• Nie Znaleziono Wyników

3.2. Zmienne proceduralne

3.2.5. Ostrze żenie przed dezinformacją

Bardzo interesującym wyznacznikiem wielkości efektu dezinformacji jest ostrzeżenie osób badanych przed tą dezinformacją. Jeden z eksperymentów dotyczący tego zagadnienia przedstawiły Greene i in. (1982). Wyróżniły one cztery możliwe powody, dla których ostrzeżenie może zmniejszać wielkość efektu dezinformacji. Po pierwsze, może ono, jeśli jest prezentowane przed ekspozycją zdarzenia oryginalnego, skłaniać badanych do staranniejszego zapa-miętywania zdarzenia oryginalnego, lepszej wskutek tego jego pamięci, a tym samym większej odporności na dezinformację. Po drugie, jeśli ostrzeżenia udzie-lono po ekspozycji informacji oryginalnej, to może ono powodować, że badani robią powtórki pamięciowe i wskutek tego lepiej zapamiętują tę informację. Po trzecie, ostrzeżenie może prowadzić do staranniejszej analizy informacji

następ-77

czej, zawierającej dezinformację. Po czwarte wreszcie, ostrzeżenie może powo-dować u badanych staranniejszą pracę podczas wykonywania testu końcowego.

W celu sprawdzenia tych hipotez Greene i in. (1982) przeprowadziły ekspe-ryment, w którym manipulowały momentem podania ostrzeżenia. Badani oglą-dali najpierw serię slajdów przedstawiającą scenę kradzieży portfela i czytali tekst opisujący serię slajdów, zawierający w grupie eksperymentalnej cztery szczegóły odmienne niż prezentowane na slajdach; w grupie kontrolnej tekst zawierał poprawną informację o szczegółach krytycznych. Test końcowy miał formę wymuszonego wyboru między alternatywą poprawną, zmyloną i niepre-zentowaną. Część badanych otrzymała ostrzeżenie przed projekcją slajdów, druga część – przed czytaniem tekstu, trzecia część – przed testem końcowym, czwarta część badanych nie otrzymała ostrzeżenia w ogóle. Ostrzeżenie infor-mowało badanych, że niektóre szczegóły zawarte w tekście mogą być niezgodne z treścią slajdów.

W wyniku tej procedury Greene i in. (1982) stwierdziły, że odporność na dezinformację była największa u osób, które otrzymały ostrzeżenie przed czyta-niem tekstu zawierającego dezinformację. Stwierdziły też, że badani w tej gru-pie czytali ten tekst najdłużej. Podobne wyniki Greene i in. uzyskały w drugim eksperymencie, różniącym się od pierwszego kilkoma szczegółami procedury:

badani byli odporniejsi na dezinformację, kiedy zostali ostrzeżeni przed czyta-niem zawierającego ją tekstu, niż wówczas gdy ostrzeżenie następowało po czytaniu tekstu. Jednak nawet badani ostrzeżeni przed dezinformacją byli mniej dokładni niż grupa kontrolna.

Analizując te wyniki, Greene i in. (1982) wskazały, że ostrzeżenie może skłaniać badanych do uważniejszego czytania tekstu zawierającego dezinfor-mację, lecz być może również do staranniejszego przypominania sobie infor-macji oryginalnej. W celu sprawdzenia tej ostatniej możliwości Greene i in.

wykonały trzeci eksperyment, w którym część badanych otrzymała ostrzeżenie jedną minutę, a druga część – pięć minut przed czytaniem tekstu zawierającego dezinformację. Greene i in. oczekiwały, że grupa, która otrzyma ostrzeżenie wcześniej, mając więcej czasu na pamięciową analizę zdarzenia oryginalnego, będzie odporniejsza na dezinformację. Tak się jednak nie stało – moment udzielania ostrzeżenia nie miał wpływu na odporność na dezinformację. Greene i in. wyciągnęły z tej serii eksperymentów wniosek, że ostrzeżenie działa nie poprzez staranniejszą pracę pamięciową nad zdarzeniem oryginalnym, lecz raczej skłania ono badanych do dokładniejszego czytania tekstu zawierającego dezinformację.

Dalsze badania dotyczące wpływu ostrzeżenia na wielkość efektu dezinfor-macji przyniosły dość rozbieżne wyniki, od zupełnego braku efektu ostrzeżenia do zredukowania efektu dezinformacji do poziomu takiego jak w grupie kon-trolnej. Na przykład, Zaragoza i Lane (1994, Eksperyment 4) wykonali ekspe-ryment sprawdzający wpływ ostrzeżenia na błędy monitorowania źródła. Bada-nych podzielono na dwie grupy, z których jedna została ostrzeżona, że „niektóre z przedmiotów wspomnianych w tym teście nie były widoczne na slajdach”.

Zaragoza i Lane (1994) nie stwierdzili istotnej statystycznie różnicy w liczbie błędów monitorowania źródła między grupą ostrzeżoną i nieostrzeżoną.

