tom 72 · nr 11 rok 2016 listopad issn 0014‑8261
„Farmacja Polska” ukazuje się raz w miesiącu. Pre
numeratorami czasopisma są farmaceuci, apte
ki ogólnodostępne i szpitalne, hurtownie farma
ceutyczne, producenci środków farmaceutycznych i materiałów medycznych. Pismo dociera też do sa
morządu aptekarskiego, Naczelnej Izby Lekarskiej, okręgowych izb lekarskich, lekarzy wojewódzkich oraz niektórych bibliotek.
Cena prenumeraty krajowej na rok 2016 wynosi 233,10 zł (w tym 5% VAT), zagranicznej – 200 USD.
Emeryci – członkowie Polskiego Towarzystwa Far
maceutycznego otrzymują zniżkę 50%, toteż na blankiecie wpłaty należy podać numer emerytury.
W dziale finansowym PTFarm można nabywać po
jedyncze zeszyty czasopisma. Prenumeratę należy opłacać w dowolnym banku lub urzędzie poczto
wym na rachunek bankowy:
Polskie Towarzystwo Farmaceutyczne
Millennium SA 29 1160 2202 0000 0000 2770 0281
Farmacja Polska zamieszcza płatne reklamy.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń.
Redakcja nie zwraca niezamówionych materiałów.
Prezentowane przez autorów prace są wyrazem ich poglądów naukowych i redakcja nie ponosi za nie odpowiedzialności.
Farmacja Polska jest indeksowana w Chemical Abs
tracts, Analytical Abstracts, Biochemical Abstracts, International Pharmaceuticals Abstracts i EMBASE (Excerpta Medica).
Czasopismo jest także indeksowane w Index Copernicus (ICV = 34,80) oraz umieszczone na liś
cie czasopism punktowanych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (8 pkt).
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
KOMITET REDAKCYJNY
dr hab. Iwona Arabas (Warszawa), dr Lucyna Bułaś (Sosnowiec), mgr Lidia Czyż (Rzeszów),
prof. dr hab. Zbigniew Fijałek (Warszawa), prof. dr hab. Barbara Filipek (Kraków), dr Katarzyna Hanisz (Łódź),
prof. dr hab. Renata Jachowicz (Kraków), prof. dr hab. Roman Kaliszan (Gdańsk), prof. dr hab. Aleksander A. Kubis (Wrocław), dr Jadwiga Nartowska (Warszawa),
prof. dr hab. Miguel das Neves Afonso Cavaco (Lisbona, Portugalia), mgr Zbigniew Niewójt (Warszawa),
prof. dr hab. Krystyna Olczyk (Sosnowiec), prof. dr hab. Daria OrszulakMichalak (Łódź), prof. dr hab. Jan Pachecka (Warszawa), prof. dr hab. Janusz Pluta (Wrocław), prof. dr hab. Wiesław Sawicki (Gdańsk), dr hab. Agnieszka Skowron (Kraków), prof. Lidia Tajber (Dublin, Irlandia) dr Elwira Telejko (Białystok),
prof. dr hab. Marek Wesołowski (Gdańsk), prof. dr hab. Witold Wieniawski (Warszawa), dr hab. Katarzyna Winnicka (Białystok)
Prof. dr hab. Andriy Zimenkovsky (Lwów, Ukraina) REDAKCJA
Redaktor naczelny: dr hab. Bożena Karolewicz Redaktor statystyczny: dr Dominik Marciniak Redaktor techniczny: Joanna Czarnecka Korekta: Izabela Pranga
ADRES REDAKCJI
00238 Warszawa, ul. Długa 16, tel. 22 831 02 41 w. 12 WYDAWCA
Polskie Towarzystwo Farmaceutyczne
Dział Wydawnictw – Redaktor prowadzący: Hanna Plata 00238 Warszawa, ul. Długa 16
tel./faks 22 635 84 43 tel. 22 831 02 41 w. 15
Kolportaż: tel. 22 831 79 63 w. 19, 20
email: wydawnictwa@ptfarm.pl, zamowienia@ptfarm.pl
Adres dla autorów: redakcja@ptfarm.pl
Strona PTFarm w Internecie: http://www.ptfarm.pl
ISSN 00148261
Skład i łamanie: Joanna Czarnecka
Druk: Oficyna WydawniczoPoligraficzna Zygmunt Siemieniak, Ząbki, tel. 22 781 51 02, faks 22 398 78 15, www.siemieniak.pl
Nakład: 5000 egz.
Printed on acidfree paper.
tom 72 · nr 11 rok 2016 listopad issn 0014‑8261
Spis treści
697 praca oryginalna · opieka farmaceutyczna · Rodzaje herbat i ich właściwości prozdrowotne
Beata Ulewicz-Magulska, Magdalena Jankowska, Marek Wesołowski 704 chemia farmaceutyczna · Środowisko i zaburzenia ze spektrum
autyzmu – związek przyczynowo-skutkowy?
Natalia Miękus, Piotr Kowalski, Edyta Jurkowlaniec
710 terapia i leki · Wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3 – alternatywa dla leczenia niealkoholowej choroby stłuszczeniowej wątroby?
Rafał Rudzik, Michał Lewiński, Katarzyna Pawlak, Małgorzata Mazurek-Mochol
714 prawo farmaceutyczne · Rynek farmaceutyczny po wprowadzeniu Ustawy Refundacyjnej z 12 maja 2011 r. o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych
Magdalena Orłowska-Zielińska, Włodzimierz Bialik, Ewa Blacha, Barbara Bargieł
719 historia farmacji · Mgr farm. Janina Adamanis (29.08.1900–4.04.1993) i prof. dr hab. Franciszek Adamanis (4.10.1900–14.04.1962) – niezwykli farmaceuci
Marianna Zając, Anna Jelińska
737 historia farmacji · Saradawotano – kreteńskie panaceum Elwira Kaczyńska
Farmacja po dyplomie
745 biochemia farmaceutyczna · Potencjał neuroprotekcyjny flawonoidów
Hanna Czeczot
752 analiza farmaceutyczna · Zastosowanie rentgenowskiej dyfraktometrii proszkowej w farmacji
Igor Mucha, Kinga Niedziela, Katarzyna Wiglusz
758 technologia postaci leku · Rozwiązania w zakresie sporządzania recepturowych kropli do oczu
Anna Czech, Witold Jamróz, Renata Jachowicz
Table of Contents
697 original article · pharmaceutical care · Sorts of teas and their health-promoting properties Beata Ulewicz-Magulska, Magdalena Jankowska, Marek Wesołowski
704 pharmaceutical chemistry · Environment and Autism Spectrum Disorders- cause-effect relation?
Natalia Miękus, Piotr Kowalski, Edyta Jurkowlaniec 710 therapy and drugs · Polyunsaturated fatty acids
of the omega-3 alternative for the treatment of non-alcoholic fatty liver disease?
Rafał Rudzik, Michał Lewiński, Katarzyna Pawlak, Małgorzata Mazurek-Mochol
714 pharmaceutical law · Pharmacy market after the Reimbursement Act adoption
Magdalena Orłowska-Zielińska, Włodzimierz Bialik, Ewa Blacha, Barbara Bargieł
719 history of pharmacy · The Master of Sciences of Pharmacy Janina Adamanis (29.08.1900-4.04.1993) and Professor Francis Adamanis (4.10.1900-14.04.1962) - extraordinary pharmacists
Marianna Zając, Anna Jelińska
737 history of pharmacy · Sarantavotano – a Cretan panacea
Elwira Kaczyńska
Postgraduate pharmacy
745 pharmaceutical biochemistry · The neuroprotective potential of flavonoids Hanna Czeczot
752 pharmaceutical analysis · The application of X-ray powder diffraction in pharmacy
Igor Mucha, Kinga Niedziela, Katarzyna Wiglusz 758 drug form technology · Solutions for the
preparation of pharmaceutical compounding eye drops
Anna Czech, Witold Jamróz, Renata Jachowicz
P R A C A O R Y G I N A L N A · O P I E K A FA R M A C E U T Y C Z N A
te występują również w wielu ziołach leczniczych, przyprawach i w herbacie. Ta ostatnia od wielu lat jest przedmiotem licznych badań dotyczących jej działania prozdrowotnego wynikającego z właści
wości antyoksydacyjnych [3, 5].
Herbata – występowanie na świecie
Herbata – odkryta ok. 2700 lat p.n.e. jest jed
nym z najstarszych napojów na świecie. Napar z herbaty pity jest najczęściej spośród wszyst
kich napojów i zajmuje drugie po wodzie miejsce pod względem spożycia. W Polsce trzy na cztery osoby wypijają więcej niż jedną filiżankę herbaty dziennie [6–8].
Ten wiecznie zielony krzew znany jest pod dwo
ma nazwami: Camellia sinensis (L.) O. Kuntze oraz Thea sinensis L., jednak jest to ten sam gatunek
R
eaktywne formy tlenu (RFT) i reaktywne formy azotu (RFA) są stale wytwarzane w or
ganizmie człowieka oraz kontrolowane przez endogenne enzymy, m.in. przez dysmutazę po
nadtlenkową, peroksydazę glutationową i katalazę.
