• Nie Znaleziono Wyników

R OZDZIAŁ III

1. Natura i łaska

1.2. Prawo naturalne i łaska Chrystusa

1.2. Prawo naturalne i łaska Chrystusa

Relacja natury i łaski daje o sobie znać również w więzi istniejącej między prawem naturalnym a etyką chrześcijańską. Zdaniem Międzynarodowej Komisji Teologicznej metafizyczna perspektywa każe uczynić „rozróżnienie (fr. la distinction) między Bogiem, Bytem samoistnym, a innymi powoływanymi przez Niego do istnienia bytami”. Stwórca pozostaje transcendentny wobec wszelkiego stworzenia, w nich z kolei objawia się stwórczy Logos443

. W podstawowych skłonnościach i wymaganiach natury ludzkiej wyraża się wola Stwórcy względem stworzenia rozumnego i wolnego. Dynamizm kierujący stworzenie ku realizacji właściwego mu celu pochodzi z prawa wiecznego istniejącego w umyśle Stwórcy i jako taki jest transcendentny; z kolei nie jest narzucony z zewnątrz, owszem jako zapisany w naturze jest również immanentny. Określa się w związku z tym pojęcie „prawa naturalnego” jako udział w odwiecznym prawie; jest ono swego rodzaju pośrednikiem w skłonnościach zapisanych w naturze i interpretowanych światłem rozumu ludzkiego uczestniczącego w świetle boskiego intelektu444

.

442 WI I, 4-6. 8. 10. Por. GS 53 (definicja pojęcia „kultura”). MKT podkreśliła za Janem Pawłem II, że umacnia naturę człowieka ta kultura, która jest poprawna – por. WI, Wprowadzenie, 7.

Przy pisaniu niniejszego punktu skorzystałem z mojego wcześniejszego tekstu: Możliwość

zastosowania formuły dogmatycznej Chalcedonu wobec błędnych interpretacji Bosko-ludzkiej współpracy, w: Współczesne kontrowersje chrystologiczne (Opera Theologiae Systematicae, 4), red.

W. Wołyniec, Wrocław 2016, s. 187-227.

443 PEU 62.

444

WI I, 2; PEU 63-64. Prawo naturalne jest więc darem udzielonym w akcie stworzenia – A. Szostek, Prawo naturalne: dar czy fikcja?, ZNKUL 3 (2010), s. 39-50, s. 42. Dzięki temu, że rozum i wola człowieka uczestniczą w Bożej mądrości i opatrzności, i tylko na tej drodze zdobywają etyczne poznanie, mówi się o „teonomii uczestniczącej”. Oznacza to odrzucenie z jednej strony heteronomii, a z drugiej autonomicznej moralności bez posłuszeństwa Bogu i Jego prawu – PEU 64; VS 41; DH 3.

Międzynarodowa Komisja Teologiczna podkreśla harmonię między trzema instancjami: Bogiem, człowiekiem i naturą. Zgodnie z koncepcją prawa naturalnego ludzki rozum jest w stanie odczytać z natury zapisany w niej porządek i intencje oraz sformułować fundamentalne prawo moralne wyrażone w formie zasad i nakazów (z podstawową zasadą bonum faciendum: „czyń dobro a unikaj zła”). Zatem źródłem poznania prawa moralnego jest natura i rozum zdolny do ujmowania porządku zawartego w naturze. Początkiem wszechświata i Tym, który prowadzi go do jego końca, jest Logos nie bezosobowy i immanentny, lecz osobowy i transcendentny, Stwórca sprawujący swoje opatrznościowe panowanie właśnie przez dynamiczne ukierunkowanie ludzkiej natury. Doktryna naturalnego prawa moralnego uwzględnia centralną rolę rozumu, ale również znaczenie przedracjonalnych (naturalnych) dynamik obecnych w człowieku. Wtedy, gdy naturalne skłonności zostają zhierarchizowane przez odniesienie do realizacji ostatecznego celu, humanizują się dzięki temu, że zostają zintegrowane w funkcji wyższych celów ducha445

.

