• Nie Znaleziono Wyników

konsensualno-komunikacyjnej w etyce dyskursu Karla-Otto Apla

W dokumencie przez homo symbolicus do homo universus (Stron 149-159)

K

omunikacja jawi siê obecnie jako wa¿ne narzêdzie analizy rzeczywistoœci, kul-tury czy ludzkich dzia³añ. Poprzez pryzmat miêdzyludzkich zachowañ komunika-cyjnych okreœla siê czêsto racjonalnoœæ podmiotów, proces poznania czy wartoœæ moraln¹ czynów. Dostrze¿enie donios³oœci problemu komunikacji zmieni³o spo-sób rozumienia prawdy, racjonalnoœci czy etyki. Z tego powodu wybitny niemiecki filozof Karl-Otto Apel mówi o komunikacji jako o prima philosophia1, podnosz¹c komunikacjê do rangi filozoficznego paradygmatu. Uniwersalistyczna etyka dys-kursu Apla wyp³ywa w³aœnie z dwóch warunkuj¹cych siê kategorii: komunikacji i racjonalnoœci. Funkcjonuj¹ca w ramach projektu transcendentalno-pragma-tycznego racjonalnoœæ konsensualno-komunikacyjna stanowi trzon filozofii komu-nikacji Apla. Dyskurs argumentacyjny podniesiony jest do rangi instancji tworz¹cej, rozstrzygaj¹cej i sprawdzaj¹cej normy moralne. Umieszczaj¹c etykê w dziedzinie dzia³añ komunikacyjnych, Apel chce przezwyciê¿yæ rygorystyczn¹ etykê Kanta i przenieœæ j¹ na p³aszczyznê codziennej praxis, która wik³a siê w historiê, kulturê i subiektywn¹ motywacjê ludzi. Etyka dyskursu ma byæ odpowiedzi¹ na moralne wyzwania obecnych czasów oraz projektem globalnej etyki wzajemnej wspó³od-powiedzialnoœci.

Filozofia Apla jest prób¹ rehabilitacji systematycznie podwa¿anej idei racjonal-noœci. Umieszczaj¹c racjonalnoœæ w granicach dzia³añ komunikacyjnych i dyskursu argumentacyjnego, pragnie Apel odbudowaæ na nowo oœwieceniow¹ ideê rozumu.

1 K.-O. Apel Komunikacja a etyka: perspektywa transcendentalno-pragmatyczna, przek³. A. Przy³êbski, w: Komunikacja, rozumienie, dialog, B. Andrzejewski (red.), Poznañ 1990, s. 83.

Jak powiedzia³ Schnädelbach: „¿yjemy w takiej sytuacji kulturowej, w której tu w kraju i na œwiecie trzeba znów przypominaæ o rozumie, jest on bowiem nasz¹ je-dyn¹ szans¹”2. Apel wi¹¿e kategoriê racjonalnoœci z ide¹ ostatecznego uzasadnie-nia wiedzy i etyki. Sama procedura ostatecznego uzasadnieuzasadnie-nia sprowadzona jest do refleksji nad nieprzekraczalnymi warunkami argumentacji. Z abstrakcyjnego, transcendentalno-pragmatycznego ostatecznego uzasadnienia etyki dyskursu wyprowadza Apel praktyczne dyskursy uzasadniania norm. Procedurê tê okreœla mianem „czêœci A” etyki dyskursu. „Czêœæ B” to etyka odpowiedzialnoœci wyzna-czona przez czynniki historyczne, a tak¿e uzale¿niona od konkretnych sytuacji, przewidywanych skutków danej normy czy aktualnej wiedzy ekspertów3.

Racjonalnoœæ w projekcie Apla mo¿emy rozpatrywaæ na dwóch poziomach:

metafilozoficznym i praktycznym. Z jednej strony racjonalnoœæ sprzê¿ona jest z niepodwa¿alnymi, apriorycznymi regu³ami dyskursu argumentacyjnego. Tutaj pole semantyczne racjonalnoœci wyznaczone jest przez kategoriê niesprzecznoœci performatywnej, która funkcjonuje w obrêbie samych regu³ i zasad dyskursu.

Aprioryczne warunki dyskursu, a co za tym idzie niepodwa¿alne zasady argumen-tacji wyprowadzone s¹ za pomoc¹ procedury œcis³ej refleksji. Jest to podstawowa kategoria uzasadniaj¹ca racjonalnoœæ podmiotów uczestnicz¹cych w dyskursie.

