Mimo iż pojęcie „przemoc” należy do najstarszych pojęć prawa karne
go, nie jest terminem dającym się precyzyjnie określić, a odgrywa ważną
rolę w wielu systemach prawa karnego. Rola ta wynika m.in. z funkcji kryterium specjalizującego, jaką „przemoc” spełnia w konstrukcji wielu przestępstw umyślnych. W obowiązującym kodeksie karnym, w słownicz
ku wyrażeń ustawowych (art. 115 k.k.) nie występuje definicja przemocy, również we wcześniejszych polskich kodyfikacjach karnych brak było ta
kiego objaśnienia, dlatego doktryna prawa karnego i orzecznictwo podjęły próby zdefiniowania tego pojęcia. Brak jest jednak jednolitej treściowo de
finicji przemocy. Wszystkie wyjaśnienia owego terminu pojmują przemoc jako posłużenie się przez sprawcę „siłą fizyczną” czy też „środkami fizycz
nymi”. T. Hanausek (1966, s. 65) definiuje ją „jako takie działanie środka
mi fizycznymi, które uniemożliwiając lub przełamując opór zmuszanego, ma albo nie dopuścić do powstawania lub wykonania jego decyzji woli, albo naciskając aktualnie wyrządzoną dolegliwość na jego procesy mo
tywacyjne, nastawić tę decyzję w pożądanym przez sprawcę kierunku”.
W. Świda (1978, s. 520) charakteryzuje przemoc „jako użycie siły fizycznej zarówno bezpośrednio wobec kogo innego, np. dziecka, osoby zmuszo
nej, lub nawet wobec rzeczy […] jeśli przemoc taką stosuje sprawca w celu zmuszania pokrzywdzonego do jakiegokolwiek określonego zachowania (działania lub zaniechania)”. A. Ratajczak (1980, s. 10) określa przemoc jako „każdy bezprawny zamach na jakiekolwiek prawem chronione do
bro, zarówno środkami fizycznymi, materialnymi, jak i psychologicznymi oraz moralnymi, jeśli ich celem jest wymuszanie określonego działania, zaniechanie lub znoszenie albo pozbawienie człowieka prawnie chronio
nych dóbr i wartości”. Wynika z tego, że przemoc w rozumieniu prawa karnego materialnego jest formą działania sprawcy, która ma charakter przede wszystkim instrumentalny. Jest to działanie, które zmierza do wy
wołania określonego skutku, a tym skutkiem ma być powstanie po stro
nie ofiary sytuacji określanej mianem przymusu. Zdaniem T. Hanauska (1966, s. 95), na gruncie prawnokarnym można przyjąć istnienie przymu
su bez przemocy, wykluczyć jednak należy, aby mogła zaistnieć przemoc nienastawiona na wywołanie przymusu. W prawie pojęcie przemocy występuje jako ustawowe znamię pewnych typów przestępstw, których przedmiotem ochrony jest wolność osobista. W obecnym stanie prawnym stosowanie przemocy zostało ograniczone do oddziaływania na osobę, co wynika wprost z treści przepisu art. 191 § 1, 281 § 1 k.k., gdzie prawo
dawca, określając stronę przedmiotową przestępstwa, wprowadził formu
łę „przemoc wobec osoby” — „Kto stosuje przemoc wobec osoby”, „Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby”, „Kto w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy […] używa przemocy wobec osoby” (Bryk, 2003, s. 96). Ograniczenie to zawęża kierunki oddziaływania przemocą do oddziaływania na osobę bezpośrednio i pośrednio, eliminując tym samym z kręgu sposobów dokonywania tych przestępstw przemoc wobec rzeczy.
