• Nie Znaleziono Wyników

Wewnętrzny kolonializm a napięcia etniczne

Jak wynika z dotychczasowych rozważań, nowoczesne formy nacjonalizmów poja-wiły się w Azji Południowo-Wschodniej stosunkowo późno, a ich rodowód niedwu-znacznie wskazuje na europejskie pochodzenie. Niezależnie od tego, czy uznamy, iż budowa państw narodowych stanowiła skutek modernizacyjnego odtwarzania zachodnich wzorców czy też była rezultatem kolonialnej przemocy ideologicznej, pojawienie się w regionie nacjonalizmu było brzemienne w skutkach. Można się zasadniczo zgodzić z Geertzem, że nowo powstające, niepodległe państwa w Azji Wschodniej były dalekie od stabilności, a ich integralności terytorialnej zagrażały chroniczne konfl ikty na gruncie odradzających się etnoregionalizmów. Przyjęcie przez państwa regionu peryferyjnej pozycji „spóźnionego przybysza” w konstruowa-niu własnych narodów przenosiło się na konieczność stosowania coraz bardziej rady-kalnych środków w podporządkowywaniu sobie własnych wspólnot peryferyjnych.

O ile rozwój „rdzeniowych” – zachodnich – form nacjonalizmu niósł z sobą rozwój peryferyjnych nacjonalizmów w Azji, o tyle z kolei budowa azjatyckich państw na-rodowych odbywała się najczęściej kosztem „rozwoju niedorozwoju” ekonomicz-nego, społecznego i kulturalnego własnych wspólnot peryferyjnych. Dysparytety społeczno-gospodarcze pomiędzy rdzeniowymi obszarami a peryferiami państw Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej zbiegały się najczęściej z poważnymi różni-cami kulturowymi. Wyraźna przepaść ekonomiczna, a także kulturowa, religijna czy rasowa, pomiędzy wspólnotami rdzeniowymi a peryferiami występowała niemal we wszystkich państwach regionu.

W Myanmarze dominująca grupa Birmańczyków, zamieszkująca równiny w środkowym biegu rzeki Irrawady, od lat dążyła do całkowitego zdominowania licznych wspólnot peryferyjnych – Arakanów, Karenów, Kaczinów, Szanów czy Mo-nów. Wywoływało to u nich poczucie gospodarczej i kulturowej deprywacji, a w dal-szej konsekwencji umacnianie się etnoregionalnej czy wreszcie etnicznej tożsamości i narastanie tendencji separatystycznych. Już w latach 40. XX wieku spowodowało to eskalację konfl iktu pomiędzy Rangunem, a separatystycznymi ugrupowaniami mniejszości Arakanów i Karenów, a w dalszej kolejności Monów i Pao. Próby zbroj-nego zdławienia rebelii okazały się nieskuteczne, a do lat 90. niemal wszystkie grupy peryferyjne w mniejszym lub większym stopniu zaangażowały się w walkę prze-ciwko strukturom państwowym reprezentującym rdzeń kulturowy, polityczny i go-spodarczy. Niektóre z nich występowały otwarcie, głosząc hasła odrodzenia narodo-wego. Inne przyznawały się do korzeni marksistowskich, choć i w tym przypadku w tle toczącego się konfl iktu można by odnaleźć niezaspokojone aspiracje etniczne.

W kategoriach rebelii peryferii przeciwko rdzeniowym instytucjom etnokratyczne-go państwa można rozpatrywać próby buntu mieszkańców Sumatry czy Irianu Za-chodniego przeciwko usiłowaniom ich zdominowania przez elity jawajskie. W ciągu ostatniego stulecia Tajlandia stała się areną podobnych co do przyczyn niepokojów

The Breakup of Indonesia? Nationalisms after Decolonization and the Limits of the Nation-State in Post-Cold War Southeast Asia, „Third World Quarterly: Journal of Emerging Areas”, 22/2001, s. 1006.

narodowościowych o różnej dynamice i przebiegu – w południowych prowincjach zamieszkanych przez ludność muzułmańską, na pograniczu z Birmą i na północnym wschodzie w Isaanie – które staną się przedmiotem bardziej szczegółowej analizy na kartach tej książki95.