Odmienny natomiast wynik uzyskały Chambers i Zaragoza (2001), które za-stosowały interesującą formę przekazania badanym ostrzeżenia – udzieliła go mianowicie osoba badana, która w rzeczywistości była współpracownikiem eksperymentatorek. Ostrzeżenie eksponowano w jednej grupie przed wypełnia-niem kwestionariusza zawierającego dezinformację, w drugiej – po jego prze-czytaniu (w grupie kontrolnej w ogóle). W pierwszej z tych grup badany – współpracownik eksperymentatorek – po rozdaniu przez nich kwestionariusza podnosił rękę i mówił głosem wyrażającym pretensję, iż słyszał od przyjaciela, że niektóre z rzeczy wspominanych w pytaniach tego kwestionariusza nie były widoczne na odtwarzanym wcześniej nagraniu wideo, i dodawał: „Próbujecie nas oszukać, prawda?”. W drugiej grupie współpracownik eksperymentatora po wypełnieniu przez grupę kwestionariusza podnosił rękę i mówił, że niektóre z rzeczy wspomniane w pytaniach nie były widoczne na wideo, i również doda-wał: „Próbujecie nas oszukać, prawda?”. W obu grupach eksperymentatorka reagowała zakłopotaniem i przyznaniem, że istnieją rozbieżności. Wyniki tego eksperymentu wskazały, że skłonność badanych ostrzeżonych do popełniania błędów monitorowania źródła okazała się mniejsza niż w grupie nieostrzeżonej.

Bardzo silny efekt ostrzeżenia uzyskał też Blank (1998), który w teście koń-cowym standardowym, czyli zawierającym wersję dotyczącą informacji orygi-nalnej oraz dezinformacji nie stwierdził różnic między warunkiem eksperymen-talnym i kontrolnym, kiedy badani zostali ostrzeżeni o możliwości rozbieżności między oglądanymi slajdami i wysłuchaną następnie informacją na ich temat.

Beuscher i Roebers (2005) wykonały badania sprawdzające wpływ pewnego szczególnego rodzaju ostrzeżenia na odpowiedzi dzieci na pytania sugestywne.

6-, 8- i 10-letnie dzieci oglądały krótki film, dotyczący technologii produkcji cukru i po tygodniowej przerwie odpowiadały na możliwe lub niemożliwe do odpowiedzenia pytania, przy czym oba rodzaje pytań zadawane były albo w sposób neutralny, albo sugerujący odpowiedź. Na przykład, jedno z pytań sugerujących i niemożliwych do odpowiedzenia brzmiało „Sok cukrowy jest bardzo gorący po przefiltrowaniu, prawda?” (na filmie nie było mowy o tempe-raturze takiego soku). Połowa dzieci otrzymała ostrzeżenie, polegające na tym, że eksperymentatorka poinformowała je, iż zada różne pytania dotyczące filmu oglądanego przed tygodniem, ale że ona sama tego filmu nie oglądała i nie wie, co na nim było, a zatem niektóre pytania mogą być bez sensu albo mogą wpro-wadzać w błąd.

W wyniku tego eksperymentu Beuscher i Roebers (2005) stwierdziły, że zdolność dzieci do rozpoznawania pytań niemożliwych do odpowiedzenia silnie zależy od typu pytania – w wypadku pytań sugerujących dzieci znacznie rza-dziej udzielały poprawnych odpowiedzi na te pytania, czyli „Nie wiem” albo

„Nie było tego na filmie”. Zatem w eksperymencie tym uzyskano pewnego rodzaju efekt dezinformacji. Beuscher i Roebers nie stwierdziły natomiast żad-nego efektu ostrzeżenia – nie wpłynęło ono na liczbę poprawnych odpowiedzi,

79

zarówno na pytania neutralne, jaki na sugerujące, ani na pytania możliwe i nie-możliwe do odpowiedzenia. Bardzo interesujące wyniki uzyskali też Christiaan-sen i Ochalek (1983), którzy stwierdzili, że ostrzeżenie zmniejsza efekt dezin-formacji tylko u osób, które pamiętały szczegół oryginalny.

Ogólnie mówiąc, wydaje się, że skuteczność ostrzeżenia bywa bardzo różna w różnych eksperymentach. Należy przy tym zdawać sobie sprawę, iż oddzia-ływanie ostrzeżenia jest prawdopodobnie bardzo specyficzne w eksperymentach wykorzystujących test końcowy polegający na monitorowaniu źródła, ponieważ procedura ta stanowi sama w sobie ostrzeżenie – informuje się w niej badanych, że możliwe jest, iż dany szczegół mógł wystąpić tylko w tekście. Tym samym, jak stwierdziły Chambers i Zaragoza (2001), w badaniach tego typu grupę ostrzeżoną należy uważać za ostrzeżoną dwukrotnie, a grupę kontrolną – za również ostrzeżoną, tylko raz.

Wpływ ostrzeżenia poddałem empirycznej analizie w badaniach własnych przedstawionych w tej pracy; postawiłem hipotezę, że oddziaływanie ostrzeże-nia jest związane głównie z niepamięciowymi mechanizmami efektu dezinfor-macji i zależy silnie od tego, czy badani spostrzegli rozbieżności między infor-macją oryginalną a dezinformacją (por. podrozdział 5.5).