• Nie Znaleziono Wyników

2. Cechy charakterystyczne osobowości dyssocjalnej

2.1. Etiologia

2.1.1. Teorie środowiskowe

W teoriach behawiorystycznych rozwój ma charakter wieloaspektowy, z jednej strony uwarunkowany jest genetycznie, ale przede wszystkim środowiskowo, przez proces uczenia się. W toku rozwoju dochodzi do bogacenia spektrum zachowań i nawyków. Wyposażenie niemowlęcia w sferze behawioralnej jest ograniczone, obejmuje bowiem pewną liczbę odruchów, zbiór popędów pierwotnych oraz wrodzoną hierarchię reakcji. Następuje przeniesienie tych reakcji na nowe bodźce, wytworzenie wtórnych motywów, ukształtowanie 328J. Groth, Antyspołeczne zaburzenie osobowości..., s. 172-173.

329J.R.P. Ogloff, Psychopathy/antisocial personality disorder, „Australian & New Zealand Journal of Psychiatry”, 2006 tom 40, nr 6/7, s. 520. Autor utożsamia pojęcia psychopatii, osobowości dyssocjalnej oraz osobowości antyspołecznej.

nowych reakcji oraz wygaszenie istniejących skojarzeń pomiędzy bodźcami, co jest możliwe dzięki procesowi uczenia się. Sygnały ukierunkowują oraz kontrolują emocje i mogą też przejmować funkcje popędu. W ten sposób organizm uczy się reakcji prowadzących do wzmocnienia. Istotna jest rola popędów wtórnych, które powstają na bazie popędów pierwotnych, albowiem dochodzi tu do wieloaspektowego transferu na wiele różnych bodźców i reakcji, w efekcie czego powstaje skomplikowana sieć nawyków. Rolę pełnią również wyższe procesy psychiczne, kształtują bowiem sieć nawyków, a szczególnie reakcji sygnałotwórczych, których funkcja polega na wytwarzaniu sygnału prowadzącego do innej reakcji. Do najważniejszych reakcji sygnałotwórczych należą oznaczenia słowne. Na formułowanie się struktury nawyków wpływa kontekst społeczny, a więc rozwój jest zależny od uwarunkowań społeczno-kulturowych, w których człowiek żyje. Istnieją krytyczne stadia rozwoju, są to najwcześniejsze lata dzieciństwa (do ok. 6 roku życia), kiedy to dziecko nie jest zdolne do różnicowania wielu skomplikowanych sytuacji na nie oddziałujących. We wczesnym dzieciństwie człowiek nie jest w stanie manipulować swoim otoczeniem, odpierać frustracji. Z uwagi na fakt, że kultura nakłada na jednostkę wiele często sprzecznych wymagań, dziecko-niewyposażone w możliwość różnicowania, a przede wszystkim możliwość werbalizowania swoich stanów-nie potrafi sobie z tym radzić. Niebagatelne znaczenie dla ukształtowania trwałych wzorców radzenia sobie z frustracją mogą mieć sytuacje zaszłe w dzieciństwie. Nieświadomy konflikt wyuczony we wczesnym dzieciństwie stanowi podłoże większości problemów emocjonalnych w późniejszym życiu. Istotną rolę odgrywa mechanizm wyparcia. Przyjmuje się, że im więcej konfliktów we wczesnym dzieciństwie, tym większa tendencja do stosowania mechanizmów wyparcia, zaś do wyuczenia się nerwicy prowadzi sytuacja w której dziecko styka się z osobą wyzwalającą obydwa typy dążeń tj. tendencję do unikania i zbliżania330.

H. Eysenck stwierdził, że cechy takie jak wysoki stopień ekstrawersji i temperament osób z osobowością dyssocjalną prowadzi do zakłóceń w przyswajaniu społecznych wartości i hamulców moralnych. Fakt ten czyni charakter takich osób społecznie niedostosowanym331. Z kolei Gray zaproponował pogląd, że nierównowaga pomiędzy wpływem czynników aktywujących zachowanie, a wpływem czynników hamujących powoduje, że dążenie do osiągnięcia nagrody dominuje nad obawami przed karą332.

330B. Gawda, Ekspresja pojęć afektywnych..., s. 26-27. 331M.L. Silverstein, Disorders of the..., s. 161. 332Tamże, s. 161.

Z teorią tą skorelowana jest koncepcja dyssocjalnego rozwoju w dzieciństwie. Ukształtowała się ona w wyniku badań przeprowadzonych w okresie 4 lat na liczbie 316 uczniów w wieku 6-8 lat, wykazujących nieprzystosowanie do funkcjonowania w szkole. Spośród tej grupy wyselekcjonowano 96 osób do dalszych, pogłębionych badań. W efekcie badań ich autor doszedł do wniosku, że psychiczny deficyt rozwojowy spowodowany brakiem odpowiednich warunków w rodzinach z zaburzeniem funkcjonowania psychicznego, przejawiającego się w panującej w nich atmosferze jest odmianą tzw. rodzinnego i pedagogicznego zaniedbywania. Osoby żyjące w takim środowisku charakteryzują się upośledzonym rozwojem psychologicznym w zakresie tworzenia wyższych struktur osobowości i zdolności uczenia się. Tego rodzaju szkolne niedostosowanie zawiera w swoim spektrum szereg deficytów, które autor badania określił jako „dyssocjalny rozwój w dzieciństwie” (dissocial development in childhood), co-jak zauważył-koresponduje z dyssocjalnym zaburzeniem osobowości określonym w klasyfikacji ICD-10333.