Odgrywają istotną rolę w zaopatrywaniu w ener
gię, detoksykacji, przewodnictwie chemicznym i funkcjonowaniu układu odpornościowego. Jed
nak, gdy te związki produkowane są w nadmia
rze i zachodzi nadmierna ekspozycja na egzogenne substancje utleniające lub zostaną zaburzone me
chanizmy obronne, homeostaza w organizmie zo
staje zachwiana, co może prowadzić do licznych zaburzeń [1, 2].
RFT i RFA, reagując z kwasami nukleinowymi, białkami, lipidami i węglowodanami, mogą po
wodować różnego rodzaju uszkodzenia, np.: prze
rwanie nici DNA, punktowe mutacje czy aber
racje chromosomalne. Prowadzi to do apoptozy komórki. Zmiany w materiale genetycznym mogą też przyczyniać się do nadmiernej proliferacji ko
mórek i postawania nowotworów. Poza tym sądzi się, iż nadmiar wolnych rodników jest powodem wielu schorzeń cywilizacyjnych, m.in. arterio
sklerozy, cukrzycy, katarakty czy chorób neuro
degeneracyjnych; Alzheimera i Parkinsona [1–4].
Dlatego tak wielką uwagę poświęca się przeciwu
tleniaczom – związkom, które m.in. unieczynnia
ją wolne rodniki.
W przyrodzie występuje wiele związków o wła
ściwościach przeciwutleniających, takich jak: to
koferole (witamina E), kwas askorbinowy (wita
mina C), karotenoidy (prekursory witaminy A), niektóre pierwiastki śladowe, a także związki fe
nolowe. Antyoksydanty w postaci aktywnej wy
stępują w znaczącej ilości w żywności. W prze
ciwutleniacze bogate są m.in. warzywa i owoce, produkty zbożowe i rośliny strączkowe. Związki
Sorts of teas and their health-promoting properties · After water, tea is the most widely consumed drink in the world. It is an aromatic beverage produced from leaves and leaf buds harvested from Camellia sinensis evergreen shrub or small tree. Thus, the aim of this paper was to characterise short Camellia sinensis species, which is native to East Asia, the Indian Subcontinent and Southeast Asia. This paper includes the ways of tea processing and the chemical composition of tea with special attention to the biologically active substances, i.e., phenolic compounds, alkaloids, essential oils, proteins, amino acids, enzymes, vitamins and mineral constituents. Furthermore, the health-promoting properties of tea have also been characterised taking into account various sorts of this beverage (white, green, yellow, red and black teas) due to different degree of leaves and leaf buds fermentation.
Keywords: tea, manufacture, chemical composition, antioxidant properties.
© Farm Pol, 2016, 72(11): 697–703
Rodzaje herbat i ich właściwości prozdrowotne
Beata Ulewicz-Magulska, Magdalena Jankowska, Marek Wesołowski
Katedra i Zakład Chemii Analitycznej, Gdański Uniwersytet Medyczny
Adres do korespondencji: Beata UlewiczMagulska, Katedra i Zakład Chemii Analitycznej, Gdański Uniwersytet Medyczny, Gen. J. Hallera 107, 80–416 Gdańsk, email: ulewicz@gumed.edu.pl
rośliny. Herbata pochodzi z rodziny Theaceae zwa
nej też Camelliaceae. Roślina ta posiada skórzaste, owalne, ząbkowane na brzegach, ciemnozielone li
ście oraz białe lub różowe wonne kwiaty, niewiel
kich rozmiarów [9–11].
Camellia sinensis jest wrażliwa na zmiany wa
runków uprawy. Dość specyficzne warunki agro
klimatyczne spełnia tylko klimat tropikalny i sub
tropikalny, aczkolwiek niektóre odmiany tolerują również klimat morski Wysp Brytyjskich. Herba
ta wymaga ciepłego i wilgotnego klimatu, tem
peratury w zakresie od 10 do 30°C i minimalnych rocznych opadów na poziomie 1250 mm. Najbar
dziej preferuje wzniesienia do 2000 metrów n.p.m.
o stromych zboczach i kwaśnych glebach. Produk
cja herbaty jest więc geograficznie ograniczona do kilku obszarów na świecie. Co więcej, obszary o idealnych predyspozycjach pod uprawę herba
ty zagrożone są nadchodzącymi zmianami klima
tycznymi [8].
Wyróżnia się 3 odmiany herbat: chińską, assam
ską i herbatę z Kambodży. Herbatę chińską (Ca- mellia sinensis var. sinensis) uprawia się – jak sama nazwa wskazuje – w Chinach, ale również w Tybecie i Japonii. Preferuje klimat umiarkowa
ny, ale rośnie też w temperaturach do –20°C, jak i w temperaturach tropikalnych. Krzewy w warun
kach naturalnych osiągają wysokość 4,5 m, a liście wielkość około 5 cm. Zbiorów tej odmiany można dokonywać przez cały rok, lecz w Chinach i Japonii praktykuje się 3–4 zbiory w roku. Z kolei herbata assamska (Camellia sinensis var. assamica, Ca- mellia assamica subs. lastocalyx) w stanie dzikim dorasta do 15–18 m wysokości. Drzewo to wytwa
rza wielkie, do 30 cm długości liście, które zbie
ra się przez około 40 lat. Jest to odmiana tropikal
na wymagająca wyższych temperatur, występuje w Indiach, Birmie oraz na Półwyspie Indochiń
skim. Herbata pochodząca z Kambodży (Camellia sinensis var. cambodi, Camellia sinensis subs.
lasiocaly) jest krzewem o wysokości 4,5 m, wy
korzystywanym głównie do tworzenia krzyżówek herbaty [9, 11].
Zrywanie liści rozpoczyna się po czterech, pię
ciu latach od zasadzenia krzewu, a największe zbiory uzyskuje się przez pierwsze 25 lat. Z krze
wów zbiera się pączki z dwoma nowymi listkami [9]. W Chinach czas zbioru związany jest z kalen
darzem księżycowym. Najcenniejszym surowcem jest ten zebrany w okresie zwanym przed świa- tłem. Kolejne zbiory posiadają terminy oznacza
jące w tłumaczeniu jasne światło (czas zbioru przed 6 kwietnia), przed deszczem (zbiór przed 20 kwietnia), ziarno deszczu (przed 5 maja) i po- czątek lata (przed 21 maja). Poza tym do produk
cji herbat o niższej jakości zbiera się większe i star
sze liście z niższych partii krzewu, nie kierując się
zasadami księżycowego kalendarza [12]. W In
diach i na Sri Lance pierwszy zbiór w sezonie, tzw.
first flush, odbywa się w różnych miesiącach i za
leży od usytuowania plantacji. Na przykład w przy
padku rejonu Darjeeling okres ten trwa od marca lub kwietnia do maja lub czerwca. Herbata z first flush jest surowcem najdroższym. Podczas dru
giego zbioru (second flush) uzyskuje się surowiec gorszej jakości, o mocniejszym smaku i ciemniej
szym naparze. Between to zbiory herbat między first flush a second flush, a terminy, takie jak: bre- ad teas i butter teas, to tzw. herbaty pory desz
czowej. Herbata z różnych sezonów, choć zebrana z tego samego krzewu, różni się smakiem i aroma
tem [9, 13–15].
Dane z 2015 r. wskazują, że światowa produkcja herbaty wzrasta i w 2013 r. przekroczyła pięć mi
lionów ton [8]. Największym producentem herba
ty są Chiny, drugim co do wielkości producentem są Indie, a następnie Kenia, Sri Lanka oraz Turcja [8, 9]. Herbatę uprawia się także w Japonii, Birmie, Bangladeszu, Wietnamie, Indonezji, Gruzji, Ugan
dzie, Malawi, Argentynie, Mozambiku i na Tajwanie [9]. Dwoma państwami o najwyższej konsumpcji naparu herbacianego, analogicznie do produkcji, są Chiny i Indie, a kolejne miejsca zajmują: Turcja, Rosja, Stany Zjednoczone, Pakistan i Japonia. Z da
nych z 2013 r. wynika, że w Unii Europejskiej naj
wyższe spożycie herbaty odnotowuje się w Wiel
kiej Brytanii – ponad 116 tys. ton rocznie. W Polsce konsumowane jest 15 tys. ton herbaty. Zarówno w Polsce, jak i na świecie wśród wszystkich rodza
jów herbat dominuje herbata czarna [8, 16].
Etapy produkcji herbaty
W tradycyjnym sposobie produkcji herbaty, który stosuje się głównie w Chinach i na Cejlonie, wyróżnia się następujące etapy: wstępna obróbka polegająca na poddaniu surowca procesom więd
nięcia i skręcania, a następnie fermentacja, su
szenie, sortowanie i klasyfikacja. Naturalny czas więdnięcia trwa bardzo długo. Obecnie produ
cenci skracają go za pomocą specjalnych urządzeń, dzięki czemu możliwe jest ograniczenie tego pro
cesu z kilkudziesięciu godzin do 8–12, a nawet 4.
Czas ten zależy od wieku liści oraz procentowej zawartości wody. Podczas więdnięcia surowiec traci wodę, staje się miękki i skłonny do zwija
nia. Następnie obrabia się go w skręcarkach, czy
li w odpowiednich maszynach do rolowania liści.
Proces rolowania przeprowadza się kilka razy po 20–30 min, aby uszkodzić komórki roślinne i wy
mieszać w nich sok komórkowy [9, 15].