Nawet w państwach, w których podziały etniczno-kulturowe nie miały charakteru regionalnego, dochodziło do otwartej konfrontacji dominujących grup rdzeniowych i peryferyjnych. Taki charakter miały tragiczne wydarzenia z końca lat 60. w Male-zji, gdzie stopniowo narastało poczucie kulturowej deprywacji wspólnoty chińskiej z powodu zdominowanych przez Malajów struktur politycznych państwa. Należy przy tym zaznaczyć, że podobne poczucie deprywacji miały peryferyjne wspólno-ty malajskie wobec niepodzielnej supremacji Chińczyków w sferze gospodarczej.

W przeciwnym kierunku funkcjonował podział etniczno-kulturowy w sąsiednim Singapurze. Tu rolę peryferii odgrywały spychane na margines życia politycznego, zmarginalizowane pod względem gospodarczym i upośledzone kulturowo wspólnoty Malajów i Hindusów – zdominowane przez chińskie instytucje państwowe. Z uwagi na usankcjonowanie podziału pomiędzy dominującymi wspólnotami rdzenia i zdo-minowanymi wspólnotami peryferyjnymi etniczność zaczynała zyskiwać zupełnie nowy wymiar. Dla wspólnot rdzeniowych stawała się zinstytucjonalizowanym i zide-ologizowanym źródłem tożsamości etnokratycznego państwa96. Państwo, występując jako agenda dominującej wspólnoty, wykorzystywało kryteria etniczne do kontroli rekrutacji do elity administracyjnej kraju oraz promowało kulturę i wartości grupy dominującej, a jego instytucje, system prawny i struktura polityczna miały służyć utrzymaniu i monopolizacji władzy dominującego segmentu etnicznego.

Wspólnoty peryferyjne w konfrontacji z dominującymi grupami rdzeniowymi przyjmowały najczęściej specyfi czne strategie obronne, polegające na odtwarzaniu dawno zapomnianych lub konstruowaniu od nowa lokalnych tożsamości etnicznych, które ostatecznie mogły znajdować ujście w postaci wspomnianych już ruchów re-gionalnego separatyzmu97.

Do zrozumienia procesów rozwoju państw narodowych w Azji i zachodzącego w nich odrodzenia etnoregionalizmów i peryferyjnych nacjonalizmów szczególnie pomocne wydaje się odwołanie do założeń koncepcji wewnętrznego kolonializmu.

95 Adam W. Jelonek, Polityka rządu tajskiego wobec mniejszości muzułmańskiej, „Krakowskie Studia Międzynarodowe”, 2/2006; Robert F. Zimmerman, Insurgency in Thailand, „Problems of Com-munism”, 3/1976; Charles F. Keyes, Thailand: Buddhist Kingdom as Modern Nation-State, Westview, Boulder 1987, s. 108.

96 Myron Weiner, Political Change: Asia, Africa and the Middle East, [w:] Myron Weiner, Samuel P. Huntington (red.), Understending Political Development, Little Brown, Boston 1987, ss. 36–37.

97 Mark Irving Lichbach, An Evaluation of „Does Economic Inequality Breed Political Confl ict”

Studies, „World Politics”, 4/1989; Norrie McQueen, Colonialism, Pearson–Longman, London 2007, s. xv. Z zastosowaniem tego typu argumentacji do analizy konkretnych przypadków wiążą się jednak poważne problemy natury metodologicznej. Jak zauważa Walker Connor, większość konfl iktów etnicz-nych na świecie istotnie znajdowało swój początek w zacofaetnicz-nych obszarach peryferyjetnicz-nych. Wobec tego dowiedzenie, czy i w jakiej proporcji czynniki społeczno-gospodarcze i kulturowe tkwią u źródeł poja-wiających się napięć etnicznych, okazywało się trudne. Zob. Walker Connor, Eco- or Etnhno-national-ism, „Ethnic and Racial Studies”, 3/1987.