W tym kontekœcie dyskurs argumentacyjny jest równie¿ odpowiedzi¹ na stawiany etyce wymóg uzasadnienia. Z drugiej strony racjonalnoœæ konsensualno-komuni-kacyjna wyznacza praxis dzia³ania podmiotów w perspektywie wspólnot komu-nikacyjnych. Szczególnie istotnym odniesieniem owej praxis racjonalnoœci jest etyka dyskursu, czy te¿ odpowiedzialnoœci, która okreœla racjonalne uzgadnianie i uzasadnianie norm4. Wyra¿a siê ona w wyró¿nionej przez Apla „czêœci B” etyki, która zobowi¹zuje uczestników dyskursu do uwzglêdniania aktualnych, prze-sz³ych i przyprze-sz³ych warunków historycznych podczas formu³owania norm.

Problem racjonalnoœci towarzyszy myœli filozoficznej od samych pocz¹tków.

Samo pojêcie „rozum” czy „racjonalnoœæ” jest doœæ niejednoznaczne i silnie obci¹¿one baga¿em historyczno-filozoficznym. Z jednej strony racjonalnoœæ wy-znacza ramy dla idei prawdy, czyli jest kategori¹ poznawcz¹, z drugiej natomiast odnosi siê do dzia³añ i myœli podmiotów, czy grup spo³ecznych5. Schnädelbach uwa¿a, ¿e wspó³czesne pojmowanie racjonalnoœci powinno siê opieraæ na „odmi-tologizowaniu rozumu”. Znaczy to, ¿e rozum nie jest substancj¹, struktur¹ czy zbiorem prawid³owoœci. Racjonalnoœæ to „zdolnoœæ rzeczywistych ludzi do racjo-nalnego myœlenia, poznawania i dzia³ania”, która widoczna jest w „racjonalnych ideach, argumentach, teoriach, wynikach poznawczych, dzia³aniach i skutkach

2 H. Schnädelbach, Próba rehabilitacji animal rationale, przek³. K. Krzemieniowa, War-szawa 2001, s. 12.

3 K.-O. Apel, Etyka dyskursu jako etyka odpowiedzialnoœci – postmetafizyczna transfor-macja etyki Kanta, przek³. T. Mariko, „Principia: pisma koncepcyjne z filozofii i socjologii teoretycznej”, t. V (1992), Kraków 1992, s. 16

4 Ibidem, passim.

5 E. Gellner, Reason, Rationality and Rationalism, w: A. Kuper, J. Kuper (eds.), The So-cial Science Encyclopedia, London-Boston-Henley 1985, s. 687.

dzia³añ”6. Zdaniem Schnädelbacha pojêcie racjonalnoœci nie wyczerpuje siê w sa-mej idei uzasadniania, poniewa¿ uzasadnienie wymaga ju¿ wstêpnego rozumienia samej racjonalnoœci. Racjonalnoœæ jest natomiast zbyt z³o¿on¹ kategori¹, by móc j¹ wyczerpuj¹co wyjaœniæ poprzez uzasadnienie7. Zdaniem Schnädelbacha uzasad-nienie racjonalnoœci jest kategori¹ zbyt w¹sk¹, nieobejmuj¹c¹ swym zasiêgiem wielu wa¿nych aspektów racjonalnoœci. S¹ to miêdzy innymi zdolnoœæ uczenia siê na b³êdach Poppera, dobór œrodków ze wzglêdu na cel Webera, czy teoria Gehlena.

W tym sensie, zdaniem Schnädelbacha, teoria racjonalnoœci komunikacyjnej Habermasa jest niewystarczaj¹ca. W procedurze uzasadniania racjonalnoœci Schnä-dalbach dopatruje siê równie¿ mo¿liwoœci ograniczenia racjonalnoœci do teorii techniczno-naukowej, co mo¿e w konsekwencji sprzyjaæ tendencjom scjentystycz-nym8. Podstawowym, pozytywnym pojêciem odnosz¹cym siê do teorii racjonalno-œci jest wed³ug Schnädelbacha refleksja, któr¹ charakteryzuje jako akt samood-niesienia, autoreferencji czy postrzegania w³asnej œwiadomoœci. Jest to procedura œciœle odniesiona do wszelkich procesów okreœlanych mianem racjonalistycznych.

Funkcj¹ wszystkich teorii racjonalnoœci powinno byæ zatem wyjaœnienie sposobu przejawiania siê refleksji oraz konsekwencji z niej wynikaj¹cych9.