Fermentacja rozpoczyna się już w trakcie skrę
cania zwiędniętych liści, a jej stopień jest kluczowy dla klasyfikacji uzyskanego produktu. Właściwy
P R A C A O R Y G I N A L N A · O P I E K A FA R M A C E U T Y C Z N A
etap utleniania, bo tak inaczej nazywana jest fer
mentacja, ma miejsce w odpowiednio przygoto
wanych do tego celu pomieszczeniach, w których utrzymywana jest wysoka temperatura i niska wil
gotność o stałej wartości. Niezbędne jest również zapewnienie właściwej wentylacji i odpowiedniej ilości tlenu [17].
Suszenie liści odbywa się w suszarniach w tem
peraturze 80–95, a nawet 120°C. Trwa około 20–30 min, w tym czasie zawartość wody w liś
ciach spada do około 3%. W trakcie tego procesu aktywność enzymów zostaje zahamowana, a liście stają się ciemniejsze. W końcu surowiec studzi się, by nie chłonął wilgoci z otoczenia. Suszenie musi być prowadzone w odpowiedni sposób – zbyt sła
be powoduje, że liście stają się brązowe, a zbyt sil
ne może doprowadzić do ich spopielenia [9, 15].
Po wysuszeniu herbatę przesiewa się przez sita mechaniczne, uzyskując surowiec o odpowiedniej wielkości [9]. Herbatę podczas sortowania dzieli się na herbatę liściową (Leaf tea), herbatę łamaną (Broken Tea), herbatę proszkową (Fannings) oraz pył herbaciany (Dust) (tabela 1) [9, 18].
Na świecie stosuje się również inne sposoby produkcji herbaty różniące się przebiegiem nie
których etapów. Wyróżnia się metodę CTC (Cru- shing, Tearing, Curling), w której miażdżenie, rozrywanie i zwijanie tworzą jeden proces tech
nologiczny. Po przesianiu specjalne walce rozdrab
niają liście, które później poddaje się fermentacji.
Produkuje się tak herbatę granulowaną. Kolejna metoda to Legg-cut wykorzystująca maszynę o tej samej nazwie, która tnie świeże liście. Następne etapy to fermentacja i zwijanie. Legg-cut stosuje się przy produkcji herbaty proszkowej i pyłu her
bacianego. Znana jest również metoda LTP (Law- rie Tea Processor), której nazwa pochodzi od na
zwiska twórcy urządzenia do produkcji herbaty.
W tym systemie zwiędnięte liście zostają oskóro
wane przez bijaki wykonane ze stali. W metodzie Rotorvane zwiędnięte liście poddaje się siekaniu, a następnie przeprowadza się fermentację i susze
nie w taki sam sposób, jak w tradycyjnym sposo
bie przetwarzania herbaty [9, 11].
Skład chemiczny herbaty
W liściach Camellia sinensis wyróżnić moż
na ponad 300 związków. Istotny jest fakt, iż pro
fil jakościowy i ilościowy surowca zależy od wieku krzewu, pory roku, w której herbata jest zbiera
na, sposobu uprawy i technologii przetwarzania.
Z tego powodu roślina rosnąca w dwóch różnych rejonach może różnić się pod względem składu i działania na organizm człowieka [10, 15]. Związ
kami wpływającymi na smak herbaty, a także na jej wartości odżywcze są związki fenolowe – kate
chiny, garbniki, a także alkaloidy, olejki eteryczne i białka (tabela 2). Poza tym herbata zawiera skład
niki mineralne i witaminy, kwasy organiczne, pig
menty, glikozydy oraz węglowodany [6].
Charakterystycznymi związkami fenolowymi występującymi w herbacie są katechiny, będące flawanolami należącymi do flawonoidów. Zawar
tość katechin zależy od sposobu obróbki surowca, gdyż ich ilość maleje wraz ze wzrostem stopnia fer
mentacji [19]. Obecnie przyjmuje się, że katechi
ny wraz z produktami ich utlenienia są odpowie
dzialne za większość właściwości sensorycznych naparów herbacianych. Wiele badań wskazuje, że wywierają znaczący wpływ na zdrowie człowieka.
Rodzaje herbat Herbaty dostępne w handlu
Liście całe Flowery Orange Pekoe (FOP), Golden Flowery Orange Pekoe (GFOP), Tippy Golden Flowery Orange Pekoe (TGFOP), Finest Tippy Golden Flowery Orange Pekoe (FTGFOP), Special Finest Tippy Golden Flowery Orange Pekoe (SFTGFOP), Orange Pekoe (OP), Pekoe (P), Flowery Pekoe (FP), Pekoe Souchong (PS), Souchong (S)
Liście łamane Golden Flowery Broken Orange Pekoe (GFBOP), Golden Broken Orange Pekoe (GBOP), Tippy Golden Broken Orange Pekoe (TGBOP), Tippy Golden Flowery Broken Orange Pekoe (TGFBOP), Flowery Broken Orange Pekoe (FBOP), Broken Orange Pekoe (BOP), Broken Pekoe (BP), Broken Pekoe Souchong (BPS) Miał Broken Orange Pekoe Fannings (BOPF), Tippy Golden Flowery Orange Fannings (TGFOF), Golden Flowery Orange Fannings (GFOF), Flowery Orange
Fannings (FOF), Orange Fannings (OF), Pekoe Fannings (PF) Pył Dust 1(D1), Pekoe Dust/ Pekoe Dust 1(PD/PD1)
Tip – nierozwinięte pąki liści herbaty, Flowery – pączek i dwa listki, Golden – złocisty kolor ekstraktu, Orange – długie liście herbaty, Pekoe – liście krótsze i grubsze, Souchong – najgrubsze liście podłużnie zwinięte, Broken – liście łamane, Fannings – miał i odsiew; gdy po nazwie występuje „1”, oznacza to najlepszą jakość
Grupa związków Przykładowe związki Alkaloidy purynowe kofeina, teofilina, teobromina
Związki fenolowe kwasy fenolowe, flawonoidy: flawanole (katechiny) i flawonole (kwercetyna, kemferol), garbniki
Kwasy organiczne kwas szczawiowy, cytrynowy, bursztynowy, jabłkowy, pirogronowy, fumarowy
Białka gluteliny, albuminy
Aminokwasy teanina, kwas glutaminowy Cukry glukoza, fruktoza, skrobia Olejki eteryczne linalool, geraniol Pigmenty chlorofil, ksantofil, karoten
Składniki mineralne potas, fluor, mangan, wapń, magnez, fosfor, chrom, żelazo, miedź, cynk, sód, jod
Witaminy A, B1, B2, C, K, niacyna, kwas pantotenowy Tabela 1. Podział herbat ze względu na wielkość i wygląd liści [18]
Tabela 2. Substancje czynne występujące w herbacie [6, 13]
Głównymi związkami z tej grupy są: katechina, ga
lokatechina, epikatechina, galusan epikatechiny, epigalokatechina oraz galusan epigalokatechiny.
Różnią się one strukturą chemiczną i potencjałem redoks. Zasadniczo, im więcej grup hydroksylo
wych posiadają cząsteczki katechin, tym odzna
czają się większą aktywnością antyoksydacyjną [20, 21]. Katechiny różnią się też stopniem cierp
kości. Proste katechiny (epikatechina, epigaloka
techina, katechina) nie są tak cierpkie jak galusa
ny epikatechiny i epigalokatechiny [22].
Kolejnymi swoistymi dla herbaty związkami są tearubiginy i teaflawiny, które tworzą się w skutek enzymatycznego utlenienia katechin przy udziale fenolooksydaz i peroksydaz. Związki te odznacza
ją się charakterystycznymi kolorami, od złotożół
tego do czerwonego w przypadku teaflawin oraz od czerwonożółtego do pomarańczowobrązowe
go w przypadku tearubigin [15, 23]. Teaflawiny odpowiadają za ściągający smak herbaty. Badania wskazują, że wraz ze wzrostem temperatury i wy
dłużeniem czasu fermentacji obniża się całkowi
ty poziom teaflawin, a napar staje się ciemniejszy.
Z kolei tearubiginy reagują na wspomniane para
metry w sposób odwrotny do teaflawin [22].
Wśród związków fenolowych występujących w herbacie istotną rolę pełnią garbniki. Dzięki zdolności wiązania się z białkami błony śluzowej i śliny odpowiadają za ściągający, cierpki i gorz
ki charakter naparu herbacianego. Przy krótkim czasie parzenia do naparu przechodzi mała ilość garbników, jednak ich zawartość w naparze wzra
sta wraz z wydłużeniem czasu parzenia. Ponieważ garbniki wiążą kofeinę, wpływają na właściwości naparu. Krótko parzona herbata wykazuje właści
wości pobudzające w związku z dużą ilością wol
nej kofeiny. Gdy herbata parzona jest dłużej, ma właściwości uspakajające w efekcie wytworzenia kofeinianu taniny, który wywiera łagodniejsze niż kofeina działanie na OUN [6, 20]. Kolejnymi związ
kami fenolowymi obecnymi w herbacie są flawo
nole, takie jak: kwercetyna, kemferol i ich glikozy
dy, a także kwasy fenolowe, w tym kwas galusowy będący silnym przeciwutleniaczem [24].
Substancjami alkaloidowymi występującymi w liściu herbaty są alkaloidy purynowe: kofeina (teina), teobromina i teofilina. Rozszerzają one na
czynia krwionośne i zwiększają diurezę. Kofeina, powszechna również w ziarnach kawy i liściach koki, w herbacie nazywana jest teiną. Jest substan
cją bezzapachową o gorzkim smaku, działa pobu
dzająco na OUN. Teina nie kumuluje się w ustroju, dzięki czemu, pijąc herbatę nie ma ryzyka zatru
cia tą substancją [13, 14].