Nacjonalistyczne inspiracje 41

Badacze stojący na gruncie teorii wewnętrznego kolonializmu starali się analizo-wać dynamikę napięć etnicznych przez analogię do konfrontacji międzynarodowego kolonializmu i ruchów antykolonialnych, stanowiących nacjonalistyczną odpowiedź uprzednio zdominowanych politycznie i gospodarczo obszarów świata98. Sama idea wewnętrznego kolonializmu opiera się niewątpliwie na głośnej w latach 60. tezie An-dré Gundara Franka o nierównych relacjach wymiany pomiędzy metropolią i satelitą w relacjach międzynarodowych. Na poziomie empirycznym teoria wewnętrznego kolonializmu została wykorzystana do charakterystyki peryferyjnego „rozwoju nie-dorozwoju” rozmaitych mniejszości w Afryce Południowej, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Australii, Jugosławii, Izraelu, Francji i Wielkiej Brytanii99.

Teoria wewnętrznego kolonializmu odziedziczyła także po swym teoretycznym pierwowzorze pewne błędy metodologiczne, które stały się przedmiotem ostrej kry-tyki wielu środowisk. Część badaczy zarzucało jej niczym nieuzasadnione utożsa-mianie kolonializmu, w tym wewnętrznego kolonializmu, z relacjami przeniesiony-mi wprost z marksowskiej teorii walki klas. Zwracano też uwagę, że nie jest w pełni zasadne traktowanie grup etnicznych i ich statusu wyłącznie jako pochodnych relacji klasowych. Trzeba przyznać, że krytyka opierała się w większości wypadków na nie-pełnym zrozumieniu założeń koncepcyjnych teorii wewnętrznego kolonializmu100. Jej twórcom w istocie nie zależało jednak nigdy na stworzeniu pełnej listy warunków koniecznych i wystarczających do powstania wszystkich przypadków etnicznego na-cjonalizmu. W rzeczywistości pośród warunków koniecznych do wystąpienia regio-nalnego nacjonalizmu zwolennicy wewnętrznego kolonializmu starali się umieścić co najwyżej klasowy aspekt nierówności pomiędzy rdzeniową wspólnotą dominują-cą a peryferyjnymi wspólnotami mniejszościowymi101.

Część badaczy uznało za celowe przeformułowanie założeń teorii w taki sposób, by zagwarantowało jej to większą zwartość i metodologiczną precyzję. Trudno oczy-wiście w pełni oddać toczący się od lat dyskurs wokół koncepcji wewnętrznego kolo-nializmu. Możliwe jest natomiast wskazanie – dla celów analitycznych – na część jej podstawowych założeń. Teoria przyjmuje za punkt wyjścia istnienie podporządkowa-nej politycznie peryferyjpodporządkowa-nej wspólnoty regionalpodporządkowa-nej o pewnym stopniu odrębności kul-turowej czy językowej. Państwo, w którego granicach mieści się wspólnota peryferyj-na, realizuje wobec niej strategię przypominającą strategie metropolii kolonialnych.

Utrzymuje przede wszystkim stan ekonomicznego wyzysku regionu peryferyjnego,

98 Susan M. DiGiacomo, The New Internal Colonialism, „Critique of Anthropology”, 1/1997, ss. 91–

–97.

99 Zob. np.: André Gundar Frank, The Development of Underdevelopment, [w:] Robert I. Rodhes (red.), Imperialism and Underdevelopment, „Monthly Review Press”, New York–London 1970; Harold Wolpe, The Theory of Internal Colonialism: The South African Case, [w:] Ivar Oxaal, Tony Barnett, David Booth (red.), Beyond the Sociology of Development: Economy and Society in Latin America and Africa, Routledge, London 1975. Zob. też: Adam W. Jelonek, Krzysztof Tyszka, Koncepcje rozwoju społecznego, rozdz. VI, Scholar, Warszawa 2001.

100 Norma B. Chaloult, Yves Chaloult, The Internal Colonialism Concept: Methodological Conside-rations, „Social and Economic Studies”, 4/1979, s. 87.