W uchwale Sądu Najwyższego z 10 grudnia 1998 r. (I KZP 22/98) stwier
dzono, że „przemoc wobec osoby jako forma zmuszania […] może pole
gać tylko na bezpośrednim fizycznym oddziaływaniu na człowieka i nie obejmuje oddziaływania pośredniego (tzw. przemocy pośredniej) przez postępowanie z rzeczą”. W uzasadnieniu stanowiska Sąd Najwyższy pod
kreślił, że pojęcie przemocy jest rozumiane zarówno w judykaturze, jak i w doktrynie, jako fizyczne oddziaływanie na człowieka bezpośrednio lub za pośrednictwem rzeczy, umożliwia opór lub go przełamuje, bądź też wpływa na kształtowanie się jego woli lub na procesy motywacyjne w po
żądanym przez sprawcę kierunku. Na uwagę zasługuje również posta
nowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 1999 r. (I KZP 32/99), które dotyczy określenia stosunku, jaki zachodzi pomiędzy pojęciem przemocy względem osoby, zawartym w art. 200 § 1 k.k., a pojęciem gwałtu na oso
bie, którym posługuje się ustawodawca w art. 130 § 3 k.w. Sąd Najwyższy stwierdził, że gwałt jest szczególną formą przemocy, przy czym niektóre wypadki przemocy mogą polegać na użyciu gwałtu na osobie (Bryk, 2003, s. 97).
Zdaniem J. Bryka (2003), w polskim kodeksie karnym nie zostało wy
pracowane jednolite pojęcie przemocy, ani w kwestii nomenklatury, ani w kwestii zakresu tego terminu. Wprowadzenie do kodeksu karnego z 1997 r. pojęcia „przemoc wobec osoby” nie ujednoliciło terminologii.
1.6.2. Przestępstwa z użyciem przemocy
Kodeks karny, dzieląc przestępstwa na grupy zawarte w poszczegól
nych rozdziałach, posługuje się kryterium dobra chronionego, natomiast kryterium wyróżnienia przestępstw z użyciem przemocy jest pewien spe
cyficzny sposób działania sprawcy polegający na posłużeniu się przemocą.
Przestępstwa z użyciem przemocy godzą więc zawsze w sposób bezpo
średni albo pośredni w takie dobra chronione przez prawo karne, jak: ży
cie, zdrowie czy nietykalność cielesna (Błachut, Gaberle, Krajewski, 2006).
Dlatego też zaliczamy do nich przede wszystkim większość przestępstw w rozdziale: Przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.
W 1983 r. M.D. Pełka ‑Sługocka i L. Sługocki starali się dokonać kla
syfikacji występowania pojęcia przemocy w przepisach kodeksu karnego i przedstawili (na podstawie kodeksu karnego z 1969 r.) cztery grupy prze
pisów, w których występuje określenie „przemoc”. Pierwsza grupa to prze
pisy, w których expressis verbis występuje słowo „przemoc”. Grupa druga to te, w których występuje pojęcie „gwałt na osobie”, w grupie trzeciej znala
zły się przepisy, w których pojawia się określenie „czynna napaść”, grupa czwarta to przestępstwa, których spełnienie wymaga (najczęściej) użycia przemocy, choć ustawowe znamiona tych przestępstw nie zawierają poję
cia „przemoc” (Pełka ‑Sługocka, Sługocki, 1983, s. 99—101). K. Daszkiewicz (2000, s. 44—45), opierając się na kodeksie karnym z 1997 r., dokonała kla
syfikacji kodeksowej przemocy. Wyróżniła następujące grupy zagadnień.
Pierwsza grupa to przepisy kodeksu karnego, do których wprowadzono
„przemoc” jako ustawowe znamię przestępstwa, np. art. 127, 197 § 1—3, 203, 232, 282 k.k. W drugiej grupie mieszczą się te przepisy, do których wprowadzono jako ustawowe znamię „przemoc wobec osoby”, np. art. 191, 280 § 1, 281 k.k., w trzeciej grupie — przepisy, do których wprowadzono jako ustawowe znamię nie „przemoc” ani nie „przemoc wobec osoby”, lecz
„gwałt na osobie”, np. art. 166 k.k. W grupie tej mieści się także przemoc, która jest sposobem popełnienia przestępstwa, ale nie stanowi jego usta
wowego znamienia.
