• Nie Znaleziono Wyników

Konwergencja urządzeń

W dokumencie Media w analogowym i CYFROWYM świecie (Stron 162-168)

Konwergencja mediów i jej konsekwencje 3

3.2. Obszary konwergencji mediów

3.2.1. Płaszczyzna technologiczna

3.2.1.1. Konwergencja urządzeń

Od samego początku historia dziennikarstwa i medioznawstwa była ściśle powią-zana z postępem technologicznym. Początkowo jednak czas między powstaniem jakiegoś wynalazku a jego implementacją w sferze mediów był dość długi (np. wy-nalezienie druku – dynamiczny rozwój prasy). Z biegiem czasu jednak okres ten ulegał skracaniu. Obecnie media wykorzystują nowe technologie niemal natych-miast, zaś proces technologicznej innowacji jest prowadzony głównie przez fi rmy telekomunikacyjne, producentów sprzętu komputerowego i dostawców cyfrowych aplikacji. To właśnie oni narzucają główne tendencje w rozwoju mediów. Obecnie przejawia się to w produkcji urządzeń, które będą zarazem mobilne, interaktywne i multimedialne. To oznacza, że jakiekolwiek urządzenie wyposażone w ekran jest w stanie odtworzyć dowolną zawartość medialną (słowo pisane, dźwięk, obraz)43.

Zatem kolejną konsekwencją konwergencji mediów jest powstawanie mediów hybrydalnych44. H. Jenkins pisze o „micie czarnej skrzynki”, zgodnie z którym

38 Por. A. Ilciów, Konwergencja mediów…, art. cyt., s. 242–243.

39 Por. J. Beliczyński, Strategie działania…, art. cyt., s. 69.

40 Por. A. Budziewicz-Guźlecka, Konwergencja jako podstawowy warunek…, art. cyt., s. 12.

41 Por. K. Kopecka-Piech, Koncepcje konwergencji…, art. cyt., s. 15–25.

42 Por. tamże, s. 15–18.

43 Por. Infotendencias Group, Media Convergence, art. cyt., s. 30.

44 Por. K. Stasiuk-Krajewska, O (nie)nowych konsekwencjach…, art. cyt., s. 38.

prędzej czy później wszystkie treści medialne będą trafi ać do nas przez pojedyn-czą czarną skrzynkę (albo przez czarne skrzynki, które będziemy ze sobą zabierać wszędzie, dokądkolwiek się udamy)45. Idea media boxes, które łączyłyby usługi audio, wideo i Internet, zyskuje na popularności. Coraz częściej realizowany jest postulat all in one, czego przykładem są komputery umożliwiające obsługę tele-wizji, radia, wideo i Internetu, a dostęp do nich jest bezprzewodowy i może być realizowany za pomocą pilota. Innym przykładem takich media boxes są tablety i smartfony, które dominują rynek telefonów komórkowych. Media, które dotych-czas były od siebie jakościowo różne i odrębne, żyją w symbiozie i wydaje się, że są już nieodwołalnie na siebie skazane46.

Zmiany, które zmierzają w stronę coraz bardziej wyspecjalizowanych urzą-dzeń medialnych, jednocześnie koegzystują z tendencją tworzenia sprzętu, posia-dającego coraz większe możliwości. Ponieważ nikt nie jest pewien, jakie rodzaje poszczególnych funkcji powinny być ze sobą łączone, zmusza się konsumentów do kupowania całej gamy urządzeń, które są wyspecjalizowane, ale jednocześnie niekompatybilne ze sobą. Z drugiej strony można zauważyć także zwiększającą się liczbę funkcji w obrębie tego samego urządzenia medialnego; opcji, które zmniejszają możliwości tego urządzenia do wypełniania jego oryginalnego zada-nia (dobrym przykładem są tu, wg Jenkinsa, nowoczesne telefony komórkowe)47. Z reguły są one zintegrowane z technologią Wi-Fi i oferują dostęp do Internetu typu hot spot. Mają podstawowe funkcje PDA (Personal Digital Assistant), zwykle wyposażone są w przeglądarkę internetową, telewizję mobilną, radio i radio wizyj-ne ( visual radio). Już od dłuższego czasu są również zintegrowawizyj-ne z kamerą i apa-ratem fotografi cznym; mają także często funkcję wideotelefonu48. Są one zatem

