• Nie Znaleziono Wyników

Charakterystyka wolontariatu i wolontariuszy w organizacji non profit

Rozdział 3. Zasoby ludzkie w organizacjach pozarządowych

3.4. Charakterystyka wolontariatu i wolontariuszy w organizacji non profit

Nieodpłatna, dobrowolna, społeczna działalność wykraczająca poza więzi rodzinne, koleżeń-skie i przyjacielkoleżeń-skie74 jest dominującą formą współpracy z organizacjami pozarządowymi w Polsce i na świecie. Działalność ta interpretowana jest w różnych kategoriach – jako praca, jako forma spędzania wolnego czasu, czy też jako inwestycja.

O działalności wolontaryjnej w kategoriach pracy mówił m.in. P. F. Drucker (1995, s. 171-178), wprowadzając do literatury termin „bezpłatny pracownik”75. Perspektywa tegoż Autora wydaje się wpisywać w nurt zwolenników profesjonalizacji sektora pozarządowego. Postrzega on działalność ochotniczą jako zajęcie niezwykle istotne z perspektywy organizacji, która nie może pozwolić sobie na niepoważne traktowanie swoich wolontariuszy. Pojęcie „bezpłatnego pracownika” zrównuje ponadto pozycje pracownika i wolontariusza oraz pod-kreśla znaczącą rolę tego ostatniego. Stanowisko to wydaje się mieć szczególne znaczenie w organizacjach, w których personel składa się zarówno z pracowników jak i wolontariuszy (w tym członków i innych działaczy organizacji). Niebezpieczeństwo jakie wówczas powstaje odnosi się zwłaszcza do relacji między dwoma wymienionymi grupami, w których pracowni-cy stają się nierzadko nieformalnymi przełożonymi, a wolontariusze wykonawcami: zadań – zazwyczaj tych, których pracownicy nie mają ochoty realizować lub tzw. „brudnej roboty”. Znaczenie zbudowania w dojrzałej organizacji spójnego, profesjonalnego zespołu składające-go się zarówno z wolontariuszy jak i pracowników podkreśla również M. Rymsza (2005/2006). Jego zdaniem narzędziem, które umożliwi sprawne działanie takiego zespołu jest koncepcja zarządzania zasobami ludzkimi, która zakłada, że obecność płatnego personelu jest czynnikiem sprzyjającym rozwijaniu profesjonalnego wolontariatu (ibidem). Podejście to zakłada, że rolą pracowników jest przygotowanie i obsługa wolontariuszy (np. rozliczanie delegacji, pomoc merytoryczna, sprawowanie nadzoru). W innej sytuacji wolontariusze są

74

Definicja wolontariatu za: Centrum Wolontariatu (Jordan, Ochman, 1997, s. 9).

75

W rozumieniu prawnym, w świetle prawa polskiego, wolontariusz oraz pracownik to dwa oddzielne terminy, a umowa wolontaryjna, która powinna być zawierana jeśli współpraca między organizacją a wolontariuszem trwa dłużej niż 30 dni, nie jest umową o pracę, lecz umową cywilnoprawną. W tym kontekście można powie-dzieć, że wolontariusze nie pracują, lecz „świadczą pracę”.

129

bowiem wypychani poza główny nurt działania organizacji, a bez ich uczestnictwa jej aktyw-ność społeczna zamienia się w działalaktyw-ność komercyjną.

Jak wspomniano nie jest to jednak jedyny sposób interpretacji uczestnictwa wolonta-riuszy w działalności organizacji pozarządowych. Inne popularne teorie odwołują się do wo-lontariatu jako m.in. do:

 sposobu na zagospodarowanie czasu wolnego – w kategoriach tej teorii wolontariat postrzegany jest raczej jako wypoczynek niż „produktywna” praca: sugeruje się, że wiele działań podejmowanych przez wolontariuszy ma raczej charakter rekreacyjny, towarzyski (Wolozin, 1975; Stebbins, 1996), więc ich użyteczność na charakter kon-sumpcyjny (Hackl, Halla, Pruckner, 2007);

