• Nie Znaleziono Wyników

Współpraca kulturalna w Unii Europejskiej

Bezpieczeństwo kulturowe w Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych

6.1. Współpraca kulturalna w Unii Europejskiej

Kultura miała być jednym z obszarów współpracy – obok gospodarki wolnorynko-wej i współpracy politycznej – jakie zdołano uzgodnić w 1948 r. na haskim kongre-sie zwolenników zjednoczonej Europy. Na to, że jednak tak się nie stało złożyło się kilka przyczyn, choć dwie były najistotniejsze. Pierwsza, to historyczny fakt, jakim było utworzenie Rady Europy jako organizacji, która miała zajmować się szeroko pojętymi kwestiami współpracy kulturalnej, a druga, to uznanie spraw kultury za delikatną domenę państwa narodowych, związaną z tożsamością narodową. Z tego punktu widzenia słowa Jeana Monneta, „ojca” zjednoczonej Europy, Gdybym mógł

zacząć jeszcze raz, zacząłbym od kultury, wypowiedziane pod koniec życia (a więc

człowieka już doświadczonego w pracy na rzecz integracji) mówią bardzo wiele. Są też źródłem wielu spekulacji. O co właściwie chodziło autorowi i architektowi pierwszej Wspólnoty Europejskiej, czy o integrację w płaszczyźnie kultury, czy też o tworzenie wspólnej kultury współżycia, kultury politycznej, budującej rzeczy-wiste mosty zjednoczenia? Na pewno nie był tym celem moloch biurokratyczny i technologiczny, na jakiego wyrosła już wtedy Bruksela, stolica i symbol integracji.

Współpracę w zakresie kultury Wspólnoty Europejskie podjęły późno, formal-nie dopiero po podpisaniu Traktatu z Maastricht, czyli już w fazie istformal-nienia Unii Europejskiej. Współpraca nie miała oznaczać wspólnej polityki kulturalnej. Po-wodem była dbałość o zachowanie tożsamości kulturowej państw członkowskich, a więc w praktyce szeroko pojęte aspekty bezpieczeństwa kulturowego. Wyklu-czało to również jakiekolwiek działania o charakterze ujednolicającym. Stąd też aktywność Unii w tej dziedzinie zawsze opierała się na zasadzie subsydiarności1.

Innym ważnym powodem niepodejmowania przez Wspólnoty Europejskie współpracy kulturalnej był – jak to wspomniano – fakt, iż od 1948 r. zajmowała się nią Rada Europy – organizacja, która powstała w kulminacyjnym momencie szerzenia się idei budowy zjednoczonej Europy, jako rezultat Kongresu Europej-skiego w Hadze. Rada Europy była jakby pierwszym ogniwem integracji, której członkami były wszystkie państwa–założyciele Europejskiej Wspólnoty Węgla 1 G. Michałowska, Kultura jako przedmiot współpracy międzynarodowej, [w:] W. Lizak, E. Śliwka, E. Haliżak, L. Łukaszuk, Problemy społeczno-religijne świata na progu trzeciego tysiąclecia, Warsza-wa–Krynica Morska 2002, s. 143.

i Stali (i innych wspólnot) i nie było sensu powielać jej inicjatyw. Tak więc pań-stwa członkowskie Wspólnot Europejskich – współpracując w sprawach kultury na forum Rady Europy, sprawy te wyłączyły z głównego nurtu integracji, czyniąc zresztą w tym obszarze pewne odstępstwa od przyjętej fi lozofi i wolności gospo-darczej. Traktat Rzymski, wprowadzając, obok trzech innych, wolność handlu, czynił jednocześnie odstępstwo od zasad swobodnego obrotu towarami, zezwa-lając w art. 36 na ograniczenia w obrocie przedmiotami posiadającymi wartość artystyczną, historyczną i archeologiczną.

Ostrożność i obawy o to, by związanie jakąkolwiek formą wspólnotowej po-lityki w zakresie kultury nie zagroziło tożsamości kulturowej członków była tak wielka, że w czerwcu 1983 r. podczas szczytu w Stuttgarcie przyjęto tzw.

Uroczy-stą Deklarację Stuttgarcką, wyrażającą wolę coraz ściślejszej współpracy na rzecz

wspierania świadomości wspólnego dziedzictwa kulturowego jako czynnika toż-samości europejskiej, ale przy jednoczesnym podkreśleniu poszanowania tożsa-mości państw członkowskich.

