• Nie Znaleziono Wyników

Wyzwania i perspektywy dla Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony Unii Europejskiej w drugiej dekadzie XXI w

Druga dekada XXI w. – mimo pozytywnych, wskazanych wcześniej przesłanek – dla Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony Unii Europejskiej nie okazała się jednak przełomowa, a współpraca w jej ramach nie odznaczyła się do tej pory wyjątkową dynamiką. Wręcz odwrotnie – stagnacja w tym obszarze działalności UE wymienia-na jest pośród innych, licznych kryzysów, z którymi Unia mierzyć musi się od czasu przełomu pierwszej i drugiej dekady tego wieku.

Okres ten upływa bowiem pod znakiem dezintegracji współpracy w ramach unij-nych struktur, której zarówno przyczyną, jak i skutkiem są rozliczne kryzysy. Mieczy-sław Stolarczyk pośród nich wskazuje m.in.: kryzys strefy euro (lub kryzys w strefie euro), kryzys uchodźczy, kryzys związany ze wzrostem tendencji eurosceptycznych wśród społeczeństw państw członkowskich UE (włącznie z dążeniami do opuszczenia unijnych struktur) oraz kryzys powszechnie akceptowanego przywództwa, na które nakłada się wzrastające w wielu państwach członkowskich zagrożenie atakami terro-rystycznymi47. Inni autorzy do wymienionych dołączają również m.in.: kryzys

syste-45 Zob. szerzej np.: A. Ciupiński: Wspólna Polityka Bezpieczeństwa i Obrony Unii Europejskiej…

46 W tym kontekście M. Stolarczyk wskazuje jednak, iż podstawową barierą stojącą na drodze do rozwo-ju WPBiO jest „nie tyle brak woli politycznej grup rządzących państw członkowskich UE do wypracowania wspólnego stanowiska wobec ważnych problemów międzynarodowych, ile przede wszystkim brak woli co do konsekwentnej realizacji przyjmowanych deklaracji i zapisów traktatowych”. Zob.: M. Stolarczyk: Główne przyczyny i przejawy kryzysów w Unii Europejskiej oraz ich implikacje dla dalszego procesu integracji. „Rocz-nik Nauk Społecznych” 2016, nr 3, s. 18.

47 M. Stolarczyk: Główne przyczyny i przejawy kryzysów w Unii Europejskiej oraz ich implikacje…, s. 11–12.

mu bezpieczeństwa, kryzys wizji, kryzys instytucjonalny, kryzys aksjologiczny, kryzys modelu demokracji, kryzys społeczny, kryzys komunikacji w UE czy kryzys między-narodowej roli UE48. Równie często, w kontekście kryzysu, analizowana jest Wspól-na Polityka Bezpieczeństwa i Obrony, a także szerzej – WspólWspól-na Polityka Zagranicz-na i Bezpieczeństwa. Istotne zZagranicz-naczenie w tym przypadku miał kryzys w strefie euro, który spowodował m.in. postępującą redukcję budżetów obronnych państw człon-kowskich oraz niekorzystne dla europejskich producentów cięcia w zamówieniach zbrojeniowych państw49. Trudności znajdują swoje odzwierciedlenie w zmniejszaniu atrakcyjności europejskiej soft power, ograniczeniu unijnych możliwości reagowania na sytuacje kryzysowe w swoim sąsiedztwie, wzroście w państwach członkowskich sceptycyzmu wobec dalszego procesu rozszerzenia oraz wzmocnieniu tendencji do renacjonalizacji unijnej polityki zagranicznej50. Często również wskazywano, iż „jed-ną z podstawowych barier dla rozwoju polityki zagranicznej i obronnej UE jest brak wyraźnego zagrożenia zewnętrznego”51. Nawet jednak pojawienie się go tuż przy gra-nicach organizacji, a także zmiany, które zaszły w środowisku bezpieczeństwa UE52, nie wpłynęły na wzmocnienie współpracy w ramach WPBiO.