 inwestycji – wolontariat oznacza tu ponoszenie kosztów, które w przyszłości mają przynieść zyski (Brown, Zahrly, 1989; Smith, 1981). Rozpatrując tę koncepcję z per-spektywy możliwości otrzymania zwrotu z wolontariatu, należy stwierdzić, że ma ona silne umocowanie empiryczne m.in. ze względu na potwierdzenie możliwości doko-nywania transferu wiedzy i umiejętności nabytych podczas pracy wolontaryjnej (Ja-ney, Tuckwiller, Lonnquist, 1991). Najczęściej wśród nabytych i przenoszonych umie-jętności wymienia się: zarządzanie, przywództwo, komunikację i wiedzę o relacjach międzyludzkich;

 działań altruistycznych – tzn. opartych na określonych przekonaniach etycznych i związanych z działalnością na korzyść innych (co nie wyklucza zaspokajania rów-nież własnych potrzeb) (James, Rose-Ackerman, 1986; Gassler, 1990).

Poszczególne koncepcje wolontariatu starają się uwzględniać tendencje jakie obserwować można w odniesieniu do potrzeb i oczekiwań wolontariuszy oraz ich roli w organizacji. Inten-sywne zmiany jakie obecnie obserwuje się w zakresie charakteru pracy wolontaryjnej można interpretować jako rezultat szerszej transformacji społecznej (Hustinx, Lammertyn, 2003). W literaturze wskazuje się, że wolontariat zmienia swoją formę z tradycyjnej, opartej na człon-kostwie i kolektywnej wspólnocie na bardziej indywidualną, niezależną i cząstkową (ibidem; Anheier, Hollerweger, Badelt, Kendall, 2003). W porównaniu do klasycznego wzorca długo-trwałej, wymagającej zaangażowania działalności ochotniczej obecny model wydaje się ak-tywnością bardziej sporadyczną, czasową i wynikającą z osobistych potrzeb. Zmiany te po-ciągają za sobą także przeobrażenie profilu wolontariusza. Interesujące w związku z tym mo-że być również porównanie obrazu wolontariatu w Polsce i na świecie, co pozwala zaobser-wować na ile tendencje globalne przekładają się na formę wolontariatu w kraju.

130

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że rozpowszechnienie wolontariatu i poten-cjał członkowski w Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej są znacząco niższe niż w Europie Zachodniej. Wedle danych Europejskiego Badania Wartości (European Value Survey, 1999, za: Nałęcz, 2008b) tylko jedna czwarta badanych Polaków deklarowała przyna-leżność do jakiejś organizacji, a jedna na siedem osób wspierała organizację swoją bezpłatną pracą. W krajach Europy Zachodniej i innych krajach rozwiniętych liczby te były dwukrotnie wyższe.

Od przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych przybywało osób zaangażo-wanych społecznie w małych, oddolnie tworzonych organizacjach (a równocześnie ubywało w dużych masowych tworzonych w czasach PRL). Można by się więc spodziewać, że aktyw-ność społeczna i wolontariat będą się w Polsce rozwijać w sposób ilościowy przynajmniej do czasu osiągnięcia poziomu jaki osiągają one w krajach rozwiniętych. Jednakże tendencje ob-serwowane w ostatnich latach wskazują, że proces ten nie jest tak niewątpliwy. W roku 2005 rozmiar bazy członkowskiej (w tym formalni członkowie stowarzyszeń, ale także członkowie zarządów, rad fundacji, itp.) sektora pozarządowego szacowano na 27% dorosłej ludności Polski, tj. ok. 8 mln osób (por. Nałęcz, 2008b). Jednak w roku 2009 członkami „jakichś orga-nizacji, stowarzyszeń, partii, komitetów, rad, grup religijnych, związków lub kół” było jedy-nie 13,2 % badanych (Sułek, A., 2009)76, a więc połowa mniej. Podobne tendencje obserwuje się w zakresie wolontariatu. W 2005 roku nieodpłatnie świadczyło pracę organizacjom ok. 7 mln wolontariuszy (23,2% Polaków), natomiast w 2008 roku było ich jedynie 13,2%, tj. ok. 4 mln (Baczko, Ogrocka, 2008). Przyczyny tego procesu pozostają niejasne. Wśród prawdopo-dobnych powodów wymienia się poprawiającą się sytuację na rynku pracy czy intensywne procesy migracyjne po wstąpieniu Polski do UE (ibidem). Wydaje się jednak, że proces ten powoli „wyhamowuje” i liczba członków, i wolontariuszy w organizacjach pozarządowych znów rośnie, jednak nie osiągnęła ona jeszcze stanu sprzed 2004 roku. Świadczy o tym choć-by fakt, że po znacznym spadku liczchoć-by organizacji, w których działania włączają się wolonta-riusze w roku 2006 wskaźnik ten zaczął rosnąć (Gumkowska, Herbst, Radecki, op. cit., s. 59). Wyniki badań wskazują ponadto, że mimo znacznego ograniczenia lub wycofania się z obsza-ru działań społecznych przez dużą część obywateli w sporym stopniu wzrosła liczba poświę-canych na wolontariat godzin (Baczko, Ogrocka, op. cit.), a więc ci, którzy nadal angażują się