101 Robert J. Hind, The Internal Colonial Concept, „Comparative Studies in Society and History”, 3/1984.

któremu towarzyszy polityczna przemoc oraz kulturowa dominacja. Sam termin „ko-lonializm” może być rozumiany wielorako. Możemy go defi niować w kategoriach politycznie zinstytucjonalizowanego podporządkowania wynikającego z samej isto-ty kapitalisisto-tycznej produkcji, a także jako moisto-tywowany kulturowo proces nierównej wymiany pomiędzy obszarem „rdzeniowym” państwa i jego peryferiami102.

Z wielu prób uściślenia założeń koncepcji wewnętrznego kolonializmu na szcze-gólną uwagę zasługują prace Harolda Wolpe’a i Michaela Hechtera. Wolpe zwraca uwagę, że wewnętrzny kolonializm powinno się odnosić przede wszystkim do sy-tuacji upowszechniania się kapitalistycznego sposobu produkcji, nie zaś, jak chciał Frank, do rozwoju zintegrowanego systemu wymiany rynkowej103. Pozwala to, jego zdaniem, na bezpośrednie zastosowanie tezy o klasowej eksploatacji, w której klasy podporządkowane są reprezentowane przez obszary wewnętrznie skolonizowane. Je-śli w rdzeniowym obszarze państwa zaczęła się rozwijać gospodarka kapitalistyczna – twierdzi Wolpe – w naturalny sposób będzie ona dążyć do wykorzystania zaso-bów pochodzących z niekapitalistycznych sposozaso-bów produkcji skoncentrowanych w peryferiach. Przejawem tego będzie przede wszystkim rabunkowa eksploatacja surowców i pozyskiwanie towarów rolnych z peryferii po zaniżonych cenach. Roz-wój „rdzenia” w różnym stopniu przyczynia się jednak także do destrukcji zlokalizo-wanych w peryferiach niekapitalistycznych sposobów produkcji. Dzieje się tak prze-de wszystkim poprzez transfer nadwyżek siły roboczej do sektora kapitalistycznego i związane z tym procesy migracyjne. Częściowo destrukcja peryferyjnej gospodarki dokonuje się też – uważa Wolpe – w wyniku polityki inwestycyjnej, a zwłaszcza lokowania wypracowanych przez kapitalistyczną gospodarkę „rdzenia” nadwyżek w sektorze niekapitalistycznym. W tak pojętym systemie wewnętrznego koloniali-zmu podstawowym zadaniem państwa staje się zatem konserwowanie niekapitali-stycznych sposobów produkcji i organizacji społecznej w regionach peryferyjnych, stanowiących zaplecze dla rozwoju kapitalizmu w regionach rdzeniowych.

Zadanie to tym łatwiej osiągnąć państwu, im bardziej uda się mu zdezintegrować wspólnoty peryferyjne, a także wypracować właściwą platformę ideologiczną, która uzasadniałaby kontynuację eksploatacji. Może ona, choć nie musi, opierać się na wy-stępujących pomiędzy obszarem rdzenia a obszarami peryferyjnymi różnicach kul-turowych, etnicznych, narodowościowych, religijnych i rasowych. Jej praktycznym celem jest natomiast zawsze jedynie trwałe zabezpieczenie zasobów taniej siły robo-czej, żywności i zaplecza surowcowego dla rozwijającego się obszaru rdzeniowego.

Prześledzenie sposobu działania tego typu platformy ideologicznej wydaje się najłatwiejsze na gruncie funkcjonowania publicznego systemu oświatowego. Szkoły ulokowane w społecznościach peryferyjnych, promując dominującą kulturę „rdze-nia”, nie muszą bynajmniej dążyć do ich asymilacji104. Zasadniczym celem realiza-cji programów edukacyjnych jest kolonialne zakorzenienie w świadomości uczniów

102 Michael Hechter, Internal Colonialism Revisited, [w:] E.A. Tirykian, R. Rogowski (red.), New Nationalism of the Developed West, Allen and Unwin, Boston 1985.

103 Harold Wolpe, The Theory..., s. 244.

104 Donald Rotschild, State and Ethnicity in Africa, [w:] Neil Nevitte, Charles H. Kennedy (red.), Ethnic Preference and Public Policy in Developing States, Lynne Rienner, Boulder 1986, ss. 20–22.