Prawo naturalne jest podstawą do dialogu ze wszystkimi ludźmi dobrej woli. Nie przynależy więc ono wyłącznie do chrześcijaństwa, owszem boska mądrość działająca powszechnie odbija się w mądrości różnych kultur i religii. Zasady moralne wynikające z natury ludzkiej mają, przynajmniej w ich ogólnym sformułowaniu, zasięg uniwersalny446. Zgodnie z wypracowaną w średniowieczu definicją prawa naturalnego rozumie się je „jako udział rozumnego stworzenia w odwiecznym prawie Bożym, dzięki któremu wchodzi ono w wolny i świadomy sposób w zamysł Opatrzności Bożej”447

. Nie oznacza to kompletnego pakietu norm moralnych, lecz raczej jest ono źródłem stałej inspiracji, gwarantem praw ludzkich i normatywnym horyzontem prawa stanowionego i szczegółowych zwyczajów (osoba

445 PEU 21. 43-44. 64. 69-70. 79. 81. 94. 103; KSO 24. Por. SS 5; A. Szostek, Prawo naturalne: dar

czy fikcja?, art. cyt., s. 43-44.

Nowożytne tendencje (nominalizm, woluntaryzm, subiektywizm, relatywistyczny indywidualizm) doprowadziły do przeciwstawienia natury, człowieka i Boga. Podważono naukę o udziale stworzenia w Logosie, a zatem o jedności człowieka i jego natury, z której nie czyta się już żadnej immanentnej teleologicznej racjonalności. Między naturą a ludzkim podmiotem została wykopana przepaść, natura przestała być objawieniem Logosu i stała się obca dla ducha. Założono dualizm antropologiczny przeciwstawiający ducha i ciało. Ludzka wolność jawi się jako przeciwna naturze, a spełnienie człowieka chce się widzieć bez związku z naturą lub nawet przeciw niej. Etyka została oddzielona od metafizyki, a za „błąd naturalistyczny” („fizycyzm”) uznaje się przechodzenie od wiedzy o bycie do formułowania moralnych obowiązków, odtwarzając w ten sposób stare dualistyczne, gnostyckie porzucenie natury w moralnym znaczeniu – PEU 30. 35. 71-74. 78-79.

446 PEU 9. 11-12. 52.

447

~ROZDZIAŁ IV.FORMUŁA CHALCEDOŃSKA W ANTROPOLOGII ~

przed społeczeństwem, które ma pomóc spełniać wymagania natury ludzkiej), a także podstawą osobistych decyzji moralnych448

.

Wiara chrześcijańska dostrzega wypełnienie sensu prawa naturalnego w historii Chrystusowego zbawienia, a mądrościowym tradycjom przyznaje wartość przygotowania ewangelicznego (łac. praeparatio evangelica). W Starym Testamencie mądrość nie jest jedynie owocem posłuszeństwa wobec Prawa, lecz również wynikiem obserwacji natury i odczytywaniem jej wewnętrznej zrozumiałości. W jednej ze starotestamentowych ksiąg znana ludzkości „złota reguła” została wyrażona w słowach: „Czym sam się brzydzisz, tego nie czyń nikomu!” (Tb 4, 15). Orędzie Jezusa Chrystusa wpływa na sposób rozumienia etyki, budowania świata oraz relacji między ludźmi. Znamienne, że złota reguła o charakterze negatywnym („Nie czyń drugiemu tego, czego nie chciałbyś, aby tobie uczyniono”) zostaje przez Niego uzupełniona przez pozytywny nakaz oraz uznana za wypełnienie Prawa i Proroków: „Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie. Albowiem to jest [istota] Prawa i Proroków” (Mt 7, 12). Miłość Boga i bliźniego okazuje się streszczeniem i kluczem interpretacyjnym starotestamentowego Prawa – wydobywa najgłębszy sens ze „złotej reguły”, która zostaje umieszczona w kontekście doskonałości Ojca i Jego miłości objawionej w Chrystusie. Jezus jako „wcielona miłość” i „wcielona mądrość” staje się odtąd żyjącym prawem i normą chrześcijańskiej etyki, a droga wypełnienia Prawa dokonuje się przez naśladowanie Chrystusa (łac. sequela Christi)449

.