45 Por. H. Jenkins, Kultura konwergencji…, dz. cyt., s. 20. Jednak koncepcje, dotyczące tego, co może pełnić rolę owej „czarnej skrzynki”, zmieniały się. Początkowo w tej roli widziano odbiornik tele-wizyjny, później komputer osobisty PC, następnie akcesoria internetowe, coraz mniejsze kompu-tery czy konsole do gier. Por. K. Kopecka-Piech, Koncepcje konwergencji…, art. cyt., s. 15–16.

46 Por. M. Szpunar, Proces konwergencji jako determinanta funkcjonowania współczesnych mediów,

„Studia Humanistyczne” 2008, nr 6, s. 84 [online] http://journals.bg.agh.edu.pl/STUDIA/2008/

SH_2008_06.pdf (dostęp 13 stycznia 2012 r.), s. 84. Więcej przykładów konwergencji urządzeń technicznych zob. A. Małachowski, Konwergencja i hybrydyzacja…, art. cyt., s. 225.

47 Por. H. Jenkins, Kultura konwergencji…, dz. cyt., s. 20–21. Trzeba zauważyć, że słowa Jenkinsa – jak słusznie zauważa M. Szpunar – odnoszą się bardziej do rzeczywistości lat 90. XX w., niż do stanu obecnego. To właśnie pod koniec XX stulecie producenci lubowali się w zarzucaniu rynku niekom-patybilnymi urządzeniami, z których każde miało swego własnego pilota, w efekcie czego w domu znajdowało się po kilka-kilkanaście pilotów, zaś przeciętny użytkownik, przytłoczony mnogością opcji technicznych, spędzał długie godziny na wertowaniu instrukcji obsługi bądź też po prostu wy-korzystywał wyłącznie znikomy ułamek możliwości tych urządzeń. Natomiast współcześnie panuje raczej w projektowaniu interfejsów tendencja intuicyjności i prostoty obsługi (user friendly). Por.

M. Szpunar, Proces konwergencji jako determinanta…, art. cyt., s. 84.

48 Por. A. Małachowski, Konwergencja i hybrydyzacja…, art. cyt., s. 225.

już „nie tylko urządzeniami telekomunikacyjnymi. Za ich pomocą gramy w gry, ściągamy informacje z Internetu, robimy i przesyłamy zdjęcia i wiadomości tek-stowe. Coraz częściej pozwalają nam oglądać zapowiedzi nowych fi lmów, pobierać fragmenty powieści odcinkowych, czy wziąć udział w koncercie na odległość”49.

W ogóle, pisząc o cyfrowej rewolucji i przewrocie w komunikacji, nie sposób pominąć rolę, jaką odgrywają w tym procesie telefony komórkowe, a zwłaszcza smartfony50. Cytowany już M. Saylor nie waha się nazwać ich „największym me-dium komunikacyjnym w historii”51, zaś T. Ahonen zauważa, że rosnąca w tempie przyrostu geometrycznego popularność telefonów komórkowych przekłada się również na zauważalne zmiany w naszym zachowaniu, zwyczajach i postawach52. Kluczowym słowem, co trzeba bardzo mocno podkreślić, wydaje się być tu „mo-bilność”. Jak zauważa P. Drzewiecki, istota technologii mobilnych opiera się na fi lozofi cznym pojęciu ruchu i zmiany i często obecnie jest ustawiana w opozycji do pojęcia stacjonarności. Architektura technologii mobilnych zakłada, że użytkow-nik jest ruchomy. Następstwem mobilności jest z kolei wspomniana już wielofunk-cyjność i kumulacja usług telekomunikacyjnych i medialnych w obrębie jednego urządzenia53. Technologie mobilne przytaczany autor defi niuje jako „grupę prze-nośnych urządzeń elektronicznych pozwalających na odbieranie, przetwarzanie