Rzeczywiście w analizowanym okresie niewielka zdolność Unii Europejskiej do reagowania na wyzwania i zagrożenia dla bezpieczeństwa, które pojawiają się w jej otoczeniu, jest szczególnie widoczna, nie brakuje jednak opinii, iż „Kryzys UGiW (unii gospodarczej i walutowej) nie sprawił, że europejskie struktury wojskowe stały się niewydolne, gdyż nie istniały one jako poważny instrument oddziaływania tak-że i przedtem”53. W obu tych kontekstach rozpatrywać można reakcję Unii Europej-skiej na Arabską Wiosnę – nieadekwatną do unijnych aspiracji potwierdzania swojej tożsamości na arenie międzynarodowej oraz odgrywania wiodącej roli w skali glo-balnej. Znamiennym przykładem może być tutaj prowadzona w 2011 r., bez zaangażo-wania Unii Europejskiej oraz instrumentów Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obro-ny, interwencja w Libii. W odniesieniu do tej sytuacji w 2011 r. wskazywano m.in.:

„Zgodnie z rezolucją RB ONZ nr 1973 Unia Europejska, wraz z Ligą Państw Arabskich, Organizacją Narodów Zjednoczonych i Unią Afrykańską, wzmoże starania służące znalezieniu rozwiązania kryzysu, które będzie odpowiadać uzasadnionym

postula-48 Zob. np.: R. Kuźniar: Europa w porządku międzynarodowym. Warszawa 2016; Kryzysy w procesie inte-gracji europejskiej i sposoby ich przezwyciężania. Red. K.A. Wojtaszczyk, J. Nadolska. Warszawa 2015.

49 P. Żurawski vel Grajewski: Wpływ kryzysu w strefie euro na Wspólną Politykę Zagraniczną i Bez-pieczeństwa oraz Wspólną Politykę Bezi Bez-pieczeństwa i Obrony Unii Europejskiej. „Analizy Natolińskie” 2012, nr 5 (57), s. 36.

50 M. Stolarczyk: Implikacje kryzysu Unii Europejskiej dla dalszego procesu integracji. „Krakowskie Stu-dia Międzynarodowe” 2012, nr 3, s. 56–57.

51 T.G. Grosse: Unia Europejska wobec wyzwań zmiany ładu światowego: analiza mechanizmów integra-cyjnych. „Myśl Ekonomiczna i Polityczna” 2011, nr 1–2, s. 80.

52 Zob. szerzej: R. Zięba: Przyczyny stagnacji i szanse ożywienia polityki obronnej Unii Europejskiej w kon-tekście stosunków transatlantyckich…

53 P. Żurawski vel Grajewski: Wpływ kryzysu w strefie euro…, s. 37.

tom narodu libijskiego”54. Kilkukrotnie wyrażano następnie poparcie dla demokra-tycznych zmian oraz zaniepokojenie związanymi z nimi wydarzeniami, podkreśla-no także konieczpodkreśla-ność budowy podkreśla-nowego partnerstwa55 i planu działania, określającego i ukierunkowującego realizację polityki UE względem partnerów z południowego regionu Morza Śródziemnego56.

Co więcej zignorowana została decyzja Rady z dnia 1 kwietnia 2011 r. ustanawiają-ca unijną operację militarną dla wsparcia pomocy humanitarnej w odpowiedzi na kry-zysową sytuację w Libii (EUFOR Libya). W ramach operacji zaplanowano wsparcie dla bezpiecznego ruchu oraz ewakuacji osób wysiedlonych oraz wsparcie agencji huma-nitarnych w ich działaniach57. Humanitarny charakter interwencji spowodowany był brakiem konsensusu wśród państw członkowskich, dotyczącego przeprowadzenia peł-nowymiarowych działań militarnych. Operacja miała zostać rozpoczęta w przypad-ku wniosw przypad-ku Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej.

