• Nie Znaleziono Wyników

Konflikt rynkowy Konflikt ekologiczny Konflikt naukowy

3.5 Techniki i sposoby redukcji zło Ŝ ono ś ci konfliktu

3.5.6 Zatajanie informacji o ryzyku

Kolejny typ działań skutkujących symboliczną redukcją ryzyka jest jego ukrywanie sensu stricto. Stanowi ono przykład działańświadomych i zamierzonych,

przeprowadzanych w celu zapobieŜenia ujawnieniu wiedzy o zagroŜeniach związanych z daną technologią. Jak pisze Dortohy Nelkin, „tajność moŜe być sposobem do odwrócenia krytyki, redukcji wprowadzanych obciąŜających regulacji, zapobieŜenia panice i unikania kosztownych opóźnień” (1995: 455). Przytacza ona przypadek, gdy po wypadku w Czarnobylu agencje federalne w Stanach Zjednoczonych wydały zakazy wypowiadania się urzędnikom agencji energetycznych i kilku tysiącom naukowców w państwowych laboratoriach. „Obawiano się, Ŝe ujawnienie informacji do prasy spowodowałoby pochopne i nieadekwatne reakcje opinii publicznej w stosunku do kontrowersyjnego amerykańskiego programu nuklearnego” (tamŜe).

Zatajanie w wersji najłagodniejszej moŜe przybierać formę pomijania milczeniem niewygodnych informacji i nieinformowania o nich. Noreena Hertz

37 Warto zwrócić uwagę, Ŝe informując o tym na swojej stronie internetowej DuPont pisze: „Dwadzieścia lat po tym, gdy międzynarodowi uczeni stwierdzili Ŝe chlorofluorowęglowodory wpływają na warstwę ozonową, trzech naukowców z DuPont zostało docenionych za wynalezienia alternatyw nieniszczących warstwy ozonowej” Owe “dwadzieścia lat” odsyła wstecz do roku 1986, gdy DuPont zmienił swą strategię, pomija zaś wyniki badań prowadzonych od 1974 roku, konsekwentnie nieprzyjmowanych do wiadomości przez koncern.

pisze: „Gdy reklamy tytoniu były jeszcze dozwolone w amerykańskiej telewizji, dostrzeŜono bezpośrednią korelację pomiędzy ilością pieniędzy uzyskiwaną przez sieci [telewizyjne] i ich gotowością do włączania się w debatę na temat

zdrowotnych efektów palenia” (2001: 177-178).

Inny przykład oferują badania nad szkodliwością telefonów komórkowych. W listopadzie 2004 roku zakończyły się trwające cztery lata międzynarodowe badania wpływu fal radiowych i pól elektromagnetycznych generowanych przez telefony komórkowe. Nosiły one nazwę REFLEX (Risk Evaluation of Potential Environmental Hazards from Low Frequency Electromagnetic Field Exposure Using Sensitive in vitro Methods), przeprowadzone zostały przez dwanaście zespołów z siedmiu krajów UE, koordynowanych przez Franza Adlkofera z niemieckiej Fundacji Verum38. Badania prowadzone były na hodowlach komórkowych, ludzkich i zwierzęcych, które wystawiano na oddziaływanie fal radiowych oraz pola elektromagnetycznego w zakresie 0,3 - 2 W/kg. Ilości te odnoszą się do tzw. jednostki SAR (Specific Absorption Rate), określającej wielkość pochłanianej energii na masę ciała. W jednostce SAR ustalane są takŜe wartości graniczne telefonów komórkowych. Większość z nich pracuje

współcześnie w przedziale 0,5 - 1 W/kg.

Wyniki badań przyniosły zaskakujące rezultaty – okazało się, Ŝe nawet poniŜej ustalonych wartości granicznych fale radiowe i pola elektromagnetyczne są w stanie modyfikować ludzkie DNA i niszczyć komórki organizmu. W Polsce rezultat badań został jedynie krótko zrelacjonowany w Gazecie Wyborczej

(Komórki niszczą komórki 2004) i Rzeczpospolitej (Komórki szkodzą? 2004), gdzie pojawiły się jednoakapitowe notki na ten temat, w obu przypadkach zakończone zastrzeŜeniem Adlkofera, Ŝe wyniki są niemiarodajne i badania trzeba jeszcze kontynuować.

