• Nie Znaleziono Wyników

Rozdział IV: Uwarunkowania reform sektora bezpieczeństwa w Afganistanie

3. Uwarunkowania ekonomiczne

3.1 Problem upraw opium i szarej strefy

W obliczu dramatycznej sytuacji ekonomicznej państwa coraz popularniejszym źródłem dochodu dla rolników stała się uprawa maku lekarskiego60. W ciągu ostatnich lat państwo stało się najważniejszym na świecie producentem i eksporterem opiatów (ok. 90 %

56 Ibidem.

57 Np. w 2010 r. Azjatycki Bank Rozwoju ustanowił fundusz powierniczy na rzecz sfinansowania rozbudowy infrastruktury w Afganistanie. Najpoważniejsza kontrybucja w wysokości 20 mln dolarów pochodzi od rządu japońskiego. Za Aid and Conflict in Afghanistan…, op.cit., s. 10.

58 Wywiad z Zulfiqarem Younasem, radcą handlowym Ambasady Pakistanu w Polsce, Warszawa, luty 2010 r., archiwum własne.

59 Więcej na ten temat patrz M. G. Weinbaum, The Regional Dimension in Afghan Stability, [w:] B. Górka-Winter, B. Wiśniewski (red.), Afghanistan in Transition. Crafting a Strategy for Enduring Stability, PISM 2012, s. 83.

60 W istocie uprawy opium w Afganistanie rozpoczęła się już w połowie lat 50., a od lat 70. Afganistan zaczął się liczyć jako jeden z ważniejszych dostawców opiatów na rynki zachodnie. Więcej na temat historycznych uwarunkowań tego procederu patrz V. Felbab-Brown, Shooting up: Counterinsurgency and the War on Drugs, The Brookings Institution 2010, s. 114 i nn.

światowej produkcji), uzyskując niechlubne miano „narko-państwa”61. Zyski ze sprzedaży bywały szacowane przez ekspertów nawet do 50 % PKB pochodzącego z legalnych źródeł, choć dane te różnią się w zależności od publikatora – np. agendy międzynarodowe, jak United Nations Office on Drugs and Crime podaje, iż dochody z opium stanowią nie więcej niż 4 % PKB Afganistanu62. Proceder ten na szerszą skalę rozpoczął się już po inwazji sowieckiej i stał się użytecznym narzędziem zarówno dla afgańskiego rządu, jak i mudżahedinów w generowaniu dochodów, z których lwia część pozwalała na kontynuację walk zbrojnych, ale także na budowanie swoich wpływów politycznych w prowincjach poprzez odbudowę zniszczonej przez działania zbrojne infrastruktury (szpitali, meczetów)63. Uprawy opium, pomimo ograniczeń natury religijnej (są zakazane przez Koran), zostały również zaakceptowane w okresie rządów talibów, którzy poszukiwali legitymizacji swoich działań w społeczeństwie afgańskim (obawiano się, że narzucenie zakazów upraw, które były częstokroć jedynym źródłem zysku osiągalnego przy tak dramatycznie zdewastowanej infrastrukturze, wywoła protesty społeczne i stanie się powodem powstania przeciwko rządom talibów, zwłaszcza że sami byli nierzadko w tę dewastację zaangażowani – niszczono np. uprawy winorośli, argumentując że służą one do wyrobu zakazanego przez Koran alkoholu)64. Dochody z opodatkowania upraw służyły talibom do wzmacniania swoich oddziałów zbrojnych, rzadziej do kumulowania środków na potrzeby własne, tak jak działo się to w przypadku mudżahedinów. Obawy talibów okazały się zasadne – w roku 2000 ponownie zakazali oni upraw opium, co doprowadziło do ok. 75 % spadku dostaw i postawiło tysiące afgańskich rolników na krawędzi bankructwa. W istocie, przyczyniło się także do spadku popularności talibów i niewątpliwie ułatwiło ich pokonanie przez siły OEF współpracujące z Sojuszem Północnym, który utrzymał pewne wpływy na północy kraju65.

61 Afghanistan opium harvest at record high – UNODC, BBC News, 13 November 2013, dostępny na:

http://www.bbc.co.uk/news/world-asia-24919056 .

62 Afghanistan Opium Survey 2013, United Nations Office of Drugs and Crime, Ministry of Counter Narcotics, Islamic Republic of Afghanistan, December 2013, s. 10.

