• Nie Znaleziono Wyników

Uregulowania prawne oraz procedura odłowu w wybranych państwach europejskich

Hycel – stan pożądany a rzeczywistość

7. Uregulowania prawne oraz procedura odłowu w wybranych państwach europejskich

W państwach Unii Europejskiej odłów bezdomnych zwierząt nie jest uregu-lowany w sposób jednolity. Mimo iż generalne zasady dotyczące odłowu wyda-ją się zbliżone, jako że opierawyda-ją się na podobnych wzorcach, w poszczególnych państwach zauważalne są rozbieżności w tym zakresie. Można wskazać zarów-no państwa wiodące, wzorcowe, jak i państwa, w których na porządku dzien-nym jest traktowanie zwierząt nie podmiotowo, lecz przedmiotowo. Szczegól-ną uwagę zwracają dwa skrajnie negatywne przypadki: Bułgaria i Rumunia.

W Bułgarii w celu zapewnienia bezpieczeństwa turystom lokalne władze zmuszone są utrzymywać kontrolę nad populacją bezpańskich psów w związ-ku z ponawiającymi się atakami dzikich psów na turystów. Władze zareagowa-ły jednak nieproporcjonalnie do zagrożenia, zezwalając na eksterminację psów.

Na obrzeżach takich miast, jak Haskowo i Błagojewrad, znajdują się masowe groby zwierząt. Organizacja FourPaws ostrzega przed zupełnym brakiem kon-troli władz nad całym procederem, usprawiedliwianym priorytetowym intere-sem, jakim jest bezpieczeństwo turystów (choć może należałoby powiedzieć ra-czej: jakim jest zabezpieczenie dochodów z turystyki).

Z kolei rumuński parlament 10 września 2013 roku przyjął ustawę pozwa-lającą na masowe zabijanie populacji bezdomnych psów. Tym samym Rumunia

stała się państwem członkowskim Unii Europejskiej, w którym legalnie można zabijać bezdomne zwierzęta, co stoi w rażącej sprzeczności z regulacjami pra-wa międzynarodowego. Sąd Konstytucyjny w Rumunii orzekł, iż zabijanie psów w tamtejszych schroniskach jest zgodne z rumuńskim prawem. Według usta-wy psy będą usta-wyłapywane, a następnie przez 30 dni przetrzymywane w schroni-skach – w tym czasie może się po nie zgłosić właściciel lub nowy opiekun. Lokal-ne władze po tym czasie mają trzy możliwości: zwierzę pozostanie w schronisku, po sterylizacji zostanie wypuszczone na ulicę lub uśpione. Problem bezdomności psów pojawił się jeszcze przed upadkiem komunizmu, w okresie industrializacji Rumunii pod przywództwem Nicolae Ceauşescu. Dziesiątki tysięcy obywateli zostało zmuszonych do przeprowadzenia się do miast, a w nowo wybudowanych blokach nie wolno było trzymać psów. Wielu obywateli porzuciło wówczas swoje zwierzęta, które „zamieszkały” na ulicach, rozmnażając się bez żadnej kontroli.

Rumuńskie media podsycają atmosferę nienawiści skierowanej przeciwko bez-domnym zwierzętom, co niewątpliwie nie pomaga Rumunom dostrzec problemu – przeciwnie, przeciętny obywatel wierzy w zasadność takich działań i wrogo traktuje bezdomne zwierzęta. Zwierzęta są łapane w nieludzki, brutalny sposób, a następnie głodzone i przetrzymywane w złych warunkach. Częstym widokiem na ulicach są martwe lub półżywe zwierzęta polane kwasem lub pocięte siekie-rą. W treści petycji przeciwko tym praktykom wystosowanej przez londyńską fundację K-9 Angels czytamy: „Według raportów rumuńskich mediów i naocz-nych świadków eutanazję na zwierzętach przeprowadza się tam poprzez: śmier-telne pobicie, pałowanie, wprowadzenie rozcieńczalnika lub innej toksyny do płuc, palenie, topienie, otruwanie”. Współzałożycielka Fundacji Noga na Łapę, która jest aktywnie zaangażowana w zwalczanie problemu i działa na miejscu (w Bukareszcie), w liście opublikowanym przez fundację Viva! Akcja dla Zwie-rząt poinformowała, iż „rumuński sąd odwoławczy ZAWIESIŁ wprowadzenie norm prawnych pozwalających zabijać rumuńskie bezdomne psy. W praktyce znaczy to, że nie wolno od dzisiaj wyłapywać i zabijać psów w schroniskach do czasu ustalenia norm zgodnych z innymi aktami prawnymi i ich poprawnego wprowadzenia w życie. Czyli samo prawo pozwalające na eutanazję nadal obo-wiązuje, ale nie wolno go stosować do czasu wprowadzenia nowych wytycznych.