Przykładu na dosłowne zatajanie informacji dostarcza historia znanego antydepresantu, Prozacu. British Medical Journal poinformował w 2005 roku o odnalezieniu tajnych dokumentów będących w posiadaniu koncernu Eli Lilly, producenta Prozacu. Wskazywały one na to, Ŝe szefowie koncernu od piętnastu lat wiedzieli, Ŝe zaŜywanie fluoksetyny, będącej substancją czynną Prozacu, moŜe łączyć się ze zwiększonym ryzykiem występowania myśli samobójczych i

38

Na stronie www.verum-foundation.de znaleźć moŜna pełen raport z projektu REFLEX i jego omówienie.

zachowań związanych z przemocą (Moskal 2005: 12). Z utajnionych wyników badań wynikało, Ŝe „z ponad 14 tys. pacjentów zaŜywających fluoksetynę 518 podjęło próbę samobójczą (to 12 razy częściej niŜ w przypadku innych

porównywanych środków antydepresyjnych), 224 przyznawało, Ŝe momentami czuło wrogość do otoczenia, a 112 osób świadomie zraniło kogoś lub siebie samego” (tamŜe).

JuŜ wcześniej jednak, w 2000 roku, firma Eli Lilly cofnęła swoje wsparcie finansowe dla instytutu Hastings Center po publikacji specjalnego wydania The Hastings Center Report, które krytycznie odnosiło się do antydepresantów, w tym Prozacu (Hedgecoe, Martin 2003: 358)

RównieŜ koncern DuPont ma swoje osiągnięcia na polu ukrywania wiedzy o ryzyku. W 2005 roku został oskarŜony przez Environmental Protection Agency o ukrywanie przez ponad 20 lat informacji o ryzyku związanym ze stosowaniem kwasu perfluorooktanowego (popularnego teflonu). Firma zgodziła się zapłacić ponad 10 milionów dolarów kary i przeznaczyć ponad 6 milionów dolarów na programy ochrony środowiska. Była to najwyŜsza kara administracyjna nałoŜona kiedykolwiek przez EPA. W tym samym roku magazyn BusinessWeek przyznał DuPont tytuł No.1 of "The Top Green Companies." (DuPont, Wikipedia)

Spójrzmy jeszcze na koniec na przykład genetycznie modyfikowanej

kukurydzy MON863. W 2002 roku koncern Monsanto złoŜył w Niemczech wniosek o pozwolenia na import genetycznie modyfikowanej odmiany kukurydzy MON 863, produkowanej przez ten koncern. Załącznik do wniosku stanowiły wyniki

90-dniowych badań na szczurach. W oparciu o nie niemiecki urząd regulacyjny wydał na początku 2004 roku pozytywną opinię dotyczącą dopuszczenia do obrotu kukurydzy MON 863. Dziennikarze Le Monde zdołali dotrzeć do pełnych 1000-stronicowych wyników badań, z których wynikało, Ŝe u szczurów karmionych tą kukurydzą, zawierającą toksynę insektobójczą, doszło do znaczących zmian we krwi i organach. Niemiecki Greenpeace zaŜądał od koncernu ujawnienia wyników przeprowadzonych badań, jednak firma Monsanto odmówiła, powołując się na tajemnicę handlową. Greenpeace oraz francuska grupa CRIIGEN (Committee for Independent Research and Genetic Engineering) skierowały prośby do urzędów francuskich i niemieckich o wydanie dokumentacji wniosku Monsanto. Francuskie Ministerstwo Gospodarki Rolnej odmówiło, jednak niemieckie urzędy w marcu 2005 roku uznały, Ŝe Monsanto powinno ujawnić wyniki badań. Monsanto odwołał

się do sądu administracyjnego w Kolonii, który w czerwcu 2005 podtrzymał decyzję niemieckich władz. Dokumenty zostały przekazane Greenpeace, który opublikował je w Internecie. Jednocześnie zostały przeprowadzone ekspertyzy oceniające badania Monsanto i wskazujące na ich liczne usterki metodologiczne, m.in. zbyt krótki okres badań (90 dni). Eksperci pracujący na zlecenie rządu austriackiego zalecili ponowne przeprowadzenie badań na temat szkodliwości kukurydzy MON863. CRIIGEN przeprowadził ponowną analizę danych

eksperymentalnych wykorzystanych przez Monsanto i wskazał na liczne błędy w ocenie danych, popełnione przez koncern. Tymczasem w styczniu 2006 roku Komisja Europejska podjęła decyzję o dopuszczeniu na rynek kukurydzy MON863 i jej wykorzystywania zarówno w karmie dla zwierząt, jak i w produkcji Ŝywności. WciąŜ jednak trwały niezaleŜne badania nad szkodliwością tej odmiany kukurydzy. W marcu 2007 pismo Archives of Environmental Contamination and Toxicology opublikowało wyniki pokazujące, Ŝe w nerkach i wątrobach szczurów

laboratoryjnych, które karmiono zmodyfikowaną genetycznie kukurydzą

produkowaną przez Monsanto, wystąpiły objawy reakcji toksycznych(Greenpeace 2007).