Wobec uprzedniej rezolucji ONZ związanej z działaniami w Libii wniosek taki nie poja-wił się. W zamian za to Francja i Wielka Brytania rozpoczęły działania pod sztanda-rem NATO, a unijną decyzję zaczęto poczytywać za primaaprilisowy żart58.

Jak stwierdzał Roman Kuźniar: „Można powiedzieć, że sytuacja, która rozwijała się w tym kraju w związku z Arabską Wiosną idealnie odpowiadała aspiracjom UE, zapisanemu w traktacie z Lizbony mandatowi WPBiO oraz już osiągniętym zdolno-ściom wojskowym Unii. Jednak Francja i Wielka Brytania dokonujące tam interwen-cji […] postanowiły wyjść poza mandat udzielony rezolucją RB ONZ i obalić rządy M. Kadafiego. Państwa te uznały przy tym, że do takiej operacji potrzebują NATO (czyli USA). Trywializując, można powiedzieć: »operacja się udała, pacjent umarł«.

W rezultacie tej interwencji […] Libia stała się państwem upadłym, a jej upadek sprzy-jał rozwojowi ruchów rebelianckich i terrorystycznych w kilkunastu państwach Afryki i Bliskiego Wschodu (zwłaszcza w Mali). […] Gdyby to była operacja WPBiO, musia-łaby zostać przeprowadzona zgodnie z mandatem RB ONZ i można byłoby uniknąć wszystkich wynikających z niej później nieszczęść”59.

54 Posiedzenie Rady Europejskiej (24–25 marca 2011 r.) – Konkluzje. EUCO 10/11, CO EUR 6, CONCL 3.

Bruksela, 25.03.2011.

55 Zob. Nadzwyczajne posiedzenie Rady Europejskiej (11 marca 2011 r.) – Oświadczenie. EUCO 7/1/11, REV 1, CO EUR 5, CONCL 2. Bruksela, 20.04.2011; Posiedzenie Rady Europejskiej (23–24 czerwca 2011 r.) – Konklu-zje. EUCO 23/11, CO EUR 14, CONCL 4. Bruksela. 24.06.2011; Posiedzenie Rady Europejskiej (23 października 2011 r.) – Konkluzje. EUCO 52/1/11, REV 1, CO EUR 17, CONCL 5. Bruksela. 30.11.2011.

56 Zob. Posiedzenie Rady Europejskiej (1–2 marca 2012 r.) – Konkluzje. EUCO 4/12, CO EUR 2, CONCL 1. Bruksela, 02.03.2012; Posiedzenie Rady Europejskiej (28–29 czerwca 2012 r.) – Konkluzje. EUCO 76/12, CO EUR 4, CONCL 2. Bruksela, 29.06.2012.

57 Council Decision 2011/210/CFSP of 1 April 2011 on a European Union military operation in support of humanitarian assistance operations in response to the crisis situation in Libya (EUFOR Libya). Official Jour-nal of the European Union, 05.04.2011, L 89/17.

58 Zob. np.: A. Gomes: Was Eufor Libya an April fool’s joke? Źródło: https://euobserver.com/opinion/32624 (dostęp: 30.06.2017).

59 R. Kuźniar: Wzlot i upadek Europejskiej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony…, s. 42–43.

Różnorodne opinie wywołała również prowadzona w 2013 i 2014 r. interwencja (wojskowa misja szkoleniowa) w Mali, zmagającym się wówczas m.in. z buntem tuarec-kich rebeliantów z północy. Rada Europejska deklarowała wówczas determinację dla udzielenia Mali kompleksowego wsparcia, w ścisłej współpracy z międzynarodowy-mi i regionalnyz międzynarodowy-mi partneraz międzynarodowy-mi. „UE będzie w szczególności wspierać wysiłki Mali na rzecz przywrócenia praworządności i ponownego utworzenia w pełni suwerennego rządu demokratycznego sprawującego władzę na całym terytorium tego państwa […].