63 Przywódcy rebelii jak G. Hekmatyar, Nasim Akhundzada czy Ismat Muslim wykorzystywali dochody z upraw opium do rozbudowy prywatnych armii, zakupu dla nich wyższej klasy uzbrojenia, budowy swojej pozycji jako głównych postaci politycznych w swoich regionach i stopniowego uniezależniania się od sponsorów zewnętrznych. W prowincji Helmand już w roku 1981 właściciele ziemscy zostali zobowiązani do przeznaczania 50 % areału na uprawy opium. Za odstępstwa od tej reguły czekały na nich surowe kary, łącznie z egzekucjami.

Patrz: Vanda Felbab-Brown, Shooting up…, op.cit., s. 115 i nn. Także: wywiad z dr M. Omarem Sharifim, Dyrektorem American Institute of Afghanistan Studies, Waszyngton, marzec 2011, archiwum własne.

64 Tamże, s. 127-128.

65 Jak twierdzi Vanda Felbab-Brown, ruch ten spowodowany był narastającą izolacją talibów na arenie międzynarodowej oraz presją kolejnych Rezolucji RB ONZ (rezolucja 1333 z 19 grudnia 2000 r. nakładała np.

embargo na produkty używane do wytwarzania heroiny) itp. Z kolei Ramtanu Maitra sądzi, że zakaz upraw był wówczas motywowany politycznie – talibowie negocjowali bowiem kontrakt z firmą UNOCAL na budowę gazociągu z Tadżykistanu i zależało im na pozytywnym nastawieniu administracji amerykańskiej. Więcej na ten

Co więcej, na rozpoczęte na masową skalę uprawy po upadku reżimu talibów, przez wiele lat przymykały także oko władze Stanów Zjednoczonych, które w dużej mierze polegały na lokalnych komendantach wojskowych w prowadzeniu działań bojowych i chciały w ten sposób zapobiec ich antagonizacji. W pewnym sensie postawa taka pozwalała również

„zaoszczędzić” na opłacanych ze środków pochodzących ze sprzedaży upraw lokalnych milicjach.

Zakazu upraw, pomimo ponownego wprowadzenia go przez Afgańską Administrację Tymczasową, a później rząd afgański, nie udało się wyegzekwować aż do dzisiaj, a obecnie pojawiły się nawet tam, gdzie do tej pory były rzadkością (np. w północnej prowincji Badakshan). Większość metod ich zwalczania stosowanych przez Stany Zjednoczone, które w 2005 r. zmieniły swoją strategię i rozpoczęły agresywną kampanię niszczenia plonów (tzw.

eradication), ostatecznie zawiodło66. Istnieje przynajmniej kilka przyczyn, dla których bardzo trudno jest przestawić rolnictwo afgańskie na tory legalnych upraw, takich jak bawełna, orzechy, owoce czy warzywa. Dużą rolę odgrywają tu czynniki obiektywne: słaba jakość gleb oraz trudne czynniki klimatyczne (ciężkie zimy, długotrwałe susze, których katastrofalnych skutków nie balansują przestarzałe lub zniszczone w czasie wieloletnich wojen systemy irygacyjne67) nie sprzyjają podejmowaniu produkcji bardziej wymagających roślin, zwłaszcza że ryzyko niepowodzenia lub zniszczenia zbiorów jest ogromne. Poza tym, nawet w przypadku podjęcia legalnych upraw istotną barierą jest brak możliwości ich dystrybucji. O ile kanały dostawcze działają bardzo dobrze jeśli chodzi o plony opium (odbiorcy docierają bezpośrednio do rolnika i biorą na siebie ryzyko transportu i dostarczenia go do kolejnych odbiorców), o tyle w przypadku mniej dochodowych upraw możliwość dotarcia z nimi do odbiorcy drastycznie maleje (szczególnie ze względu na brak infrastruktury drogowej – jeszcze w 2008 roku jedna czwarta z prawie 400 nie miała żadnego połączenia drogowego ze stolicą prowincji, a także możliwości przechowywania towarów tak, by nie uległy zepsuciu w

temat patrz R. Maitra, Afghan Drugs and European Markets [w:] K. Warikoo, Afghanistan. The Challenge, Pentagon Press, 2007, s. 83.

