• Nie Znaleziono Wyników

Pieniądze dla uczelni – druga ustawa Morrilla

Rozdział V. Nie tylko ziemia

3. Pieniądze dla uczelni – druga ustawa Morrilla

& Company, New York 1972.

19 G.B. Loring, Communication from the Commissioner of Agriculture Relative to the Establishment of „Experiment Station” in the District of Columbia, Library of Congress, 2046 H. Mis. Doc. 30; Report No. 1028, CR, 51st Congress, 1st Session, Government Printing Offi ce, Washington 1890.

20 H.R. Bowen, Investment in Learning. The Individual and Social Value of American Higher Edu-cation, Jossey-Bass, San Francisco 1977. Inne ważne pozycje tego autora to: The Finance of Higher Education, Carnegie Commission on Higher Education, Berkeley 1968; idem, Paul Servelle, Who Be-nefi ts from Higher Education– and Who Should Pay?, American Association for Higher Education, ERIC Clearinghouse on Higher Education, Washington 1972. Zob. też: C. Kerr, At Large. Howard R. Bowen (1908–1989). Fiat Lux et Justitio Omnibus, „Change” 1990, vol. 22, nr 2, s. 78–79. Ze względu na spe-cyfi kę amerykańskiego systemu szkolnictwa wyższego (zarówno w historycznym rozwoju, jak i obecnie) trudno przetłumaczyć na język polski określenie pierwszego, zasadniczo czteroletniego, etapu studiów prowadzącego do dyplomu typu B.A. Z tego powodu będzie używane określenie undergraduate, a dla studiów kolejnych stopni – graduate.

Polityka a uczelnie – w stronę teorii 33 W XXI wieku badaniom nad wyższym wykształceniem jako dobrem publicznym poświęcił się przywoływany już uprzednio Walter McMahon. Podobnie jak Bowen, McMahon z wykształcenia jest ekonomistą, i ma za sobą podobnie bogate doświad-czenie w działaniach na rzecz szkolnictwa wyższego21. Książka Higher Learning, Greater Good w zasadniczej części jest poświęcona ustaleniom wpływu, jakie wyż-sze wykształcenie obywateli wywiera na cały kraj i społeczeństwo. Z badań przepro-wadzonych przez McMahona korzystają wszyscy, którzy starają się dowieść istnie-nia publicznych korzyści edukacji22.

McMahon przede wszystkim zwraca uwagę na to, że podobnie jak w wypadku korzyści indywidualnych, można mówić o publicznych zyskach materialnych i nie-materialnych. Korzyści publiczne obejmują wszystkie zyski, jakie odnosi społeczeń-stwo w danym pokoleniu i w przyszłości, a które nie zostały skonsumowane przez indywidualnego benefi cjenta. Jedną z podstawowych różnic pomiędzy korzyściami prywatnymi a publicznymi jest więc czas, w którym są realizowane zyski. Edukacja jako dobro publiczne nie kończy się w konkretnym momencie (którym może być śmierć absolwenta). Przykładem tego jest federalne zaangażowanie w szkolnictwo agrotechniczne rozpoczęte ustawą Morrilla – Wade’a, które nadal oddziałuje na roz-wój całego kraju i poszczególnych stanów23.

Część materialnych publicznych korzyści z wyższego wykształcenia jest bardzo mocno związana z zyskami prywatnymi. Wyższe dochody absolwentów oznacza-ją jednocześnie wyższe wpływy do budżetu z tytułu podatków bezpośrednich i po-średnich. Ten na pierwszy rzut oka oczywisty zysk, w rzeczywistości jest trudny do udowodnienia. Nie sposób bowiem wykazać, że w przypadku mniejszej liczby osób kończących studia, wyższe dochody nie zostałyby rozdzielone pomiędzy osobami posiadającymi jedynie wykształcenie średnie. To, co rzeczywiście przyczynia się do zwiększonych dochodów fi nansowych państwa, jest wynikiem zwiększonej produk-tywności oraz innowacji technologicznych i odkryć naukowych, które zwiększają produkt krajowy brutto oraz dochód narodowy brutto. Takie oddziaływanie szkol-nictwa wyższego, także za sprawą prowadzonych przez uczelnie badań naukowych, świadczy o jego wpływie na rozwój gospodarczy. We współczesnych dyskusjach w świecie, ale także i w Polsce, uznawane jest to za najważniejszy powód do zaanga-żowania państwa i reprezentującego je rządu w sprawy szkolnictwa wyższego. Panu-je bowiem powszechne przekonanie, że publiczne inwestowanie w edukację wyższą przekłada się na zwiększone tempo rozwoju gospodarczego24.