76

Tak znacząca różnica może być spowodowana pewną odmiennością metodologiczną pomiędzy przytaczanymi badaniami. Jednak różnica między porównywanymi wynikami sugeruje, że mimo wszystko zaszły duże zmiany w zakresie aktywności członkowskiej Polaków. Dodatkowo należy zauważyć, że pomiary przeprowadzane w ramach Diagnozy Społecznej (Czapiński, Panek, 2009) charakteryzują się większą stabilnością wyników.

131

w działalność społeczną czynią to jeszcze intensywniej, co być może pozwala organizacjom przetrwać ten trudny dla nich okres.

Spadek liczby wolontariuszy dotknął w szczególności organizacje działające w okre-ślonych obszarach – zwłaszcza zajmujące się pomocą charytatywną dla osób najuboższych i bezdomnych oraz organizacje i ruchy religijne, wspólnoty parafialne i misje (ibidem). Ten-dencja ta może wynikać z zachodzących zmian społecznych, o których wspominali L. Husti-nx i F. Lammertyn, (op. cit.). Badacze ci zwrócili uwagę na to, że obecnie wolontariusze rdziej zajmują się np. opieką nad osobami starszymi czy niepełnosprawnymi, wybierając za-miast tego działalność w obszarze bardziej „modnym” – np. pomoc uchodźcom, działalność w obronie praw zwierząt, ekologii (por. Bennett, 1998; Gaskin, 1998; Klages, 1998; Safrit, Merrill, 2000; van Daal, 1994; Voy´e, 1995; Wuthnow, 1998 za: Hustinx, Lammertyn, op.

cit.).

W działalność wolontaryjną angażują się osoby o określonych cechach socjodemogra-ficznych oraz osobowościowych. Pierwsze pozwalają na wyróżnienie w strukturze społecznej zbiorowości osób, które są szczególnie skłonne do podejmowania aktywności społecznej.

Jeśli chodzi o wiek wolontariuszy to należy stwierdzić, że różnice w zakresie stopnia zaangażowania społecznego w poszczególnych kategoriach wiekowych coraz bardziej się zmniejszają (Baczko, Ogrocka, op. cit.; Sułek, op. cit.). W podobnym stopniu udzielają się wolontaryjnie osoby w wieku 35-64 lata. Rzadziej natomiast osoby starsze oraz młodsze

(ibi-dem, ibidem). Wydaje się, że taki stan rzeczy wynika z faktu, że grupa w wieku 26-35 lat to

osoby, które zakończyły już edukację, ale jeszcze nie zdążyły ustabilizować swojej sytuacji zawodowej i rodzinnej. W związku z tym są oni mniej skłonni do angażowania się w kolejne aktywności. Osoby powyżej 64 roku życia z kolei wygaszają swoją aktywność – jak się oka-zuje nie tylko zawodową, ale i społeczną. Jest to także grupa, której czas największej produk-tywności przypadł na okres PRLu, kiedy to społeczne zaangażowanie często ograniczano do rodziny i przyjaciół, dlatego być może nie decydowali się oni na rozszerzenie zakresu swojej aktywności pozazawodowej77. Bardzo często wolontariuszami zostają natomiast studenci i uczniowie.

Analizując rozkład płci wśród wolontariuszy stwierdzić można, że równoważy się (po ok. 13%) udział kobiet i mężczyzn w działaniach wolotaryjnych w Polsce (jeszcze kilka lat

77

Tendencja ta wydaje się być odwrotna do tej obserwowanej w Europie Zachodniej i w Stanach Zjednoczo-nych, gdzie pokolenie wyżu powojennego (tzw. baby boomers) kończąc aktywność zawodową angażuje się intensywnie w działalność społeczną (por. Nashman, Morrison, Duddal, 2008). Także P. F. Drucker (1995) wskazywał na częstą w USA praktykę silnego angażowania się działalność społeczną doświadczonych kończą-cych karierę menedżerów.