Jürgen Habermas wprowadza racjonalnoœæ w obszar dzia³añ komunikacyj-nych i dyskursu argumentacyjnego. Zdaniem Habermasa „jêzykowopragmatyczny zwrot skierowany przeciw ontologii i mentalizmowi staje siê kluczem do syste-matycznego badania typów racjonalnoœci, które zmierza do »odzyskania« œrodka-mi teorii komunikacji poniechanych wyœrodka-miarów pojêcia rozumu”10. Jego filozofia stanowi wyraz sprzeciwu wobec deprecjacji kategorii racjonalnoœci we wspó³czes-nej myœli filozoficzwspó³czes-nej. Odnosz¹c siê do historycznych postaci „rozumu”, filozof uznaje, ¿e dopiero komunikacyjne zapoœredniczenie wiedzy otwiera drogê do ra-cjonalnoœci. Jest to racjonalnoœæ oparta na filarach intersubiektywnie podziela-nych roszczeñ wa¿noœciowych, le¿¹cych u podstaw ka¿dego dyskursu. To roszcze-nia i argumentacja na ich rzecz stanowi¹ kryterium racjonalnoœci11. Habermas nie zgadza siê z zarzutami Schnädelbacha, ¿e racjonalnoœæ komunikacyjna wynika tylko i wy³¹cznie z procedury uzasadnienia. Zamiast tego wskazuje na jej funkcjê integruj¹c¹ wobec wyró¿nionych przez siebie innych typów racjonalnoœci12, to jest racjonalnoœci kognitywno-instrumentalnej, praktyczno-moralnej i ekspresywno--estetycznej13. Sama refleksja, jako cecha charakterystyczna racjonalnoœci, nigdy

6 H. Schnädelbach, Próba rehabilitacji…, op. cit., s. 42.

7 Ibidem, s. 65.

8 Ibidem, s. 60.

9 Ibidem, s. 43.

10J. Habermas, Od wra¿enia zmys³owego do symbolicznego wyrazu, przek³. K. Krzemie-niowa, Warszawa 2004, s. 80.

11J. Habermas, Filozoficzny dyskurs nowoczesnoœci, przek³. M. £ukaszewicz, Kraków 2005, s. 355.

12J. Habermas, Pojêcie racjonalnoœci komunikacyjnej w œwietle teorii aktów mowy, przek³.

R. Barciszewska, w: T. Buksiñski (red.), Rozumnoœæ i racjonalnoœæ, Poznañ 1997, s. 53.

13J. Habermas, Teoria dzia³ania komunikacyjnego. Racjonalnoœæ dzia³ania a racjonal-noœæ spo³eczna, t. I, przek³. A. Kaniowski, Warszawa 1999, s. 17-89.

nie jest refleksj¹ autonomiczn¹ odosobnionego w swych myœlach podmiotu.

Refleksja, mieszcz¹ca siê w przestrzeni dzia³añ komunikacyjnych, zawsze odnosi siê do wspó³uczestników. Wed³ug Habermasa „postawa refleksyjna wobec w³as-nych wypowiedzi kszta³tuje siê wed³ug modelu postaw inw³as-nych uczestników dys-kursu wobec problematycznej wa¿noœci naszych w³asnych wypowiedzi”14. W ten sposób Habermas odpiera zarzuty Schnädelbacha i rehabilituje koncepcjê racjo-nalnoœci osadzonej w dzia³aniach komunikacyjnych.

Projekt transcendentalno-pragmatyczny Apla, podobnie jak w koncepcji Ha-bermasa, lokuje koncepcjê racjonalnoœci w domenie dzia³añ komunikacyjnych.

Wynika to z nadrzêdnoœci relacji komunikacyjnej i argumentacyjnej wzglêdem in-nych narzêdzi filozoficznego namys³u. Równie¿ etyka dyskursu jest nastêpstwem filozofii komunikacji. Zdaniem Apla „adekwatna filozofia komunikacji nie tylko poci¹ga specjaln¹ etykê komunikacji, ale – id¹c dalej – implikuje sam¹ racjê bytu etyki. A wiêc nie ma innego racjonalnego ugruntowania dla etyki niŸli transcen-dentalna filozofia komunikacji”15. Etyka nie jest tylko jedn¹ z dziedzin filozoficz-nego namys³u, ale staje siê ca³ym polem teoretycznej, transcendentalno-pragma-tycznej refleksji16. Projekt etyki dyskursu ma Ÿród³o w dwóch komplementarnych sk³adnikach: dyskursie argumentacyjnym i wyp³ywaj¹cym z niego postulacie uza-sadnienia etyki.