UE przeanalizuje również wsparcie dla planowanych międzynarodowych sił wojsko-wych zgodnie z rezolucją nr 207 Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz przyspieszy plano-wanie ewentualnej operacji wojskowej WPZiB w celu pomocy w reorganizacji i szko-leniu malijskich sił obronnych”60. Z jednej strony wskazywano później, iż „Reakcja na malijski kryzys odpowiadała unijnej koncepcji zarządzania kryzysami za pomocą zróżnicowanych instrumentów i zdolności. […] zmobilizowane zostały cywilne zaso-by do opanowywania kryzysów oraz wojskowe wsparcie dla szkolenia malijskich sił bezpieczeństwa”61. Za wartościowe uznano również wzmocnienie współpracy z Unią Afrykańską, ECOWAS oraz ONZ. Z drugiej jednak podkreślić należy, iż interwencji samodzielnie podjęła się Francja, nie czekająca na decyzje unijne w tej sprawie. Poja-wiły się ponadto rozliczne pytania o wykorzystanie utworzonych Grup Bojowych, szczególnie wobec faktu wykluczenia przez Unię Europejską w trakcie operacji EUTM Mali działań bojowych62.

Najjaskrawszym przykładem słabości Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obro-ny Unii Europejskiej okazała się jednak jej reakcja (a ściślej – jej brak) na postępujący konflikt na wschodniej Ukrainie. Konflikt, którego genezy poszukiwać można w zde-cydowanym opowiedzeniu się części ukraińskiego społeczeństwa za integracją z unij-nymi strukturami wobec niepodpisania w listopadzie 2013 r. przez ówczesnego prezy-denta Władimira Janukowycza umowy stowarzyszeniowej pomiędzy Ukrainą a Unią Europejską. Rozgorzały następnie (po aneksji Krymu przez Rosję) konflikt szczegól-nie uwidocznił różnice interesów pomiędzy unijnymi mocarstwami, prymat ich par-tykularnych interesów ponad interesami Unii (szczególnie w kontekście wprowadza-nych wobec Rosji sankcji) oraz podkreślił trywializację Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa63. W rozwiązywanie kryzysu – po nieskutecznych próbach mediacji podejmowanych przez dyplomację unijną – silnie zaangażowały się Niemcy, dopro-wadzając do podpisania pokojowych porozumień z Mińska64, choć i to pozostało bez

60 Posiedzenie Rady Europejskiej (18–19 października 2012 r.) – Konkluzje. EUCO 156/12, CO EUR 15, CONCL 3. Bruksela, 19.10.2012.

61 A. Paterek: Kryzys w Mali jako wyzwanie dla wspólnej polityki zagranicznej, bezpieczeństwa i obrony Unii Europejskiej w latach 2012–2014. „Rocznik Integracji Europejskiej” 2015, nr 9, s. 194.

62 K. Rękawek, M. Terlikowski: Wspólna Polityka Bezpieczeństwa i Obrony UE w świetle kryzysu w Mali.

„Biuletyn PISM” 2013, nr 21 (997).

63 N. Witney: Where Does CSDP Fit in EU Foreign Policy? “Notre Europe Jacques Delors Institute Poli-cy Paper” 2013, no. 64, s. 5.