W badaniach przeprowadzonych na młodzieży gimnazjalnej w liczbie 1239 osób (612 chłopców, 627 dziewcząt) w Hiszpanii zweryfikowano wpływ czynników środowiskowych na kształtowanie się zachowań dyssocjalnych. Autorzy badań stwierdzili, że istnieje związek pomiędzy rozwojem zaburzeń dyssocjalnych a spożyciem substancji narkotycznych, polegający na współwystępowaniu tych zjawisk. Czynnikami ryzyka są: postawa rodziców polegająca na obojętności wobec spożywania narkotyków przez wychowanka oraz stosowanie modelu „tolerancyjnego” rodzica. Do czynników ryzyka zaliczono również „tolerancyjne” podejście grupy towarzyskiej oraz łatwość dostępu do narkotyków. Badania wykazały, że bardziej podatne na działanie tych czynników są dziewczęta niż chłopcy. Zdaniem autorów poznanie ww. mechanizmów przyczyni się do opracowania skuteczniejszych programów zapobiegających334.

Zdaniem autora niniejszej rozprawy pomocną teorią w wyjaśnianiu zjawiska osobowości dyssocjalnej może być również teoria samokontroli jako genezy przestępczości. Jej zwolennicy koncentrują się na braku samokontroli jako najistotniejszej cesze kryminalistów. Autorzy ci uznają, że cecha ta leży u podłoża różnego rodzaju przestępstw. Popełnianie przestępstw pozwala szybko i łatwo zaspokoić pragnienia sprawcy, jednakże w

333G. Butorin, P03.384 About conception of dissocial development in childchood, „European Psychiatry”, tom 15, suplement 2, październik 2000, s. 427.

334F. Cereza, I. Méndez, M. Ato, Moderating role of family and friends` factors between dissocial behaviour

and consumptions in adolescents, „International Journal of Clinical and Health Psychology”, 2013, nr 13, s.

dłuższej perspektywie nie przynosi zbyt wielu korzyści. Bezpośrednia gratyfikacja przyjmuje postać materialną jak np. pieniądze lub niematerialną, jak np. swoiste podniecenie emocjonalne, czy seksualne. Autorzy podkreślają, że większość przestępstw nie wymaga dokładnego namysłu albo planowania. Sprawcy kierują się swoistą logiką „racjonalności utylitarnej”-przestępstwo jest dla nich środkiem do celu, którym jest natychmiastowa, osiągana bez wysiłku, przyjemność (środki materialne bez konieczności świadczenia pracy, czy zemsta bez angażowania się w procedury sądowe). W myśl powyższej teorii przestępcy to ludzie, którzy cenią sobie szybką gratyfikację, a decyzje podejmują w oparciu o egoistycznie wybierane, krótkoterminowe cele. Kryminalistów w ramach powyższej teorii charakteryzuje się jako impulsywnych, niewrażliwych, materialistycznych, niewerbalnych i z tego względu mających skłonności do angażowania się w działalność przestępczą. Taki portret psychologiczny sprawców uzupełniany jest przez: orientację na teraźniejszość, niską tolerancję na frustrację, brak wytrwałości, poszukiwanie stymulacji, koncentrację na sobie oraz niski poziom umiejętności społecznych. Te cechy przestępców wymienione przez autorów są traktowane jako stabilny wzorzec zachowania, pojawiający się we wczesnym dzieciństwie i utrzymujący się w późniejszym życiu. Poza zachowaniami przestępczymi, niski poziom samokontroli może przyczyniać się np. do uzależnienia od hazardu, nadużywania narkotyków, czy nieodpowiedzialnej jazdy samochodem. Wskazuje się przy tym, że niski poziom samokontroli jest wynikiem niewłaściwego przebiegu socjalizacji w rodzinie, tj. braku opieki, dyscypliny i wychowania. Jako błędy rodziców wskazuje się stwarzanie niewłaściwej (nadopiekuńczej albo chłodnej) atmosfery wychowawczej, brak nadzoru i wiedzy o aktywności dziecka, oraz brak klarownych zasad zachowania, jak również niewystarczającą reakcję na zachowania naganne. Brak samokontroli-sam w sobie-nie determinuje zachowań przestępczych, jest jedynie czynnikiem predysponującym. Brak samokontroli może więc być neutralizowany przez czynniki sytuacyjne czy inne cechy jednostki. Jednocześnie wysoka samokontrola skutecznie redukuje ewentualność popełnienia przestępstw, co oznacza, że osoby, które posiadają tę cechę będą mniej skłonne do angażowania się w zachowania przestępcze we wszystkich okresach życia335. Wydaje się, że podejście to pozostaje w korespondencji z prezentowaną już wcześniej koncepcją poznawczą, w ramach której osobowość dyssocjalna wynika z interakcji pomiędzy wrodzonymi wzorcami

335P. Piotrowski, Rozbój. Uwarunkowania psychospołeczne, motywacja i racjonalność sprawców, Warszawa 2011, s. 103-105.

jednostki, a doświadczeniami środowiskowymi, szczególnie relacjami z osobami znaczącymi336.