Nie oznacza to, że nie było w tym względzie żadnej współpracy w  ramach EWG. Działania w tym zakresie na przykład, dotyczące ochrony dóbr kultury, ich kradzieży, przemytu, wywozu, opierały się na indywidualnych decyzjach Rady Ministrów Wspólnot, w posiedzeniach której uczestniczyli ministrowie kultury państw członkowskich. Przyjęto też w połowie lat 80. rezolucję nazwaną

cultu-ral capital, która była wyrazem porozumienia dotyczącego otwarcia muzeów oraz

ułatwionego dostępu młodzieży do imprez i wydarzeń kulturalnych w krajach członkowskich. Program wdrożono decyzją PE i Rady UE Nr. 1419/1999/EC z 25 maja 1999 r. pod nazwą European Capital of Culture, a okres jego obowiązy-wania rozpoczął się 2005 r. i zakończy się w 2019 r. Celem programu jest corocz-ny wybór jednego z miast państw członkowskich UE jako Europejskiej Stolicy Kultury. Miasta przygotowują program obchodów, aby zgodnie z ideą wyrażoną w art.1 Decyzji mieszkańcy Europy (przede wszystkim młodzież ) mogli zapoznać

się z bogactwem i kulturową różnorodnością Europy, także w celu lepszego poznania siebie nawzajem, jako obywateli Europy2.

Traktat z Maastricht uznając potrzebę rozszerzenia współpracy wspólnotowej także na sprawy kultury, pozostawał jednak na gruncie dotychczasowej fi lozofi i, zgodnie z którą główny nurt rozwoju kultury biegnie torem narodowym, zaś:

Wspólnota ma inspirować i uzupełniać działalność państw członkowskich, w takich

sprawach, jak: podnoszenie poziomu wiedzy i szerzeniu kultury oraz historii na-rodów europejskich; zachowaniu i ochronie dziedzictwa kulturowego o znacze-niu europejskim, niekomercyjnej wymianie kulturowej i twórczości artystycznej i literackiej, w tym audiowizualnej (art. 128 TWE).

2 W 2000 r. tytuł Europejskiej Stolicy Kultury przyznano Krakowowi. Patrz: eur-lex.europa.eu./ LexUriserv/LexUriserv.do?uri=CELEX:31999D1419;en:HTML [21.06.2013].

Zgodnie z art. 128 Traktatu o Wspólnocie Europejskiej ogólna polityka kul-turalna określona w Traktacie z Maastricht nakierowana jest na przyspieszenie, pomaganie i (jeśli to konieczne), uzupełnianie działań mających na celu: pogłę-bianie znajomości i upowszechnianie kultury oraz historii narodów europejskich; utrzymywanie i  ochronę dziedzictwa kulturowego o znaczeniu ogólnoeuropej-skim; wymianę kulturalną o charakterze niekomercyjnym; twórczość artystyczną i literacką; współpracę z krajami trzecimi i organizacjami międzynarodowymi.

W Traktacie Amsterdamskim w części zmieniającej Traktat o Wspólnocie Eu-ropejskiej (d. EWG), w art. 151, strony Traktaty zawarły wykładnię polityki w za-kresie kultury. Zgodnie z zapisami Traktatu ma ona zmierzać do:

– pogłębiania i upowszechniania wiedzy o kulturze i historii narodów euro-pejskich,

– zachowania i ochrony europejskiego dziedzictwa narodowego, – wspierania niekomercyjnej wymiany kulturalnej,

– wspierania i ochrony twórczości artystycznej, włączywszy w to także sektor audiowizualny.

W par. 4 art. 151 strony potwierdziły, że: W działaniach podejmowanych

na podstawie pozostałych postanowień [...] Traktatu, Wspólnota bierze pod uwagę aspekty kulturalne mając w szczególności na względzie poszanowanie i promowanie różnorodności swoich kultur.

Traktat Lizboński nie wprowadził w praktyce żadnych zmian do istoty koor-dynowanej przez UE współpracy kulturalnej państw członkowskich. Art. 6 Trak-tatu mówi o wspieraniu przez Unię narodowych polityk w tym zakresie i postę-powaniu zgodnie z zasadzą subsydiarności. Znalazło to wyraz w ujednoliconym tekście Traktatu o Funkcjonowaniu UE, w art. 167. Artykuł ten (w paragrafi e 1) daje Unii trzy możliwości działania:

– przyczyniania się do rozkwitu kultury państw członkowskich, – respektowania ich narodowej i regionalnej różnorodności, – akcentowania wspólnego kulturowego dziedzictwa.

