• Nie Znaleziono Wyników

Konflikt rynkowy Konflikt ekologiczny Konflikt naukowy

3.4 Strategie definicyjne

Redukcja złoŜoności konfliktu, zaleŜnie od przyjętego charakteru, moŜe przybierać formę jednej z trzech strategii definicyjnych: strategii deklarowanego

bezpieczeństwa, strategii deklarowanego niebezpieczeństwa oraz strategii przezorności. Celem zastosowania tych strategii jest uzyskanie

prawomocności dla proponowanej definicji problemu, umoŜliwiające

zredefiniowanie konfliktu w sposób ułatwiający jego rozwiązanie zgodnie z interesami danego uczestnika. Od tego, która strategia zwycięŜy, zaleŜy nie

tylko sposób zdefiniowania kontrowersyjnego zjawiska, ale takŜe kształt konfliktu i charakter jego rozwiązania.

Strategia deklarowanego bezpieczeństwa (dalej: SDB) i strategia deklarowanego niebezpieczeństwa (dalej: SDN) w zbliŜony sposób

przeprowadzają redukcję pierwszego stopnia i sprowadzają konflikt do ryzyka fizycznego, wykluczając z debaty wątki nietechniczne. W ten sposób dąŜy się do odmówienia prawomocności argumentom odwołującym się w rozwiązywaniu konfliktu do zagadnień wykraczających poza fizyczną szkodliwość danej technologii. To, co zostaje tutaj wykluczone, to przede wszystkim wymiar gry interesów, której przedmiotem jest dana technologia, oraz wymiar przemian strukturalnych przez nią powodowanych.

Nieuwzględnienie gry interesów pozwala na traktowanie definicji ryzyka przedstawianych przez uczestników konfliktu jako w mniejszym lub większym stopniu odzwierciedlających obiektywną rzeczywistość i niezaleŜnych od

pozanaukowych czynników. Mówiąc inaczej, wykluczenie z dyskursu wątku gry interesów odnosi się do ukrywania społecznego charakteru wiedzy naukowej.

Jednak pomijanie gry interesów związane jest nie tylko z aspektem

definicyjnym, lecz takŜe z konsekwencjami strukturalnymi. Nieuwzględnianie typu interesów, których realizacji moŜe sprzyjać lub przeszkadzać dana decyzja

technologiczna, moŜe nieść ze sobą określone skutki strukturalne. Przykładowo, ujmowanie planów budowy elektrowni atomowej w Polsce w oderwaniu od interesów związanych z bezpieczeństwem energetycznym kraju, ale takŜe od interesów koncernów energetycznych polskich i międzynarodowych czy środowiska górników, prowadziłoby do pominięcia istotnych zmiennych o

charakterze makrostrukturalnym. Decydowanie o zasadności budowy elektrowni atomowej jedynie w oparciu o wąską, techniczną analizę ryzyka awarii, pomijające kompleksową sieć interesów gospodarczych, politycznych i militarnych, stanowi przykład wykluczania wymiaru społecznego technologii.31

Obok redukcji do ryzyka fizycznego, SDB dąŜy do zdefiniowania danej technologii jako bezpiecznej poprzez zastosowanie odpowiednich zabiegów na płaszczyźnie redukcji drugiego stopnia (redukcji niewiedzy). Jej celem jest

zdobycie prawomocności dla takiej definicji problemu, w której dana

31 Wydaje się, Ŝe właśnie z taką strategią definicyjną mamy obecnie do czynienia w przypadku kampanii Greenpeace’u skierowanej przeciwko energetyce jądrowej.

technologia jest uznawana za bezpieczną, a więc nie łączy się z niąŜadne ryzyko.

