• Nie Znaleziono Wyników

Kształtowanie się polskich standardów prawa do powierzchni mieszkalnej osób pozbawionych wolnoścido powierzchni mieszkalnej osób pozbawionych wolności

w świetle kodeksu karnego wykonawczego z 1997 roku

3.3. prawo do powierzchni mieszkalnej osób pozbawionych wolnościosób pozbawionych wolności

3.3.2. Kształtowanie się polskich standardów prawa do powierzchni mieszkalnej osób pozbawionych wolnoścido powierzchni mieszkalnej osób pozbawionych wolności

Na wstępie należałoby zwrócić uwagę na dwie kwestie. W Polsce w okresie przedwojennym i powojennym do 1989 roku obowiązywały normy kubaturowe pomieszczeń mieszkalnych, a od 1989 roku powierzchniowe normy pomieszczeń mieszkalnych przypadające na jednego więźnia. W różnych okresach polskiego więziennictwa po 1918 roku normy kubaturowe i powierzchni przypadającej na jedną osobę były regulowane aktami prawnymi różnej rangi, bądź przepisami we-wnętrznymi niemającymi cech prawa. Poniższe zestawienia zobrazują ową pro-blematykę (tabela 1).

J. Malec, powołując się na K. Rudnickiego, zaznacza, że przed II wojną światową obowiązywała w Polsce (abstrahując od stopnia jej przestrzegania) nor-ma 16–25 m³ na więźnia23. Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości została wprowadzona minimalna norma kubaturowa na jednego więźnia w celach wspól-nych 13 m³, w celach jednoosobowych – 18 m³.24 Przeliczając tę normę wyrażoną w metrach sześciennych na metry kwadratowe, jest to standard przyzwoity, bo-wiem w przybliżeniu na jedną osobę przypadało około 5 m².

W okresie powojennym w latach 1945–1989 normy mieszkalne były określo-ne w metrach sześciennych, co było uregulowaniem zarówno nieprecyzyjnym, jak i ukrywającym bardzo niski standard warunków egzystencji pod tym względem25. W tym okresie normy te nie były regulowane aktami prawnymi, lecz wewnętrzny-mi przepisawewnętrzny-mi centralnego organu więziennictwa polskiego. W latach 1945–1972 norma mieszkalna na osobę uwięzioną wynosiła 8 m³. W związku ze wzrostem populacji osób uwięzionych z 24 702 w 1945 roku do 115 343 w 1972 roku, w roku tym zmniejszono tę normę dla osób odbywających karę pozbawienia wolności

22 M. Płatek, Europejskie Reguły Więzienne..., s. 20.

23 J. Malec, Generalna koncepcja postępowania z osobami pozbawionymi wolności, [w:] Stan i

wę-złowe problemy polskiego więziennictwa, cz. III, „Biuletyn RPO. Materiały” 1998, nr 34, s. 427;

por. K. Rudnicki, Wspomnienia prokuratora, Warszawa 1956, s. 124.

24 § 285 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 20 czerwca 1931 r. w sprawie regulaminu więziennego (Dz.U. z dnia 17 sierpnia 1931 r.).

25 T. Szymanowski, Przeludnienie zakładów karnych, jego następstwa i metody ograniczania tego

w ośrodkach pracy więźniów i oddziałach zewnętrznych do 6 m³. W rzeczywisto-ści na jedną osobę przypadało mniej niż 2 m².26

Tabela 1. Minimalne normy kubaturowe lub powierzchniowe pomieszczeń mieszkalnych (cel) przypadające na jednego więźnia w Polsce w świetle aktów prawnych

Lp. Rok Norma kubaturowa lub metryczna

Ranga aktu prawnego określającego kubaturę lub powierzchnię celi 1. od 1931 18 m³ cela pojedyncza

13 m³ – cela wspólna Rozporządzenie

2. 1945–1973 8 m³

3. 1972 –

30.06.1981 6 m³ – ośrodki pracy więźniów, oddziały zewnętrzne8 m³ – zakład karny, areszt śledczy 4. 1.07.1981–

31.01.1984 8 m³ – ośrodki pracy więźniów, oddziały zewnętrzne10 m³ – zakłady karne, areszty śledcze 5. 1.02.1984 –

30.06.1985 7–8 m³ – ośrodki pracy więźniów, oddziały zewnętrzne7–10 m³ – zakłady karne, areszty śledcze 6. 1.07.1985 –

30.09.1989 6 m³ – ośrodki pracy więźniów, oddziały zewnętrzne7–10 m³ – zakłady karne, areszty śledcze 7. 1.10.1989 –

31.08.1998 3m² – mężczyźni4m² – kobiety Rozporządzenie

8. od 1.09.1998 3m² Ustawa

Źródło: Lp. 1 – Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 20 czerwca 1931 r. w sprawie regulaminu więziennego (Dz.U. Nr 71, poz. 577).