49 Por. H. Jenkins, Kultura konwergencji…, dz. cyt., s. 20–21. A Budziewicz-Guźlecka stawia zasadne w tym kontekście pytanie: Jak w tej sytuacji powinni odnaleźć się producenci sprzętu? Wydaje się, że przede wszystkim powinni zmierzać do powstawania ujednoliconych standardów dla urządzeń konwergentnych. Ponadto powinni umożliwić odbiorcom wykorzystanie już istniejących sieci do korzystania z usług konwergentnych, co może wiązać się, niestety, z nakładami na dostosowanie tychże sieci. Konieczne z punktu widzenia producentów sprzętu wydaje się dokładne rozeznanie i analiza rynku, by móc oferować sprzęt, który przez uczestników rynku jest najbardziej pożądany.

Nie oznacza to jednak całkowitej rezygnacji z usług niekonwergentnych, które nadal powinny być oferowane. Por. A. Budziewicz-Guźlecka, Konwergencja jako podstawowy warunek…, art. cyt., s. 18.

50 P. Drzewiecki defi niuje smartfon jako „przenośne urządzenie telefoniczne integrujące w sobie funkcje telefonu komórkowego i komputera kieszonkowego (PDA – ang. Personal Digital As-sistant). Pierwsze smartfony powstały pod koniec lat 90. XX w., a obecnie łączą funkcje telefonu komórkowego, poczty elektronicznej, przeglądarki sieciowej, pagera, GPS, jak również cyfrowego aparatu fotografi cznego i prostej kamery wideo. W nowszych modelach dostępne są też funkcje typowe dla PDA, jak zarządzanie informacją osobistą (ang. Personal Information Management).

Niektóre modele potrafi ą odczytywać dokumenty biurowe w formatach Microsoft Offi ce i PDF”.

P. Drzewiecki, Technologie mobilne w edukacji i pracy. Implikacje społeczno-kulturowe, w: A. Adam-ski, A. Gralczyk, K. Kwasik, M. Laskowska (red.), Media audiowizualne i cyfrowe wobec wyzwań współczesnego społeczeństwa, Warszawa 2012, s. 260.

51 Por. M. Saylor, The Mobile Wave…, dz. cyt., s. 162.

52 Por. T. Ahonen, Mobile as 7th of the Mass Media. Cellphone, Cameraphone, iPhone, Smartphone, Futuretext 2008, fragmenty dostępne online: http://mobilemarketingprofi ts.com/wp-content/up-loads/tomiahonen-mobile7thmassmedia-excerpt.pdf (dostęp 13 września 2012 r.).

53 Por. P. Drzewiecki, Technologie mobilne…, art. cyt., s. 259. W przytaczanym artykule warto rów-nież zwrócić uwagę na bardzo ciekawą analizę etymologiczną słowa „mobilność”. Por. tamże, s. 257–259.

i wysyłanie informacji bez konieczności przewodowego połączenia z siecią telein-formatyczną. Mowa tutaj o sieci internetowej lub też sieciach telefonii komórko-wej. Mobilność technologiczną cechuje przede wszystkim możliwość bezprzewo-dowej komunikacji pomiędzy urządzeniami, niekoniecznie tego samego rodzaju czy przeznaczenia. Przy takim podziale do klasy technologii mobilnych możemy zaliczyć: cyfrową łączność radiową, rozwiązania WLAN, łączność z wykorzysta-niem fal podczerwonych, technologię Bluetooth, sieci komórkowe DCS, NMT, GSM, UMTS lub też inne mniej popularne rozwiązania”54.

T. Ahonen określa telefony komórkowe i smartfony mianem siódmego kana-łu mediów (poprzednie to, jego zdaniem, druk, rejestracja dźwięku, kino, radio, telewizja i Internet). Uważa on jednak, że to właśnie smartfony są najdoskonal-szym medium, dając swym użytkownikom 7 unikalnych korzyści: są pierwnajdoskonal-szym naprawdę osobistym kanałem medialnym, są stale noszone i włączone, tylko one zawierają wbudowany kanał dokonywania mikropłatności, są dostępne w momen-cie kreatywnego impulsu, popychającego do zrobienia zdjęcia lub nagrania fi lmu, dostarczają nadawcy niemal perfekcyjnych danych o odbiorcach, ponadto tylko one oddają społeczny kontekst konsumpcji mediów55.

