• Nie Znaleziono Wyników

Ucztująca z mistrzami

W dokumencie Kultura koszalińska : almanach 2012 (Stron 130-133)

W 2012 roku Zarząd Główny Związku Pol-skich Artystów Plastyków zainicjował nowe przedsięwzięcie pod hasłem: „Uczta u mi-strzów”, świetnie wpisującym się w dzisiejsze trendy – do zmysłowego odbioru rzeczywi-stości oraz tworzenia różnego rodzaju rankin-gów. W ten sposób obłaskawiono i nobilito-wano zarazem dwa imperatywy naszej „płyn-nej ponowoczesności”, będące zarazem jej przekleństwem – konsumpcjonizm i wyścig szczurów. Pokazano bowiem, że smakować można... z umiarem, a ścigać się – w wielkich sprawach.

Elementem projektu „Uczta u Mistrzów” jest połączenie walorów estetycznych, reprezentowa-nych na wystawie, ze strawą intelektualną. Ekspo-zycji będzie towarzyszył cykl uczt – debat z udzia-łem zaproszonych artystów i gości rozmawiają-cych na tematy bliskie ich własnym poszukiwa-niom artystycznym, tajemnicach warsztatu i funk-cjonowaniu w świecie sztuki. Do projektu zostaną zaproszeni twórcy reprezentujący różne dyscypli-ny, techniki, kierunki i pokolenia, łącznie ok. 100 prac, 50 artystów z Polski i 50 artystów z innych krajów świata. – objaśniali swą ideę pomysło-dawcy „Uczty u Mistrzów”. – Mamy nadzieję, że będzie to nie tylko spotkanie autorskie, pozwala-jące lepiej zrozumieć twórcę i daną dyscyplinę, ale dzięki międzynarodowemu towarzystwu również

konfrontacja ciekawych horyzontów sztuki i dys-kusja o charakterystycznych rysach kultury, glo-balizacji, statusie twórców, rynku sztuki w Polsce i na świecie nie unikając przy tym kontrowersyj-nych i szokujących spostrzeżeń. Spotkania odby-wać się będą przy specjalnym stole, który również wzbogacą – pod warunkiem pozyskania sponso-rów – potrawy z poszczególnych krajów. „Uczta u Mistrzów” to wyprawa w krainę zmysłów, od-krywanie wrażeń łączących ze sobą różnorodne doznania. Uczta dla oka połączona z prawdziwą ucztą dla intelektu. Sztuka zawiera w sobie ele-ment magii, który trudno zdefiniować – podobnie jak smak złożonych potraw. W intensywnie zmy-słowych wizjach można się tylko rozsmakować.

Na miejsce „Uczty u Mistrzów” wybrano Kra-ków i tamtejszy Pałac Sztuki Towarzystwa Sztuk Pięknych, słusznie uznając je za najwłaściwsze miejsce spotkania tak zacnego grona. Wernisaż wystawy prac Mistrzów odbył się 23 listopada 2012 roku, ekspozycję zaś można było oglą-dać do końca minionego roku. Składały się na nią malarstwo, grafika, rzeźba, instalacje, także tkanina artystyczna – tę technikę twórczą pre-zentowała koszalińska artystka Bożena Han-na Giedych. Także i jej twórczość musiał mieć zatem na myśli prezes ZG ZPAP i kurator „Uczty u Mistrzów” prof. Jacek Kucaba, mówiąc: Tytuł wystawy wskazuje na to, że znalazły się na niej dzieła wybitne artystów wybitnych. (...) Wszyst-kie prezentowane w Pałacu Sztuki prace są cen-ne i prezentują sztukę o olbrzymich wartościach warsztatowych. (...) Mam nadzieję, że ta wysta-wa doskonale wpisuje się w kalendarz znakomi-tych kulturalnych wydarzeń w Krakowie i że każ-dy, kto odwiedzi Pałac Sztuki, poczuje panujące tu pozytywne wibracje. Wśród setki artystów znalazły się tak niekwestionowani mistrzowie, jak Magdalena Abakanowicz, Stanisław Bał-dyga, Stanisław Gieraga, Jerzy Kalina, Stasys Eidrigevicius czy Janusz Kapusta. Ciekawe są dzieła kilkorga artystów z Łotwy. Ich znakomite instalacje robią niebywałe wrażenie – zwracał uwagę Jacek Kucaba. W Pałacu Sztuki znalazły się też nader interesujące prace artystek z

Cy-Nasi w świecie . 129 pru. – Rzeźby, obrazy, instalacje, grafiki

ogarnia-ją całą przestrzeń. Jest to bezpośrednie spotkanie ze sztuką bez narosłych wokół niej sądów, recenzji i teorii. – na stronie internetowej pisał po werni-sażu „Q Magazine Sztuka Moda Kultura”.