64 M. Stolarczyk: Przyczyny i przejawy kryzysów w Unii Europejskiej…, s. 19.

wpływu na zakończenie rosyjsko-ukraińskich działań zbrojnych o niskiej intensyw-ności. Konflikt ten potwierdził również, iż „w swojej wspólnej polityce zagranicznej, bezpieczeństwa i obrony – niezależnie od tego, jaka ona jest – Unia woli zajmować się problemami Afryki czy Iraku niż Europy (Wschodniej)”65. Tę tezę obrazuje zresz-tą fakt, iż część państw członkowskich Unii Europejskiej bez wahania przyłączyła się do globalnej koalicji przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu (podejmując bezpośrednie i pośrednie działania), natomiast żadne z nich (z obawy przed rosyjską reakcją) nie zdecydowało się dostarczyć Ukrainie broni66. Rzeczywiście bowiem w tym kontek-ście często wskazywano, iż „Unia Europejska jest szczególnie odpowiedzialna za pokój i stabilność w Europie. Nadal będzie czołowym podmiotem prowadzącym działania na rzecz pośredniczenia i udziału w rzeczowym dialogu z udziałem Ukrainy i Rosji – również poprzez ustanowienie mechanizmu wielostronnego – na rzecz wypracowa-nia rozwiązawypracowa-nia politycznego”67 oraz podkreślano poparcie dla pokojowego rozwiąza-nia kryzysu. Nie pojawiły się jednak żadne deklaracje o zaangażowaniu w ten proces środków WPBiO. Ogólnie więc rzecz ujmując, „Reakcję Unii Europejskiej na konflikt rosyjsko-ukraiński, biorąc pod uwagę jego przebieg i dotychczasowe skutki, trudno uznać za sukces WPZiB, a tym bardziej w sferze WPBiO”68.

Niepowodzenia te nie przeszkadzały jednak w snuciu kolejnych wizji dotyczą-cych stworzenia wspólnej armii europejskiej. Tradycyjnymi zwolennikami utworzenia unijnych sił wojskowych są Niemcy oraz Francja, zdystansowane wobec powierzania kwestii europejskiego bezpieczeństwa NATO oraz gwarancji Stanów Zjednoczo-nych69. Dość niespodziewanie również (uznawany za eurosceptyka) premier Węgier Victor Orban stwierdził: „Na pierwszym miejscu trzeba stawiać sprawę bezpieczeń-stwa – zacząć budowę wspólnego wojska europejskiego”70. Kwestię tę poruszał tak-że w wywiadzie prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, mówiąc: „Cho-dzi o stworzenie takiej Unii Europejskiej, która radykalnie zmniejszyłaby interwencje

65 R. Kuźniar: Wzlot i upadek Europejskiej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony…, 45.

66 Ibidem.

67 Posiedzenie Rady Europejskiej (20–21 marca 2014 r.) – Konkluzje. EUCO 7/1/14, REV 1, CO EUR 2, CONCL 1. Bruksela, 21.03.2014.

68 K. Sobczyk: Konflikt na Ukrainie – porażka czy szansa dla Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony UE? „Bezpieczeństwo Narodowe” 2015, nr 1, s. 56.

69 Zob. np.: Wspólna europejska armia? Niemcy wzywają do zerwania z „anachronizmem”. Źródło: http://

www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/wspolna-armia-ue-juncker-i-niemcy-proponuja-armie-unijna,522154.

html (dostęp: 30.06.2017); Niemcy i Francja stawiają na europejską armię. „To byłoby właściwą odpowiedzią na Brexit”. Źródło: http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/530597,niemcy-i-francja-stawiaja-na-europejska-armie-to-bylaby-wlasciwa-odpowiedzia-na-brexit.html (dostęp: 30.06.2017); B. Dudek: Przegląd stanowisk wybranych państw wobec idei utworzenia armii europejskiej. „Aktualności i komentarze Instytu-tu Polityk Publicznych”. Źródło: http://www.ipp.expert/przeglad-stanowisk-wybranych-panstw-wobec-idei-utworzenia-armii-europejskiej (dostęp: 30.06.2017).

