona lat temu. Około 2,5-2 milionów lat temu po­ jawił się gatunek

Homo habilis -

człowiek zręczny, człowiek wytwórca na­ rzędzi. Objętość jego mózgu niewiele różniła się od wielkości mózgu austra­ lopiteków, gdyż wynosiła 500-700 centymetrów sześciennych, co stanowi maksymalnie około połowy wielkości naszego mózgu (Kuckenburg 2006: 58-59; Tattersall 2010: 81). Na wyraźne przyspieszenie procesu

encefaliza-

cji20

trzeba było jeszcze zaczekać około 500 tysięcy lat. Półtora miliona lat temu na arenę dziejów wstępuje gatunek

Homo erectus

(człowiek wypro­ stowany), codziennie używający ognia i wyglądem zbliżony do człowieka współczesnego. Co jednak najciekawsze, jego mózg osiągnął już rozmiary 800-1200 centymetrów sześciennych. Stanowi to dwie trzecie dzisiejszej

17 W obrębie rodzaju Australopithecus wyodrębnia się trzy gatunki: Australopithecus afaren- sis, Australopithecus africanus, Australopithecus robustus / Boise. Ten pierwszy uchodzi za bezpośredniego przodka człowieka, jednak niektórzy podają, iż był raczej naszym ku­ zynem (Aitchison 2002: 73-74; Hałaczek 1991: 58).

18 Oceniając jego mózg, wykorzystał tak zwany wzór Schepersa, w którym licznik będą­ cy wagą mózgu należy podzielić przez mianownik odpowiadający wartości masy ciała, a uzyskany iloraz następnie pomnożyć razy 1000. Uzyskany współczynnik umózgowie- nia wyniósł u australopiteka 10-16. U małp człekokształtnych waha się w przedziale 2-9, u hominidów - 14-50. Widać wyraźnie, iż górna wartość współczynnika umózgowienia australopiteka (16) wykracza poza dolną granicę współczynnika ludzkiego (14) (Hałaczek 1991: 106).

19 U szympansa (Pan troglodytes) wynosi ona 375-430 centymetrów sześciennych, zaś u goryla (Gorilla gorilla) 412-650 centymetrów sześciennych (Tomczyk 2008: 72). 20 Encefalizacja - filogenetyczny rozwój mózgu, głównie jego warstwy najnowszej, czyli

wielkości tego organu. Ponadto istnieją daleko idące przypuszczenia, iż anatomia kanału głosowego tego gatunku była bardziej zbliżona do naszej niż do małp człekokształtnych czy australopiteków. Chodzi tu głównie 0 występowanie stosunkowo nisko uniesionej krtani oraz dobrze rozwi­ niętych kolców podbródkowych, mocujących mięśnie języka. Te wyraźne zmiany w budowie aparatu mowy nastąpiły prawdopodobnie około 400 ty­

sięcy lat temu, a więc w schyłkowym okresie obecności gatunku

Homo erec-

tus.

Suma tych argumentów morfologicznych, wzbogaconych o kulturowe

dowody archeologiczne, każe postrzegać ten gatunek jako bardzo zbliżony do gatunku

Homo sapiens.

Gatunek, który według wielu badaczy mógł już używać mowy artykułowanej (Aitchison 2002: 74; Kuckenburg 2006: 58- 59, 68; Wolf, Burian 1993: 57-73).

Mniej więcej 350-300 tysięcy lat temu na Ziemi pojawił się gatunek

Homo sapiens presapiens (steinheimensis

21). Pojemność jego czaszki wyno­ siła 1150 centymetrów sześciennych, czyli mieściła się w górnej granicy normy dla gatunku

Homo erectus.

Od swego poprzednika różnił się jed­ nak osiągnięciami cywilizacyjnymi. Gatunek ten, uważany jako forma wyj­ ściowa dla człowieka współczesnego, żył przez około 300 tysięcy lat (Wolf, Burian 1993: 77-78). Jeszcze wcześniej, bo około 500 tysięcy lat temu naro­ dził się gatunek

Homo heidelbergensis,

inna forma pośrednia między

Homo

erectus

a

Homo sapiens.

Ten hominid miał duży, choć znacznie mniejszy od człowieka współczesnego mózg (1250 centymetrów sześciennych), wy­ suniętą twarzoczaszkę z odpowiednim dla wytwarzania dźwięków mowy dnem mózgoczaszki. Co istotne, gatunek ten dał początek dwóm kolejnym

1 zarazem ostatnim jednostkom ewolucyjnym:

Homo sapiens neandertha-

lensis

i

Homo sapiens

(Tattersall 2010: 59, 98-100).

Człowiek z Neandertalu22, archaiczny

Homo sapiens,

najbliższy nam podgatunek hominidów23, był średniego wzrostu (ok. 160 cm), mocno zbu­ dowany, muskularny, a przez to doskonale przystosowany do życia w wa­

runkach klimatycznych zlodowaceń. Jego bezpośredni protoplasta,

Homo

sapiens preneanderthalensis,

pojawił się na Ziemi już 300 tysięcy lat temu. Natomiast ostatni przedstawiciele tej jednostki ewolucyjnej wymarli 28-27 tysięcy lat temu. Kluczem do gatunkowego sukcesu tego biologicznie i kul­ turowo najbliższego nam człowieka była bardzo duża czaszka, kryjąca sta­

21 Nazwa została wzięta od miasta Steinheim koło Stuttgartu w Niemczech, gdzie odkryto szczątki tego podgatunku (Wolf, Burian 1993: 77).

22 Podgatunek Homo sapiens neanderthalensis został tak nazwany od miejscowości Nean- dertal znajdującej się w dolinie rzeki Neander niedaleko Düsseldorfu w Niemczech, gdzie znaleziono szczątki niespotykanego wcześniej hominidy żyjącego 80-40 tysięcy lat temu (Wolf, Burian 1993: 90).

23 Należy wyraźnie podkreślić, iż człowiek neandertalski nie był bezpośrednim przodkiem podgatunku Homo sapiens sapiens (zob. Nowaczewska, Rosiński 2006).

tystycznie większy mózg od naszego. Jej objętość wahała się między 1300 a 1800 centymetrów sześciennych (Nowaczewska, Rosiński 2006: 103-104; Tomczyk 2008: 79).

Przyczyn wyginięcia

Homo sapiens neanderthalensis

wymienia się kilka:

zbyt uboga dieta i deficyty pożywienia w okresie zlodowaceń24, genetyczne „wchłonięcie” przez współczesnego człowieka, epidemie chorób zakaźnych

rozprzestrzenianych przez

Homo sapiens sapiens

(Nowaczewska, Rosiński

2006: 104). Jest też prawdopodobne, iż klęska neandertalczyków w kon­ frontacji z człowiekiem współczesnym miała swe źródło w ich niskich, w porównaniu z konkurentami, zdolnościach językowych. Brak rozwinię­ tego systemu językowego w skali jednostkowej uniemożliwiał postęp pro­ cesów myślowych, w skali globalnej - wydatnie utrudniał rozwój kultury i cywilizacji.

Po wyginięciu neandertalczyków na arenie dziejów pozostał już tylko nasz podgatunek. Około 45 tysięcy lat temu w Europie zamieszkiwanej

przez

Homo sapiens neanderthalensis

pojawił się kromaniończyk25 -

Homo

sapiens sapiens.

Współegzystencję z neandertalczykami trwającą około 10 tysięcy lat, mimo słabszych warunków fizycznych i statystycznie mniejsze­ go mózgu, zakończyliśmy zwycięsko.

Outline

Powiązane dokumenty