Na istotne pytania dotyczące obecnej kondy-cji sztuki i artystów próbowali dać odpowiedź zaproszeni wykładowcy: teoretycy, artyści i krytycy sztuki, którzy wystąpili w Pałacu Sztuki 30 listopada oraz 7 i 14 grudnia. Wykład inau-guracyjny zatytułowany „Widzialne i niewidzial-ne w sztuce” w dniu wernisażu wygłosił Maciej Mazurek, redaktor naczelny kwartalnika „Art-tak. Sztuki Piękne”. Tydzień później prof. J. Ku-caba podjął problem „Ogarnięcia nieogarnio-nego. O potrzebie selekcji w sztuce globalnej”.

7 grudnia dr Janusz Janowski zastanawiał się

„Co Karol Marks ma wspólnego ze sztuką

współ-czesną”, a prof. Leszek Mądzik, twórca słynnego Teatru Plastycznego KUL, szukał odpowiedzi na pytanie „Dlaczego polska plastyka nie ma takiej rangi jak polska poezja”. Na koniec cyklu intelek-tualnych uczt Jerzy Kalina dociekał przyczyn zanikania formy, także tego, czym jest forma w sztukach wizualnych i czym jest współczesne

„mistrzostwo”, natomiast prof. dr hab. Franci-szek Chmielowski wygłosił wykład na temat

„Hegel a problemy sztuki współczesnej”.

Udział Bożeny Giedych w krakowskiej „Uczcie u mistrzów” dostrzeżony został przez Kapitu-łę Nagrody Prezydenta. W uzasadnieniu przy-znania jej samorządowej gratyfikacji napisa-no: Pani Bożena Giedych od wielu lat aktywnie działa w Związku Polskich Artystów Plastyków – Okręg Koszalin – Słupsk, aktualnie jako skarbnik.

To właśnie ten Związek wnioskował o Nagrodę

fot. archiwum Bożeny Giedych Bożena Giedych (w środku) przy swoich pracach na „Uczcie u

mi-strzów”.

dla pani Bożeny, która od 40 lat mieszka i two-rzy w Koszalinie. Dziedziny, w których twotwo-rzy, to malarstwo, rysunek i tkanina unikatowa. Bra-ła udział w ponad 130 wystawach zbiorowych w kraju i zagranicą. Jest współorganizatorką i ko-misarzem Międzynarodowych Plenerów Malar-skich w Osiekach. Na przełomie lipca i sierpnia 2012 r. w Galerii Instytutu Słowackiego w War-szawie można było zwiedzać wystawę prac 50 artystów z 16 krajów – uczestników wspomnia-nych plenerów w Osiekach. Kuratorem wystawy była p. Bożena Giedych. Najważniejszym jednak przedsięwzięciem 2012 r. był udział w prestiżowej wystawie pn. „Uczta u mistrzów” organizowanej przez Zarząd Główny Związku Polskich Artystów Plastyków.

Dodajmy, że artystka jest laureatką wielu zna-czących nagród i wyróżnień, między innymi zdo-była II nagrodę w Okręgowym Konkursie Ma-larskim w Koszalinie (1984), główną nagrodę za

tkaninę „Powstanie” w I Biennale Sztuk Plastycz-nych „ARS’ 91” w Warszawie, wyróżnienia CBWA

„Zachęta” w Warszawie (1985 i 1988), wyróżnie-nie na Ogólnopolskiej Wystawie Plastyki w Lubli-nie (1996), nagrody Prezydenta Koszalina i Woje-wody Koszalińskiego. Dwukrotnie otrzymała sty-pendium twórcze Ministra Kultury i Sztuki.

Ona sama o swoim udziale w „Uczcie u mi-strzów” mówi: – Szkoda, że jesteśmy tak daleko od Krakowa. To była piękna wystawa w pięknym miejscu, które oddziałuje swoimi wnętrzami i pa-nującą tam aurą. Ja sama mistrzem w żadnym wypadku się nie czuję. Ale jestem ogromnie za-szczycona tym, że zostałam zauważona.

Nie ma jeszcze decyzji, która dawałyby pew-ność powtarzalności „Uczty u mistrzów”. Tłumy na wernisażu i późniejsze zainteresowanie wy-stawą i wykładami może okażą się wskazaniem do nadania imprezie charakteru cyklicznego, choćby corocznego spotkania.

fot. archiwum Bożeny Giedych Tkaniny Bożeny Giedych w Krakowskim Pałacu Sztuki.

Nasi w świecie . 131

Grzegorz E.

Funke laureatem

W dokumencie Kultura koszalińska : almanach 2012 (Stron 130-133)