70 Viktor Orban: Zacznijmy tworzyć wspólną armię Europy. Źródło: http://www.polskieradio.pl/5/3/

Artykul/1659994,Viktor-Orban-zacznijmy-tworzyc-wspolna-armie-Europy (dostęp: 30.06.2017); UE: Orban odkurzył ideę europejskiej armii. Źródło: http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/962444,orban-odkurzyl-idee--europejskiej-armii.html (dostęp: 30.06.2017).

w sprawy poszczególnych państw, ale stałaby się za to prawdziwym supermocarstwem z prawdziwą armią, dużo silniejszą od rosyjskiej”71. Idea powołania wspólnej armii stała się w drugiej dekadzie XXI w. szczególnie nośna wśród państw Grupy Wyszeh-radzkiej – zwłaszcza że w percepcji tych krajów nowo powstałe struktury zająć mia-łyby się przede wszystkim ochroną granic, przeciwdziałaniem migracji oraz zapobie-ganiem terroryzmowi72.

Biorąc pod uwagę dotychczasowe funkcjonowanie Wspólnej Polityki Bezpieczeń-stwa i Obrony, a także wspomniane niepowodzenia, rozsądne (nie nazbyt ambitne) podejście wobec tej dziedziny współpracy Unii Europejskiej przedstawił w 2014 r. Jean--Claude Juncker, nowy przewodniczący Komisji Europejskiej. W politycznych wytycz-nych na kolejną kadencję KE (do 2019 r.) znalazło się 10 priorytetów (1. Pobudzenie zatrudnienia, wzrostu i inwestycji; 2. Połączony jednolity rynek cyfrowy; 3. Stabilna unia energetyczna z perspektywiczną polityką w kwestii zmiany klimatu; 4. Pogłę-biony i bardziej sprawiedliwy rynek wewnętrzny oparty na wzmocnionej bazie prze-mysłowej; 5. Pogłębiona i bardziej sprawiedliwa unia gospodarcza i walutowa; 6. Roz-sądna i wyważona umowa o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi; 7. Obszar sprawiedliwości i przestrzegania praw podstawowych, którego podstawą jest wzajem-ne zaufanie; 8. W kierunku nowej polityki w dziedzinie migracji; 9. Silniejsza pozy-cja na arenie międzynarodowej; 10. Unia demokratycznych zmian73), spośród których jeden dotyczył pozycji Unii Europejskiej na świecie. Jean-Claude Juncker obejmując urząd, podkreślał, iż „obecnie nie możemy być zadowoleni ze sposobu funkcjonowa-nia naszej wspólnej polityki zagranicznej”74. Postulował zatem m.in. wzmocnienie pozycji Wysokiego Przedstawiciela Unii do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpie-czeństwa (także poprzez wybór odpowiedniej osoby na to stanowisko), intensyfikację stałej współpracy strukturalnej przewidzianej przez traktat lizboński oraz zwiększe-nie efektu synergii w odzwiększe-niesieniu do zamówień w dziedzizwiększe-nie obronności. Jednocze-śnie stwierdzał, że „gdy zasoby są ograniczone, musimy dostosować swoje ambicje do środków, którymi dysponujemy” oraz, że „Europa jest przede wszystkim »miękką siłą«. Ale nawet najsilniejsza »miękka siła« nie przetrwa próby czasu, jeśli nie dyspo-nuje choć pewnymi zintegrowanymi zdolnościami obronnymi”75.

Niewielkie zaangażowanie w ożywienie Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obro-ny wykazywała zresztą na początku drugiej dekady XXI w. Rada Europejska. Na szczy-tach co prawda odnoszono się m.in. do wydarzeń Arabskiej Wiosny czy później –

kon-71 Kaczyński: UE powinna stać się supermocarstwem z prawdziwą armią, dużo silniejszą od rosyjskiej [WYWIAD]. Źródło: http://forsal.pl/artykuly/1031898,kaczynski-ue-powinna-stac-sie-supermocarstwem-z-prawdziwa-armia-duzo-silniejsza-od-rosyjskiej-wywiad.html (dostęp: 30.06.2017).