448 PEU 27. 35. 42-43. 59. 86. 91-92. 113. Prawo naturalne jest uprzednie względem pozytywno-prawnych ustaleń, a prawo pozytywne winno być zastosowaniem ogólnych idei wynikających z prawa naturalnego – PEU 18-20. Na podstawie prawa naturalnego tworzy się również uniwersalne normy regulujące międzynarodowe i międzypaństwowe stosunki (prawo międzynarodowe) – PEU 29. Rozróżnienia na prawo ważne „z natury” i prawo mające źródło w umowie dokonywano już w starożytności – por. PEU 19: „Platon et Aristote reprennent la distinction opérée par les sophistes

entre les lois qui ont leur origine dans une convention, c’est-à-dire une pure décision positive (thesis), et celles qui sont valables «par nature»”.

449

PEU 12. 23-24. 108-109. 112-114. W Biblii Tysiąclecia wypowiedź Jezusa zapisaną w Mt 7, 13 określono jako „złotą zasadę postępowania”. Chrześcijańskie rozumienie „złotej reguły” według jednego z członków MKT – zob. MCN („Dziewięć tez” Hansa Ursa von Balthasara), 3. Co ciekawe, w świecie post-chrześcijańskim zdaniem Bazylejczyka sens „złotej reguły” musi ulegać zredukowaniu – por. tamże, 9 (punkt 1). Wymaganie miłości zdaniem innego członka MKT pojmować należy radykalnie, w duchu kenozy i zstąpienia Syna dla naszego zbawienia – MCN („Cztery tezy” Heinza Schürmanna), 5a. W ten sposób stanowi ono „prawo Chrystusa” czy staje się „nowym przykazaniem”, lecz owo prawo należałoby raczej rozumieć jako wzorzec czy paradygmat postaw – por. tamże, 6a oraz 11a. W życiu chrześcijańskim chodzi o naśladowanie nie tyle Jezusa ziemskiego, ile wiecznego Syna Bożego objawionego w Chrystusie – por. tamże, II (wstęp).

Ojcowie Kościoła w oparciu o doktrynę osobowego Słowa Bożego uznali, że „sequi naturam i sequela Christi nie są przeciwstawne”. Boski Logos złożył w rozumie ludzkim logoi spermatikoi, a człowiek został wezwany do postępowania zgodnego z rozumem. Natura i rozum wskazują na obowiązki moralne, a prawo naturalne stanowi uzupełnienie biblijnej moralności. Realizuje się ono jednak w odmienny sposób w zależności od różnych etapów historii, a zatem i różnych stanów natury (pierwotna, upadła, przywrócona)450

.

Jeśli łaska bazuje na naturze, którą uzdrawia i prowadzi do wypełnienia, to konsekwentnie prawo naturalne nie może być obce porządkowi łaski. Owszem Prawo Ewangelii przyjmuje i wypełnia wymogi płynące z prawa naturalnego, a ludzka racjonalność i tradycje mądrościowe zostają przez Objawienie potwierdzone. Ostatecznym celem Nowego Prawa jest wypełnienie zamiaru Ojca, którym jest zapewnienie ludziom udziału w życiu Trójjedynego Boga. Jednak objawione ludziom Prawo Ewangelii (stanowiące wypełnienie, a nie zniesienie Prawa) przypomina przesłonięte przez grzech wymagania prawa naturalnego, a uwalniając od grzechu oraz obdarzając mocą z wysoka, pozwala na ich zrealizowanie451

.

Życie Jezusa Chrystusa ukazuje pełną zgodność z prawem naturalnym i pełnię ludzkiego spełnienia, oraz stanowi kryterium poprawnego odczytania naturalnych pragnień człowieka nie przesłoniętych grzechem i nieuporządkowanymi namiętnościami. Staje się On jednak nie tylko wzorem do naśladowania, ale Zbawicielem, dzięki któremu ludziom dana jest możliwość spełnienia prawa miłości.