66 V. Felbab-Brown, Shooting up…, op.cit., s. 144 i nn. Na temat strategii Stanów Zjednoczonych wobec eliminacji upraw maku lekarskiego w Afganistanie patrz także: Afghanistan Drug Control, Despite Improved Efforts, Deteriorating Security Threatens Success of U.S. Goals, GAO Report to Congressional Committees, GAO-07-78, November 2006, dostępny na: http://www.gao.gov/new.items/d0778.pdf. Ponadto, metoda niszczenia upraw okazało się ostatecznie dwuznaczna z etycznego punktu widzenia. Rolnicy częstokroć zapożyczają się u handlarzy opium, by rozpocząć uprawy. W przypadku zniszczenia zbiorów przez afgańskie siły rządowe, dług okazuje się niemożliwy do spłacenia, a zbrojne gangi uprowadzają wówczas członków rodziny zadłużonego, by zmusić go do spłacenia należności. Więcej na ten temat patrz dokument „Opiumowe zakładniczki”, reżyseria: Jamie Doran i Najibullah Quraishi, Wielka Brytania, 2011.

67 Jak podaje cytowany powyżej Raport Banku Światowego, w chwili obecnej programy odbudowy tych systemów są w stanie zaspokoić zapotrzebowanie na wodę tylko na połowie areału ziem uprawnych.

czasie transportu68) oraz brak magazynów i chłodni. Jak podają autorzy cytowanego już raportu Banku Światowego, nawet do 60 % żywności ulega zepsuciu zanim dotrze na rynek69. Pomimo przyjęcia kilku strategii polepszania dostępu rolników do centrów handlowych w miastach (jak np. National Rural Access Programme70), postęp w tej sferze jest bardzo powolny, brakuje także ogólnonarodowych programów mikrofinansowania działalności nakierowanej na uprawy zbóż czy owoców. Sytuacji nie polepszają także nikłe możliwości kontroli szlaków dystrybucyjnych opium poza Afganistan ze względu na charakter granic państwa, gdzie na długich odcinkach (szczególnie na granicy z Pakistanem) nie istnieją żadne punkty kontrolne dając nieograniczone możliwości przemytnikom.

Wreszcie, zarzucenie upraw opium jest trudne do wyegzekwowania ze względu na jego ogromną opłacalność (zarówno dla rolników, jak i dystrybutorów, choć w wielu raportach eksperckich podkreśla się, że dochody te dramatycznie różnicują się w zależności od tego, czy rolnik jest właścicielem ziemi uprawnej, czy tylko jej dzierżawcą) przy relatywnie niewielkich wymaganiach dotyczących jakości gleby pod uprawy czy klimatu w porównaniu z innymi uprawami oraz łatwości przechowywania plonów (nie wymaga systemów chłodniczych). Szacuje się, że decyzja o pojęciu upraw opium oznacza zazwyczaj dla rolnika ok. dwudziestokrotny, trwały wzrost jego dochodów, a co za tym idzie ogromny awans na drabinie społecznej (poprzez możliwość zapewnienia posagu córkom, możliwość uiszczenia niezwykle wysokich opłat za ślub dla synów rodzinie panny młodej71, zapewnienia opieki medycznej rodzinie, zakup samochodu itp.)72. Poza tym, oprócz realnego dochodu dla producentów w warunkach afgańskich uprawa opium oznacza możliwość przeżycia dla całych rzesz rolników, zważywszy również na fakt, że obecnie poziom bezrobocia w tym kraju wynosi ok. 35 %73, a jak podają raporty United Nations Office of Drugs and Crime i afgańskiego Ministerstwa ds. Zwalczania Narkotyków, te rodziny, które decydują się na

68 R. Hogg, C. Nassif, C. Osorio, W. Byrd, A. Beath, Afghanistan in Transition: Looking Beyond 2014, The World Bank, 2013, s. 1-21.

69 Ibidem.

70 Więcej na ten temat patrz oficjalna witryna internetowa programu na http://www.nrap.gov.af/ .

71 M. Zamir, Afghanistan's Frustrated Singles, Institute for War and Peace Reporting, 29 April 2009, dostępny na: http://iwpr.net/report-news/afghanistans-frustrated-singles .

72 Na temat indywidualnych motywów rolników podejmujących uprawy patrz opracowania Davida Mansfielda, jednego z najbardziej cenionych ekspertów brytyjskich w tej dziedzinie. Zob. np. D. Mansfield, Responding to Risk and Uncertainty: Understanding the Nature of Change in the Rural Livelihoods of Opium Poppy Growing Households in the 2007/08 Growing Season, July 2008 na http://www.davidmansfield.org/field_work.php . Także: wywiad z Zaherem Jaanem Zaherem, Szefem World Afghan Professionals Organization, Kabul, czerwiec 2013, archiwum własne.

73 Za: www.indexmundi.com/

podjęcie upraw są znacząco bardziej majętne od tych, które uprawiają zboża74. Wg szacunków, minimum 3 miliony Afgańczyków jest zaangażowanych w uprawy opium (nie licząc członków ich rodzin, pracowników sezonowych itp.)75.