72 A. Widzyk: Powraca idea utworzenia wspólnej europejskiej armii. Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/

powraca-idea-utworzenia-wspolnej-europejskiej-armii-6027395511764097a (dostęp: 30.06.2017).

73 J.-C. Juncker: Nowy początek dla Europy: Mój program na rzecz zatrudnienia, wzrostu, sprawiedliwości oraz zmian demokratycznych. Wytyczne polityczne na następną kadencję Komisji Europejskiej. Strasburg 2014.

74 Ibidem.

75 Ibidem.

fliktu ukraińsko-rosyjskiego, jednak kwestie związane z programowaniem WPBiO poruszane były nieporównanie rzadziej niż zagadnienia związane z rozwiązywaniem kryzysu gospodarczego czy wzmacnianiem zarządzania w strefie euro.

W końcu 2012 r. stwierdzono: „W dzisiejszym szybko zmieniającym się świecie Unia Europejska musi przyjąć na siebie więcej obowiązków w zakresie utrzymywa-nia międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, tak by zagwarantować bezpieczeń-stwo swoim obywatelom i promowanie swoich interesów”76. Rada Europejska zwró-ciła wówczas uwagę na konieczność zwiększania skuteczności, widoczności i wpływu WPBiO, wzmacniania rozwoju zdolności obronnych oraz wzmacniania europejskie-go przemysłu obronneeuropejskie-go. Wobec teeuropejskie-go zwróciła się do Wysokieeuropejskie-go Przedstawiciela oraz Komisji o opracowanie dalszych propozycji i działań dotyczących wzmocnienia WPBiO i przedstawienie ich w 2013 r.77.

Nieco szerzej więc Wspólną Polityką Bezpieczeństwa i Obrony zajęto się w grud-niu 2013 r. Rada Europejska wezwała wówczas państwa członkowskie do pogłębienia współpracy w zakresie obronności. Do priorytetowych działań zaliczono ponownie zwiększanie skuteczności, widoczności i oddziaływania WPBiO, intensyfikację roz-woju zdolności oraz wzmacnianie europejskiego przemysłu obronnego. Wysokie-mu Przedstawicielowi wyznaczono zaś zadanie oceny wpływu zmian w  środowi-sku globalnym oraz przedstawienie, w 2015 r., sprawozdania dotyczącego wyzwań i możliwości stojących przed Unią w kontekście polityki zagranicznej, bezpieczeń-stwa i obrony78.

Zagadnienia związane z koniecznością kontynuacji prac nad wzmacnianiem WPBiO powróciły więc do agendy w czerwcu 2015 r. Za priorytetowe uznano opra-cowanie odnowionej strategii bezpieczeństwa wewnętrznego Unii Europejskiej oraz realizację wytycznych dotyczących walki z terroryzmem. Wskazano jednocześnie, że

„Wysoki Przedstawiciel będzie kontynuować strategiczną refleksję z myślą o przygoto-waniu globalnej strategii UE w zakresie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa w ści-słej współpracy z państwami członkowskimi; strategia ta ma zostać przedstawiona Radzie Europejskiej do czerwca 2016 r.”79.

Impulsem do poprawy współpracy w dziedzinie polityki bezpieczeństwa i obrony stać miała się zatem przedstawiona w 2016 r. Globalna strategia na rzecz polityki zagra-nicznej i bezpieczeństwa Unii Europejskiej – Wspólna wizja, wspólne działanie: Silniej-sza Europa. Wysoka Przedstawiciel Unii do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpie-czeństw Federica Mogherini podkreślała wówczas, że „Żadne z naszych państw nie ma samo wystarczającej siły ani zasobów, by zająć się zagrożeniami i wykorzystać

76 Posiedzenie Rady Europejskiej (13–14 grudnia 2012 r.) – Konkluzje. EUCO 205/112, CO EUR 19, CONCL 5.

Bruksela, 14.12.2012.

