• Nie Znaleziono Wyników

i

p *

' * T ,

^ Integracja tekstowa i w kształceniu literackim na poziomie podstawowym

V " • *

r r

z siódmej klasy, List z tamtego świata, Kartki z kalendarza i inne.

D. B. - Czy korzystałaś z bibliotek, by od­

naleźć interesujące Cię pozycje?

M. P. - Tak, przeczytałam wszystko to, co było w naszej szkolnej bibliotece tego au­

tora. Ostatnio dowiedziałam się, że w wie­

lu bibliotekach ubytkuje się te książki wy­

dane przed wielu laty, a przecież nie moż­

na ich kupić. Czasem udaje się znaleźć je w antykwariacie. Kilkakrotnie ratowałam bardzo zniszczone książki Kornela Maku­

szyńskiego. Niemal niedostępne są: Złama­

ny miecz i Kartki z kalendarza. W księgarniach można zdobyć m.in.: Awanturę o Basię, Sza­

leństwo panny Ewy, Pannę z mokrą głową, Bezgrzeszne lata i oczywiście lekturę - Sza­

tana z siódmej klasy.

D. B. - Ciekawi mnie, dlaczego wysoko cenisz twórczość Kornela Makuszyńskiego.

M. P. - Uważam, że jest to cecha, której brakuje Polakom: wiara w ludzi. Pisarz kul­

tywuje prawdziwe wartości, jakimi dla nie­

go są: Bóg, szacunek dla człowieka, miłość, rodzina. Ja jestem ateistką, ale cenię wie­

le z wartości nadrzędnych, preferowanych przez pisarza.

D. B. - Jaka jest Twoja ulubiona książka Kornela Makuszyńskiego?

M. P. - Przyjaciel wesołego diabła. Tę powieść czytałam wielokrotnie, za każdym razem mnie wzrusza. Jest tam scena, przy której zawsze płaczę. W niej główny boha­

ter Janek zmuszony jest opuścić przybra­

nego ojca Witalisa. Najgorsze jednak jest to, że ma mu powiedzieć słowa okrutne, ale nieprawdziwe: Gardzę Tobą, nigdy Cie­

bie nie kochałem. Chłopiec i Witalis w tej sce­

nie bardzo cierpią. Czytelnik dowiaduje się później, że ojciec jednak modli się za Janka i dobrze mu życzy. Zaskakujące jest dla mnie zakończenie tej historii.

D. B. - Czy pod Twoim wpływem ktoś się zainteresował twórczością autora Panny z mokrą głową?

M. P. - Czytałam Koziołka Matołka i małpkę Fiki-Miki mojej pięcioletniej sio­

strze Ninie. Bardzo jej się podobało. Zale­

ży mi na tym, by się „ukulturniła". Głośne czytanie dzieciom pomaga im się harmo­

nijnie rozwijać. Książki K. Makuszyńskiego potwierdzają fakt, że kochał dzieci i dbał o ich wychowanie.

D. B. - Jak byś mogła scharakteryzować język książek autora Bezgrzesznych lat?

M. P. - Różni się zdecydowanie od ję­

zyka znanych mi utworów współczesnych przeznaczonych dla młodego czytelnika.

Jest piękny; pełen inteligentnego humo­

ru, opartego na grze słownej. Wyraźnie po­

prawia nastrój.

D. B. - Kornel Makuszyński jest dla Cie­

bie kimś więcej niż pisarzem.

M. P. - Tak, ile razy jestem w Zakopa­

nem, tyle razy jestem na jego grobie. Pod drewnianym krzyżem zawsze jest pełno tarcz szkolnych i bukietów z dedykacją od szkół. Autor pomagał dzieciom, m.in. fundo­

wał im narty. W ostatnim roku po raz pierw­

szy byłam w muzeum K. Makuszyńskiego w wilii Opolanka. Można zobaczyć w nim mieszkanie ze sprzętami pisarza i ścianami pełnymi obrazów m.in. Fałata. Pisarz nie lu­

bił pustych ścian. Żałuję bardzo, że nie ma w tym muzeum pasjonatów, którzy mogli­

by opowiedzieć o życiu i twórczości autora Szatana z siódmej klasy. Zwiedzający czytają jedynie informacje na poszczególnych eks­

ponatach. Wielka szkoda!

D. B. - Który z autorów współczesnych utworów dla młodego czytelnika jest dla Ciebie ważny?

M. P. - Zdecydowanie Małgorzata Mu­

sierowicz. Mówi się o jej twórczości, że jest

„przesłodzona”, ale i tak ją uwielbiam. Naj­

bardziej wśród jej bohaterów lubię Milę.