Kolejnym celem SDB jest zredefiniowanie konfliktu technologicznego jako konfliktu rynkowego. Jego cechą charakterystyczną jest to, Ŝe toczy się on w kategoriach reguł gry rynkowej. Odwołuje się więc do takich pojęć jak wybór konsumentów, swoboda konkurowania na rynku, rachunek strat i zysków, rozwój gospodarczy. Poprzez wykluczenie z niego ryzyka, wszelka debata o szkodliwości traci sens. Głównym kryterium podejmowania decyzji technologicznych staje się kryterium opłacalności. Technologia jest postrzegana przez pryzmat

wprowadzanych na rynek produktów, o których losie powinni decydować

konsumenci dokonujący zakupów. Przykładem klasycznych konfliktów rynkowych są spory między konkurującymi ze sobą rozwiązaniami technologicznymi, w których stawką jest wyznaczenie globalnego standardu, takie jak dobiegająca właśnie końca rywalizacja między systemami Blu-Ray i HD DVD, a takŜe

historyczny juŜ spór między systemem VHS a systemami Betamax i video 2000. W ramach logiki konfliktu rynkowego przebiega takŜe rywalizacja między

systemami operacyjnymi Windows i Linux. W konflikt rynkowy w nieznacznym stopniu zaangaŜowane są państwowe instytucje regulacyjne, dbające jedynie o przestrzeganie zasad wolnej konkurencji.

SDN podąŜą w odwrotnym kierunku: po dokonaniu redukcji do ryzyka fizycznego definiuje ona daną technologię jako jednoznacznie niebezpieczną poprzez uznanie jej za niosącą ze sobą w sposób konieczny niepoŜądane skutki o charakterze ekologicznym. W ten sposób redefiniuje ona konflikt jako konflikt

ekologiczny. Jest to konflikt ograniczony do ryzyka fizycznego, podejmujący przede wszystkim problem ryzyka dla zdrowia i Ŝycia ludzkiego oraz środowiska naturalnego. Nie ma w nim miejsca na argumenty inne niŜ technicznej natury.

Proponowanym kryterium rozstrzygania kontrowersji i rozwiązywania konfliktu jest kryterium szkodliwości fizyczno-biologicznej.

Przykładem tak zdefiniowanych konfliktów mogą być spory dotyczące telefonów komórkowych i budowy masztów przekaźnikowych telefonii

komórkowej, szkodliwości określonych farmaceutyków, lokalizacji wysypisk śmieci, elektrowni i zatruwających środowisko fabryk.

Trzecią strategią jest strategia przezorności (dalej: SP), którą określamy tak za zasadą przezorności, na której się opiera. Zgodnie z nią, w przypadku obawy

wystąpienia trwałych lub powaŜnych zmian, brak pełnej naukowej pewności nie moŜe być przyczyną zaniechania kosztownych działań pozwalających na zapobieŜenie niszczeniu środowiska (Levidow, Murphy 2003: 54). Zasada przezorności moŜe być teŜ interpretowana jako nakaz powstrzymania się od wdroŜenia bądź dalszego wykorzystywania danej technologii aŜ do czasu

zdobycia przekonujących danych naukowych potwierdzających jej nieszkodliwość. Zasada ta, ujęta po raz pierwszy w Deklaracji z Rio z 1992 roku, jest

podstawą oficjalnej polityki Unii Europejskiej wobec ryzyka. Została zapisana w tzw. Agendzie 21, a następnie pojawia się we wszystkich traktatach Unii

Europejskiej, począwszy od Traktatu z Maastricht, a na Traktacie Lizbońskim skończywszy (zob. np. Harremoës i in. 2002; Tickner, Raffensperger, Myers bdw; EU 2000). Jest ona równieŜ oficjalną podstawą stanowiska polskiego rządu wobec GMO (zob. Ramowe Stanowisko Polski… 2006; więcej na ten temat w rozdz. 5.3). NaleŜy zwrócić uwagę na następujące cechy zasady przezorności: stanowi ona bezpośrednią odpowiedź na ryzyko związane z innowacjami

technologicznymi, odnośnie których nie posiadamy dostatecznej wiedzy na temat ich konsekwencji. Zasada przezorności jest więc wynikiem dostrzeŜenia

niewiedzy, związanej z wdraŜaniem tych technologii. Przeciwnie jednak niŜ

strategie deklarowanego bezpieczeństwa czy niebezpieczeństwa, SP nie redukuje tej niewiedzy, a czyni ją swoim punktem wyjścia. Jako odpowiedź proponuje wstrzymanie się ze stosowaniem danej technologii do momentu uzyskania jednoznacznych danych naukowych, przesądzających o jej szkodliwości bądź nieszkodliwości. Niewiedza nie jest więc tutaj traktowana jako immanentna cecha współczesnych technologii, lecz jako przejściowy stan, który moŜna przezwycięŜyć za pomocą rozwoju nauki.