Nacjonalistyczne inspiracje 43

przekonania o nadrzędności kultury rdzeniowej i podrzędności kultury peryferii.

Strategia taka pozwala, zdaniem Wolpe’a, na powstrzymanie potencjalnie dezinte-grującej dla państwa ekspansji kapitalizmu. Kapitalizm i nowoczesność pozostają na swój sposób „zakotwiczone” w „rdzeniu”. Wolpe twierdzi, że rozwój ideologii narodowych odbywa się zatem głównie w imię ideologicznego usprawiedliwienia wielowymiarowej eksploatacji mieszkańców regionów peryferyjnych.

Na podstawie wywodu Wolpe’a niełatwo byłoby jednak wyjaśnić fakt pojawienia się ruchów etnicznych we wspólnotach peryferyjnych, a także sposób działania me-chanizmu pozwalającego im na odrzucenie ideologii propagowanych przez państwo.

Próbą wyjaśnienia tego zjawiska zajął się między innymi Michael Hechter w swej koncepcji „kulturowego podziału pracy”. Zdaniem Hechtera kulturowe zróżnico-wania pomiędzy rozmaitymi regionami występują w większości krajów. Kulturowe odmienności mogą dotyczyć tak istotnych wymiarów, jak język czy religia. Mogą jednak odzwierciedlać mniej ważne podziały związane z trybem życia, dominującym zajęciem, ubiorem czy nawet sposobem odżywiania. Sam fakt ich występowania nie musi jednak pociągać za sobą żadnych poważnych konsekwencji politycznych. Nie musi też dostarczać podstawy ukształtowania się odrębnej świadomości etnicznej. Ta może się jednak rozwinąć, jeśli wspólnoty rdzeniowe wykorzystają instytucje pań-stwa do zagwarantowania sobie wysokiego statusu kosztem ekonomicznej, politycz-nej i społeczpolitycz-nej degradacji wspólnot peryferyjnych105.

Będący tego konsekwencją „kulturowy podział pracy” stanowi czynnik katalizu-jący rozwój niezależnych od siebie etnicznych tożsamości we wspólnotach rdzenia i peryferii. Dokonuje się w ten sposób wyraźny podział na dwie niezależne społecz-ności, których członkom zostaje narzucony złożony system ról społecznych, wyni-kający z przynależności do uprzywilejowanej grupy rdzeniowej i podporządkowanej grupy peryferyjnej.

Wprowadzona przez Hechtera kategoria „kulturowego podziału pracy” odnosi się zatem przede wszystkim do narzucanych przez państwo ograniczeń społecznej mobilności wspólnoty peryferyjnej. Mieszkańcy peryferii są, jego zdaniem, skaza-ni na związek z skaza-niekapitalistycznymi sposobami produkcji i pozostaskaza-nie w regioskaza-nie peryferyjnym bądź na emigrację do regionu rdzeniowego jako nisko wykwalifi ko-wana i upośledzona pod względem statusowym tania siła robocza106. Hechter podda-je szczegółowej analizie proces nakładania się podziału regionalnego z podziałami klasowymi. Podział klasowy – twierdzi – nie musi bynajmniej pokrywać się w pełni z podziałem kulturowym, wystarcza jednak do powstania wewnątrz grupy peryfe-ryjnej subiektywnego przekonania o etnicznym podłożu napięć klasowych. Od tego momentu różnice ekonomiczne przestaną stanowić jedyny wymiar konfl iktu, który zyska w ten sposób dodatkowy subiektywny wymiar kulturowy107.

105 Michael Hechter, Margaret Levi, The Comparative Analysis of Ethnoregional Movements, „Eth-nic and Racial Studies”, 3/1979; Michael Hechter, Containing Nationalism, Oxford University Press, Oxford 2001, ss. 56–70.

106 Tamże.

107 Tenże, Internal Colonialism, [w:] The Celtic Fringe in British National Development. 1536–

–1966, University of California Press, Berkeley 1975, s. 5.