450 PEU 26.

451 PEU 101-104. 107. 112. 114. Według św. Pawła jest możliwe naturalne poznanie Boga, choć zostało ono wypaczone przez bałwochwalstwo. Apostoł potwierdza również istnienie niepisanego prawa moralnego, do którego wypełnienia nie wystarczy jednak samo jego poznanie (por. Rz 1, 19-20; 2, 14-15) – PEU 25. W pewnym stopniu wyrazem prawa naturalnego, które zostało przysłonięte przez grzech, jest dekalog – PEU 106.

Balthasar dostrzegał w Chrystusie „normę konkretną”, imperatyw kategoryczny, a jednocześnie uzdolnienie do wypełnienia woli Ojca – MCN („Dziewięć tez” Hansa Ursa von Balthasara), 1 (punkt 1). Teolog ten prezentował etykę chrześcijańską niejako „achronologicznie”, wychodząc od misterium Chrystusa, a dopiero potem przechodząc przez Stary Testament do etyki przed czy pozabiblijnej. Wynikało to z faktu, że „celowość określa i oświeca drogę, także i w sposób szczególny drogę historii zbawienia z jej szczególnym charakterem, którym równocześnie jest «przekroczenie» (według aspektu podkreślanego przez św. Pawła) i «wypełnienie» (w optyce św. Mateusza i św. Jakuba)” – por. tamże, Wprowadzenie.

Zapisana w Ewangelii tak zwana przypowieść o miłosiernym samarytaninie ukazuje, jak zauważa pochodzący z Polski członek MKT w latach 1992-1997, fundamentalne prawo naturalne przynależące do relacji międzyludzkich. Mimo że zapisane w Piśmie Świętym, obowiązuje nie na mocy

objawionego prawa, lecz zdolności poznania dobra przez rozumnego człowieka. Na tym przykazaniu opiera się i w jego świetle ma być czytane całe Prawo i Prorocy – por. A. Szostek, Prawo naturalne:

~ROZDZIAŁ IV.FORMUŁA CHALCEDOŃSKA W ANTROPOLOGII ~

Misterium Paschy kulminuje w posłaniu Ducha Świętego, który jest Duchem miłości jednoczącym Ojca z Synem, a ludzi z Bogiem oraz między sobą. Regułą działania oraz zasadniczym elementem Prawa Ewangelii staje się właśnie Duch Święty wypisujący prawo Boskie we wnętrzu człowieka wezwanego i uzdolnionego do służby miłości oraz moralnego postępowania: „Oto, czego uczę: postępujcie według Ducha, a nie spełnicie pożądania ciała” (Ga 5, 16)452

.

Zatem zdaniem Międzynarodowej Komisji Teologicznej prawo naturalne nie jest zewnętrzną instancją względem Nowego Prawa, ale jego konstytutywną (choć wtórną i podporządkowaną) względem łaski Chrystusa częścią. Rozum oświecony żywą wiarą jest w stanie pojąć dynamizmy prawa naturalnego kierujące ku pełnemu rozwoju człowieczeństwa. Osoba ludzka już przez stworzenie została ukonstytuowana dla łaski i zbawienia, skutkiem czego pragnienie Boga i swojego wypełnienia wychodzi niejako „z wnętrza” człowieka. Również obowiązek moralny nie „narzuca się” w sposób arbitralny i zewnętrzny podmiotowi, ale wykazuje zgodność z wewnętrzną dynamiką jego bytowania, a zatem wypływa z głębi ludzkiej istoty i prawa zapisanego we własnym bycie. Sumienie ludzkie, dla którego prawo naturalne nie jest czymś zewnętrznym, zostaje poddane formowaniu dzięki światłu Ewangelii, co nie narusza wolności człowieka, gdyż nie jest przeżywane jako narzucone przez Boga, lecz jako odpowiadające istocie ludzkiej. Stwórca po to zechciał porządku stworzenia, aby ludzie zgodnie ze swoją stworzoną naturą poszukiwali Boga oraz Jego łaski będącej wypełnieniem dla tego, co stworzone453

.

Powiązane dokumenty