132

temu o ok. 6% przeważali mężczyźni – por. Baczko, Ogocka, op. cit.). Równocześnie zauwa-żyć można, że różnią się oni pod względem preferowanego statusu zatrudnienia sprzyjającego zaangażowaniu w wolontariat (Taniguchi, 2006). Kobiety bowiem udzielają się społecznie częściej, jeśli pracują w niepełnym wymiarze etatu. U mężczyzn wymiar etatu nie różnicuje zaangażowania wolontaryjnego, jednak bezrobocie całkowicie zahamowuje ich skłonność do społecznego działania. Jednocześnie zauważyć można, że mężczyźni-wolontariusze charakte-ryzują się niższym poziomem lęku, co wynika ze zwiększonego poczucia wartości związane-go z podjęciem pracy społecznej78

(Olkowska, 2008).

Czynnikiem wpływającym na podjęcie działalności społecznej, choć w sposób niejed-noznaczny, jest także wielkość miejscowości zamieszkania. Jeśli chodzi o członkowstwo w organizacjach pozarządowych to wyniki badań wskazują, że odsetek zrzeszonych wzrasta wraz z wielkością miejsca zamieszkania – od 11,6% na wsi do 15,8% w wielkich miastach (Sułek, op. cit.). Z kolei w przypadku działalności wolontaryjnej zaobserwować można, że największa grupa wolontariuszy rekrutuje się spośród mieszkańców wsi (15,4%), wielu wo-lontariuszy działa także w wielkich miastach (13,7%), ale zdecydowanie mniej aktywni są oni w średnich i mniejszych miejscowościach (Baczko, Ogocka, op. cit). Te rozbieżności mogą być związane z kwestią formalizacji działalności – na wsiach jest ona mniejsza, zwiększa się natomiast zakres wzajemnej pomocy i działań podejmowanych na rzecz innych (wolontaria-tu). Ponadto, zwraca się uwagę, że mniejsza aktywność osób mieszkających w małych i śred-nich miejscowościach może być wynikiem fali emigracyjnej, która dotyka głównie miasta (ibidem). Regularnie wzrasta natomiast aktywność wolontaryjna wraz z poziomem wykształ-cenia oraz dochodu79 (Baczko, Ogrocka, op.cit.; Sułek, op. cit.).

Religijność, mierzona częstotliwością udziału w praktykach, jest także powiązana z działalnością społeczną wolontariuszy w Polsce. Tendencja ta wskazuje, że im bardziej reli-gijna jest dana osoba, tym bardziej skłonna jest do zaangażowania się w działania o charakte-rze społecznym (Baczko, Ogrocka, op.cit). Korelacji takiej nie obserwuje się jednakże we wszystkich krajach, a wyniki badań przynoszą sprzeczne rezultaty. H. K. Anheier, E. Holler-weger, C. Badelt i J. Kendall (op. cit., s. 27) wskazują, że związek między religijnością a działalnością wolontaryjną jest obserwowany w wielu krajach i kulturach oraz różnych reli-giach. R. A. Sundeen (1992) wykazał we własnych badaniach, że w Stanach Zjednoczonych zarówno stopień zaangażowania religijnego jak i politycznego oraz to jakiego rodzaju są to

78

U kobiet fakt podjęcia wolontariatu nie wpływa na poziom lęku i poczucie własnej wartości. Być może zna-czenie ma tu socjalizacja kobiet powodująca, że „pomaganie innym” w większym stopniu traktują one jako „na-turalną” aktywność.

133

przekonania (jakie wyznanie, jakie poglądy polityczne) nie wpływa na skłonność do podjęcia działalności wolontaryjnej. Autor ten sugeruje jednocześnie, że wartości związane z religią i polityką nie wpływają obecnie w takim stopniu na społeczeństwo amerykańskie jak wcze-śniej, stąd nie mają one istotnego znaczenia różnicującego aktywność społeczną obywateli (ibidem). Ze względu na odmienność tradycji i kultury, jakie dzielą Polskę i Stany Zjedno-czone, trudno domniemywać czy podobny proces może zajść w przyszłości także w naszym kraju. Warto natomiast zauważyć, że R. A. Sundeen (op. cit.) wykazał, że wolontariusze ży-wią mniejsze zaufanie niż niewolontariusze do instytucji, które nie mają charakteru obywatel-skiego i społecznego (np. dużych korporacji, rządu).