Hechter twierdzi dalej, że nierówności ekonomiczne i społeczne, będące rezulta-tem wewnętrznego kolonializmu, mogą się w konsekwencji przyczyniać do rozwoju niezależnej tożsamości etnicznej we wspólnotach peryferyjnych. Przytacza na rzecz tej tezy trzy argumenty. Po pierwsze, uważa, że w hierarchicznej strukturze kultu-rowego podziału pracy wewnętrznie skolonizowanego państwa jednostki zostają przypisane do ściśle zdefi niowanych kategorii. Ich możliwości awansu społecznego stają się w pełni uzależnione od atrybutów kulturowych lub rasowych. Sprzyja to, jego zdaniem, umacnianiu się silnych związków pomiędzy osobami reprezentują-cymi identyczną, przypisaną pozycję statusową. Po drugie, powstawanie etnicznej tożsamości może się stać po prostu rezultatem „ograniczenia terytorialnego moż-liwych interakcji społecznych”. Zmarginalizowana przez wewnętrzny kolonializm grupa kulturowa ma niewielkie szanse nie tylko awansu społecznego, ale także ogra-niczone, ze względu na swoje ekonomiczne upośledzenie, możliwości mobilności przestrzennej. Po trzecie, problem odnosi się także do procesu wyłaniania elit we wspólnotach peryferyjnych. Zdaniem Hechtera bardzo często ich przedstawiciele są skłonni do instrumentalnego traktowania podobieństw kulturowych i przekształcania ich w oręż walki politycznej. Tożsamość etniczna stanowi zatem, w jego opinii, jedy-nie ideologiczny instrument ruchów nacjonalistycznych powoływanych przez elity wspólnot peryferyjnych108.

Choć koncepcja wewnętrznego kolonializmu miała wyjaśniać powstawanie et-nicznych separatyzmów na gruncie ekonomicznych i społecznych dysparytetów w państwie, to sam Hechter przyznawał, że uruchomienie skutecznego ruchu poli-tycznego na podstawie regionalnych nacjonalizmów jest uzależnione od wielu do-datkowych warunków. Wskazuje przy tym przede wszystkim na margines swobody pozostawionej przez państwo regionom peryferyjnym, który pozwoli na pielęgnację kulturowej niezależności i budowę własnych instytucji politycznych109. Ścisła kon-trola państwa może prowadzić do wytworzenia się w peryferiach kolonialnej mental-ności przejawiającej się w poczuciu pełnego kulturowego i politycznego podporząd-kowania oraz biernej akceptacji zastanego stanu rzeczy. Na dynamikę regionalnego nacjonalizmu zasadniczy wpływ ma też adekwatna reakcja państwa na wczesnym etapie uświadamiania sobie przez wspólnotę peryferyjną sytuacji własnej deprywacji gospodarczej, kulturowej i politycznej. Zbyt późna interwencja państwa – podkreśla Hechter – może doprowadzić jedynie do radykalizacji lokalnych elit przywódczych i dalszej eskalacji konfl iktu.

Liczne przypadki narodzin etnoregionalizmów i lokalnych nacjonalizmów w Azji Południowo-Wschodniej można interpretować przez pryzmat założeń teo-rii wewnętrznego kolonializmu, choć jednocześnie należy zachować daleko idącą ostrożność i mieć świadomość jej metodologicznych niedoskonałości. Model we-wnętrznego kolonializmu koncentruje się na etnokratycznym państwie jako kluczo-wej zmiennej wyjaśniającej zjawisko narodzin świadomości etnicznej w obszarach peryferyjnych. To państwo uruchamia mechanizmy „rozwoju niedorozwoju”, które