Obecność olejków eterycznych w herba
cie zapewnia jej unikalny zapach i smak. W ich skład wchodzą liczne węglowodory, zarówno
alifatyczne, jak i aromatyczne, aldehydy, ketony, złożone kwasy i fenole. Ze względu na lotny cha
rakter tych substancji należy odpowiednio prze
chowywać herbatę celem zachowania jej walorów smakowych. [6].
Białka, aminokwasy i enzymy występują w znacznych ilościach w liściach Camellia sinen- sis. W trakcie przetwarzania surowca tworzą się z nich różne związki chemiczne, w tym składni
ki olejków eterycznych, które wpływają na zapach herbaty [17]. Charakterystycznym aminokwasem jest teanina, będąca znacznikiem jakości herba
ty, im więcej teaniny w surowcu, tym jakość her
baty jest wyższa. Ma ona, przeciwstawnie do ko
feiny, sedatywne działanie i wpływa pozytywnie ma pracę OUN [25, 26]. Pigmentami odpowiada
jącymi za kolor liści są chlorofil, ksantofil i karo
ten, zaś na barwę naparów herbacianych wpływają przede wszystkim tearubiginy i teaflawiny spoty
kane w dużych ilościach w herbatach fermento
wanych [6, 23].
Składniki mineralne w herbacie są ściśle zwią
zane z warunkami uprawy, a przede wszystkim ze składem podłoża. W liściach herbaty mogą wystę
pować związki K, F, Mn, Ca, Mg, P, Cr, Fe, Cu, Zn, Na, I, Co, Sr, Ni i Si. Istotną rolę w rozwoju Camel- lia sinensins odgrywa poziom Ca oraz K w podło
żu. Wysoka zawartość Cu w herbacie może wynikać z użycia na plantacjach preparatów grzybobój
czych, natomiast nadmiar F w naparze jest skut
kiem używania pestycydów na bazie tego pier
wiastka [6, 27].
W herbacie występują też witaminy A, B1, B2, C, K, niacyna oraz kwas pantotenowy. Biorąc pod uwagę masę herbaty używanej do przygotowania naparu, zawartość witamin nie odgrywa znaczą
cej roli punktu widzenia żywienia człowieka. W li
ściach Camellia sinensis występują również kwa
sy organiczne, takie jak szczawiowy, cytrynowy, bursztynowy, jabłkowy, pirogronowy i fumarowy.
Są one cenne z punktu widzenia wartości odżyw
czej i dietetycznej. Poza tym w herbacie znaleźć można związki żywiczne i pektynowe, glikozydy i węglowodany [6].
Rodzaje herbat
Poza wspomnianym podziałem herbaty ze względu na wielkość liści, herbatę można podzie
lić według innych kryteriów, np. z uwagi na for
mę, w jakiej występuje w sprzedaży. W sklepach dostępna jest w postaci sypkiej – herbaty liściaste lub granulowane, w których listki lub granulki nie są związane ze sobą i są pakowane w opakowania zbiorcze. Występują również herbaty prasowane, w postaci brykietów, cegiełek, itp., a także por
cjowane w saszetkach, zwane inaczej herbatami
P R A C A O R Y G I N A L N A · O P I E K A FA R M A C E U T Y C Z N A
ekspresowymi. W Polsce najchętniej kupowane są te ostatnie [14, 22, 28]. Zależnie od stopnia prze
prowadzonego procesu fermentacji herbatę moż
na podzielić na: białą i zieloną (niefermentowane), żółtą i czerwoną (częściowo fermentowane) oraz herbatę czarną (całkowicie fermentowaną) [22].
Herbatę białą pozyskuje się przez zebranie pą
ków i młodych liści pokrytych srebrnym mesz
kiem tuż przed pełnym rozwinięciem. Jest to her
bata najmniej przetworzona, przechodząca jedynie etap więdnięcia i suszenia, dlatego charakteryzuje się delikatnym aromatem i smakiem. Pod wzglę
dem składu chemicznego odznacza się najwyższą zawartością związków fenolowych. Produkuje się jej niewiele i stanowi około 2% produkcji świato
wej. Wysoka cena powoduje, że w Polsce spożycie tego rodzaju herbaty jest małe [7, 29–31].
Herbata zielona to kolejny rodzaj, którego pro
dukcja odbywa się z pominięciem etapu fermenta
cji. Liście po więdnięciu poddaje się działaniu pary wodnej, która dezaktywuje enzymy (oksydazę po
lifenolową i oksyreduktazę tlenową), dzięki cze
mu związki fenolowe nie podlegają utlenieniu lub innym przemianom, witaminy nie ulegają degra
dacji, a liście zachowują oliwkowozielony kolor.
Następnie, gdy odparuje para wodna, herbatę zwi
ja się, by później ją wysuszyć, posortować i zapa
kować [3, 9, 17]. Herbata zielona zawiera ponad 300 różnych związków, w tym wysoką zawartość flawanoli – katechiny, epikatechiny i epigalokate
chiny, jak również kwasów fenolowych [32]. Od
znacza się ziołowym aromatem i jasną, słomko
wą lub lekko zieloną barwą naparu. W stosunku do herbaty czarnej jest bardziej gorzka. Stanowi 20% globalnej produkcji, a spożywana jest przede wszystkim w Chinach oraz Japonii i [3, 17, 29].
Herbaty czerwone i żółte poddawane są częścio
wej (niepełnej) fermentacji, dzięki czemu enzymy nie są całkowicie dezaktywowane. Mają pośred
ni skład i właściwości pomiędzy herbatą zielo
ną i czarną. Herbata czerwona wykazuje wyższy stopnień fermentacji (30–50%), a jej właściwo
ści zbliżone są do herbaty czarnej. Herbata żółta o niższym stopniu fermentacji (około 13%) bliż
sza jest pod względem właściwości herbacie zie
lonej. Herbata czerwona charakteryzują się wy
soką zawartością olejków eterycznych, co stanowi o jej silnym aromacie. Jej produkcja stanowi oko
ło 5% w skali światowej, a głównym producentem są Chiny [3, 17, 29]. Herbata żółta to mniej popu
larny rodzaj herbaty i, w odróżnieniu od herbaty zielonej, pozbawiona jest trawiastego smaku. Po
woli zyskuje uznanie w krajach zachodnich. Wy
twarzana jest tylko w Chinach i ma długą historię stosowania [33].
By uzyskać herbatę czarną, zebrany suro
wiec suszy się do momentu osiągnięcia około 55%
masy wyjściowej. Potem liście zwija się, rozdrab
nia i poddaje utlenianiu [34]. Proces fermentacji zachodzi w nich całkowicie, a im dłużej trwa, tym herbata daje mocniejszy napar, jest łagodniejsza w smaku i ma więcej aromatu. W trakcie fermenta
cji związki fenolowe (w tym 75% katechin znajdu
jących się w liściu) poddawane są procesom utle
niania, dekarboksylacji i reakcjom polimeryzacji [3, 17, 32]. Tego typu reakcje są źródłem nowych związków o bardziej złożonej budowie, takich jak:
teaflawiny i tearubiginy [20]. Zmiana składu che
micznego zachodząca podczas fermentacji warun
kuje charakterystyczny smak i ciemny, brązowo
czerwony kolor naparu [20, 24]. Herbata czarna jest najbardziej popularnym rodzajem herbaty, szczególnie w krajach zachodnich, a jej produkcja stanowi 72% produkcji światowej [30].
Aktywność antyoksydacyjna herbaty
Związki fenolowe w herbacie wykazują wyższą aktywność antyoksydacyjną niż takie przeciwutle
niacze, jak witamina C czy tokoferol [35]. Herba
ta, zależnie od stopnia fermentacji wpływającej na rodzaj i ilość związków fenolowych, charakteryzu
je się różną aktywnością przeciwutleniającą. Wie
le badań wskazuje, iż najwyższą aktywność anty
oksydacyjną wykazuje herbata zielona, następnie czerwona i czarna, jednak znane są również do
niesienia odmiennie klasyfikujące te herbaty [3].
Mechanizm działania związków fenolowych jest wielokierunkowy. Hamują tworzenie się wolnych rodników, potrafią je wychwytywać i przerywać ich reakcje kaskadowe. Zdolne są także do chela
towania, jak również redukowania jonów metali (Fe, Cu), które są katalizatorami syntezy wolnych rodników [3, 32, 36]. Poza tym działają ochron
nie wobec innych przeciwutleniaczy, tokoferoli występujących w błonach biologicznych i askor
binianu znajdującego się w cytozolu, który jed
nocześnie działa ochronnie wobec związków feno
lowych. Przeciwutleniacze występujące w herbacie zwiększają aktywność enzymów detoksykacyjnych w jelicie cienkim, wątrobie i płucach: dysmuta
zy ponadtlenkowej, peroksydazy glutationowej, reduktazy glutationowej, Stransferazy glutatio
nowej, katalazy i reduktazy chinonowej. Regu
lują przemianę etanolu i zmniejszają syntezę re
aktywnych form tlenu, które wykazują wysoką aktywność podczas metabolizmu alkoholu. Ogra
niczają również aktywność enzymów: oksydazy ksantynowej, błonowej oksydazy NADPH i mie
loperoksydazy, odpowiedzialnych za wytwarza
nie rodników, a także destrukcję białek i kwasów nukleinowych [30, 32, 36]. Należy podkreślić, że te roślinne przeciwutleniacze mogą także da
wać efekt odwrotny do zamierzonego – działanie
prooksydacyjne, gdy stosowane są w zbyt wyso
kich, niefizjologicznych stężeniach [36].