Zdaniem E. Mistewicza, to właśnie „tablety i smartfony wytyczą rozwój me-diów. To najsilniej rozwijający się segment urządzeń telekomunikacyjnych. Małe urządzenia zastąpią bogatą płytotekę, wideotekę, telefon, aparat fotografi czny, kompas, odbiornik radiowy i konsolę gier, przenośny odbiornik telewizyjny (…), ale przede wszystkim naszą własną gazetę”56. Za moment przełomowy, w którym telefony komórkowe przestały być li tylko narzędziem komunikacji, stały się zaś wielofunkcyjnymi kombajnami, umożliwiającymi przeglądanie stron interneto-wych, płatności, reklamowanie, twórczość artystyczną (robienie zdjęć i fi lmów) oraz czynny udział w społecznościach, Ahonen uznaje prezentację w 2007 r. nowe-go modelu iPhone’a przez fi rmę Apple – posuwa się przy tym do stwierdzenia, że historia telefonów komórkowych dzieli się na dwie ery: przed iPhone’m (Before the iPhone – BI) i po nim (After the iPhone – AI)57.

54 Tamże, s. 257–258.

55 Por. T. Ahonen, Mobile as 7th…, dz. cyt.

56 E. Mistewicz, Media tradycyjne…, art. cyt.

57 Por. T. Ahonen, Mobile as 7th…, dz. cyt. Warto odnotować, że 12 września 2012 r. fi rma Apple zaprezentowała kolejny model iPhone’a: iPhone 5, w porównaniu z poprzednim modelem, jest cieńszy i ma większą przekątną ekranu (4 cale) – co świadczy o tym, że wzrost wielkości ekranu to obecnie trwały trend w świecie smartfonów. Por. H. Kelly, J.D. Sutter, It’s here: Apple unve-ils iPhone 5, „CNN.com” z 12 września 2012 r., [online] http://edition.cnn.com/2012/09/12/tech/

mobile/apple-iphone-launch/index.html (dostęp 13 września 2012 r.); A. Stanisławska, Jest nowy iPhone. To nie rewolucja, „Rzeczpospolita” z 12 września 2012 r., [online] http://www.ekonomia24.

pl/artykul/706184,932874-Jest-nowy-iPhone--To-nie-rewolucja.html (dostęp 13 września 2012 r.).

Do litanii zastosowań, wyliczonej przez Mistewicza, można chyba dopisać coraz to nowe, jest to na pewno lista otwarta. Wydarzenia „Arabskiej Wiosny”

2011 r. pokazały, że telefony komórkowe mogą nawet wpływać na bieg politycz-nych wydarzeń. Samospalenie, jakiego dokonał skromny, nikomu nie znany, tune-zyjski uliczny sprzedawca Mohamed Bouazizi w akcie protestu przeciw konfi ska-cie swego straganu, pozostałoby zapewne bez echa, gdyby nie zostało sfi lmowane i rozpowszechnione w błyskawicznym tempie za pomocą multimedialnych telefo-nów komórkowych. Filmy z płonącym Bouazizim wstrząsnęły Tunezją, a w dalszej konsekwencji – całym światem arabskim, dając początek całej fali demonstracji.

Bouazizi, który zmarł po dwóch tygodniach wskutek oparzeń, stał się symbolem nie tylko „Arabskiej Wiosny”, ale także mobilnej rewolucji komunikacyjnej58.

Ciekawym przykładem zastosowań mobilnej technologii wydają się tzw. kody QR (QR codes). Skrót QR pochodzi od angielskich słów Quick Responses. Kod QR jest rodzajem kodu kreskowego. Został wynaleziony przez japońską fi rmę Denso Wave w 1994 r. Jest to kod modularny, stałowymiarowy, alfanumeryczny, dwuwymiarowy, matrycowy, o kwadratowym kształcie. Budowa kodu umożliwia jego umieszczenie i szybki odczyt na przedmiotach przemieszczających się wzglę-dem urządzenia skanującego. Wystarczy zrobić zdjęcie kodu QR, by aplikacja odczytała informacje w nim zawarte i spowodowała uruchomienie w telefonie za-programowanych w kodzie działań, a przez to umożliwiła błyskawiczne dotarcie do cyfrowej informacji. W ten sposób można przekazać emaila, adres www czy ja-kąkolwiek wiadomość, a także bezpośrednio uruchomić w przenośnym urządzeniu stronę www, której adres był zaprogramowany w kodzie59.

