• Nie Znaleziono Wyników

N. Przerost mózgu

0. Wodogłowie

Wodogłowiem nazywamy nadmiar płynu w komo­

rach mózgowych—wodogłowie wewnętrzne czyli prawdzi­

we, jeżeli zaś płyn głównie zbiera się w przestrzeni p a ­ jęczej mówimy o wodogłowiu zewnętrznem. Wheaton opisuje (Soc. Lon. 1891) przypadek wodogłowia, które wystąpiło w 3 miesiącu, ą zakończyło się śmiercią w 6 miesiącu; między oponą twardą a mózgiem znaleziono worek, zawierający 250 grm. płynu surowiczego, uciska­

jący mózg, komory były próżne. Na tem miejscu nie będę się zajmował wodogłowiem ostrem, które jest naj­

częściej zapaleniem gruźliczem opon i które spotykamy w drgawkach płoniczych, a tylko wodogłowiem przewle­

kłem.

Przyczyny. Wodogłowie jest często wrodzone i utru­

dnia oczywiście poród, niektóre kobiety rodzą stale dzie­

ci z wodogłowiem, współcześnie z innemi potwornościa­

mi (stopa szpotawa, warga zajęcza, rozszczepienie kręgo­

słupa); również często w tej samej rodzinie spotykamy kretynizm i wodogłowie. Audry (Progr. med. 1892) opisał przypadek wodogłowia po wyleczeniu rozszczepienia kręgosłupa. Fournier przypisywał wodogłowie przymio­

Comby. Choroby dzieci.—Choroby mózgu. 39

40 Biblioteka lekarska.

towi, czterokrotnie stwierdził to Sańdoz (1886), a d’Astros wprost powiada, że w każdym przypadku wrodzonego lub wczesnego wodogłowia podejrzewać należy przymiot.

Wodogłowie nabyte może być. następstwem zapale­

nia opon, znajdujemy wtedy nierówną i pokrytą ziarniną wyściółkę komór. W innych przypadkach przypisać można powstawanie wodogłowia guzom, uciskającym żyłę Gallen’a lub też żyłę główną (przyp. Picot’a i d’Espina).

Według badań wreszcie Legendra zewnętrzne wodogłowie powstać może skutkiem wylewu krwi do opon. W przy­

padku Hall’a (Sheffield 1896) wodogłowie powstało skut­

kiem mięsaka, uciskającego komorę czwartą, przy prze­

kłuciu lędźwiowem otrzymano zaledwie kilka gram, płynu; śmierć w ciągu 24 godzin.

Według Marfan’a wodogłowie może być następst­

wem zapalenia zatok, o ile to ostatnie nie skończy się śmiercią. Choroba rozpoczyna się u płodu lub też wkrót­

ce po urodzeniu przed zarośnięciem ciemiączek i szwów, ale zaznaczyć należy, że te ostatnie rozejść się mogą w wodogłowiu późniejszem.

Mechanizm powstawania wodogłowia wyjaśnił Whytt, który stanął na tem samem stanowisku, co i w innych obrzękach i przypisuje wodogłowie również zatkaniu żył, za przyczynę częstą uważa guzy przysadki mózgowej i innych sąsiadujących z komorami części mózgu.

Anatomiapatologiczna. Ilość płynu, zawartego w ko­

morach, waha się w granicach szerokich od kilkuset gramów do litra i więcej. Płyn jest przezroczysty, skła­

dem przypomina płyn mózgordzeniowy; zawiera niezna­

czną ilość białka i chlorek sodu, w wodogłowiu zapal- ńem płyn zawiera więcej białka i jest nieprzezroczysty.

Komory mózgowe są powiększone, rozszerzone, ściany ich zepchnięte w różne strony, wyściółka zgrubiała i nie­

równa, półkule mózgu mają postać pęcherzy chełboczą- cych ze spłaszczonymi, zanikłymi Zawojami, toż samo

dotyczy jąder środkowych, niekiedy płyn, zawarty w obu półkulach, komunikuje się z sobą.

Ściany czaszki zcieniałe i przezroczyste, kości stropu otwarte, skutkiem rozejścia szwów, połączone tyl­

ko błoną włóknistą, która może zawierać nieco jąder kostnych. Zdarza się jednak, że kości, zrośnięte zbyt wcześnie, nie poddają się naporowi wysięku, mamy wte­

dy mikrocefalię. Ta ostatnia przebiega zresztą bez zmian widocznych w innych narządach, powstaje wtedy jedy­

nie zmniejszenie wagi i objętości mózgu. W przypadkach mikrocefalii Bourneville’a i Wuillamier’a mózg dorosłych ważył zaledwie 650 i 770 grm.

Objawy. Znaczna liczba chorych umiera w łonie matki lub wkrótce po urodzeniu, a los tych, którzy po­

zostali przy życiu nie jest godzien zazdrości. Oto po­

krótce objawy wodogłowia wrodzonego i nabytego: gło­

wa wielka, guzy czołowe i ciemieniowe wystają, rozsze­

rzone żyły rysują się pod skórą czoła i skroni, czaszka rozszerzona symetrycznie, asymetrya zdarza się rzadko.