Lp. 2–6 – R. Soroko, Stan oraz kierunki rozwoju polskiej praktyki penitencjarnej, „Państwo i Prawo” 1989, z. 7, s. 5.

Lp. 7 – § 12 ust. 2 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 maja 1989 roku w spra-wie regulaminu wykonywania kary pozbaspra-wienia wolności (Dz.U. Nr 31, poz. 166 z późn. zm.) oraz § 13 ust. 3 i 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 maja 1989 roku w sprawie regula-minu wykonywania tymczasowego aresztowania (Dz.U. Nr 31, poz. 167 z późn. zm.).

Lp. 8 art. 110 § 2 k.k.w. – Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 roku (Dz. U. Nr 88, poz. 553 z późn. zm.).

W 1981 roku powiększono normy kubaturowe do 8 m³ dla ośrodków pracy i oddziałów zewnętrznych i do 10 m³ dla zakładów karnych i aresztów śledczych. Ta zmiana norm była wynikiem realizacji postulatów więźniów, protestujących w więk-szości zakładów karnych i aresztów śledczych w 1981 roku27. Następnie w okresie stanu wojennego i po tym okresie normy te uległy zmianom na niekorzyść osób

26 T. Szymanowski, Przemiany systemu penitencjarnego w Polsce. Fakty i próba oceny, MS Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, Warszawa 1994, s. 31.

27 R. Musidłowski, Zbiorowe wystąpienia osób pozbawionych wolności w latach osiemdziesiątych, [w:] Stan i węzłowe problemy polskiego więziennictwa, „Biuletyn RPO. Materiały” 1997, nr 32, s. 248–271.

uwięzionych. Różnicowano je ze względu na pobyt, czy to w zakładzie karnym typu półotwartego (ośrodki pracy więźniόw, oddziały zewnętrzne), czy zamknię-tego oraz areszcie śledczym. W pierwszym z nich były najbardziej niekorzystne. To zróżnicowanie wydaje się uzasadnione, ponieważ odbywanie kary w zakładzie karnym typu półotwartego (ośrodki pracy więźniów, oddziały zewnętrzne) było bardziej komfortowe niż w zakładach karnych typu zamkniętego, czy w aresztach śledczych m.in. dlatego, że skazani z tych zakładów pracowali na zewnątrz, w ciągu dnia byli poza terenem zakładu karnego, poza tym mogli w porze dziennej swobod-nie się poruszać po tereswobod-nie zakładu karnego typu półotwartego.

Problem prawa do minimum powierzchni mieszkalnej i przestrzegania tego prawa po raz pierwszy podniósł Rzecznik Praw Obywatelskich, który w 1988 roku wystąpił do Dyrektora CZZK o rozwiązanie problemu minimalnej powierzchni celi dla więźniów (Pismo – RPO/Ł/41/88 z dnia 5 czerwca 1988 r.)28. Wystąpienie to uwzględniono i w regulaminach z 1989 roku wykonywania aresztu i kary pozba-wienia wolności wprowadzono od 1 października 1989 roku normę 3 m² dla więź-nia mężczyzny i 4 m² dla więźwięź-nia kobiety. Regulamin29 stanowił, że powierzchnia celi mieszkalnej przypadająca na skazanego powinna wynosić nie mniej niż 3m². W celach mieszkalnych powierzchnia ta mogła być zmniejszona nie więcej niż o 0,5 m² na skazanego, łącznie jednak nie więcej niż o 3 m² powierzchni celi (§ 12 ust. 2 regulaminu wykonywania kary pozbawienia wolności). Powyższa norma odnosiła się do mężczyzn. Na każdą kobietę przypadało nie mniej niż 4 m² (§ 109 ust. 3 regulaminu wykonywania kary pozbawienia wolności).

Podobne normy powierzchni celi mieszkalnej przysługiwały tymczasowo aresztowanym mężczyznom i kobietom (§ 13 ust. 2 i 3 regulaminu wykonywania tymczasowego aresztowania)30.