108 Michael Hechter, Margaret Levi, The Comparative Analysis..., s. 263 i nast.

109 Michael Hechter, Internal Colonialism..., s. 37.

Nacjonalistyczne inspiracje 45

z kolei przyczyniają się umacniania się regionalnych tożsamości. Państwo limituje też potencjalne zasoby organizacyjne pozostające w dyspozycji etnoregionalnych ruchów politycznych. Tożsamość peryferyjnych wspólnot ujawniała się często – tak jak w indonezyjskim Acehu, birmańskim Kraju Szanów czy fi lipińskim Południu – wskutek pogłębiającego się upośledzenia regionu w wymiarze gospodarczym, po-litycznym czy kulturowym. Mimo że Hechter pierwotnie zakładał, iż etniczna świa-domość w regionie peryferyjnym nie jest wynikiem kulturowych odmienności, lecz reakcją na wspólne doświadczenie eksploatacji, okazuje się, że twierdzenie takie z trudem znajduje pokrycie w rzeczywistości. Polityczna ewolucja regionalnej toż-samości etnicznej, wymagająca masowej mobilizacji wspólnoty peryferyjnej, musi się jednak opierać na kulturze odmiennej od rdzeniowej. Hechter ostatecznie sam przyznaje, że tylko silna kulturowa odmienność może wygenerować silną etniczną tożsamość, której z kolei oprzeć się może polityczna organizacja ze swą narodową ideologią.

Jednocześnie choć wewnętrzny kolonializm uprawiany przez etnokratyczne państwo jest siłą sprawczą narastania peryferyjnych nacjonalizmów, to niesie on z sobą także poważne zagrożenia dla kształtowania się lokalnej tożsamości. Hechter przyznaje, że postępująca centralizacja aparatu władzy reprezentującego wspólnoty rdzeniowe przyczyniała się nierzadko do pozbawienia peryferyjnej wspólnoty przy-wództwa oraz zasobów organizacyjnych i ideologicznych niezbędnych do budowy efektywnego ruchu narodowego110. Wolpe z kolei zwraca uwagę na fakt, iż proces rozwoju kapitalizmu w regionie rdzeniowym stopniowo rozszerza się na obszary peryferyjne. Tym samym regionalne dysparytety rozwojowe muszą się przenosić w głąb samych obszarów peryferyjnych, co może prowadzić do znacznego osłabie-nia efektów „kulturowego podziału pracy”, pogłębiające się zaś nierówności w obrę-bie wspólnot peryferyjnych mogą skutecznie zniwelować działanie sił integrujących wspólnoty regionalne111.

Jak już wspomniałem, w teorii wewnętrznego kolonializmu perspektywy rozwo-ju regionalnej tożsamości etnicznej można oceniać przez pryzmat jej zaplecza orga-nizacyjnego. Potencjał organizacyjny wspólnoty peryferyjnej, pozwalający na poli-tyczną artykulację jej interesów, mógł być zbudowany tylko i wyłącznie na gruncie rodzimych elit, które w rezultacie procesów wewnętrznego kolonializmu również ulegały poważnej transformacji. Dotyczyło to nie tylko upadku starych, „siecio-wych” relacji patronażu i klientelizmu, ustępujących pod naporem biurokratycznej machiny nowoczesnego państwa. Asymilacjonistyczny charakter penetracji rdze-niowego państwa prowadził do erozji władzy, statusu i autorytetu ich tradycyjnych elit na peryferiach. Nowe elity z różnym skutkiem przyjmowały wyzwanie płynące ze strony etnokratycznego państwa. Niekiedy jej przedstawiciele przyjmowali

Jak już wspomniałem, w teorii wewnętrznego kolonializmu perspektywy rozwo-ju regionalnej tożsamości etnicznej można oceniać przez pryzmat jej zaplecza orga-nizacyjnego. Potencjał organizacyjny wspólnoty peryferyjnej, pozwalający na poli-tyczną artykulację jej interesów, mógł być zbudowany tylko i wyłącznie na gruncie rodzimych elit, które w rezultacie procesów wewnętrznego kolonializmu również ulegały poważnej transformacji. Dotyczyło to nie tylko upadku starych, „siecio-wych” relacji patronażu i klientelizmu, ustępujących pod naporem biurokratycznej machiny nowoczesnego państwa. Asymilacjonistyczny charakter penetracji rdze-niowego państwa prowadził do erozji władzy, statusu i autorytetu ich tradycyjnych elit na peryferiach. Nowe elity z różnym skutkiem przyjmowały wyzwanie płynące ze strony etnokratycznego państwa. Niekiedy jej przedstawiciele przyjmowali