• Nie Znaleziono Wyników

Aspekty pojęciowe bezpieczeństwa: istota i definicje

Rozwiązania doktrynalne i konceptualizacja pojęcia

1.2. Aspekty pojęciowe bezpieczeństwa: istota i definicje

Dyskusja na temat pojęcia „bezpieczeństwo” trwa od wielu lat, choć od upadku komunizmu, dezintegracji ZSRR i kresu zimnej wojny przybrała ona na sile, tak-że ze względu na pojawienie się nowych wyzwań i zagrotak-żeń dla bezpieczeństwa. W okresie zimnej wojny, a także wcześniej, dominowało polityczno-wojskowe, militarne rozumienie bezpieczeństwa. Wybitny polski znawca Prawa Narodów okresu międzywojennego i pierwszych lat powojennych Ludwig Ehrlich wypro-wadzał defi nicję pojęcia „bezpieczeństwo” korzystając z postanowień Paktu Ligi Narodów i Karty NZ. Stwierdzał on, że stan bezpieczeństwa będzie istniał, gdy:

1. między członkami społeczności międzynarodowej będzie istniało przyjacielskie porozumienie: nie wyklucza ono sporów międzynarodowych ale zapewnia załatwia-nie ich w sposób pokojowy, a więc w drodze rokowań dyplomatycznych lub innymi środkami, wyliczonymi przykładowo, ale dość dokładnie z punktu widzenia dzisiej-szego rozwoju prawa narodów w art. 33, a uzupełnionych akcją Rady Bezpieczeń-stwa wedle art. 34 i 36–38 Karty NZ;

2. żadne państwo, duże ani małe, nie będzie musiało obawiać się agresji ze strony innego państwa, skierowanej przeciw jego całości terytorialnej, czy niezawisłości poli-tycznej, a wszelkie pretensje jednego państwa do drugiego załatwiane będą „środka-mi pokojowy„środka-mi” w taki sposób „aby nie naruszać… sprawiedliwości” (art. 2 ust. 3)25. W tym określeniu pojęcia a bardziej „stanu bezpieczeństwa” dominowało prawnomiędzynarodowe podejście, co było oczywiste w przypadku profesora Ehrlicha. Inny wybitny polski znawca prawa narodów i sędzia STSM Bohdan Winiarski uważał stan bezpieczeństwa za względny, oparty na przewadze sił , na

mocy wewnętrznej i dobrej polityce zagranicznej: prawdziwie jest to jedyny po ludzku dostępny rodzaj bezpieczeństwa26.

W obu przedstawionych defi nicjach (a raczej określeniach) bezpieczeństwa domi-nuje jego polityczno-miltarny charakter, związany z suwerennością i integralnością te-25 L. Ehrlich, Prawo Narodów, Kraków 1948, s. 370.

rytorialną, niezawisłością polityczną, siłą (wojskową), polityką zagraniczną i dyploma-cją. Podobny opis bezpieczeństwa (zewnętrznego) zawiera pierwszy wydany w Polsce w 1971 r. podręcznik stosunków międzynarodowych autorstwa profesora Remigiusza Bieżanka, zatytułowany Współczesne stosunki międzynarodowe. Autor stwierdza, że

Zapewnienie bezpieczeństwa zewnętrznego jest dla każdego państwa problemem pierw-szorzędnej wagi. Niepowodzenie na tym odcinku może spowodować utratę niezależności przez państwo, aneksję jego terytorium przez inne państwa, może też wywołać głębokie zmiany w życiu wewnętrznym, pociągające za sobą zmianę ustroju politycznego czy tez ustalonego systemu rządów27.

Głównym środkiem zapewnienia tak pojętego bezpieczeństwa było posiadanie sił zbrojnych oraz sojusze z innymi państwami. Opis ten jest uzupełniony pozytywną warstwą bezpieczeństwa, gdyż sukcesy na odcinku zapewnienia i ugruntowania bez-pieczeństwa zewnętrznego przyczyniają się do stabilizacji istniejącego ustroju, ugrun-towania systemu rządów i zwiększenia autorytetu kół rządzących. Jest to wersja pozy-tywnej, rozwojowej strony bezpieczeństwa.

