• Nie Znaleziono Wyników

Refl eksja aksjologiczno-etyczno-moralna nad techniką i postępem – propozycja Kościoła katolickiego– propozycja Kościoła katolickiego

W dokumencie Media w analogowym i CYFROWYM świecie (Stron 140-143)

nowe media, Web 2.0, social media, dziennikarstwo obywatelskie

2.3. Blaski i cienie Internetu i nowych mediów, czyli o konieczności etycznej i aksjologicznej refl eksji nad technikąetycznej i aksjologicznej refl eksji nad techniką

2.3.2. Refl eksja aksjologiczno-etyczno-moralna nad techniką i postępem – propozycja Kościoła katolickiego– propozycja Kościoła katolickiego

Przemyślaną, całościową i spójną wizję spojrzenia na media i Internet w szerszym kontekście postępu technicznego oraz wyzwań, jakie ze sobą niesie, proponuje Kościół katolicki. Jego spojrzenie na media ewoluowało – od początkowej nieuf-ności do postawy, którą można by określić jako „optymistyczny realizm”287. Jest ona zawarta przede wszystkim w ofi cjalnych wypowiedziach i dokumentach Ko-ścioła na temat mediów oraz postępu technicznego288, a także w opracowaniach z zakresu teologii środków społecznego przekazu i teologii kultury289.

285 Por. A. Kiepas, Człowiek wobec dylematów fi lozofi i techniki, Katowice 2000, s. 108–109.

286 Por. A. Kuzior, Internet jako narzędzie…, art. cyt., s. 96–97.

287 Historyczną ewolucję stosunku Kościoła do mediów prezentuje obszernie: K. Pokorna-Ignatowicz, Kościół w świecie mediów. Historia – dokumenty – dylematy, Kraków 2002. Inne godne uwagi opraco-wania na temat stosunku Kościoła do Internetu, mediów i postępu technicznego to m.in.: K. Czu-ba, Katolickie podstawy etyki dziennikarskiej, Toruń 2007; S. Mordarski, Media w działaniu. Funk-cjonowanie środków społecznego przekazu w świetle nauczania Kościoła, Sandomierz–Kraków 2007.

288 Co do oceny etycznej i aksjologicznej zjawiska postępu, trzeba wymienić przede wszystkim ency-kliki: „Populorum progressio” Pawła VI (1967), „Sollicitudo rei socialis” Jana Pawła II (1987), czy też najbardziej współczesny i całościowy na ten temat: encyklikę „Caritas in veritate” Benedykta XVI (2009). Najważniejsze dokumenty Kościoła o mediach w ogólności (po Soborze Watykań-skim II) to: dekret Soboru Watykańskiego II „Inter mirifi ca” (1963), dokumenty Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu (instrukcja duszpasterska „Communio et progressio” (1971), instrukcja duszpasterska „Aetatis novae” (1992), „Etyka w reklamie” (1997), „Etyka w środkach przekazu” (2000)); ponadto orędzia papieskie na Światowe Dni Środków Społecznego Przekazu i wypowiedzi papieży, zwłaszcza list apostolski Jana Pawła II „Il rapido sviluppo” (2005). Co do Internetu, na szczególną uwagę zasługują dwa dokumenty Papieskiej Rady ds. Środków Społecz-nego Przekazu: z 2002 r.: „Kościół a Internet” oraz „Etyka w Internecie”. Pełny wykaz dokumen-tów i ofi cjalnych wypowiedzi Kościoła w tej materii (do 2002 r.) zob. A. Lewek, Podstawy edukacji medialnej i dziennikarskiej, Warszawa 2003, s. 64–192. Starsze dokumenty zob. J. Góral, K. Klauza (red.), Kościół o środkach komunikowania myśli, Częstochowa 1997. Oprócz tego: M. Lis (oprac.), Orędzia Papieskie na światowe Dni Komunikacji Społecznej 1967–2002, Częstochowa 2002; A. Le-wek (oprac.), Media i dziennikarstwo w nauczaniu Jana Pawła II, Warszawa 2008.

289 Teologia kultury bada i promuje kulturę w aspekcie sposobu bytowania, życia właściwemu czło-wiekowi. Teologia mediów jest odpowiedzią wspólnoty Kościoła na przemiany, które dokonały się

W nauczaniu Kościoła na temat postępu technicznego trzeba podkreślić jed-noznaczne stanowisko, że postęp techniczny sam w sobie nie jest niczym złym.