Akcentowanie wspólnego dziedzictwa ma być nie tyle przeciwwagą dla po-szanowania różnorodności, co przypominania o wspólnych korzeniach, dziedzic-twie i podstawach integracji europejskiej.

Paragraf 2 art. 167 zachęca państwa członkowskie Unii Europejskiej do wza-jemnej współpracy w sprawach kultury, przy jednoczesnym wsparciu i pomocy ze strony Unii dla takiej współpracy, przy zachowaniu zasad subsydiarności. Chodzi tu o działania UE, które wyrażone zostały wcześniej w art. 151 TA.

Paragraf 3 art. 167 omawianego Traktatu wzywa państwa członkowskie do wzmocnienia współpracy w dziedzinie kultury z państwami trzecimi (spoza UE) oraz organizacjami międzynarodowymi, w tym w szczególności z Radą Eu-ropy. Paragraf 4 art. 167 Traktatu zaznacza, że Unia Europejska w swym

dzia-łaniu uwzględnia aspekty kulturalne oparte na podstawach postanowień innych Traktatów, zwłaszcza w celu poszanowania i popierania różnorodności jej kultur. Paragraf 5 podsumowuje nie tylko całą treść art. 167, ale i w pewnym sensie poli-tykę UE wobec kultury, stwierdzając, że aby przyczynić się do osiągnięcia celów wyrażonych w niniejszym (167 art.) Parlament Europejski i Rada, stanowiąc

zgod-nie ze zwykłą procedurą ustawodawczą i po konsultacjach z Komitetem Regionów, przyjmują środki zachęcające, z wyłączeniem jakiejkolwiek harmonizacji przepisów ustawowych i wykonawczych Państw Członkowskich3.

Wykluczenie harmonizacji polityk kulturalnych na szczeblu organów UE nie jest równoważne z biernością Unii, nie wyklucza pozytywnych działań Unii, nie obejmuje również rosnącego znaczenia ochrony europejskiego dziedzictwa kultu-rowego. W tym zakresie następuje wyraźna harmonizacja polityk narodowych na forum Unii. Jeśli chodzi o mechanizmy funkcjonowania, to w dziedzinie kultury UE ma do dyspozycji zasadniczo te same instrumenty prawne co w odniesieniu do polityki wspólnotowej, przy – jak zaznaczono – wykluczeniu harmonizacji przepisów prawnych i administracyjnych. Najczęściej Rada UE ogranicza się do uchwalenia postanowień i wniosków, które obowiązują państwa członkowskie nie ustawowo, lecz „politycznie”. Wyposażają one jednak Komisję Europejską w waż-ne instrumenty, na podstawie których mogą być podejmowaważ-ne działania.

W ramach działalności UE w sferze polityki kulturalnej chodzi, przy uwzględ-nianiu polityki gospodarczej i społecznej, i o polepszenie ekonomicznego i socjal-nego położenia twórców kultury, jak również o rozwój europejskiego „przemysłu kultury” w aspekcie rozwoju rynku wewnętrznego Unii. Są to więc takie sprawy jak kwestie subwencjonowania i opodatkowania produkcji i dóbr kultury, prawa autorskie i ochrona wytworów kultury, socjalne zabezpieczenie twórców kultu-ry, konieczność stworzenia mocnego europejskiego przemysłu audiowizualnego, kształcenie i dokształcanie w sferze kultury.

Znaczna część wysiłku i współpracy państw członkowskich Unii Europejskiej, a także Unii jako wspólnoty mającej aspiracje do pozycji gracza międzynarodo-wego, idzie w kierunku ochrony rynku unijnego przed wpływami i konkurencją z zewnątrz – szczególnie ze strony Stanów Zjednoczonych. Dotyczy to napływu kultury masowej poprzez środki audiowizualne, w tym internet, telewizję oraz fi lmowe sieci dystrybucyjne. Ten swoisty system bezpieczeństwa kulturowego, a faktycznie audiowizualnego UE, uruchamiany jest najczęściej na sygnał Paryża, ośrodka najbardziej zainteresowanego odporem kultury komercyjnej i jej skrajnej postaci, jaką jest kultura konsumencka, płynąca na ogół ze Stanów Zjednoczo-nych.