Przez odniesienie do arbitraŜu nauki SP dokonuje redukcji pierwszego stopnia, a więc redukcji konfliktu do ryzyka fizycznego: tylko bowiem w takich kategoriach moŜna uzyskać naukowe rozstrzygnięcia szkodliwości. Zwraca na to uwagę Les Levidow, wyróŜniający dwa warianty zasady przezorności: wąski i szeroki. Wąski ogranicza się do szkodliwości fizyczno-biologicznej, zaś szeroki uwzględniałby takŜe wymiar społeczno-moralny (Levidow i in. 2005). Obecnie funkcjonujące rozwiązania prawne opierają się na wąskim rozumieniu zasady przezorności. Jak podkreślają Ulrike Felt i Brian Wynne (2007: 34-37),

reprezentowane przez Komisję Europejską rozumienie zasady przezorności ograniczone jest do poddającego się naukowemu szacowaniu ryzyka fizycznego.

Oficjalne stanowisko Komisji Europejskiej Communication on the

Precautionary Principle (CEC 2000) faktycznie w pewien sposób

potęguje problematyczne sposoby ujmowania społecznego postrzegania nauki i technologii jako problemów wąskiego naukowego „szacowania ryzyka”. Co więcej, „ryzyko” jest tutaj akcentowane nie tylko jako waŜny

element, ale jako podstawowe [definitive] ze wszystkich zagadnień

uwzględnianych w zarządzaniu nauką i technologią (Felt, Wynne 2007: 35).

W efekcie zasada przezorności ogranicza się do tych rodzajów ryzyka, które poddają się naukowej analizie. „Szacowanie ryzyka jest zdecydowanie

utrzymywane jako kluczowe narzędzie naukowe do podejmowania decyzji politycznych dotyczących przezorności, tak jakby obejmowało one wszystkie aspekty niepewności” (tamŜe). WdroŜenie zasady przezorności w szerokim ujęciu wymagałaby nowego modelu szacowania ryzyka, pozwalającego na jednoznaczne określanie takŜe poziomu ryzyka społecznego, a więc konsekwencji strukturalnych danej technologii (Levidow i in 2005: 263). Szeroki wariant zasady przezorności oznaczałby więc rozgrywanie konfliktów technologicznych bez ich redukcji oraz konieczność radzenia sobie z całą złoŜonością konfliktów technologicznych.

SP, postulująca w obliczu niewiedzy naukowej powstrzymywanie się od wykorzystywania danej technologii, prowadzi do redefinicji konfliktu

technologicznego jako konfliktu naukowego. MoŜna by go porównać do omówionej wcześniej kontrowersji naukowej i scharakteryzować jako konflikt toczący się wewnątrz pola naukowego i rozstrzygany zgodnie z panującym w nim typem prawomocności. SP oddelegowuje stanowiące przedmiot konfliktu

kontrowersyjne zagadnienie w obszar rozstrzygnięć nauki, usuwając w ten sposób z dyskursu publicznego podstawy konfliktu. Wraz z powstrzymaniem się od

podejmowania działań odnośnie stosowania danej technologii, konflikt

technologiczny ulega tymczasowemu (aŜ do wyjaśnienia sprawy przez naukę) zawieszeniu.

NaleŜy zaznaczyć, Ŝe to, w ramach jakiego typu konfliktu dyskutowana jest dana technologia, nie zaleŜy od jej „obiektywnego” charakteru, lecz sposobu jego zdefiniowania. Zakładamy tutaj, Ŝe kaŜda technologia niesie określone skutki

społeczne, które mogą być przedmiotem niezredukowanego konfliktu

technologicznego. Wskazywane przykłady nie dzielą technologii na róŜne typy, odpowiadające następnie typom konfliktów, lecz odnoszą się do aktualnych sposobów społecznego definiowania związanych z nimi problemów. MoŜna by więc sobie wyobrazić, Ŝe spór o następcę płyty DVD przybierze postać konfliktu technologicznego sensu stricto¸ zaś kwestia globalnego ocieplenia klimatu zostanie oddana w całości w ręce konsumentów, mających do wyboru Ŝarówki energooszczędne lub tradycyjne, czy teŜ samochody napędzane wodorem lub silnikami spalinowymi.