Transcendentalno-pragmatyczne uzasadnienie racjonalnoœci opiera siê na sa-mej strukturze transcendentalnego argumentu refleksyjnego. W ten sposób mo¿e odeprzeæ krytykê Schnädelbacha. Wed³ug Schnädelbacha mo¿emy podzieliæ teo-rie racjonalnoœci na cztery typy. Systematyki dokonuje on w oparciu o procedury uzasadniania racjonalnoœci. W ten sposób wyró¿nia tradycjê platoñsk¹ i arystote-lesowsk¹, która próbuje odpowiedzieæ na teoretyczne pytanie „dlaczego”. W ten sposób myœliciele ujmuj¹ racjonalnoœæ kognitywistycznie, pragn¹c jednoczeœnie odnaleŸæ dla niej obiektywne powody i przyczyny. „Racjonalnoœæ – zdaniem Schnädelbacha – jest w tej perspektywie w istocie w³adz¹ poznawcz¹ w medium teoretycznego nastawienia do czegoœ obiektywnie ju¿ danego”17. Kolejnym typem argumentacji jest uzasadnienie techniczne, do którego nawi¹zuj¹ pewne wersje pragmatyzmu. Rozum jest instancj¹ wykorzystuj¹c¹ œwiat przedmiotów w celu ich instrumentalnego, praktycznego i skutecznego wykorzystania. Z kolei tradycja wy-wodz¹ca siê od Kartezjusza sytuuje racjonalnoœæ w obrêbie epistemicznej koncep-cji uzasadniania. Do tradykoncep-cji tej, zdaniem Schnädelbacha, mo¿na równie¿ zaliczyæ Poppera, który procedurê uzasadniania opiera nie na pewnoœci, ale na mo¿liwoœci korygowania wiedzy. Czwartym typem uzasadniania racjonalnoœci jest umieszcze-nie jej w strefie dzia³añ jêzykowych i komunikacyjnych. Podejœcie to reprezentuje wed³ug Schnädelbacha g³ównie Habermas. Zasadne jest oczywiœcie zaliczenie do tej tradycji stanowiska Karla-Otto Apla. Ten typ uzasadnienia racjonalnoœci Schnädelbach okreœla mianem procedury intencjonalnej, która jest „zdolnoœci¹

14J. Habermas, Pojêcie racjonalnoœci komunikacyjnej…, op. cit., s. 52.

15K.-O. Apel, Komunikacja a etyka…, op. cit., s. 84-85.

16B. Sierocka, Krytyka i dyskurs, Kraków 2003, s. 122.

17H, Schnädelbach, Próba rehabilitacji…, op. cit., s. 62.

usprawiedliwiania dzia³añ i czynnoœci mowy […] jest to wybór praktyczno-ko-munikacyjnej koncepcji racjonalnoœci, w której dzia³anie komunikacyjne jako koordynowanie (albo kontrolowane roz³¹czanie) dzia³añ i zespo³ów dzia³añ za po-moc¹ œrodków komunikacyjnych – tj. przede wszystkim argumentacyjnych – jawi siê jako to, wed³ug czego mierzy siê racjonalnoœæ”18.

Definicja argumentacyjnego uzasadniania racjonalnoœci komunikacyjnej autorstwa Schnädelbacha nie ma pe³nego odniesienia do koncepcji Apla. Mo¿e mieæ zastosowanie wy³¹cznie w stosunku do praktyczno-moralnego uzasadniania norm w praktycznych dyskursach, w szczególnoœci wobec wyró¿nionej przez Apla

„czêœci B” etyki. W ramach ostatecznego uzasadnienia zasady etyki w ogóle jako naczelnej transcendentalno-pragmatyczej zasady generalnej definicja ta nie ma ju¿ zastosowania. Apel konstruuje teoriê racjonalnoœci na podstawie refleksji od-nosz¹cej siê wy³¹cznie do samej struktury argumentowania. Beata Sierocka za-uwa¿a, ¿e ostatecznie uzasadnienie w projekcie Apla nie wymusza dodatkowej treœci, poniewa¿ opiera siê na samej nieprzekraczalnoœci sytuacji argumentacyjnej.

Stanowi to istotne novum w formu³owaniu argumentacji na rzecz idei ostateczne-go uzasadnienia19. Racjonalnoœæ wynikaj¹ca z respektowania apriorycznych wa-runków argumentacji i transcendentalnej refleksji sprowadza siê wy³¹cznie do sa-mych zasad i regu³ dyskursu, bez wik³ania siê w treœæ argumentacji.