Przekonują mnie także ilustracje autorki; są prawdziwe.

D. B. - W takim razie z tych powodów może Cię zainteresować Emilia Kiereś, cór­

ka M. Musierowicz, nagradzana w konkur­

sach literackich. Domyślam się, że interesu­

je Cię tworzenie. Jak ujawnia się Twoja kre­

atywność?

M. P. - W gronie zaprzyjaźnionych osób układamy lepieje i limeryki. Ja uczę się języ­

ka francuskiego. Przeczytałam już w tym ję­

zyku Małego Księcia, a teraz zakupionego na wymianie z Saint Saulve Oskara i panią Różę.

Nie wzięłabym się za Trzech muszkieterów.

Sama także rysuję, ale na razie „do szufla­

dy”, tylko postacie.

D. B. - Jesteś laureatką konkursów przedmiotowych z języka polskiego i fran­

cuskiego. Czy w przyszłości chciałabyś być pisarką lub krytykiem literackim?

M. P. - Myślę, że przyszłość zwiążę z ję­

zykami. Piszę także, ale zwykle krótko po­

doba mi się tekst, który stworzę i wkrótce dochodzę do wniosku, że jest jednak ma­

ło oryginalny.

D. B. - Widzę, że w Twoim życiu literatu­

ra ma bardzo ważne miejsce. Jakie są Twoje plany czytelnicze?

M. P. - Mam bardzo dużo książek z kla­

syki, polecanych przez „Gazetę Wyborczą”.

Zaczęłam od Imienia róży. Chętnie porozma­

wiałam dziś o Kornelu Makuszyńskim. Do niektórych jego książek z chęcią wrócę.

D. B. - Dziękuję Ci za interesującą roz­

mowę. Okazuje się, że wśród młodzieży można znaleźć pasjonatów twórczości au­

tora Szaleństw panny Ewy, bo przeczytałaś także z przyjemnością teksty dla dorosłych

czytelników. Z uśmiechem wspominasz zna­

komitego kapitana Dorna.

Podsumowując, można powiedzieć, że twórczość Kornela Makuszyńskiego - wbrew niektórym opiniom - nie jest zapomniana.

Wypowiedzi nastolatków, zacytowane w tym artykule o tym świadczą. Wywiad z gimnazjalistką napawa nadzieją; są oto młodzi ludzie, którzy szukają nie tylko wła­

snej drogi w poszukiwaniu odpowiedniej li­

teratury, ale także znajdują ideę dobroci ja ­ ko nadrzędną wartość uniwersalną, dominu­

jącą w twórczości Kornela Makuszyńskiego.

Z nią wiąże się miłość, dobroczynność, zwy­

cięstwo serca10.

1 A. Książek-Szczepanikowa, Od obrazka do wideoklipu. Integracja tekstowa w kształceniu literackim na poziomie podstawowym, Kielce 1999, s. 32.

2 Tamże, s. 33. Chodzi o wydanie Krajowej Agencji Wydawniczej RSW „Prasa”.

3 (Podkreślenie autorki - A. Książek-Szcze- panikowej).

4 Tamże, s.37.

5 Tamże, s.37.

6 Autorem opowiadania z dialogiem jest Mateusz Rydzewski ze Mszczonowa.

7 Uczeń klasy szóstej chętnie posługuje się formą listu dla celów szkolnych. Pisze np. listy do bohaterów literackich, więc zaproponowałam napisanie listu do autora, który uczniowi bardzo się spodobał. Por. D. Bula, G. Ozaist, Dziecięce listy do bohaterów literackich, „Język Polski w Szkole IV-VI” 2013 / 2014, nr1, s. 59-76.

8 A. Rypel, Szatan z siódmej klasy w kanonie lektur? „Polonistyka” 2010, nr 8, s. 44-48.

9 J. Jawor-Baranowska, Szatan z siódmej klasy - nowe spojrzenie, „Język Polski w Szkole IV-VI”, 2011/2012, nr 4, s. 42.

10 D. Piasecka wymienia te wartości, także ideę przyjaźni, patriotyzmu i pracy. D. Piasecka, Proza Kornela Makuszyńskiego dla młodego od­

biorcy. Zarys problematyki, Warszawa - Wrocław, 1984, s. 75-84. Cytat za: J. Jawor-Baranowska, Szatan z siódmej klasy - nowe spojrzenie..., s. 33.