Organizacje broniące praw zwierząt skupią się teraz na postulowaniu wprowa-dzenia jak najbardziej korzystnych dla zwierząt wytycznych i na monitorowa-niu, co się stanie z psami, które już są w schroniskach”19.

Do zabijania bezdomnych zwierząt dochodziło też na Ukrainie. W 2012 roku w związku z przygotowaniami do EURO 2012 władze wielu miast

19 Zabijanie psów w Rumunii jest legalne; http://www.psy.pl/aktualnosci-psy/art7651,zabijanie -psow-w-rumunii-jest-legalne.html [dostęp: 9.05.2016]; Szansa dla bezdomnych psów z Rumunii;

http://www.psy24.pl/5919-Szansa-dla-bezdomnych-psow-z-Rumunii.html [dostęp: 9.05.2016]; The situation of stray dogs in Romania. http://www.koirienystavat.com/en/dogs-in-romania [dostęp:

9.05.2016].

liły na zabijanie bezdomnych zwierząt w ramach „wielkiego sprzątania”. Zwie-rzęta były zabijane z broni palnej lub trute substancjami powodującymi długą i bolesną śmierć, następnie przewożono je za miasto i wrzucano do specjalnych dołów, polewając wapnem. Taki sposób walki z bezdomnością zwierząt władze określają mianem „metody mineralizacji gleby”. Dla zwiększenia efektywności działań wykupiono „mobilne krematoria”, które miały ułatwić pozbywanie się ciał. Pieniądze przeznaczone na tego rodzaju urządzenia mogłyby być efektyw-nie wydane na sterylizacje czy schroniska dla bezdomnych zwierząt. Jest to sy-tuacja podobna do zaistniałej w Bułgarii: reakcja nieproporcjonalna do proble-mu, bez racjonalnego planowania, a także co najważniejsze – humanitarnego traktowania20.

Dla porównania warto zwrócić uwagę na sytuację bezdomnych zwierząt w zupełnie innej części Europy – we Francji. W większości wiejskich obsza-rów tego kraju problemem jest niekontrolowany rozród populacji psów i kotów.

Co prawda znakowanie zwierząt jest obowiązkowe, ale wielu właścicieli tego nie robi. Porzucone lub zagubione zwierzęta trafiają zazwyczaj do jednego z ponad 500 istniejących przytułków, zwanych fourrières. Wiele z tych miejsc jest prze-pełnionych i nie zapewnia odpowiednich warunków, co w dużej mierze związa-ne jest z faktem, iż „przytułki” mają charakter przedsiębiorstw nastawionych na zysk. Zwierzęta, które nie znalazły właścicieli, mogą być przejęte przez or-ganizacje prozwierzęce. Istnieją również fourrières, w których „rozwiązaniem”

problemu jest eutanazja, często podejmowana wobec zwierząt młodych i zdro-wych. Działacze organizacji mają 21 dni na znalezienie miejsca pobytu dla zwie-rzęcia, a przekroczenie tego terminu nierzadko traktowane jest jako furtka do zastosowania eutanazji. Jest ona legalna i dokonywana wyłącznie według uzna-nia lekarza weterynarii; oficjalne dane na temat liczby tych zabiegów nie ist-nieją. Według nieoficjalnych informacji, w ciągu jednego roku ginie od 50 tys.

do 500 tys. zwierząt. W ustawie w sprawie zwierząt niebezpiecznych oraz zasad ochrony zwierząt zobowiązano społeczności lokalne do utrzymywania przytułku dla zwierząt, tak dużego i wydajnego, aby mógł on zaspokoić potrzeby społecz-ności. Niestety jednak wiele z nich nie spełnia tego wymogu, w wyniku czego schroniska są przepełnione. Od kilku lat klasa polityczna we Francji uświada-mia sobie ten problem, czego dowodem są Rencontres animal et société – spo-tkania parlamentarzystów, urzędników państwowych i przedstawicieli czoło-wych francuskich organizacji ochrony zwierząt, zainicjowane przez ministra rolnictwa Michela Barniera. Starano się na nich wypracować podstawowe

20 Ukraine to stop killing stray dogs before Euro 2012 football championship; http://www.

theguardian.com/world/2011/nov/17/euro2012-ukraine-stops-killing-stray-dogs [dostęp: 9.05.2016];

Euro 2012 na Ukrainie. Na Ukrainie zabijają bezdomne zwierzęta; http://www.ekologia.pl/srodowisko/

ochrona-srodowiska/euro-2012-na-ukrainie-na-ukrainie-zabijaja-bezdomne-zwierzeta,16140.html [dostęp: 9.05.2016].

sady ochrony zwierząt, a także dyskutować o problemie przepełnionych schro-nisk oraz eutanazji zwierząt21.