Bezpieczeństwo jest kategorią interdyscyplinarną. W zależności od tego z punktu widzenia jakiej dyscypliny naukowej badamy tę kategorię, jakie aspekty bezpieczeństwa analizujemy, jakie wartości są najbardziej zagrożone, a jakie chro-nione, tak budowane są defi nicje bezpieczeństwa i kładzione akcenty.

Tradycyjnie, bezpieczeństwem zajmowały się nauki wojskowe, prawo między-narodowe, nauka o stosunkach międzynarodowych. W miarę rozwoju badań, a tak-że przenoszenie pojęcia bezpieczeństwa na inne (obok państwa) sfery działalności ludzkiej, zarówno w sensie jednostkowym jak i społecznym, bezpieczeństwem za-interesowały się takie dyscypliny jak: socjologia, ekonomia, nauki przyrodnicze, kulturoznawstwo. Współcześnie nauki o bezpieczeństwie są odrębną dyscypliną naukową, obok nauki o obronności – jako pochodne od nauk wojskowych28.

Większość badaczy i to bez względu na nurty fi lozofi czne, przyznaje, że pieczeństwo to pojęcie sporne. Ale zakres sporu jest duży, od pojmowania bez-pieczeństwa w kategoriach polityczno-militarnych, co było charakterystyczne dla okresu zimnej wojny (i nie tylko), do rozważań nad bezpieczeństwem jednost-kowym, społecznym, narodowym, międzynarodowym. Coraz szersze podejście przedmiotowe dopełniło miary swoistego metodologicznego chaosu.

W rozważaniach nad bezpieczeństwem nie sposób powstrzymać się od refl eksji, że dwa łacińskie słowa sine cura, oznaczające stan „bez pieczy, troski”, zrobiły oszała-miającą karierę, wchodząc choć w zmienionej pisemnej i fonetycznej formie do wielu nowożytnych języków. I mimo iż współcześnie mają one nieco inne znaczenie,

etymo-27 R. Bierzanek, Współczesne stosunki międzynarodowe, Warszawa 1971, s. 292.

28 J. Baylis, Bezpieczeństwo międzynarodowe i globalne w epoce pozimnowojennej, [w:] Globalizacja

logia tego terminu jest właśnie taka29. Niektóre współczesne defi nicje dość wyraźnie nawiązują do pierwotnego znaczenie tego terminu. Na przykład brytyjski Dictionery

of Social Science defi niuje bezpieczeństwo jako „w najbardziej dosłownym znaczeniu

identyczne z pewnością i oznaczające brak zagrożenia fi zycznego albo ochronę przed nim”30. Podobną defi nicję zawiera Słownik Języka Polskiego określając bezpieczeństwo jako „stan niezagrożenia, spokoju, pewności”31. Według defi nicji zawartej w Słowniku

terminów z zakresu bezpieczeństwa, wydanego w 2002 r. na Akademii Obrony

Na-rodowej, bezpieczeństwo to stan, który daje poczucie pewności i gwarancje jego

zacho-wania oraz szanse na doskonalenie. Jedna z podstawowych potrzeb człowieka, sytuacja odznaczająca się brakiem ryzyka utraty czegoś, co człowiek szczególnie ceni32. W defi

ni-cjach tych kluczowym czynnikiem bezpieczeństwa lub jego braku stają się zagrożenia. Potwierdzają to też omówione wyżej strategie i koncepcje doktrynalne.