Poddając analizie cechy wolontariuszy można wskazać również pewne właściwości osobowości czy prezentowanych postaw, które wyróżniają wolontariuszy na tle osób nieanga-żujących się społecznie. Badania wskazują, że wolontariuszy cechuje silniejsza potrzeba de-cydowania o sobie, a także wyrażają oni bardziej zdecydowanie chęć, aby inni także byli na siebie odpowiedzialni (Olkowska, 2008). Wolontariusze i niewolontariusze różnią się również poziomem optymizmu – osoby angażujące się w działalność społeczną odznaczają się silniej-szą wiarą w siebie, w pomyślność podejmowanych działań oraz przychylność innych

(ibi-dem). Ponadto są to osoby bardziej skłonne do dzielenia się kontrolą w sytuacjach

społecz-nych – są mniej władcze i apodyktyczne, bardziej niż inni nastawiają się na wspólne poszu-kiwanie rozwiązania i stosowanie demokratycznych zasad podejmowania decyzji.

Szczególnie wiele badań poświęcono motywacji wolontariuszy. Znajomość powodów podejmowania decyzji, w świetle ekonomii behawioralnej, pozwala na lepsze wyjaśnienie zachowania ludzi, co więcej, wiedza na temat przyczyn określonych zachowań w organizacji umożliwia dostosowanie bardziej skutecznych, w danych warunkach, metod i narzędzi zarzą-dzania ludźmi (Brooks, 2002).

Motywacje wolontariuszy do podjęcia pracy społecznej bywają różnorodne, stąd ich liczne typologie. Wśród tych klasyfikacji jednym z najbardziej kompleksowych wydaje się podział zastosowany przez Barkera opierający się na trzech głównych czynnikach motywa-cyjnych, (1993, za: Anheier, Hollerweger, Badelt, Kendall, op. cit., s. 26-27), nazwanych przez niego: altruistycznym, instrumentalnym i obligatoryjnym. Czynnik altruistyczny oparty jest na wartościach wyznawanych przez wolontariusza, wynika także z emocjonalnego nasta-wienia do swojej działalności. Wśród motywów altruistycznych wymienić można (ibidem):

 odczuwanie solidarności z osobami biednymi, skrzywdzonymi i innymi osobami, któ-rym świadczona jest pomoc;

134  identyfikacja z cierpiącymi;

 chęć przywrócenia nadziei i godności pokrzywdzonym.

Motywy instrumentalne związane są z kolei z osobistymi korzyściami, jakie można zyskać dzięki pracy wolontaryjnej. Wśród nich wymieniono:

 zebranie nowych doświadczeń, rozwinięcie umiejętności;

 zrobienie czegoś wartego zachodu, opłacającego się, w czasie wolnym;  poznawanie nowych osób;

 osobistą satysfakcję.

Ostatnią grupę stanowiły motywy o charakterze obligatoryjnym, a więc związane z poczu-ciem obowiązku. Motywy te to:

 poczucie moralnego, religijnego zobowiązania;

 poczynienie wkładu w rozwój i funkcjonowanie społeczności lokalnej;  chęć spłacenia długu społeczeństwu;

 poczucie politycznego obowiązku wprowadzania zmian.

Motywy te mogą się oczywiście mieszać i występować w wielu różnych konfiguracjach. Jak wspomniano powyżej, znajomość motywów, dla których wolontariusze podejmują pracę wolontaryjną może ułatwić odpowiednie zarządzanie. Na część korzyści jakie wolonta-riusze czerpią z podjętej działalności i jakie ich skłaniają do jej podjęcia menedżerowie nie mają wpływu. W literaturze wyróżniono jednak kilka motywatorów, które menedżerowie mogą kontrolować, a dzięki temu modyfikować zachowanie wolontariusza. Czynnikami pod-legającymi wpływowi menedżera są (za: Brooks, op. cit., s. 262):

 postrzegane społeczne poczucie znaczenia aktywności wolontariusza;

 zdolność do usprawnienia kariery wolontariusza poprzez stwarzania szans do nabywa-nia umiejętności i budowanabywa-nia cv;

 rola wolontariusza jako substytutu pracy rynkowej;  pozytywna kultura organizacyjna.