Jak podaje Raport Banku Światowego, na 1/3 terytorium Afganistanu sytuacja bezpieczeństwa nie pozwala obecnie na podjęcie szeroko zakrojonych programów promowania upraw alternatywnych, a uprawy koncentrują się głównie w prowincjach południowych - Helmand, Kandahar, Uruzgan, Dai Kundi i Zabul (ok. 70 % całej produkcji w Afganistanie)76. Pomimo wielu inicjatyw wspieranych przez społeczność międzynarodową (w tym agendy ONZ takie jak United Nations Office for Drugs and Crime, OBWE, NATO, a także działania donatorów indywidualnych, w tym przede wszystkim Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii77, Kanady, Federacji Rosyjskiej itp.) sytuacja ulega tylko niewielkiej poprawie. W niektórych prowincjach udało się w znaczący sposób ograniczyć uprawy (Balk, Badakshan), choć dużym problemem pozostaje utrzymanie trendu spadkowego, głównie ze względu na dużą opłacalność tych upraw w relacji do niewielkiej atrakcyjności działań alternatywnych. Jeszcze w latach 2006/2007 szacowano, że opium jest kultywowane na 193 tys. hektarów ziem uprawnych, co dawało zbiory na poziomie 8,200 ton metrycznych (co oznaczało ok. 17 % wzrost w porównaniu z rokiem poprzedzającym i dwukrotny w porównaniu z rokiem 2004). I choć od tego czasu produkcja stopniowo spadała (w 2009 roku 20 prowincji na 34 zostało uznane za wolne od upraw opium), nie są to spadki na tyle znaczące, by można było je uznać za nieodwracalne78. W roku 2013 zanotowano rekordowe zbiory (5,5 tys. ton z 209 tys. hektarów), co oznaczało 36% wzrost areału upraw i 49 % wzrost wolumenu zbiorów w porównaniu z rokiem 201279. Dzieje się tak pomimo wdrażania przez specjalnie do tego powołane ministerstwo – Ministry of Counter Narcotics - programów zwalczania tego procederu. Najważniejszy z nich to Afghanistan National Drugs Control Strategy, przyjęta w maju 2003 r. i od tamtego czasu regularnie nowelizowana; zakłada ona działania w czterech sferach: ścigania osób zamieszanych w proceder handlu opiatami,

74 Afghanistan Opium Survey 2013, United Nations Office of Drugs and Crime, Ministry of Counter Narcotics, Islamic Republic of Afghanistan, December 2013, s. 10.

75 Dane za United Nations Office of Drugs and Crime na http://www.unodc.org/, 2013.

76 Afghanistan Opium Survey…, op.cit.

77 Wielka Brytania została oficjalnie państwem odpowiedzialnym za wdrażanie strategii antynarkotykowych w świetle porozumień z Bonn z 2001 r. oraz jako części programu reform sektora bezpieczeństwa, które przyjęto na kolejnych konferencjach donatorów w roku 2002. Więcej szczegółów na temat działań Wielkiej Brytanii w tej sferze patrz V. Felbab Brown, Shooting up…, op.cit, s. 138 i nn.

78 Zob. raporty Afghanistan Opium Survey za lata 2007-2011 publikowany przez UNDOC na http://www.undoc.org .

79 Afghanistan Opium Survey…, op.cit.

zapewniania rolnikom możliwości podjęcia upraw alternatywnych, wzmacniania prawa w tym obszarze oraz podejmowanie działań na rzecz obniżania popytu, także poprzez programy odwykowe80.

Jedną z najpoważniejszych barier w zwalczaniu upraw opium jest postawa samego rządu afgańskiego, w którym od lat prominentne funkcje pełnią byli komendanci wojskowi powiązani z biznesem narkotykowym, i, co oczywiste, nie chcą zrezygnować z dochodów pochodzących z tego procederu. Biorąc pod uwagę skalę korupcji w administracji afgańskiej (poczynając od rządu a kończąc na administracji lokalnej, w tym siłach policyjnych) osiągnięcia znaczącego stopnia ograniczenia upraw będzie niezwykle trudne. Ostatecznie, największymi beneficjentami upraw opium pozostają bowiem zorganizowane grupy przestępcze, najczęściej powiązane z rebelią i milicjami komendantów wojskowych, którzy dzięki dochodom z nielegalnego obrotu opiatami są w stanie opłacać swoje formacje i de facto utrzymywać duży poziom kontroli nad dużymi obszarami terytorium państwa81.