Specyfi ka kodowania, używanego przy generowaniu kodów QR, umożliwia zapisanie przy jego pomocy dużo większej ilości informacji niż przy uzyciu trady-cyjnego kodu kreskowego, stąd też ich rosnąca popularność60. Z drugiej jednak

58 Więcej zob.: R. Abouzeid, Bouazizi: The Man Who Set Himself and Tunisia on Fire, „Time Ma-gazine World” z 21 stycznia 2011 r., [online] http://www.time.com/time/maMa-gazine/article/0,9171, 2044723,00.html (dostęp 13 września 2012 r.); Y. Ryan, The tragic life of a street vendor, „Alja-zeera.com” z 20 stycznia 2011 r., [online] http://www.aljazeera.com/indepth/features/2011/01/

201111684242518839.html (dostęp 13 września 2013 r.).

59 Por. Co to jest QR code?, serwis „QRCODE.com.pl” (brak daty opubl.), [online] http://qrcode.com.

pl/38-qrcode.html (dostęp 13 września 2012 r.); Corporate Information, strony internetowe fi rmy

„Denso Wave” (brak daty opubl.), [online] http://www.denso-wave.com/en/about/ (dostep 13 wrześ-nia 2012 r.); About 2D Code, serwis „QR Code.com” (brak daty opubl.), [online] http://www.qr-code.com/en/aboutqr.html (dostęp 13 września 2012 r.); QR Code, „Wikipedia” (ost. aktualizacja 31 sierpnia 2012 r.), [online] http://pl.wikipedia.org/wiki/QR_Code (dostęp 13 września 2012 r.).

60 Kody QR coraz częściej można spotkać tam, gdzie doprawdy trudno byłoby się ich spodziewać.

W Wielkiej Brytanii pojawiły się one ostatnio na nagrobkach – po zeskanowaniu kodu przy pomo-cy smartfona, można otworzyć stronę internetową, poświęconą zmarłemu. Jej zawartość zależy tyl-ko od inwencji rodziny i przyjaciół: może być to proste zdjęcie i biografi a zmarłego, ale także fi lmy czy całe albumy z fotografi ami. Taka strona może też dawać odwiedzającym możliwość dokonania

strony, oznacza to również niebezpieczeństwo generowania przez hakerów kodów, które wywołują działania niepożądane: przekierowują na fałszywe strony, instalują złośliwe aplikacje czy też pomagają wykradać ważne dane użytkownika61.

Kolejnym przykładem może być dynamiczny rozwój tzw. m-commerce, czyli mobilnych zakupów przez Internet. Już teraz można zrobić zdjęcie produktu w księgarni, w gazecie, na ekranie czy na plakacie. Dzięki technologii rozpozna-wania obrazów poszukiwany przez nas produkt jest wyszukiwany w bazie danych.

Następnie aplikacja przedstawia nam oferty i możliwości jego zakupu w Interne-cie, dzięki czemu natychmiast można zamówić go z dostawą do domu. Również płatność może być dokonywana bezpośrednio przez urządzenie mobilne62.

Z badań międzynarodowej fi rmy badawczej Nielsen, przeprowadzonych w Sta-nach Zjednoczonych wynika, że w trakcie oglądania telewizji 57% właścicieli smartfonów lub tabletów sprawdza na tych urządzeniach pocztę elektroniczną, zaś 44% surfuje po Internecie w poszukiwaniu informacji, które zupełnie nie są zwią-zane z oglądanym programem lub też spędza czas na serwisach społecznościowych.