77 Ibidem.

78 Posiedzenie Rady Europejskiej (19–20 grudnia 2013 r.) – Konkluzje. EUCO 217/13, CO EUR 15, CONCL 8.

Bruksela, 20.12.2013.

79 Posiedzenie Rady Europejskiej (25–26 czerwca 2015 r.) – Konkluzje. EUCO 22/15, CO EUR 8, CONCL 3.

Bruksela, 26.06.2015.

możliwości naszych czasów. Jako Unia […] mamy niezrównany potencjał”80. Do prio-rytetów działań zewnętrznych UE strategia zaliczyła: bezpieczeństwo Unii, wspiera-nie odporności państw i społeczeństw na wschód i na połudwspiera-nie od UE, zintegrowane podejście do sytuacji konfliktowych, budowę ładów regionalnych opartych na współ-pracy oraz globalne rządzenie w XXI w. oparte na prawie międzynarodowym. Cele te mają być realizowane w oparciu o zasady jedności, zaangażowania, odpowiedzialno-ści oraz partnerstwa (szczególnie w odniesieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego)81.

W zgodzie z tymi zasadami powinna również działać Wspólna Polityka Bezpieczeń-stwa i Obrony Unii Europejskiej, osiągająca wspomniane cele. Ponownie jednak, jak w przypadku Europejskiej Strategii Bezpieczeństwa z 2003 r., w dokumencie pomi-nięto stronę operacyjną – nie wskazano szczegółowo ani dostępnego instrumenta-rium i środków WPBiO, ani konkretnych planów dotyczących rozbudowy zdolności wojskowych i cywilnych UE. Inicjatywa ta nie stanowiła więc realnej odpowiedzi na postulaty opracowania nowej (biorącej pod uwagę współczesne zagrożenia i wyzwa-nia), długofalowej i skoordynowanej strategii bezpieczeństwa Unii82.

W czerwcu 2017 r. Rada Europejska mimo tych zarzutów uznała, iż w realizacji globalnej strategii UE w zakresie bezpieczeństwa i obrony poczyniono znaczne postę-py83, między innymi dzięki powołaniu Europejskiego Funduszu Obronnego. Zwróciła również uwagę na konieczność rozwijania stałej współpracy strukturalnej pomiędzy państwami członkowskimi oraz wykorzystywania wszelkich dostępnych zasobów84.

Szczególnie decyzja dotycząca współpracy strukturalnej uznawana jest za „politycz-ny sygnał przełamania kryzysu i kontynuacji integracji europejskiej – oznacza, że grupa chętnych państw może zbudować rdzeń obronny Unii”85. Wywołuje to jednak kolejne pytania, związane z różnicowaniem się tempa współpracy europejskiej i dal-szą unijną kooperacją w duchu koncepcji integracji dwóch (lub wręcz wielu) prędko-ści86. Wyzwaniem w dalszym ciągu – pomimo podpisania w trakcie warszawskiego szczytu NATO w 2016 r. wspólnej deklaracji87 – pozostaje również kształt współpra-cy pomiędzy Unią Europejską a Sojuszem Północnoatlantyckim w dziedzinie

Szczególnie decyzja dotycząca współpracy strukturalnej uznawana jest za „politycz-ny sygnał przełamania kryzysu i kontynuacji integracji europejskiej – oznacza, że grupa chętnych państw może zbudować rdzeń obronny Unii”85. Wywołuje to jednak kolejne pytania, związane z różnicowaniem się tempa współpracy europejskiej i dal-szą unijną kooperacją w duchu koncepcji integracji dwóch (lub wręcz wielu) prędko-ści86. Wyzwaniem w dalszym ciągu – pomimo podpisania w trakcie warszawskiego szczytu NATO w 2016 r. wspólnej deklaracji87 – pozostaje również kształt współpra-cy pomiędzy Unią Europejską a Sojuszem Północnoatlantyckim w dziedzinie