• Nie Znaleziono Wyników

2.2. Procedura trzyetapowa

2.2.3. Procedura zanegowanej dezinformacji

Procedura zanegowanej dezinformacji zainspirowana została paradygmatem „lo-giki przeciwieństwa” (logic of opposition) (Jacoby, Woloshyn i Kelley, 1989).

W wersji zaproponowanej przez Lindsaya (1990) procedura ta polegała na tym, że osoby badane przed testem końcowym otrzymały instrukcję negującą praw-dziwość informacji zawartych w tekście, z którym zapoznały się po obejrzeniu slajdów. Instrukcja ta stwierdzała, że w wypadku niektórych pytań szczegół, którego to pytanie dotyczy, był wspomniany w tekście, lecz został tam opisany błędnie, oraz że tekst ten nie zawiera poprawnej odpowiedzi na żadne z pytań testu końcowego, zatem nie należy podawać informacji z tekstu w odpowiedzi na pytania dotyczące slajdów. Głównym celem tej procedury było sprawdzenie hipotezy mówiącej, że niektórzy badani mogą się w swoich odpowiedziach, dotyczących materiału oryginalnego, kierować informacjami pochodzącymi z tekstu (McCloskey i Zaragoza, 1985a).

Faza pierwsza eksperymentu wykonanego przez Lindsaya (1990) polegała na obejrzeniu przez badanych serii slajdów, którym towarzyszył nagrany na taśmie magnetofonowej komentarz. Badani podzieleni byli na dwie grupy:

o niskim i wysokim zróżnicowaniu między formą prezentacji informacji orygi-nalnej i dezinformacji. Badani w grupie o niskim zróżnicowaniu bezpośrednio po obejrzeniu slajdów wysłuchali nagranego na taśmie tekstu zawierającego dezin-formację, wygłaszanego tym samym głosem co komentarz towarzyszący slajdom.

Test końcowy odbył się 48 godzin później i poprzedzony był instrukcją negującą dezinformację. Grupa o wysokim zróżnicowaniu słuchała natomiast tekstu zawierającego dezinformację dopiero 48 godzin po obejrzeniu slajdów, przy czym tekst ten był nagrany innym głosem niż komentarz towarzyszący slaj-dom. W obu grupach dezinformacja była identyczna i polegała na nieprawi-dłowym opisywaniu szczegółów zawartych na slajdach. Test końcowy, po-przedzony opisaną wyżej instrukcją negującą dezinformację, miał formę pytań otwartych, dotyczących określonych kategorii, na przykład: „Jakiej marki pa-pierosy widać było na slajdach?”.

W wyniku tej procedury Lindsay (1990) stwierdził, że efekt dezinformacji wystąpił w grupie o niskim zróżnicowaniu, lecz nie w grupie o wysokim zróżni-cowaniu. Lindsay zinterpretował te dane w taki sposób, że badani zrozumieli instrukcję, i w grupie o dużym stopniu zróżnicowania miedzy slajdami a tekstem z dezinformacją byli w stanie poprawnie odrzucać tę ostatnią. W grupie o ni-skim zróżnicowaniu natomiast badani nie byli w stanie poprawnie rozróżniać między slajdami a tekstem z dezinformacją i wskutek tego tej dezinformacji ulegali.

Istnieje również „wzmocniona” wersja tej procedury, nazwana „zmodyfiko-waną procedurą zanegowanej dezinformacji” (modified opposition test; Eakin, Schreiber i Sergent-Marshall, 2003; Wright, 1993). Polega ona na tym, iż w teś-cie końcowym badanemu mówi się nie tylko, że tekst czytany po obejrzeniu

47

slajdów nie zawiera poprawnych odpowiedzi, lecz również komunikuje się, jaka niepoprawna odpowiedź wynikałaby z tekstu, z poleceniem, by nie posługiwać się nią w odpowiedzi. Na przykład, na slajdach widoczny jest napój „Sunkist”, określony w tekście czytanym przez badanych jako „Seven-Up”. Pytanie zadane w teście końcowym (poprzedzonym ogólną instrukcją, by nie posługiwać się w odpowiedziach tekstem, gdyż nie zawiera on poprawnych odpowiedzi) brzmi

„Jaki napój był widoczny?”, przy czym przed udzieleniem odpowiedzi badany dowiaduje się też, że z tekstu wynikało, iż tym napojem był „Seven-Up”, lecz nie jest to prawdą.

Procedura taka powinna całkowicie zagwarantować, że badani nie posługują się dezinformacją w swoich odpowiedziach, a tym samym ewentualne różnice w jakości odpowiedzi między warunkiem eksperymentalnym a kontrolnym należy tłumaczyć w inny sposób niż ukierunkowanie odpowiedzi przez dezin-formację lub uzupełnianie nią luk w pamięci. Używając tej metody, Eakin i in.

(2003) stwierdzili występowanie efektu dezinformacji, polegającego na tym, że w warunku eksperymentalnym poprawność odpowiedzi była mniejsza niż w kontrolnym. Przy tym, negacja dezinformacji okazała się skuteczna, ponieważ ani jeden badany nie podał w teście końcowym odpowiedzi zgodnej z dezinfor-macją. Jednocześnie Eakin i in. nie zaobserwowali efektu dezinformacji w po-równawczym warunku, w którym pytania końcowe miały formę testu zmodyfi-kowanego (McCloskey i Zaragoza, 1985a), to znaczy formę wymuszonego wyboru między wersją oryginalną i nową.