Podstaw¹ racjonalnoœci konsensualno-komunikacyjnej w projekcie Apla jest dyskurs argumentacyjny wynikaj¹cy z niepodwa¿alnych i koniecznych regu³ dys-kursu. W tej perspektywie racjonalnoœæ formu³owana jest na bazie roszczeñ wa¿-noœciowych, le¿¹cych u podstaw ka¿dego dyskursu. S¹ to niezbywalne warunki wszelkiej komunikacji, wynikaj¹ce z natury samego aktu jêzykowego. Apel, podob-nie jak Habermas, wysuwa wiêc cztery roszczenia wa¿noœciowe: roszczepodob-nie co do jêzykowego sensu znaczeñ, co do prawdy, co do prawdomównoœci i co do s³uszno-œci moralnej20. Kwestionowanie roszczeñ z koniecznoœci prowadzi do sprzeczno-œci performatywnej, poniewa¿ ka¿dy akt jêzykowy, w tym w¹tpienie, czy przecze-nie, jest w istocie argumentowaniem. Kategoria niesprzecznoœci performatywnej jest podstaw¹ racjonalnoœci podmiotów. Jeœli niesprzecznoœæ performatywna oznacza koherencjê treœci propozycjonalnej i performatywnej, to uczestnicy dys-kursu nie mog¹ bez popadniêcia w wewnêtrzn¹ sprzecznoœæ kwestionowaæ regu³ zawartych w dyskursie. Nie mo¿na w danym dyskursie podwa¿aæ norm, które go warunkuj¹. Argumentacja, jak zauwa¿a Sierocka, jest funkcj¹ samorozumienia podmiotu, gdzie poprzez refleksjê podmiot uœwiadamia sobie nieprzekraczaln¹ potrzebê argumentacji21.

Racjonalne podmioty uczestnicz¹ce w dyskursie argumentacyjnym z koniecz-noœci d¹¿¹ do konsensusu, który jest jego zwieñczeniem. Idea porozumienia jest warunkiem wstêpnym i g³ównym celem dyskursu. Apel zak³ada istnienie

18Ibidem, s. 63.

19B. Sierocka, Krytyka i dyskurs, op. cit., s. 88.

20K.-O. Apel, Zasada samoufundowania swoich podstaw w hermeneutycznej rekonstrukcji historii, przek³. P. Znaniecki, w: T. Buksiñski (red.), Rozumnoœæ i racjonalnoœæ, op. cit., s. 85.

21B. Sierocka, Krytyka i dyskurs, op. cit., s. 108.

potencjalnej, idealnej wspólnoty komunikacyjnej, w ramach której niepodlegaj¹ce ju¿ problematyzacji roszczenia wa¿noœciowe s¹ antycypowane kontrfaktycznie przez wszystkich cz³onków procesu argumentacyjnego. Konsens jest naczeln¹ za-sad¹ etyki dyskursu, wyznacznikiem racjonalnoœci podmiotów i postulatem mo-ralnym.

Z samego dyskursu argumentacyjnego oraz procedury œcis³ej refleksji wy-p³ywa sposobnoœæ apriorycznego ostatecznego uzasadnienia wiedzy oraz etyki.

Ostateczne uzasadnienie etyki umo¿liwia zarazem poszczególne, praktyczne dys-kursy uzasadniania norm moralnych czy prawnych22. W ten sposób Apel przy-wraca wiarê w fundamentalistyczne roszczenia filozofii. Ostateczne uzasadnie-nie wynika z uzasadnie-nieprzekraczalnoœci sytuacji argumentacyjnej, która uwidacznia siê poprzez refleksjê nad niepodwa¿alnymi regu³ami dyskursu. Sedno ostateczne-go uzasadnienia sprowadza siê do trzech postulatów wyprowadzonych przez Kuhlmanna w konfrontacji z trylematem Munchausena Hansa Alberta: „nie mo¿emy sensownie – tj. nie popadaj¹c w sprzecznoœæ – kwestionowaæ regu³ i presupozycji sensownej argumentacji. Nie mo¿emy sensownie – tj. bez popa-dania w petitio principii uzasadniæ tych regu³ i presupozycji. Nie mo¿emy sen-sownie – tj. nie uznaj¹c ich przynajmniej implicite – rozstrzygaæ przeciw ich uzasadnianiu”23.