J. Błachut, A. Gaberle, K. Krajewski (2006, s. 266) dokonali klasyfikacji kategorii przestępstwa z użyciem przemocy, zdefiniowanych w kodeksie karnym. Zaliczono do nich:
— przestępstwa, które w zespole swych ustawowych znamion zawierają znamię „przemoc” (art. 119 § 1, 127 § 1, 128 § 1, 153 § 1, 191 § 1, 197 § 1, 202 § 3, 203, 224 § 1 i 2, 232, 245, 246, 250, 260, 264 § 2, 280, 281, 282, 289
§ 2 i 346 k.k. z 1997 r.);
— przestępstwa, które w zespole swych ustawowych znamion zawierają znamię „czynna napaść” (art. 135 § 1, 136, 223, 345 k.k.);
— przestępstwa, które w zespole swych ustawowych znamion zawierają znamię „znęca się fizycznie” (art. 207, 246, 247, 352 k.k.);
— przestępstwa, głównie z grupy „przestępstwa przeciwko życiu i zdro
wiu”, które w zespole swych ustawowych znamion nie zawierają co prawda żadnego ze wspomnianych wyżej określeń, ale pomimo to mogą być popełniane przy użyciu przemocy (art. 148, 149, 150, 156, 157, 158, 159 k.k.).
J. Błachut, A. Gaberle, K. Krajewski (2006, s. 267) sygnalizują, że nie każdy zespół ustawowych znamion, w którym mamy do czynienia ze znamieniem „przemoc”, będzie zawsze realizowany przy użyciu przemo
cy w znaczeniu kryminologicznym. Istnieją przestępstwa, które z reguły wiążą się z użyciem przemocy (zabójstwo, umyślne uszkodzenie ciała), ale nawet czyn zawierający element przemocy, jak np. udział w bójce, nie musi polegać na posługiwaniu się nią, ponieważ odpowiedzialność karną może ponosić ta osoba, która słowem motywuje uczestników do walki. Bardzo ważne jest zatem odnoszenie pojęcia przestępstwa z użyciem przemocy nie tyle do typów czynów w takiej postaci, w jakiej są określone w kodek
sie karnym, lecz do konkretnych czynów i konkretnych sprawców.
5 Psychologiczne…
W polskim prawie karnym stosowanie przemocy wobec członka rodzi
ny nosi nazwę znęcania się. W kodeksie karnym w jego części szczegółowej przestępstwo znęcania się, jako jedno z przestępstw przeciwko rodzinie i opiece, jest określone brzmieniem artykułu 207 k.k. Ze względu na dobór grupy badawczej osób, wobec których toczyło się postępowanie z art. 207
§ 1, 2, 3, artykuł ten przytoczono w całości:
„Art. 207 § 1. Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliż
szą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym związ
ku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 połączony jest ze stosowaniem szcze
gólnego okrucieństwa, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określanego w § 1 lub 2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12”.
Należy zwrócić uwagę, że ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. (Kodeks po
stępowania karnego) spowodowała zmianę brzmienia artykułu dotyczące
go tego przestępstwa, powodując zwiększenie odpowiedzialności karnej za znęcanie się, jeżeli w jego następstwie ofiara targnęła się na swoje życie (obecnie od 2 do 12 lat, wcześniej od 1 roku do 10 lat). Ponadto, został także wprowadzony § 2, dotyczący znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, którego nie było w dawnym kodeksie karnym (art. 184 k.k.). Wprowadzo
ne zmiany, polegające na zaostrzeniu przepisów dotyczących przestępstwa znęcania się, świadczą o nasilaniu się zjawiska przemocy w rodzinie i ko
nieczności dostosowania się ustawodawcy do procesów i zmian zachodzą
cych w społeczeństwie.
Przez znęcanie się należy rozumieć działanie lub zaniechanie, polegają
ce na umyślnym zadawaniu bólu fizycznego lub dolegliwych cierpień mo
ralnych, powtarzających się albo jednorazowych, lecz intensywnych, roz
ciągniętych w czasie. Przy ocenie decyduje obiektywny punkt widzenia, nie zaś osąd pokrzywdzonego (Góral, 1999). Typowymi formami znęcania się, wyrażającymi się w działaniu, są np. bicie, szarpanie za włosy, kopanie, przypalanie papierosami, niewypuszczanie z domu. Tego rodzaju czyny mogą być skierowane przeciwko dziecku, małżonkowi lub konkubentowi albo przeciwko innej osobie należącej do rodziny. Za znęcanie się uzna
je się zwykle wielokrotność zachowania (systematyczne powtarzanie się), w wyniku którego dochodzi do naruszenia różnych dóbr osobistych ofiary, np. zdrowia, nietykalności, czci lub godności (Pospiszyl, 1999, s. 115).