Wymienione motywy podejmowania działalności wolontaryjnej występują również wśród polskich wolontariuszy, choć ich układ wydaje się zmieniać na przestrzeni lat. W roku 199780

(Jordan, Ochman, op. cit.) dla większości wolontariuszy (61%) najważniejszym motywatorem była chęć pomagania innym ludziom. Niezwykle ważna była również możliwość zdobycia nowych umiejętności (46%), a także to, że wolontariat był sposobem na zagospodarowanie czasu (41%). Łącznie 68% wolontariuszy kierowało się motywami altruistycznymi

80

135

nymi zgodnie z klasyfikacją Barkera – por. lista zaprezentowana wyżej), 11% motywami ob-ligatoryjnymi. Ponadto wszyscy wolontariusze wskazywali jakiś motyw o charakterze instru-mentalnym (często więcej niż jeden). Natomiast 10 lat później motywacja wolontariuszy wy-daje się w dużym stopniu inna81. Aż 60,7% wolontariuszy stwierdziło, że swoją działalność podjęło ze względu na przekonania moralne, religijne lub polityczne (Baczko, Ogrocka, op.

cit.), a więc niejako z poczucia obowiązku. Na drugim miejscu (35,2%) znalazło się

stwier-dzenie, że „jeśli ja pomogę innym, to inni pomogą mnie”, które uznać należy za motyw in-strumentalny, jednak znów odnoszący się bezpośrednio do poczucia obowiązku – tym razem innych osób. Różnego rodzaju inne motywy instrumentalne wymieniło w sumie niemal 70% respondentów, natomiast motywy altruistycznie nie pojawiły się wcale. Zmiana w zakresie motywacji wolontariuszy wydaje się znacząca. Nadal duże znaczenie odgrywają motywy in-strumentalne, mimo iż w 2007 roku wymieniano je dwa razy rzadziej. Zmieniła się ponadto struktura tych motywów. W latach 90tych głównym motywem instrumentalnym była chęć zdobycia nowych umiejętności, która w 2007 roku motywowała jedynie 11,5% wolontariu-szy. Głównym motywem instrumentalnym stała się natomiast przyjemność czerpana z pracy i zainteresowanie nią (34,4%). Można by więc powiedzieć, że część wolontariuszy nastawiona jest bardziej „hedonistycznie” do działalności społecznej, podczas gdy druga liczna grupa działa przede wszystkim z poczucia obowiązku.

Zaskakujące jest również to, że 1/5 wolontariuszy stwierdziła, iż działa ponieważ „nie

po-trafi odmawiać”, a ponad 17% ze względu na to, że „moi znajomi i bliscy też to robią”, co

wskazuje na kierowanie się przez badanych konformizmem, a więc dostosowywanie się do norm społecznych. Z jednej strony świadczyć to może o tym, że wolontariat w pewnych gru-pach stał się już normą społeczną, jednak z drugiej strony sugeruje to brak samodzielności wolontariuszy w zakresie podejmowanych decyzji i odwołanie się do poczucia obowiązku.

W świetle wyników badań uzyskanych przez L. Hustinx i F. Lammertyn’a (op. cit.) stwierdzić można, że wolontariat w Polsce na charakter kolektywny (ang. collective style of

volunteering), tj. silnie związany jest z orientacją społeczną, wspólnotową oraz głębokim

po-czuciem obowiązku wobec lokalnej społeczności (rodziny, przyjaciół, znajomych, parafii) lub bardziej abstrakcyjnej grupy (np. związanej z określoną ideologią). Autorzy ci podkreślają

81

Należy podkreślić, że omawiane badania Jordana i Ochman (op. cit.) oraz Baczko i Ogrockiej (op. cit.) nie są komplementarne i były przeprowadzane w różnych warunkach, w związku z tym możliwość ich porównania oraz wyciągania wniosków na tej podstawie jest ograniczona.

136

również, że kolektywny styl wolontariatu związany jest z nastawieniem na wspieranie dóbr publicznych82.

3.5. Specyfika zarządzania zasobami ludzkimi w organizacji społecznej