W przypadkach wodogłowia wrodzonego niekiedy czasz­

ka prześwieca jak w puchlinie pochwy. Twarz mała tworzy kontrast wyraźny z wielką czaszką, wyraz twa­

rzy oryginalny: oczy w jeden punkt utkwione, bez wy­

razu, częścią przykryte powieką dolną, niekiedy zezowa­

te lub też wysadzone. Na dnie oka widzimy zanik bro­

dawki i rozszerzenie żył siatkówki. Źrenice zwężone lub rozszerzone, wzrok zniesiony, słuch zachowany, czu­

cie skórne osłabione. Percepcya opóźniona, dziecko dłu­

go się namyśla nad odpowiedzią; przy opukiwaniu gło­

wy—dźwięk rozbitego garnka.

Ciemiączka i szwy, które powinny zarosnąć między 15 — 20 miesiącem są otwarte i chełboczą. Z powodu ciężaru głowa spada, dziecko utrzymać jej nie może, stanie i chodzenie niemożliwe z powodu pewnego rodzaju porażenia lub niedowładu poprzecznego.

Chorzy są apatyczni, pozbawieni inteligiencyi, czę­

Comby. Choroby dzieci—Choroby mózgu. 41

42 Biblioteka lekarska.

sto głuptacy, na pozór nie widzą, nie słyszą i nie poznają otaczających, mogą jednak zachować pewną inteligien- cyę. W wodogłowiu zresztą spotykamy różne stopnie, poczynając od opieszałości umysłowej, aż do głuptactwa zupełnego z nieruchomym wyrazem twarzy i bezustan­

nym ślinotokiem. Od czasu do czasu występują drgawki, kurcz głośni, ruchy przerywane, przykurczenia ogólne lub częściowe z zawracaniem oczu i napadami padacz- kowatemi.

Widziałem 28 miesięczne dziecko z wodogłowiem w znacznym stopniu, które co miesiąc miało napady tcha­

wicy, trwające 2—3 dni, duszność w tym razie przebie­

gała bez zmian osłuchowych; dziecko umarło śród takie­

go napadu. Zdarza się to często i dzieci tego rodzaju rzadko żyją dłużej, niż do lat 5. Czynności trawienne normalne, łaknienie zachowane, często nawet wzmożone, zaparcie stolca zdarza się często.

Przebieg choroby powolny, przewlekły, w począt­

kach skryty, ale objawy ogólne ostre mogą przerw ać ten przebieg powolny, tu należą drgawki, bredzenie, wy­

mioty, zapalenie opon, sprowadzające śmierć, śmierć mogą przyśpieszyć choroby przypadkowe: wysypki, za­

palenie płuc. Rokowanie złe, dorosłych chorych policzyć można na palcach.

Przyczyny. Najdłuższy wymiar (potylico—czołowy) czaszki wynosi 35—36 cm. Jeżeli po urodzeniu wymiar ten jest większy, przypuszczamy wodogłowie, pamiętać jednak należy, że wodogłowie przebiega i przy czaszce normalnej.

Nabyte wodogłowie w ciągu pierwszych dwuch lat życią należy odróżniać od głowry krzywiczej, niezależnie bowiem od tego, że krzywica może się wikłać wodogło­

wiem, niekiedy zwykła krzywica daje objawy wodogłowia, jest to t. zw. wodogłowie rzekome krzywicze, różni się ono tern od istotnego, że inteligiencya dziecka jest zacho­

wana i że na kościach tułowia i kończyn znajdujemy

Comby. Choroby dzieci.--Choroby mózgu. 43 zmiany krzywicze, wreszcie obecnością podmuchu przy wysłuchiwaniu ciemiączka wielkiego, czego nie spotyka­

my w wodogłowiu. O wrodzonym przeroście mózgu mówiliśmy wyżej.

Leczenie. Wiedząc jak bezskuteczne jest wszelkie leczenie, nic nie tracimy na stosowaniu leczenia przeciw- przymiotowego, być może, wczesne zastosowanie tego le­

czenia dałoby pewne wyniki. Audeoud (R. m. de la Su- isse rom. 1899) u 5-miesięcznego dziecka z przymiotem dziedzicznym, otrzymał wyleczenie wodogłowia, podając syrop G iberfa (2 łyź. kaw. dz. w mleku). Taki sam wy­

nik przy pomocy wcierań uzyskał Rocaz (GL h. de sc. m.

de Bordeaux 1901). Przekłucie nawet dokonane bezgnil- nie, jest środkiem objawowym, gdyż płyn zbiera się zno­

wu. Zalecano metodyczny ucisk głowy za pomocą opa­

ski, a pewien lekarz włoski Somnia zalecał nawet me­

todyczne nasłońcowanie. Phocas uzyskał wyzdrowienie na drodze operacyjnej, dokonawszy trepanacyi powyżej ucha zewnętrznego. W innym jednak przypadku opera- cya miała wynik śmiertelny. Quinke zaleca opróżnie­

nie przez przekłucie kręgosłupa w okolicy lędźwiowej, stosowałem jednak w kilku przypadkach sposób ten bez­

skutecznie.

Sutherland, Watson Cheyne, Stilles (Brit. m. J. 1898) próbowali leczyć wodogłowie przesączkowaniem śród- czaszkowem. W dolnym kącie lewym nacinamy ciemią- czko wielkie, otwieramy oponę twardą i wprowadzamy do komory koniec pęczka nici katgutowych cienkich, pozostawiając drugi koniec pod oponą twardą, którą za­

szywamy. Wynik u 3 miesięcznego dziecka był dodatni, u innych zły. W. Ew art i Lec Dickinson (Brit. m. J.

1901) w 2 przypadkach bez w’yniku stosowali przekłucie komory i wstrzykiwanie do niej powietrza wyjałowio­

nego.

44 Biblioteka lekarska.