Do klasyki teorii stosunków międzynarodowych i nauk o bezpieczeństwie przeszła percepcja zagrożeń sformułowana przez Daniela Freia, przytaczana pra-wie we wszystkich opracowaniach dotyczących teorii bezpieczeństwa. Frei wy-mienił cztery sytuacje – stany związane z bezpieczeństwem i jego percepcją:

1. stan braku bezpieczeństwa, wtedy gdy percepcja tego stanu pokrywa się z obiektywną rzeczywistością,

2. stan obsesji zagrożeń, wtedy gdy wyolbrzymiane są zagrożenia, podczas gdy obiektywnie nie ma wielkich zagrożeń dla bezpieczeństwa,

3. stan fałszywego bezpieczeństwa, wtedy gdy obiektywnie występuje ogromne zagrożenie, a subiektywnie nie są one postrzegane jako poważne, 4. stan pełnego bezpieczeństwa, gdy istnieje zgodność między skalą

zagro-żeń a ich adekwatną percepcją33.

Przytaczam te zamieszczane niemal w każdym podręczniku opinie szwajcar-skiego naukowca po to by zauważyć, że nie wyczerpują one całości stanów związa-nych z percepcją zagrożeń dla bezpieczeństwa i jego obiektywnym stanem. Mogą być przecież sytuacje pośrednie, stan obsesji może być adekwatny do zagrożenia34. Mogą też być zagrożenia nieprzewidywalne a więc trudne do jakiejkolwiek per-cepcji i istniały one już w czasie, gdy Frei formułował swoją teorię.

Zwraca też uwagę na miejsce kwestii ryzyka w defi nicjach bezpieczeństwa. We-dług Stanisława Kozieja „ryzyko” (ryzyka) to „niepewność związana z własnym 29 Bliskie oryginalnemu znaczeniu jest używane w języku polskim słowo „synekura”, oznaczające dobrze płatne stanowisko, uzyskane dzięki protekcji, o które ponieważ, ktoś nas chroni, nie musimy specjalnie dbać.

30 Edycja: London 1964, s. 629.

31 Edycja z 1978 r., t. 1, s. 147.

32 Słownik terminów z zakresu bezpieczeństwa, Warszawa 2002, s. 13.

33 D. Frei, Sicherheit. Grunt Fragen der Weltpolitik, Stuttgart 1977, s. 17–21.

34 Na przykład stan obsesji zagrożeniem nuklearnym podczas kryzysu kubańskiego pokrywał się z rzeczywistością.

działaniem, z jego skutkami, to niebezpieczeństwa niepożądanych skutków wła-snego działania”35. Przykładem mogą być potencjalne negatywne konsekwencje polskiego zaangażowania w międzynarodowe operacje wojskowe. Wydaje się, że ograniczanie pojęcia ryzyka tylko do własnego działania jest niepotrzebne, bo może ono pochodzić z zewnątrz, bez wpływu własnego działania. Ograniczona jest wtedy możliwość szacowania i ograniczania ryzyka i zabezpieczania się przed nim.

Ryzyku często towarzyszą szanse, choć nie ma żadnego koniecznego iunctim między tymi pojęciami. Poczucie bezpieczeństwa daje szanse na rozwój, czyli wy-korzystanie nadarzających się, potencjalnych możliwości. Związek między ryzy-kiem a szansami jest ścisły w świecie fi nansów i inwestycji, zwłaszcza w czasach globalizacji, a nadmierne ryzyko może prowadzić do wzrostu zagrożeń dla bez-pieczeństwa fi nansowo-ekonomicznego, nawet w skali gospodarek narodowych i powiązań międzynarodowych.

Rozwój rozważań nad naturą bezpieczeństwa znacznie przyspieszył, gdy po-jawiły się klasyfi kacje i podziały na różne kategorie bezpieczeństwa. Niektóre z nich, podstawowe istniały zresztą od dawna. Należał do nich podział na bez-pieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne oraz na bezbez-pieczeństwo narodowe i mię-dzynarodowe. Bezpieczeństwem wewnętrznym określano często stan stabilności i wewnętrznej harmonii systemu36. Bezpieczeństwo zewnętrzne natomiast uważa-no za brak zagrożeń państwa (podmiotu) ze strony innych podmiotów37.

1.3. Podmiotowe kryterium bezpieczeństwa.