Prozdrowotne działanie herbaty
Dobroczynny wpływ herbaty na zdrowie czlo
wieka jest nierozerwalnie związany z wysoką za
wartością związków fenolowych i ich aktywnością antyoksydacyjną. To zagadnienie jest obiektem za
interesowań wielu badaczy, którzy próbują usta
lić wpływ spożycia naparu herbaty jako elementu przeciwdziałającego wielu chorobom [2].
Dzięki różnym mechanizmom działania napa
ry herbaty zmniejszają ryzyko wystąpienia scho
rzeń układu sercowonaczyniowego bądź opóź
niają ich rozwój. Badania wskazują, iż spożycie herbaty znacząco obniża stężenie cholesterolu cał
kowitego i trójglicerydów we krwi, zwiększa po
ziom lipoprotein wysokiej gęstości (HDL), a także opóźnia wchłanianie lipoprotein niskiej i bardzo niskiej gęstości (LDL i VLDL). Poza tym herbata hamuje wzmożoną aktywność płytkową, zapobie
gając zatorom tętnic wieńcowych. Badania na lu
dziach wykazały, iż przyjmowanie związków feno
lowych wyizolowanych z zielonej herbaty znacząco hamowało agregację płytek krwi zależną od ADP.
Dodatkowo, katechiny zmniejszają poziom nad
ltenku fosfatydylocholiny – markera stresu oksy
dacyjnego przyczyniającego się do chorób ukła
du krążenia. Co ciekawe, obniżenie tego znacznika obserwowano zarówno u palaczy, jak i osób nie
palących [35].
Spożywanie zielonej herbaty obniża ciśnie
nie tętnicze krwi. Znaczącą rolę w tym przypad
ku odgrywa galusan epigalokatechiny, pobudza
jąc wytwarzanie śródbłonkowej syntazy tlenku azotu i powodując rozkurczanie naczyń krwio
nośnych, co skutkuje spadkiem ciśnienia. Badania epidemiologiczne wykazały, iż u osób spożywają
cych dziennie 2–3 filiżanki zielonej herbaty ryzy
ko wystąpienia nadciśnienia obserwowano rzadziej (46%), a u osób pijących ponad 3 filiżanki ryzyko to było o 65% mniejsze niż u osób niepijących tego naparu. Ponadto codzienne picie zielonej herba
ty może zmniejszyć ryzyko wystąpienia zawału, a także działa ochronnie przed jego skutkami, za
pobiegając postniedokrwiennej apoptozie komórek kurczliwych serca [21].
Opisano wiele badań o działaniu przeciwno
wotworowym herbaty. Związki fenolowe regulu
ją procesy wzrostu komórek rakowych i ich prze
trwanie, a także ograniczają przerzuty. Mechanizm tego działania jest złożony, polega na zapobiega
niu starzenia oksydacyjnego DNA i RNA oraz ha
mowaniem ekspresji genów zmutowanych i en
zymów biorących udział w nowotworzeniu. Wyżej wymienione działania zależne są jednak od dawki,
zbyt duże stężenia flawonoidów mogą wzmagać procesy rakotwórcze. Spożywanie herbaty zmniej
sza ryzyko powstawania wielu nowotworów: skó
ry, płuc, przełyku, żołądka, dwunastnicy, trzust
ki, pęcherza moczowego i prostaty oraz odbytu.
Herbata zmniejsza też częstość nawrotu raka pier
si i szyjki macicy u kobiet [30, 36, 37].
Herbata pomaga w leczeniu otyłości. Włącze
nie jej naparu do diety pomaga zredukować tkankę tłuszczową, ograniczając tworzenie nowych adipo
cytów oraz ich wzrost [34]. Katechiny hamują ak
tywność lipazy trzustkowej, wchłanianie lipidów i węglowodanów ze światła przewodu pokarmo
wego, a także hamują lipogenezę de novo. Wykaza
no, iż spadek masy ciała i ilości tkanki tłuszczowej oraz zmniejszenie obwodu talii były większe u osób spożywających ekstrakty z zielonej herbaty o wyż
szych stężeniach. Poza tym, regularne picie herbaty może również zmniejszać procent tkanki tłuszczo
wej trzewnej i pomaga utrzymać stałą masę ciała po przebytej kuracji odchudzającej [38].
Oprócz tego herbata wykorzystywana jest w le
czeniu stanów zapalnych skóry. Na metabolizm ko
mórek, w tym keratynocytów, wpływają związki fenolowe, które pobudzają komórki skóry do odno
wy i do tworzenia DNA. Zastosowanie zewnętrzne herbaty w formie okładu przyspiesza regeneracje naskórka, pomaga zwalczyć stany chorobowe skó
ry, takie jak np. łuszczyca, różyczka czy nadmierne rogowacenie. Camellia sinensis pomocna jest też przy różnego rodzaju oparzeniach, ranach i obrzę
kach, a także w świądzie po ukąszeniach [37].
Wyciągi herbaciane pomocne są w leczeniu aft, hamują rozwój szczepów bakterii Streptococcus salivarius, Streptococcus sorbinus, Streptococcus mutans i Escherichia Coli, zapobiegając próchnicy, przy czym wyciągi z czarnych herbat mają więk
szą aktywność przeciwbakteryjną niż z herbat zie
lonych [25, 37].
Spożywanie herbaty może zapobiec uszko
dzeniu wątroby przez alkohol lub inne substan
cje chemiczne. Metabolizm tych substancji skut
kuje tworzeniem się wolnych rodników, których ilość może przekroczyć zdolności wątroby do ich unieczynnienia [30]. Kolejną przypadłością, w któ
rej pomocny okazać się może napar z liści Camel- lia sinensis są uszkodzenia błony śluzowej jelit.
Spożywanie zielonej herbaty wspomaga ochro
nę komórek śluzówki jelita na zasadzie inaktywa
cji syntetyzowanych kinaz prozapalnych i rodni
ków tlenowych [2].
Picie herbaty może wzmagać odporność or
ganizmu na patogeny. Wykazano, że galusan epi
galokatechiny odznacza się szerokim spektrum przeciwbakteryjnym, działając na szczepy Staphy- lococcus aureus, Stenotrophomonas maltophilia, Mycobacterium tuberculosis, Helicobacter pylori,
P R A C A O R Y G I N A L N A · O P I E K A FA R M A C E U T Y C Z N A
Streptococcus spp., Clostridium spp., Bacillus ce- reus, Salmonella spp. i Mycoplasma pneumoniae.
Hamuje też rozwój wielu grzybów, m.in. z rodza
ju Candida. Poza tym wykazuje działanie przeciw
wirusowe wobec wirusa grypy, wirusów zapalenia wątroby typu B i C oraz wirusa HIV [39].
Niektóre katechiny mają właściwości chondro
terapeutyczne, w związku z tym spożywanie zie
lonej herbaty może wspomagać profilaktykę za
palenia stawów i działać korzystnie u pacjentów cierpiących na to schorzenie. Mechanizm działania opiera się na zmniejszeniu stanu zapalnego i spo
wolnieniu rozpadu chrząstki. Katechiny, w szcze
gólności w postaci galusanu, były skuteczne przy stężeniach mikromolowych w hamowaniu roz
padu proteoglikanu i kolagenu typu II, przy czym nie zaobserwowano toksycznego działania kate
chin [40]. Zielona herbata, jako źródło antyoksy
dantów, może być pomocna w profilaktyce chorób neurodegeneracyjnych, a także pomagać w ich le
czeniu. Żelazo, biorące udział w tworzeniu złogów białkowych charakterystycznych dla tych scho
rzeń, miałoby być chelatowane przez związki feno
lowe herbaty, które przenikają przez barierę krew
mózg [41, 42].
Otrzymano: 2016.08.03 · Zaakceptowano: 2016.09.25
Piśmiennictwo
1. Boskou D.: Sources of natural phenolic antioxidants. Trends in Food Science and Technology, 2006, 17: 505–512.
2. Parus A.: Przeciwutleniające i farmakologiczne właściwości kwasów fenolowych. Postępy Fitoterapii, 2013, 1: 48–53.
3. Fik M., Zawiślak A.: Porównanie właściwości przeciwutleniających wybranych herbat. Żywność. Nauka. Technologia. Jakość, 2004, 40:
98–105.
4. Szajdek A., Borowska J.: Właściwości przeciwutleniające żywności pochodzenia roślinnego. Żywność. Nauka. Technologia. Jakość, 2004, 41: 5–28.
5. Dmowski P., Śmiechowska M., Tesmar A.: Właściwości przeciwutle
niające herbaty jako czynnik kształtujący jej wartość zdrowotną. Pro
blemy Higieny i Epidemiologii. 2013, 94: 309–312.
6. Cichoń Z., Miśniakiewicz M.: Analiza jakości czarnych herbat liścia
stych. Zeszyty Naukowe Akademii Ekonomicznej w Krakowie, 2005, 678: 103–127.