Wyniki te Eakin i in. (2003) zinterpretowali jako poparcie dla hipotezy, że efekt dezinformacji, obserwowany na przykład w teście standardowym, w któ-rym do wyboru jest wersja oryginalna i związana z dezinformacją, może być wynikiem pogorszenia dostępu do informacji oryginalnej, spowodowanym obecnością wersji dotyczącej dezinformacji (retrieval blocking hypothesis).

Wersja owa, według tej hipotezy, uaktywnia kontekst dezinformacji, przez co utrudnia dostęp do informacji oryginalnej. Ponieważ w teście zmodyfikowanym nie ma wersji związanej z dezinformacją, a tym samym nie jest uaktywniany jej kontekst, nie obserwuje się tam efektu dezinformacji. Zmodyfikowana procedu-ra zanegowanej dezinformacji uaktywnia natomiast kontekst dezinformacji (po-przez wzmiankowanie o niej), a tym samym pogarsza dostęp do informacji ory-ginalnej.

Interpretacja tego rodzaju może się wydawać skrajnie wyspekulowana. Przy-znać jednak trzeba, że niełatwo wyjaśnić bez odwoływania się do wyjaśnień opiewających na negatywny wpływ dezinformacji na pamięć oryginału lub do-stęp do niego, dlaczego w opisywanej procedurze występuje pogorszenie wyko-nania w warunku eksperymentalnym. W procedurze tej badani są informowani, co stanowi błędną odpowiedź wynikającą z tekstu i nie posługują się nią. Wy-daje się zatem, że ewentualne rzadsze podawanie odpowiedzi poprawnej w wa-runku eksperymentalnym rzeczywiście musi być spowodowane jakąś formą negatywnego wpływu dezinformacji na ślad pamięciowy oryginału, lub przy-najmniej na pogorszonym dostępie do tego śladu. Co więcej, efekt dezinformacji

w zmodyfikowanej procedurze zanegowanej dezinformacji został przez Eakin i in. (2003, eksperyment 2) uzyskany również w kombinacji z procedurą odwró-conej kolejności, w której badani najpierw czytali tekst zawierający dezinforma-cję, a następnie oglądali slajdy (choć efekt przy kolejności odwróconej był słab-szy). Wspiera to oczywiście hipotezę blokowania dostępu, lecz nie hipotezę zastępowania śladu oryginalnego przez dezinformację.

Niezwykle interesujący wariant procedury opartej na logice przeciwieństwa przedstawili Weingardt, Loftus i Lindsay (1995). Można go nazwać procedurą zanegowanej informacji oryginalnej. Polegała ona na instruowaniu badanych, by w swych odpowiedziach nie posługiwali się żadną informacją pochodzącą z ma-teriału oryginalnego. Osoby badane najpierw oglądały serię slajdów, po czym czytały tekst, w którym trzy szczegóły były odmienne niż na filmie; inne trzy szczegóły opisane były w sposób neutralny i służyły jako warunek kontrolny z zastosowaniem równoważenia. Test końcowy polegał na tym, że badani mieli podać po pięć przykładów przedmiotów z dwudziestu różnych kategorii, w tym trzech krytycznych, związanych ze szczegółami krytycznymi. Na przykład, badani widzieli na slajdach napój „Seven-Up” i czytali, iż był to napój „Coke”.

W teście końcowym mieli wymienić pięć przykładów napojów chłodzących.

Test ten został poprzedzony instrukcją, by nie wymieniać jako przykładów żad-nych napojów, które pojawiały się na slajdach.

Hipoteza Weingardta i in. (1995) stwierdzała, że osoby czytające o szczególe przeczącym oryginałowi będą ten szczegół pochodzący z tekstu rzadziej wymie-niać jako przykład w teście końcowym. Hipoteza ta była predykcją wyprowadzo-ną z tezy o tym, że dezinformacja powoduje, iż badani sądzą, że naprawdę wi-dzieli zasugerowany szczegół. Jeśli więc czytanie o nieistniejącym napoju „Coke”

spowoduje, że badani sądzą, iż go rzeczywiście widzieli na slajdach, to zgodnie z instrukcją zakazującą wymieniania jako przykładu przedmiotów widzianych, będą go jako przykład podawać rzadziej. Co więcej, zmyleni badani będą jako przykład wymieniać szczegół oryginalny częściej niż badani w warunku kontrol-nym. Stanie się tak dlatego, iż jeśli niektórzy badani uwierzą, że widzieli coś, o czym tylko czytali, to rzadziej będą sądzić, iż widzieli to, co w rzeczywistości było zawarte w slajdach, a tym samym będą częściej wymieniać to w teście koń-cowym, zakazującym posługiwania się informacją ze slajdów. Jak napisali Wein-gardt i in. (1995), procedura ta, którą można streścić zdaniem: „jeśli to widziałeś, to nie mów o tym”, jest uzupełnieniem tej stosowanej przez Lindsaya (1990), którą z kolei streszcza zdanie: „jeśli o tym czytałeś, to nie mów o tym”. Obie hi-potezy postawione przez Weingardta i in. (1995) zostały potwierdzone, co zinter-pretowali oni jako dowód na to, że dezinformacja może spowodować subiektywne poczucie autentyczności zasugerowanej informacji.

Wydaje się zatem, że paradygmat zanegowanej dezinformacji, zwłaszcza w kombinacji z innymi procedurami, jest bardzo obiecującą metodą, umożli-wiającą testowanie nietrywialnych hipotez i predykcji. Należy więc żałować, że procedura ta stosowana była w badaniach nad efektem dezinformacji bar-dzo rzadko.

49