Ostateczne uzasadnienie zasad etyki mo¿liwe jest jedynie na gruncie pragma-tycznie zorientowanej filozofii transcendentalnej. W ten sposób Apel dokonuje swoistej transformacji filozofii Kanta, poprzez przeformu³owanie kantowskiego

„ja myœlê” na „ja argumentujê”. Transcendentaln¹ jednoœæ apercepcji Kanta, na gruncie filozofii transcendentalno-pragmatycznej, zastêpuje projekt idealnej wspól-noty komunikacyjnej24. Na miejscu kantowskiej syntezy apercepcji w projekcie Apla znajduje siê jednoœæ interpretacji tworzonych na gruncie idealnej wspólnoty komunikacyjnej. „Ustanowienie sensu w komunikacyjnej syntezie interpretacji (a nie w syntezie apercepcji) – pisze Apel – uzasadnia najwy¿szy punkt semiotycz-nie przekszta³conej filozofii transcendentalnej”25. Transformacja transcendenta-lizmu Kanta powinna wynikaæ z niezaprzeczalnych osi¹gniêæ zwrotu jêzykowego i filozofii lingwistycznej. Prze³om teoretyczny dla stanowiska transcendentalno--pragmatycznego nast¹pi³ w wyniku konfrontacji w szczególnoœci z takimi stano-wiskami, jak teoria gier jêzykowych Wittgensteina czy semiotyka Peirce’a. Zda-niem Apla to w³aœnie Peirce przekroczy³ aporiê kantowskich „rzeczy samych w sobie”, poprzez koncepcjê fallibilizmu. Poznanie nie musi prowadziæ do ostatecz-nego, skoñczonego poznania, ale mo¿e byæ d³ugofalow¹ procedur¹ dochodzenia

22K.-O. Apel, Etyka dyskursu…, op. cit., s. 7.

23W. Kuhlmann, Refleksyjne ostateczne uzasadnienie. Przyczynek do tezy o nieprzekra-czalnoœci sytuacji argumentacyjnej, przek³. B. Sierocka, w: B. Sierocka (red.), Wspólnota komunikacyjna w teorii i praktyce, Wroc³aw 2007, s. 250.

24B. Sierocka, Krytyka i dyskurs, op. cit., s. 106.

25K.-O. Apel, Wspólnota komunikacyjna jako transcendentalne za³o¿enie nauk spo³ecz-nych, przek³. E. Kobyliñska, „Kultura Wspó³czesna. Teoria, Interpretacje, Krytyka” t. 1, 1993, red. A. Zeidler-Janiszewska, Warszawa 1993, s. 6.

do wiedzy w œrodowisku wspólnoty badaczy26. Dla procedury ostatecznego uza-sadnienia etyki najwa¿niejszym rozstrzygniêciem jest zast¹pienie kantowskiego

„pañstwa celów” tez¹ o istnieniu idealnej wspólnoty komunikacyjnej. Refleksja transcendentalna nie zamyka siê w obrêbie samoœwiadomoœci podmiotu, ale kon-struuje siê na podstawie wspólnoty argumentuj¹cych27.

Etyka dyskursu wypracowana na gruncie transcendentalno-pragmatycznego projektu Apla ma stanowiæ wyzwanie rzucone wspó³czesnej rzeczywistoœci. Ma byæ odpowiedzi¹ na potencjalny kryzys struktur spo³ecznych, wynikaj¹cy na przy-k³ad z postêpuj¹cej technologizacji ¿ycia, zagro¿eñ wyp³ywaj¹cych z militaryzacji i tworzenia nowych technik broni czy degradacji œrodowiska naturalnego. W tej sytuacji Apel dostrzega pal¹c¹ koniecznoœæ ponownego uzgodnienia norm moral-nych w ramach etyki wspó³odpowiedzialnoœci. Dlatego te¿ Apel g³osi potrzebê no-wej makroetyki, której zadaniem jest zjednanie ludzi w obliczu zagro¿eñ cywiliza-cyjnych, nieprzewidywalnych skutków dzia³alnoœci politycznej, technicznej czy gospodarczej. Globalna etyka wspó³odpowiedzialnoœci wynikaæ ma z odpowie-dzialnoœci pojedynczego cz³owieka wzglêdem wspólnoty o ogólnoœwiatowym za-siêgu28.