7. Plust D., CzerniejewskaSurma B., Domiszewski Z., Bienkiewicz G., Subda R., Wesołowski T.: Jakość wybranych herbat białych. Żywność.
Nauka. Technologia. Jakość, 2011, 76: 90–97.
8. Chang K.: World tea production and trade. Current and future deve
lopment. Food and Agriculture Organization of the United Nations, Rome, 2015. http://www.fao.org/3/ai4480e.pdf, dostęp 06.2016 9. Śmiechowska M., Dmowski P., NewerliGuz J.: Używki – Herbata. w:
Przybyłowski P.: Towaroznawstwo artykułów spożywczych. Część I.
Gdynia, Wydawnictwo Akademia Morska w Gdyni, 2003: 95–104.
10. Kania M., Baraniak J.: Wybrane właściwości biologiczne i farmako
logiczne zielonej herbaty (Camellia sinensis (L.) O. Kuntze). Postę
py Fitoterapii, 2011, 1: 34–40.
11. MiazgaSławińska M., Grzegorczyk A.: Herbaty – rodzaje, właściwo
ści, jakość i zafałszowania. Kosmos. Problemy Nauk Biologicznych, 2014, 304: 473–479.
12. Hilszczański B.: Zbiory herbaty na świecie, przewodnik, 2014.
http://www.czajnikowy.com.pl/przewodnikpozbiorachherba
tynaswiecie, dostęp 08.2016
13. Rum L.: Ilustrowany leksykon herbaty. Wyd. I., Poznań, KURPISZ, 2003.
14. Wawer I., Zawadzka R.: Flirt herbaty z medycyną. Warszawa, Wy
dawnictwo BioActive, 2004.
15. Soon E.: Herbata według Dilmah. Wyd. I, Warszawa, 2011.
16. Krupa P.: Obraz polskiego rynku herbaty, Biuro Komunikacji Spo
łecznej, Ministerstwo Skarbu Państwa, 2014. https://www.msp.
gov.pl/pl/przeksztalcenia/ serwisgospodarczy/wiadomosci
gospodarcze/28509,Obrazpolskiegorynkuherbaty.html, dostęp 06.2016
17. WaszkiewiczRobak B.: Używki, w: Świderski F.: Towaroznawstwo żywności przetworzonej, Wyd. I, Warszawa, SGGW, 1999.
18. Oznaczenie herbat. http://www.eherbata.com/herbata/oznaczenie
herbat, dostęp 07.2016
19. Mirecka A.A., KołodziejczykCzepas J., Wachowicz B.: Katechiny – aktywność biologiczna i rola w profilaktyce chorób układu krążenia.
Kosmos. Problemy Nauk Biologicznych, 2013, 298: 77–85.
20. MichalakMajewska M.: Właściwości herbaty. Część 1. Znaczenie ży
wieniowe. Nauka Przyroda Technologie, 2011, 5: 1–8.
21. Turek I.A., Kozińska J., Dygas W.: Zielona herbata jako czynnik pro
tekcyjny w profilaktyce i leczeniu wybranych chorób serca i naczyń.
Kardiologia Polska, 2012, 70: 848–852.
22. Obanda M., Okinda Owuor P., Mang’oka R.: Changes in the che
mical and sensory quality parameters of black tea due to variations of fermentation time and temperature. Food Chemistry, 2001, 75:
395–404.
23. Oštádalová M., Tremilová B., Straka I., Bartl P.: Wpływ przechowy
wania na zawartość teaflawin i tearubigin w herbatach typu Oolong.
Żywność. Nauka. Technologia. Jakość, 2014, 96: 217–227.
24. Jeszka M., Flaczyk E., KobusCisowska J., Dziedzic K.: Związki feno
lowe – charakterystyka i znaczenie w technologii żywności. Nauka Przyroda Technologie, 2010, 4: 1–12.
25. Stańczyk A., Skolimowska U., Wędzisz A.: Zawartość garbników w zielonych i czarnych herbatach oraz właściwości antybakteryjne metanolowych wyciągów. Bromatologia i Chemia Toksykologiczna.
2008, 41: 976–980.
26. Wołosiak R., Mazurkiewicz M., Drużyńska B., Worobiej E.: Aktyw
ność przeciwutleniająca wybranych herbat zielonych. Żywność. Na
uka. Technologia. Jakość, 2008, 59: 290–297.
27. Stańczyk A., Rogala E., Wędzisz A.: Oznaczenie zawartości garbni
ków oraz wybranych składników mineralnych w zielonych herba
tach. Bromatologia i Chemia Toksykologiczna. 2010, 43: 505–508.
28. Dmowski P., Śmiechowska M., Łabędzki A.: Znaczenie opakowań w kształtowaniu jakości herbaty. Bromatologia i Chemia Toksykolo
giczna, 2009, 42: 431–435.
29. Ostrowska J.: Herbaty – naturalne źródło antyoksydantów. Gazeta Farmaceutyczna, 2008, 1: 46–50.
30. Sharangi A.B.: Medicinal and therapeutic potentialities of tea (Ca- mellia sinensis L.) – A review. Food Research International, 2009, 42: 529–535.
31. Plust D., CzerniejewskaSurma B., Domiszewski Z., Bienkiewicz G.:
Zawartość polifenoli, właściwości przeciwutleniające oraz zdolności redukujące naparów herbat białych liściastych. Folia Pomeranae Uni
versitatis Technologiae Stetinensis. Agricultura, Alimentaria, Pisca
ria et Zootechnica, 2011, 18: 47–52.
32. Donejko M., Niczyporuk M., Galicka E., Przylipiak A.: Właściwo
ści antynowotworowe galusanu epigallokatechiny zawartego w zie
lonej herbacie. Postępy Higieny i Medycyny Doświadczalnej, 2013, 67: 26–34.
33. Qiang W., Xin Z., Yu Q., Rui W.: In vitro antioxidative activity of yel
low tea and its in vivo preventive effect on gastric injury. Experimen
tal and Therapeutic Medicine, 2013, 6: 423–426.
34. Całka J., Zasadowski A., Juranek J.: Niektóre aspekty leczniczego działania zielonej herbaty. Bromatologia i Chemia Toksykologiczna, 2008, 41: 5–14.
35. Vinson J.: Black and green tea and heart disease: A review. BioFac
tors, 2000, 13: 127–132.
36. Ostrowska J., Skrzydlewska E.: Aktywność biologiczna flawonoidów.
Postępy Fitoterapii, 2005, 3–4: 71–79.
37. Nowak K., Porażyńska D., Ciesielska N., Podhorecka M., Zukow W.:
Rola zielonej herbaty w żywieniu pacjentów geriatrycznych. Journal of Health Sciences, 2014, 16: 139–143.
38. Grove K.A., Lambert J.D.: Laboratory, epidemiological, and human intervention studies show that tea (Camellia sinensis) may be useful in the prevention of obesity. Journal of Nutrition, 2010, 140: 446–
453.
39. Das S., Tanwar J., Hameed S., Fatima Z.: Antimicrobial potential of epigallocatechin3gallate (EGCG): a green tea polyphenol. Journal of Biochemical and Pharmacological Research, 2014, 2: 167–174.
40. Adcocks C., Collin P., Buttle D.J.: Catechins from green tea (Camel- lia sinensis) inhibit bovine and human cartilage proteoglycan and type II collagen degradation in vitro. Journal of Nutrition, 2002, 132:
341–346.
41. Nowak A., Klimowicz A.: Zdrowotne oddziaływanie polifenoli zielo
nej herbaty (Camellia sinensis L.). Kosmos. Problemy Nauk Biolo
gicznych, 2013, 298: 87–93.
Do EDC należą różnorodne związki chemicz
ne obecne w otaczającym nas środowisku. W gru
pie tej wymieniane są m.in. związki używane po
wszechnie jako materiały wykorzystywane do produkcji opakowań mających bezpośredni kon
takt z produktami spożywczymi, produktami leczniczymi, suplementami diety, a także związ
ki znajdujące się w wodzie pitnej, przedostające się z zanieczyszczeń fabrycznych, przemysłu, rol
nictwa, hodowli zwierząt i innych źródeł [2, 3].
Fakt ten przyczynia się do wzrostu bezpośrednie
go zagrożenia ze strony EDC dla każdego człowie
ka, dlatego problem przyjmuje wymiar globalny.
Liczba zidentyfikowanych związków zaliczanych do EDC waha się w granicach od kilkudziesięciu do kilkuset, wśród nich są na przykład: chlorowa
ne środki zmniejszające palność, 2,3,7,8tetra
chlorodibenzopdioksyny, perfluorowane kwa
sy alkilowe, pestycydy chloro i fosforoorganiczne, związki przeciwbakteryjne (na przykład triklo
san). Ich negatywny wpływ na zdrowie człowieka stanowi tematykę licznych doniesień naukowych [3–6]. Dostępne prace uwzględniają nie tylko wy
niki uzyskane na modelach zwierzęcych, ale rów
nież wyniki obserwacji klinicznych prowadzonych dla populacji ludzkiej oraz wyniki badań epidemio
logicznych [7]. Dla niektórych EDC wprowadzo
no regulacje dotyczące ograniczeń ich stosowania, jak na przykład zakaz używania bisfenolu A jako materiału do produkcji butelek dla niemowląt [2].