W  encyklice „Caritas in veritate” papież Benedykt XVI nazywa utopijnymi teo-rie głoszące, że postęp szkodzi ludzkości (nr 14), zaś samą technikę nazywa „fak-tem głęboko ludzkim, związanym z autonomią i wolnością człowieka”. To w niej – jego zdaniem – „wyraża się i potwierdza panowanie ducha nad materią”; ponadto

„w technice, postrzeganej jako dzieło własnego geniuszu, człowiek uznaje samego siebie i urzeczywistnia swoje człowieczeństwo” (CiV 69). Jednak mimo tych po-zytywnych stwierdzeń, papież również przestrzega, że technika nie może się stać ideologią samą w sobie. Musi mieć zawsze odniesienie do ducha, do wartości abso-lutnych, do prawdy, albowiem bez tego fundamentalnego osadzenia można uznać za prawdę wszystko, co jest technicznie możliwe – a jest możliwe coraz więcej. Sta-nowczo podkreśla, że rozwój także podlega ocenie moralnej i że bez niej może stać się potworem. Opłakane skutki czysto „technicznego”, zewnętrznego spojrzenia na rozwój, bez odniesienia do zasady „miłość w prawdzie” zbieramy dziś w eko-nomii, medycynie, biotechnologii, polityce i wielu innych dziedzinach życia. Nie można rozwoju oderwać od człowieka, od formacji, od odpowiedzialności zarówno przy podejmowaniu badań, jak i upowszechnianiu ich rezultatów oraz korzystaniu z nich290. Można zatem, zdaniem Benedykta XVI, mówić o pewnej dwuznaczności oblicza techniki291.

w świecie społecznej komunikacji w ostatniej ćwierci XX wieku. Zadania, które przed nią stoją, można sformułować następująco: jak rozpoznać rzeczywistość i bogactwo środków społecznego przekazu w perspektywie Bożego daru? Jak rozumieć – w horyzoncie transcendencji – kluczo-we dla świata nowych mediów pojęcia „świata realnego” i „świata wirtualnego”? Jak rozjaśniać Bożym światłem tę skomplikowaną dziedzinę, w której tak łatwo gubi się prawda o człowieku, a jednocześnie niesie z sobą tyle fascynujących interpretacji człowieka i świata? Jak prowadzić pogłębioną analizę sfery wartości w sieciowej komunikacji? Jak wykorzystać to narzędzie do budo-wania wspólnoty ludzkiej i wzmacniania społeczności Kościoła? Jak oceniać zjawiska takie jak de-mokratyzacja, globalizacja, pluralizm, niewątpliwy skutek wielorakiej działalności medialnej? Por.

H. Seweryniak, Teologie na „progu domu”, „Kultura – Media – Teologia” 2010, nr 1, s. 16 (online:

http://kmt.uksw.edu.pl/teologie-na-progu-domu-artykul – dostęp 24 maja 2012 r.).

290 Por. A. Adamski, Media narzędziem humanizacji w świetle 73. numeru encykliki Benedykta XVI „Ca-ritas in veritate”, w: K. Guzek, M. Laskowska (red.), Człowiek w medialnym labiryncie, Warszawa 2011, s. 169.

291 Rozwijając tę myśl papież stwierdza, że choć technika powstała w wyniku twórczości ludzkiej jako narzędzie wolności człowieka, może być też pojmowana jako element wolności absolutnej, któ-ra chce pominąć ogktó-raniczenia tkwiące w samych rzeczach. Gdyby w wyniku procesu globaliza-cji zastąpiono ideologię techniką, wówczas ona sama „stałaby się władzą ideologiczną, narażając ludzkość na ryzyko zamknięcia się wewnątrz pewnego a priori, z którego nie mogłaby wyjść, aby spotkać istnienie i prawdę. W takim przypadku poznanie, ocena sytuacji naszego życia i decyzje nas wszystkich byłyby ograniczone przez technokratyczny horyzont kulturowy, którego częścią by-libyśmy pod względem strukturalnym, nie mając nigdy możliwości znalezienia sensu, który by nie był naszym wytworem. Powyższa wizja sprawia, że dzisiaj mentalność technicystyczna staje się tak