Również w Hiszpanii zwierzę można zabić, i to już po siedmiu dniach bez zgło-szenia się po nie właściciela. Z drugiej strony w wielu państwach (np. w Niem-czech) poprzez racjonalne regulowanie populacji metodą sterylizacji osiągnięto podobne efekty bez narażania zwierząt na tak ogromne cierpienia.

8. Podsumowanie

Poruszona w niniejszym artykule problematyka stanowi obecnie jedną z bo-lączek organizacji prozwierzęcych wykonujących poniekąd zadania gmin, które jako ustawowy gwarant i strażnik dobrostanu bezdomnych zwierząt zobligowa-ne są do kontroli ich odłowu. W związku z tym, iż obecny kształt regulacji do-puszcza do występowania sytuacji patologicznych oraz działań na granicy pra-wa, niezbędna jest nowelizacja przepisów prawa w tej materii.

Nie ulega wątpliwości, iż wyłapywanie bezdomnych zwierząt to zajęcie, które wymaga odpowiedniego przygotowania technicznego i merytorycznego, a także specyficznej wrażliwości i zrozumienia problemu bezdomności zwierząt. Zmia-ny przede wszystkim powinZmia-ny zajść w warstwie społecznej, uwrażliwienie spo-łeczeństwa na kwestię bezdomności zwierząt może się bowiem przyczynić do realnego rozwiązania problemu bezdomności. Niezwykle ważne jest właściwe wyeksponowanie w przepisach interesów samych zwierząt, które nie mogą się na ten temat wypowiedzieć. Odpowiednie procedury powinny być połączone z ostrożnością i wrażliwością w podejmowaniu działań związanych ze zwalcza-niem bezdomności zwierząt, tak aby interes zwierzęcia – częstokroć skrzywdzo-nego i porzucoskrzywdzo-nego – był dobrze zabezpieczony, a każda sytuacja rozpatrywana indywidualnie, z szacunkiem i wrażliwością. Być może kluczem do zmiany po-wszechnego negatywnego odbioru zawodu hycla będą właśnie takie procedury, w których zostaną uwypuklone kwestie odpowiedzialności za wyłapane zwierzę-ta, humanitarnych metod wyławiania, predyspozycji psychologicznych i mery-torycznych osoby podejmującej się tego zadnia, a także odpowiednich przemian społecznych w zakresie zrozumienia problemu bezdomności zwierząt.

Jednym z rozwiązań, które mogłyby wpłynąć na jakość instytucji odłowu i opieki nad zwierzętami bezdomnymi, jest wprowadzenie obowiązku publiko-wania sprawozdań z wykonania przez gminę programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi z danego roku wraz ze wskazaniem liczby wyłapanych zwierząt, kosztów ich odłowu i opieki nad nimi. Nieodłącznie powinno się z tym wiązać

21 Docs for Dogs European Network: France. http://www.aerztefuertiere.de/index.php?option

=com_content&view=article&id=116&Itemid=581&lang=en [dostęp: 9.05.2016].

dopuszczenie organizacji prozwierzęcych (bądź innych podmiotów zewnętrznych jako gwaranta) do wglądu do zawieranych przez gminy umów w celu bieżącej weryfikacji kompetencji danego podmiotu i dzięki temu uniknięcia sytuacji, gdy świadczone usługi mają na celu opiekę nad zwierzętami jedynie w nazwie.

Rozwiązania takie mogą zostać fakultatywnie zastosowane przez gminy, jed-nak w praktyce tego typu działania zdarzają się bardzo rzadko. Kontrola pod-miotu przeprowadzającego odłów oraz publikacja wyników wykonania progra-mu opieki nad zwierzętami bezdomnymi umożliwiłyby zarówno monitorowanie wydatkowania środków publicznych, jak i losu zwierząt.

Gmina jako gwarant ustawowy ma kompetencje umożliwiające sprawowa-nie aktywnej, bieżącej kontroli nad schroniskami i innymi podmiotami prze-prowadzającymi zlecony przez nią odłów. Działania kontrolne na każdym eta-pie procedury – poczynając od zawarcia umowy, na dotarciu do schroniska po odłowie kończąc – powinny być prawidłowo udokumentowane w celu wykaza-nia, iż nie doszło do wydatkowania środków przeznaczonych na poprawę losu zwierząt w sposób niegospodarny czy też bezprawny. Być może bodźcem akty-wizującym gminy do wdrażania tych dobrych praktyk będą przeprowadzane przez NIK kontrole, co doprowadzi do stopniowej poprawy standardów odłowu i w konsekwencji wpłynie na poprawę losu bezdomnych zwierząt.