Wciąż jednak istnieje konieczność sporządzenia dokładnych wytycznych, które klasyfikowałyby jednoznacznie konkretne związki chemiczne do grupy EDC oraz określały ich normy stężeniowe w środowisku albo wprowadzały całkowity za
kaz ich stosowania. KE posiadała już od długiego czasu informacje z projektów, takich jak np. pro
gram REACH (Rejestracja, Ewaluacja, Autoryzacja
Wstęp
Od 2016 r. zaobserwować można intensyfi
kację prac Komisji Europejskiej (KE) dotyczących ustaw kategoryzujących związki chemiczne obecne w środowisku jako endocrine disrupting chemicals (EDC). Nazewnictwo tych zagrażających zdrowiu człowieka substancji nie zostało dotychczas ujedno
licone w języku polskim. Obecnie znaleźć można ich różne określenia, takie jak: ksenohormony, endo
krynnie aktywne modulatory hormonalne, związ
ki zakłócające działanie endokrynne, związki en
dokrynnie aktywne, związki hormonalnie czynne [1]. W dalszej części artykułu używany będzie do ich opisu angielski skrót EDC, celem zachowania spój
ności i przejrzystości przedstawionej problematyki.
Environment and Autism Spectrum Disorders- cause-effect relation? · From several years the increase in society awareness about the environment and food pollution and its influence on human health is observed. The problem of the pollutants is discussed in context of several areas. Great attendance has been paid to the endocrine disrupting chemicals (EDC). Those substances could severely disrupt the homeostasis in the human body and could promote multiple diseases.
Among others, they could promote central nervous system pathologies such as promotion of Autism Spectrum Disorders (ASD). Although, the diagnosis possibilities of ASD has increased unfortunately, there is no clear background of this disease. In our study, the discussion of the impact of the EDC on the pathogenesis of ASD could bring a new lights into this neurodevelopmental disease. Gained information could help in the basic research of the disease and could provide new preventive and diagnostic tools for the fight with ASD.
Keywords: pollutants, endocrine disrupting chemicals, Autism Spectrum Disorders, diseases of central nervous system, hormonal disruption.
© Farm Pol, 2016, 72(11): 704–709
Środowisko i zaburzenia ze spektrum autyzmu – związek przyczynowo-skutkowy?
Natalia Miękus
1, Piotr Kowalski
2, Edyta Jurkowlaniec
11 Katedra Fizjologii Zwierząt i Człowieka, Wydział Biologii, Uniwersytet Gdański, Gdańsk
2 Katedra i Zakład Chemii Farmaceutycznej, Gdański Uniwersytet Medyczny, Gdańsk
Adres do korespondencji: Natalia Miękus, ul. Wita Stwosza 59, 80308 Gdańsk, email: miekusn@gmail.com
C H E M I A FA R M A C E U T Y C Z N A
Rycina 1. Kroki zmierzające do podkreślenia istotności wpływu EDC na częstość występowania autyzmu:
Poziom 1 – określenie interaktomu: choroba + potencjalny promotor
Poziom 2 – wyniki badań prowadzonych na kobietach w okresie prenatalnym oraz u ich narodzonych dzieci
Poziom 3 – wyniki badań uzyskane dla obu podkategorii z poziomu 2, prowadzonych zarówno na modelach zwierzęcych choroby, jak i na ludziach
Poziom 4 – ostateczny wynik poziomów 14: opracowanie norm prawnych kategoryzujących grupę związków EDC, określających możliwości ich wykorzystywania w środowisku, oraz przepisów zmierzających do wprowadzenia nakazu pomiaru stężeń EDC w środowisku
Legenda: EDC – endocrine disrupting chemicals i Restrykcja Substancji), wprowadzony w Stanach Zjednoczonych przez Centrum Zwalczania i Zapo
biegania Chorobom (Centers for Disease Control and Prevention, CDC). Został on implementowa
ny dla kontroli substancji chemicznych w Europie w lipcu 2007 r. przez Europejską Agencję Chemi
kaliów (ECHA), który nagłaśniał szkodliwy wpływ EDC na organizm ludzki. Z uwagi na opóźnienia KE dotyczące wprowadzenia przepisów kategoryzują
cych związki z grupy EDC, niektóre państwa Unii Europejskiej (np. Szwecja) podjęły stosowne kro
ki na drodze sądowej, celem przyspieszenia prac przez KE związanych z wystosowaniem odpowied
nich ustaw i przepisów dotyczących EDC.
Wśród najpoważniejszych działań niepożądanych tych niebezpiecznych substancji można wymie
nić: udział w nowotworzeniu, działanie immuno
supresyjne i teratogenne (np. 2,3,7,8tetrachloro
dibenzopdioksyny) [3]. Ponadto EDC wpływają negatywnie na gospodarkę hormonalną i zdolno
ści rozrodcze [8–10]. Sytuacja jest poważna rów
nież z uwagi na fakt, że narażenie kobiet ciężarnych na EDC sprzyja pojawianiu się problemów rozwo
jowych we wczesnych latach życia ich potomstwa, co może prowadzić do promocji rozwoju zaburzeń
ze spektrum autyzmu (Autism Spectrum Disor- ders, ASD) [5, 7].
Wzrost zdiagnozowanych przypadków ASD u dzieci w ostatnich latach spowodowany jest więk
szym zainteresowaniem problematyką chorób zwią
zanych z wczesnymi okresami rozwoju organiz
mu i układu nerwowego, jak również ze wzrostem świadomości społeczeństwa na temat tego schorze
nia neurologicznego. Do tego wzrostu przyczynił się również fakt wypracowania trafniejszych me
tod diagnostycznych ASD [11, 12]. Autyzm jest za
burzeniem neurorozwojowym należącym do gru
py chorób określanych jako „całościowe zaburzenia rozwojowe” (Pervasive Developmental Disorder, PDD) [13]. Termin „zaburzenia ze spektrum au
tyzmu” obejmuje między innymi autyzm. Obecnie CDC szacuje, że 1 na 68 dzieci w Stanach Zjednoczo
nych Ameryki cierpi na ASD. Zróżnicowany obraz kliniczny, nasilenie objawów związanych z upośle
dzeniem rozwoju umiejętności społecznych, objawy niespecyficzne i współistniejące zaburzenia, to tylko jedne z nielicznych powodów, dla których diagno
styka ASD oraz charakterystyka ważnych poten
cjalnych promotorów choroby jest dość problema
tyczna [13]. Pomimo wdrożenia bardziej trafnych
POZIOM 4 POZIOM 2
POZIOM 3 POZIOM 1
oszacowanie zagrożenia dla zdrowia człowieka
AUTYZM – DEC
okres prenatalny okres dzieciństwa
modele zwierzęce
oraz badania na ludziach
(tkanki mózgu, płyny ustrojowe)
metod diagnostycznych oraz szeregu opublikowa
nych prac na temat ASD, do dziś nie znamy jedno
znacznej przyczyny choroby. W literaturze znaleźć można liczne hipotezy jej patogenezy: od zmian ge
netycznych, poprzez desynchronizację szlaków sy
gnalizacyjnych (np. serotoninergicznego), udział pola magnetycznego, po nieprawidłowości w budo
wie i funkcjonowaniu mózgu [3, 14–17]. Również współudział EDC w rozwoju ASD na drodze różno
rodnych mechanizmów został poddany pod dysku
sję. W dalszej części pracy omówione zostaną niepo
kojące doniesienia naukowe łączące EDC z ASD oraz zaproponowany zostanie kierunek prac zmierzają
cych do uzupełnienia wiedzy o tych niebezpiecz
nych dla ludzi związkach chemicznych, w aspekcie współudziału w rozwoju ASD (rycina 1).
EDC, ASD i gospodarka hormonalna
W kontekście badania związku przyczynowo
skutkowego pomiędzy EDC i ASD istotne znacze
nie mają prace obrazujące wpływ zanieczyszczeń obecnych w środowisku na deregulację hormo
nalną. Człowiek już od poczęcia narażony jest na działanie licznych substancji chemicznych, zali
czanych też do EDC, z uwagi na ich zdolność prze
chodzenia przez barierę krewłożysko. Szczegól
nie w początkowych okresach życia, gdy bariera krewmózg nie jest jeszcze w pełni rozwinięta, zwiększona podatność na EDC kształtującego się mózgu jest oczywista [18]. Już od wielu lat bada
nia naukowe prowadzone na świecie skierowane były na EDC, z uwagi na podobieństwo struktural
ne oraz zdolność naśladowania endogennych hor
monów. Właśnie udział w procesach deregulacji gospodarki hormonalnej stanowi jeden z ich me
chanizmów działania wpływający na zwiększenie zachorowalności na ASD. W 2012 r. holenderska grupa naukowców pod kierownictwem Marijke de Cock, poprzez przeprowadzenie analizy dostępnej literatury naukowej, postanowiła przedstawić ba
dania obrazujące istotność narażenia na EDC ko
biet w okresie prenatalnym i powiązać ją z promo
cją rozwoju ASD u poczętych dzieci [5]. Podjęcie badań wynikało z wcześniejszych doniesień opi
sujących silne oddziaływania EDC na płód, głów
nie z powodu imitowania przez te związki działa
nia hormonów i deregulacji endogennych szlaków przekazywania sygnałów. EDC zaburzają bowiem gospodarkę hormonalną, szczególnie w odniesie
niu do hormonów tarczycy oraz hormonów płcio
wych, przez co wpływają negatywnie na prawi
dłową neurogenezę w stadium embrionalnym [19, 20]. Zaburzenie homeostazy hormonalnej w mó
zgu jest szczególnie niebezpieczne w początkach jego kształtowania. Ta sama grupa holenderskich badaczy przeprowadziła przegląd amerykańskich
danych z lat 2007–2011, przedstawiający wpływ narażenia kobiet ciężarnych na różnorodne związ
ki z grupy EDC i możliwy rozwój ASD u dzieci tych kobiet [5]. Przedstawione doniesienia sugerowały, że niezbędne jest dalsze badanie EDC i ich związku z występowaniem ASD.