Etyka dyskursu oznacza, zdaniem Apla, „solidarne wspó³dzia³anie jednostek ju¿ przy uzasadnianiu uzgadnianych norm moralnych i prawnych, zasadniczo umo¿liwione przez medium dyskursu argumentacyjnego”29. Normy i zasady mo-ralne ustalane s¹ przez samych uczestników dyskursu argumentacyjnego, czyli przez wszystkie racjonalne jednostki bior¹ce udzia³ w dyskursie. Etyka dyskursu jest tym samym etyk¹ argumentacyjnego dochodzenia do porozumienia, w ra-mach i przy respektowaniu za³o¿eñ idealnej wspólnoty komunikacyjnej. Konstruo-wana w ramach projektu transcendentalno-pragmatycznego teoria etyczna jest zdecydowanie uniwersalistyczna. Zobowi¹zuje ona wszystkich cz³onków wspól-noty argumentacyjnej do przestrzegania tych samych norm i regu³ racjonalnej ar-gumentacji. Wspó³odpowiedzialnoœæ jednostek wynika z koncepcji racjonalnoœci konsensualno-komunikacyjnej, integralnie zwi¹zanej z pojêciem dyskursu argu-mentacyjnego.

Transcendentalnie ugruntowane roszczenia wa¿noœciowe s¹ podstaw¹ senso-wnego argumentowania. Najwa¿niejszym roszczeniem dla idei etyki dyskursu jest roszczenie do s³usznoœci moralnej. Wyra¿a ono postulat etyki minimalnej, której respektowanie stanowi trzon moralny wspólnoty argumentacyjnej. S³usznoœæ mo-ralna wynika z ¿¹dania równouprawnienia wszystkich stron dyskursu. Wyra¿a

26K.-O. Apel, Von Kant zu Peirce: Die semiotische Transformation der Transzendenta-len Logik, w: idem, Transformation der Philosophie. Das Apriori der Kommunikations-gemeinschaft, t. 2, Frankfurt am Main 1973, s. 164-177.

27K.-O. Apel, Refleksja transcendentalno-pragmatyczna. G³ówna perspektywa aktualnej transformacji filozofii Kanta, przek³. Z. Zwoliñski, w: M. Potêpa, Z. Zwoliñski (red.), 200 lat z filozofi¹ Kanta, Warszawa 2006, s. 526.

28K.-O. Apel, Die Situation des Menschen als ethisches Problem, w: idem, Diskurs und Verantwortung. Das Problem des Übergangs zur postkonventionellen Moral, Frankfurt am Main 1988, s. 42.

29K.-O. Apel, Etyka dyskursu…, op. cit., s. 6.

uniwersalistyczne pragnienie uogólnialnoœci uzgodnionych norm moralnych wzglê-dem wszystkich cz³onków dyskursu oraz przewiduje mo¿liwe skutki tych norm wobec innych zainteresowanych. Wed³ug Apla postulat ten jest transformacj¹ kantowskiego imperatywu kategorycznego. Uzgodnione normy w ramach dyskur-su powinny byæ mo¿liwe do zrealizowania w realnym œwiecie. Roszczenie do s³usznoœci moralnej zobowi¹zuje wszystkich uczestników dyskursu do wspó³od-powiedzialnoœci za formu³owanie problemów oraz ich rozwi¹zywanie poprzez uzgodnienie konstruktywnego konsensusu. W tym sensie etyka dyskursu jest przezwyciê¿eniem rygorystycznej etyki Kanta30. Postulaty etyki minimalnej s¹ pod-stawowymi ideami regulatywnymi dzia³ania moralnego. Aby uzgodnione normy moralne mia³y odniesienie w realnym œwiecie, musz¹ braæ pod uwagê sytuacjê historyczno-dziejow¹ podmiotów, czego nie uwzglêdnia etyka Kanta. Etyka dys-kursu nie jest wy³¹cznie abstrakcyjn¹ teori¹ transcendentalno-pragmatycznego uzasadnienia etyki dyskursu. Równie wa¿nym czynnikiem jest ugruntowanie etyki w œwiecie ¿ycia, w realnej wspólnocie komunikacyjnej, aktualnych warunkach spo³ecznych czy kulturowo-historycznych. Argumentowanie nie polega wy³¹cznie na antycypowaniu idealnych warunków idealnej wspólnoty komunikacyjnej. Zda-niem Apla historyczno-dziejowe umiejscowienie etyki dyskursu pozwala transcen-dentalnej-pragmatyce unikn¹æ kantowskiego dualizmu dwóch œwiatów31.