Prawie 60% osób w wieku 18–34 lata wchodzi na portal społecznościowy używając telefonu komórkowego (przy czym 44% amerykańskich użytkowników komórek ma smartfony). Ponadto, poza komputerami, najpopularniejszymi urządzeniami do oglądania wideo w sieci są właśnie smartfony. Na świecie wideo w ten sposób przegląda już 28% internautów (w Europie: 15%, w USA 20%, w rejonie Azji i Pacyfi ku aż 41%, a w Ameryce Łacińskiej 29%). 11% użytkowników robi to na innych przenośnych urządzeniach (w Europie 6%, w USA 13), a 8% na tabletach.

W USA z tabletów korzysta się głównie po to, by przeczytać najnowsze informacje (robi to 39% właścicieli tych urządzeń), ponad jedna trzecia (34%) szuka informa-cji sportowych, a niemal jedna trzecia (31%) czyta na tabletach książki63. Widzimy zatem zjawisko, które – za M. Saylorem – można określić mianem „mobilnej fali”

(the mobile wave). Jego zdaniem, żyjemy w świecie, w którym jego dotychczasowe elementy, jak choćby prasa, książki czy pieniądze w błyskawicznym tempie stają się komputerowym software’m. Firmy, zakorzenione w tradycyjnym, fi zycznym

świe-kondolencyjnego wpisu. Por. The barcode on a gravestone: Funeral director’s interactive headstones launch tributes to the departed with the swipe of a mobile phone, „Mail Online News” z 5 września 2012 r., [online] http://www.dailymail.co.uk/news/article-2198127/Quick-Response-QR-Beyond- grave-A-funeral-director-launches-revolutionary-way-loved-ones-memory-alive-interactive-head-stones.html (dostęp 13 września 2012 r.).

61 Por. M. Chmielewski, Uwaga na kody QR, „Chip.pl” z 28 lutego 2012 r., [online] http://www.chip.

pl/news/bezpieczenstwo/technologie-bezpieczenstwa/2012/02/uwaga-na-kody-qr (dostep 13 wrze-śnia 2012 r.).

62 Por. P. Zieliński, Mobilne przeboje, „Press” 2012, nr 4, s. 60–63.

63 Por. Internet wchłania media, „Rzeczpospolita” z 12 marca 2012 r., [online] http://www.ekonomia24.

pl/artykul/706258,837076-Media-niedlugo-tylko-przez-Internet.html (dostęp 31 marca 2012 r.).

cie upadają (np. Kodak, Border Books), zaś gwałtowny rozwój notują te, które zapuściły korzenie w przestrzeni wirtualnej (np. Amazon)64.

Ta litania zachwytów nad możliwościami smartfonów nie zmienia jednak faktu, że wraz z poszerzaniem palety możliwości urządzeń mobilnych, nasila się dyskusja, której clou można sprowadzić do pytania: czy smartfony czynią z nas „superlu-dzi”, poszerzając nasze możliwości komunikowania się i zdobywania wiedzy, czy też raczej „supergłupców”, gdyż pod wpływem uzależnienia od technologii traci-my umiejętność analitycznego i abstrakcyjnego traci-myślenia, wyszukiwania informacji czy też zwykłą, ludzką zaradność?65 Innym aspektem tak dynamicznego rozwoju znaczenia smartfonów i multimedialnych telefonów komórkowych w komunikacji jest coraz dalej posunięta integracja sprzętu z organizmem człowieka. S. Turkle w przytacza w swej książce „Alone Together” swe rozmowy z nastolatkami, którzy nie tylko wyznali jej, że śpią ze swymi smartfonami, ale owe multimedialne zabaw-ki stają się dla nich wręcz czymś na kształt fantomowej kończyny – do tego stopnia, że gdy są zmuszeni na jakiś czas rozstać się ze swym telefonem (np. zamknąć go w szkolnej szafce), to i tak wyczuwają, kiedy telefon wibruje. Stąd też autorka pisze o nowym stanie naszej świadomości – swoistej szczelinie między ekranem smartfo-na i światem realnym, powołanej do istnienia przez technologię66.

W dokumencie Media w analogowym i CYFROWYM świecie (Stron 162-168)