Po raz pierwszy wprowadzono w ustawie, tj. Kodeksie karnym wykonaw-czym z 1997 roku, minimalną normę powierzchni mieszkalnej dla skazanego, która zgodnie z art. 110 § 2 k.k.w. wynosi 3 m². K.k.w. wprowadził równoupraw-nienie płci, ponieważ nie przewiduje większej normy dla kobiet, tym samym pogorszył sytuację bytową kobietom w więzieniu lub w areszcie31. Wydaje się, że różnicowanie norm pomieszczeń mieszkalnych ze względu na typ zakładu karnego i płeć są zasadne i znajdują swoje merytoryczne uzasadnienie. Nadanie rangi ustawowej normie określającej prawo skazanego do powierzchni mieszkal-nej było przekonywające, bo jak pisze jeden z twórców k.k.w. T. Szymanowski: „Normy powierzchni mieszkalnej dla skazanych na ogół nie zamieszcza się w ak-tach prawnych rangi ustawowej. W przypadku kodeksu dokonano tego z pełnym

28 J. Malec, Generalna koncepcja..., s. 424.

29 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 maja 1989 r. w sprawie regulaminu wykony-wania kary pozbawienia wolności (Dz.U. Nr 31, poz. 166 z późn. zm.).

30 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 maja 1989 r. w sprawie regulaminu wykonywania tymczasowego aresztowania (Dz.U. Nr 31, poz. 167 z późn. zm.).

rozmysłem, aby w ten sposób utrudnić w przyszłości nieliczenie się z konieczno-ścią zapewnienia skazanym ludzkich warunków odbywania kary, bez naruszenia ich praw”32. Nie trzeba było długo czekać, bo z końcem 2000 roku zaczęto to prawo naruszać, stosując obowiązujące przepisy, tj. art. 248 § 1 i 2 k.k.w. Dopiero później Trybunał Konstytucyjny33 wykazał, że rozwiązania zawarte w tym artyku-le sankcjonują chroniczne przeludnienie zakładów karnych i aresztów śartyku-ledczych, w rezultacie stały się normą zezwalającą na odstąpienie od konstytucyjnych zasad wykonywania kary.

Intencją wprowadzenia do k.k.w. art. 248 była ochrona prawa więźniów do minimalnej powierzchni mieszkalnej ustalonej na 3 m² oraz przezwyciężenie problemów przeludnienia zakładów karnych w sposób taki, aby minimalizować skutki przeludnienia. Analiza i ocena tego artykułu do czasu uchylenia go przez Trybunał Konstytucyjny będzie przedmiotem odrębnych rozważań, ponieważ wnioski wynikające z nich mogą być bardzo pouczające, a niekiedy mocno za-wstydzające tych, którzy to prawo interpretowali i stosowali.

Według art. 248 k.k.w. rozstrzyganie problemów związanych z brakiem miejsc dla skazanych zostało powierzone władzy wykonawczej34. Takie rozwią-zanie jest błędne. Źródło przeludnienia tkwi nie tylko w barierach lokalowych jednostek penitencjarnych, ale przede wszystkim w polityce kryminalnej, karnej, w postawach i mentalności polityków upatrujących źródło skuteczności zapobie-gania przestępczości w izolacji karceralnej. Ta myśl jest ważna, bowiem posłuży w sformułowaniu programu naprawy systemu kontroli populacji więziennej.

W literaturze przedmiotu podkreśla się, że norma mieszkalna przysługują-ca skazanemu w Polsce jest jedną z najniższych w Europie35. Twórcy Kodek-su karnego wykonawczego przyjęli tę normę w sposób arbitralny, nie podając żadnych kryteriów, które pozwoliłyby ocenić, czy ta norma zapewnia „minimum powierzchni użytkowej”36. Obowiązująca w Polsce norma powierzchni celi na jednego więźnia jest zdecydowanie za mała. Potwierdzają to wizyty przedstawi-cieli RPO, Komitetu Helsińskiego, czy CPT. Powstaje więc pytanie i problem: jaka powinna być powierzchnia w celi przypadająca na jednego więźnia, aby moż-na było powiedzieć, że jest to niezbędne minimum zapewniające mu humanitarne warunki egzystencji oraz odpowiednie warunki do zachowania zdrowia (art. 102 pkt. 1 k.k.w.)?

32 T. Szymanowski, Z. Świda, Kodeks..., s. 259.

33 Wyrok z dnia 26 maja 2008 r. Trybunału Konstytucyjnego SK 25/07 (OTK – A 2008, nr 4, poz. 62, Dz.U. RP 2008/96/620, „Prokuratura i Prawo” 10/2008, LEX nr 380071).

34 T. Szymanowski, Z. Świda, Kodeks..., s. 260.

35 J. Jasiński, Problem…, s. 20–25 oraz Uzasadnienie do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 maja 2008 r. (SK 25/07), III.3.2.

3.3.3. W poszukiwaniu racjonalnej i optymalnej powierzchni

Outline

Powiązane dokumenty