Transcendentalno-pragmatyczne uprawomocnienie norm moralnych nie na-rzuca jednej obowi¹zuj¹cej procedury uzgadniania norm, ale dopuszcza mo¿li-woœæ dostosowania ich zgodnie z aktualn¹ sytuacj¹. W tym sensie nie wyklucza stosowania strategii moralnych. Strategia moralna nie oznacza bynajmniej mani-pulacyjno-persfazyjnej strategii, ale jest oparta na d³ugoterminowej neutralnej moralnie dzia³alnoœci, zmierzaj¹cej do dialogicznego porozumienia. Apel okreœla j¹ mianem „teorii gier wzajemnych decyzji”32. Jest to szczególnie wa¿ne dla samej idei racjonalnoœci realizowanej w dzia³aniu uczestników dyskursu podczas prak-tyczno-moralnego uzasadniania norm. Mo¿emy tu mówiæ o racjonalnoœci wyzna-czaj¹cej zakres wspó³odpowiedzialnoœci szczególnie wobec tych norm, które wydaj¹ siê w danej sytuacji nieodpowiednie. Nawi¹zuj¹c do rozró¿nienia Maxa Webera na „etykê przekonañ” i „etykê odpowiedzialnoœci”, Apel uwa¿a, ¿e jedno-stka, dzia³aj¹c zgodnie z obowi¹zuj¹c¹ norm¹ moraln¹, powinna braæ pod uwagê prawdopodobne skutki i konsekwencje swoich dzia³añ. Tym bardziej ¿e odpowia-da ona nie tylko za siebie, ale te¿ za wspólnotê, w tym rodzinê, spo³eczeñstwo, pañstwo33.

Racjonalnoœæ dialogiczna konstytuuj¹ca uzgadnianie norm w danym dyskur-sie okreœla równie¿ ich pragmatyczne odniedyskur-sienie i stosowanie w realnym œwiecie, a tym samym wyznacza zakres odpowiedzialnoœci podmiotów. Zdaniem Grzego-rza Szulczewskiego „pozwala to na podjêcie decyzji o sytuacyjnie wyznaczonych i racjonalnie zaakceptowanych wyj¹tkach od regu³y stosowania norm. Na tym ma

30K.-O. Apel, Refleksja transcendentalno-pragmatyczna…, op. cit., s. 527.

31K.-O. Apel, Etyka dyskursu…, op. cit., s. 19-21.

32K.-O. Apel, Refleksja transcendentalno-pragmatyczna…, op. cit., s. 528-529.

33K.-O. Apel, Etyka dyskursu…, op. cit., s. 26.

polegaæ pragmatyczna transformacja etyki obowi¹zku w dialogiczn¹ etykê odpo-wiedzialnoœci”34. W przypadku konfliktu miêdzy zasad¹ moraln¹ a zakresem odpowiedzialnoœci podmiot musi podj¹æ racjonaln¹ decyzjê wyboru i argumentacji na rzecz odpowiedniej normy. Uzgodnienie praktycznej normy powinno uwzglêd-niaæ równie¿ przewidywane skutki danej normy czy aktualn¹ wiedzê ekspertów35. Partykularne cele jednostki nie mog¹ byæ przedk³adane nad dobro wspólnoty. Na-le¿y w drodze argumentacji d¹¿¹cej do konsensusu pogodziæ indywidualne rosz-czenia z ponadsubiektywnymi normami moralnymi. Racjonalnoœæ podmiotów jest instancj¹ umo¿liwiaj¹c¹ kompromis miêdzy sumieniem jednostki a powszech-nie wa¿n¹ norm¹36.

Indywidualne wartoœci moralne czy sumienie jednostki uzyskuj¹ pe³n¹ akcep-tacjê dopiero w konfrontacji z idealn¹ wspólnot¹ komunikacyjn¹ i id¹c¹ z ni¹ w parze perspektyw¹ konsensusu. Autonomia sumienia podmiotu w niczym nie ogranicza go w tworzeniu w³asnej postaci idealnej wspólnoty, czy nawet jej kwe-stionowaniu. Jednak wy³¹cznie wolicjonalny i subiektywny punkt widzenia unie-mo¿liwia porozumienie w ramach idealnej wspólnoty. Zdaniem Apla „autonomia

Indywidualne wartoœci moralne czy sumienie jednostki uzyskuj¹ pe³n¹ akcep-tacjê dopiero w konfrontacji z idealn¹ wspólnot¹ komunikacyjn¹ i id¹c¹ z ni¹ w parze perspektyw¹ konsensusu. Autonomia sumienia podmiotu w niczym nie ogranicza go w tworzeniu w³asnej postaci idealnej wspólnoty, czy nawet jej kwe-stionowaniu. Jednak wy³¹cznie wolicjonalny i subiektywny punkt widzenia unie-mo¿liwia porozumienie w ramach idealnej wspólnoty. Zdaniem Apla „autonomia

W dokumencie przez homo symbolicus do homo universus (Stron 149-159)