Dalsze badania wzrostu częstości zachorowań na ASD poprzez kontakt z toksycznymi substan
cjami obecnymi w środowisku i ich wpływowi na gospodarkę hormonalną zostały przedyskutowane pod kątem podatności płciowej. Otóż wykazano, że chłopcy częściej zapadają na ASD, co jest wiązane z poziomem płodowego testosteronu, który wpły
wa na rozwój mózgu [21]. W przytoczonym donie
sieniu naukowym deregulacja hormonalna na wcze
snym etapie rozwoju jest również jedną z przyczyn dyskutowaną jako predysponującą do rozwoju ASD, głównie z uwagi na swój potwierdzony negatywny wpływ na prawidłową neurogenezę [22, 23]. Do
datkowo przedstawiono na modelach zwierzęcych ASD wpływ mutacji obejmującej gen RORA (reti- noic acid receptor-related orphan receptor gene).
Jest to ważny gen zaangażowany w ekspresję białka niezbędnego do przekształcania hormonów męskich w hormony żeńskie w mózgu [24]. W próbkach po
zyskanych od osobników męskich rejestrowano jego znacząco wyższe stężenia w porównaniu z próbka
mi pozyskanymi od osobników żeńskich. Ponadto, badając tkanki mózgu zwierząt z ASD, obserwowa
no jego zmniejszoną ekspresję zarówno u osobni
ków płci męskiej, jak i płci żeńskiej w porównaniu ze zdrowymi osobnikami. Co więcej, deregulacje tego genu mogą być wynikiem działania EDC. Ba
dania nad genem RORA stanowią kolejny dowód na prawdziwość hipotezy łączącej wpływ deregulacji hormonów płciowych poprzez EDC z zaburzeniem neurogenezy oraz promocję niektórych procesów patofizjologicznych, które mogą predysponować do rozwoju ASD u dzieci.
Kolejne deregulacje związane z potencjalnym rozwojem ASD obejmują oś hormonalną podwzgó
rzeprzysadkatarczyca, gdyż prawidłowy rozwój mózgu dziecka jest silnie zależny od poziomu hor
monów tarczycy matki [25]. Migracja neuronalna poprzez reelinę (białko regulujące procesy migra
cji i umiejscowienia neuronów w mózgu) wyma
ga obecności trójjodotyroniny produkowanej przez odjodowanie tyroksyny w pozycji 5’ przy udziale dejodynazy jodotyroninowej typu II [26]. Badania prowadzone na modelach zwierzęcych potwier
dziły, że deficyty hormonów tarczycy prowadzą do trwałych zmian w strukturze kory mózgowej przypominających zmiany w mózgach pacjentów z ASD. Obserwacje te przyczyniły się do sformu
łowania hipotezy o wpływie stężenia hormonów matki, szczególnie w początkowych stadiach ciąży (8–12 tydzień ciąży, w którym komórki nerwowe
C H E M I A FA R M A C E U T Y C Z N A
migrują do miejsc swojego przeznaczenia) na wy
stąpienie zmian morfologicznych w mózgu, któ
re z kolei promować mogą ASD u dzieci tych kobiet [25]. Coraz silniej postulowana jest hipoteza łącząca EDC (wśród których są związki działające przeciw
tarczycowo) z deregulacją hormonalną obejmują
cą gruczoł tarczowy u kobiet w okresie prenatal
nym oraz późniejszym wystąpieniem ASD u dzieci tych kobiet.
EDC, ASD i materiał genetyczny
Jak wynika z wcześniej prowadzonych badań, etiologii ASD nie można opisać poprzez charakte
rystykę jednego czynnika potencjalnie zaangażo
wanego w rozwój choroby [27]. Złożona patoge
neza tego schorzenia neurologicznego sprawia, że badania naukowe należy kontynuować na wszyst
kich płaszczyznach, szczególnie w kierunku gene
tycznym i w kierunku określenia wpływu środowi
ska na materiał genetyczny. Żadna ze studiowanych niezależnie hipotez nie pozwala na otrzymanie peł
nej informacji na temat etiologii ASD. Hipoteza za
angażowania zarówno czynników genetycznych, jak i środowiskowych w rozwoju ASD jest po
wszechnie znana. Jej istotność potwierdzają licz
ne doniesienia, które studiują złożone interakcje pomiędzy tymi dwoma czynnikami i ich wpływ na występowanie choroby [22, 28]. W przypad
ku rozpatrywania najnowszych doniesień nauko
wych o EDC badania zmierzające do potwierdze
nia lub odrzucenia hipotezy o zaangażowaniu EDC w rozwój ASD, zarówno w kontekście genetycz
nym, jak i epigenetycznym, są prowadzone na sze
roką skalę nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również w Europie.
Za przykład niech posłuży praca naukowa opu
blikowana już w 2008 r., której celem było potwier
dzenie hipotezy o zaangażowaniu EDC w wywo
ływanie zmian genetycznych i epigenetycznych podczas rozwoju mózgu. W badaniach tych szcze
gólną uwagę poświęcono deregulacjom obejmują
cym hipokamp i ciało migdałowate. Zespół naukowy Skinnera podjął badania na modelach zwierzęcych, które dowiodły, że narażenie w okresie zarodko
wym na winklozolinę – substancję grzybobójczą zaliczaną do EDC, używaną do ochrony upraw nie
których roślin, warzyw i owoców – powoduje de
regulację ekspresji genów, a obserwowane zmia
ny w zachowaniu narodzonych myszy są związane z patologiami w rozwoju mózgu (zaburzenia lękowe, które są między innymi charakterystyczne dla ASD).
Co więcej, obserwacje prowadzone przez Skinne
ra i współpracowników potwierdziły przekazywa
nie tych zmian kolejno badanym trzem pokoleniom, nawet po izolacji przyszłych generacji od szkodli
wych substancji [29]. Zdolność do akumulacji EDC
w organizmie można również tłumaczyć strukturą tych związków, ich znaczącą lipofilowością i odpor
nością na degradację, zarówno fizyczną, chemicz
ną, jak i biologiczną [18].
Analizując EDC, nie można pominąć dysku
sji o ich udziale w zmianach epigenetycznych.
Grupa naukowców ze Stanów Zjednoczonych już w 2007 r. przeanalizowała zaburzenia wywołane przez EDC związane z metylacją DNA (uważaną za jeden z czynników etiologicznych chorób neurolo
gicznych) [30]. Badania kontynuowane były rów
nież w Europie w późniejszych latach, co przed
stawione zostało w przeglądowej pracy włoskich naukowców. Stwierdzono, że nawet małe stężenia niektórych związków z grupy EDC (takich jak: bis
fenol A, dichlorodifenylotrichloroetan) powodu
ją niecałkowitą metylację niektórych fragmentów DNA w rozwijającym się mózgu, przez co zabu
rzona zostaje neurogeneza. Dalsze badania pró
bek moczu pozyskanego od osób z ASD oraz grupy kontrolnej (osoby bez zdiagnozowanego ASD) wy
kazały znacząco wyższy poziom bisfenolu A oraz jego metabolitu w moczu grupy badanej, co uwia
rygodnia hipotezę łączącą rozwój ASD z naraże
niem na EDC [31].
EDC, ASD i klasyczne neuroprzekaźniki
Dzięki badaniom genetycznym wykazano rów
nież zaangażowanie EDC w deregulację neuroprze
kaźnictwa, które jest typowane jako potencjalny czynnik predysponujący do wystąpienia ASD. Mię
dzy innymi szwajcarscy naukowcy poddali badaniu zwierzęta narażone na EDC [32]. Testowano wpływ mieszaniny składającej się z różnorodnych związ
ków zaliczanych do EDC (wśród nich: związków antyandrogennych oraz tych o aktywności estro
genowej) na samice ciężarne i w okresie laktacji.
Wywnioskowano, że głównym deregulacjom ule
gają geny związane z przekaźnictwem glutaminer
gicznym i GABAergicznym oraz inne geny zwią
zane z rozwojem mózgu. Wśród nich wytypowano geny korelujące ze wzrostem ryzyka wystąpienia ASD. Wyników uzyskanych na modelach zwierzę
cych nie ekstrapolowano bezpośrednio na wyniki obejmujące populację ludzką. Zaproponowano na
tomiast kontynuację weryfikacji hipotezy poprzez przegląd badań epidemiologicznych, które po
twierdziły zasadność łączenia EDC z genetycznymi zmianami, obejmującymi powyższe szlaki neuro
przekaźnikowe, predysponującymi do wystąpienia ASD u dzieci. Zwłaszcza najważniejszy neuroprze
kaźnik hamujący – GABA – został przedstawiony jako szczególnie istotny w kontekście ASD. Zna
cząco mniej receptorów dla GABA rejestrowano w próbkach osób cierpiących na ASD (poddając analizie pośmiertnie pobraną tkankę nerwową).