Jednak, choć technika uwalnia człowieka od fi zycznych ograniczeń i poszerza jego horyzont, to z kolei „wolność ludzka pozostaje sobą tylko wtedy, gdy na fa-scynację techniką odpowiada decyzjami będącymi wynikiem odpowiedzialności moralnej” (nr 70). Oznacza to ni mniej, ni więcej, tylko postulat oparcia rozwoju na fundamencie godności osoby ludzkiej, prawdy, piękna, dobra i wartości uniwer-salnych oraz odniesienia do Boga; postulat prymatu ducha nad techniką, postulat antropologicznej podstawy refl eksji nad sensem i celami mediów (przy tym ujęciu w zakres pojęcia „media” wchodziłby również Internet). Papież przeciwstawia się jednoznacznie absolutyzmowi techniki, podkreślając konieczność wzniesienia się ponad materialistyczną wizję ludzkich wydarzeń i nadania prymatu w refl eksji nad postępem wymiarowi duchowemu, etycznemu i aksjologicznemu (CiV 68–77).

Interesujący jest również obraz odniesienia teologii katolickiej do Internetu, jaki wyłania się z lektury ofi cjalnych wypowiedzi Kościoła na ten temat. Ważne jest stwierdzenie – deklaracja, że Kościół podchodzi do Internetu z realizmem i zaufa-niem, widząc w nim pewne narzędzie, a nie cel sam w sobie292. W jego etycznej ocenie kluczowe są osoba i wspólnota. Autorzy dokumentu dostrzegają olbrzy-mi pozytywny potencjał, tkwiący w Internecie: deklarują, że widzą w nim przede wszystkim źródło korzyści, a nie problemów dla ludzkości (nr 6), a także zauważa-ją, że może on „być środkiem do rozwiązywania problemów ludzkich, wspierania integralnego rozwoju osoby, tworzenia świata rządzącego się sprawiedliwością, pokojem i miłością” (nr 5). Ostrzegają jednak, że Internet może pomóc w realiza-cji tej wizji tylko wtedy, gdy będzie wykorzystywany w świetle zdrowych i jasnych zasad etycznych, zwłaszcza cnoty solidarności (nr 5). Realistycznie zauważają przy tym, że „rozpowszechnienie się Internetu podnosi także pewne kwestie etyczne w sprawach takich jak prywatność, bezpieczeństwo i poufność danych, prawa au-torskie i prawo do własności intelektualnej, pornografi a, witryny nienawiści, roz-powszechnianie plotek i niszczenie czyjejś dobrej sławy pod pozorem przekazywa-nia wiadomości, a także wiele innych” (nr 6).

W dokumencie znajdujemy istotne stwierdzenie, że dla aspektów etycznych In-ternetu ważne znaczenie ma jego podłoże technologiczne, zaś w rozwoju InIn-ternetu ważną rolę odegrała idealistyczna wizja wolnej wymiany informacji i myśli. Paradok-salnie jednak, Internet może nie tylko łączyć ludzi, ale również ich dzielić: stawać się narzędziem szerzenia nienawiści, podziałów czy wręcz areną wojny (nr 8–9). Wśród

mocna, że dochodzi do utożsamienia prawdy z tym, co możliwe do urzeczywistnienia. Ale kiedy jedynym kryterium prawdy jest skuteczność i użyteczność, rozwój zostaje automatycznie zanego-wany. Prawdziwy rozwój bowiem nie polega w pierwszym rzędzie na tym, żeby działać. Kluczem do rozwoju jest umysł, który potrafi myśleć w kategoriach technicznych i pojąć w pełni ludzki sens działania człowieka na tle sensu bytu osobowego postrzeganego całościowo” (CiV 70).

292 Por. Jan Paweł II, Internet: nowe forum głoszenia Ewangelii. Orędzie na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu 2002, nr 3.

niektórych obszarów problematycznych Internetu zostały szerzej omówione kwestie tzw. cyfrowej przepaści (nr 10), wymiaru kulturowego zachodzących przemian (za-grożeniem dominacji ze strony zlaicyzowanej kultury zachodniej – nr 11), wolności wyrazu w Internecie (nr 12), informacyjnego natłoku, możliwych niebezpieczeństw płynących dla ludzkiej psychiki z długotrwałego zanurzenia w wirtualnym świecie (nr 13) oraz zagrożeń ze strony ideologii skrajnego libertarianizmu (nr 14). Ostatni rozdział dokumentu zawiera zalecenia i wnioski pod adresem osób i instytucji odpo-wiedzialnych za kontrolę Internetu oraz regulacje prawne w tym zakresie.

W dokumencie Media w analogowym i CYFROWYM świecie (Stron 140-143)