21 Walter McMahon był przewodniczącym Komitetu Doradczego Rady do spraw Szkolnictwa Wyż-szego Illinois oraz Stanowej Komisji do spraw Finansów Szkolnictwa WyżWyż-szego.

22 Na przykład: P. Santiago i in., op.cit., s. 36; M. Kwiek, Transformacje Uniwersytetu. Zmiany insty-tucjonalne i ewolucje polityki edukacyjnej w Europie, Wydawnictwo UAM, Poznań 2010, s. 27.

23 P. Santiago i in., op.cit., s. 36; L.L.Leslie, P.T.Brinkman, The Economic Value of Higher Educa-tion, Oryx Press, Phoenix 1993, s. 39–68.

24 H.R. Bowen, Investment…, s. 380–385; Links between Policy and Growth. Cross-Country Evidence [w:] OECD Economic Outlook 68, OECD, Paris 2000, s. 133–154; Sh. Yusuf, University – Industry Links. Policy Dimensions [w:] S. Yusuf, How Universities…, s. 1–25. Warto zwrócić uwagę, że w raportach Banku Światowego i OECD, a więc organizacji najbardziej popierających ideę inwesto-wania w szkolnictwo wyższe ze względu na promowanie rozwoju gospodarczego, pojawiają się

stwier-Obok korzyści o charakterze fi nansowym szkolnictwo wyższe rodzi także niema-terialne zyski publiczne. McMahon zalicza do nich:

– zdrowie publiczne (obejmujące między innymi mniejszą śmiertelność wśród noworodków i dłuższe życie obywateli),

– zmniejszoną dzietność (na którą wpływa zwłaszcza edukacja kobiet), – umacnianie demokracji i praw obywatelskich,

– polityczną stabilność, wynikającą ze sprawnie działającej demokracji, – niższy poziom przestępczości oraz niższe straty generowane przez

przestęp-czość (należy jednak uwzględniać wysokie straty w wypadku oszustw fi nan-sowych, najczęściej popełnianych przez osoby z wyższym wykształceniem), – zmniejszenie nierówności społecznych przez szerszy dostęp do wykształcenia, – pozytywne, choć nie bezpośrednie, oddziaływanie na stan środowiska

natural-nego,

– stymulowanie dalszego postępu naukowo-technicznego oraz rozpowszechnia-nie użycia nowoczesnych technologii25.

Spośród korzyści wymienianych przez McMahona dwie nie przystają do sytuacji w XIX wieku. Ze względu na ówczesne przekonania społeczne dostęp do wyższego wykształcenia dla kobiet dopiero się rozpoczynał. A niższa dzietność z pewnością nie była traktowana jako zjawisko korzystne. Dopiero na przełomie XIX i XX wie-ku wraz z rozwojem eugeniki w Stanach Zjednoczonych rozpoczęły się działania mające doprowadzić do niższej dzietności, ale tylko w grupie nowych imigrantów26. Podobnie w odniesieniu do ochrony środowiska naturalnego, w XIX wieku nie trak-towano tego jeszcze jako szczególne dobro publiczne, pomimo że to w drugiej poło-wie poło-wieku rozpoczęto w USA zakładanie parków narodowych w celu ochrony śro-dowiska przyrodniczego27.

Przy omawianiu publicznych korzyści z edukacji McMahon szczególną uwagę zwrócił na rezultat demokratyzacji, która dla niego oznacza korzystny rozwój in-stytucji politycznych na poziomie narodowym, stanowym i lokalnym. Wyższe wy-kształcenie przekłada się na większą zdolność do tworzenia sprawnych opozycyj-nych partii i organizacji polityczopozycyj-nych, które nie poddają się łatwo wpływowi osób sprawujących w danym momencie władzę. Wyższe wykształcenie chroni także spo-łeczeństwo przed narzuceniem reżimów o charakterze totalitarnym. Pogłębiona świa-domość funkcjonowania procesów politycznych prowadzi do większego zaangażo-wania w demokratyczne wybory, co z kolei chroni przez nadużyciami wyborczymi.

McMahon w książce Higher Learning, Grater Good wprost stwierdza, że jednym

dzenia przyznające, że nie ma niezbitych dowodów na to, że szkolnictwo wyższe rzeczywiście jest mo-torem zmian gospodarczych. Zob. np.: P. Santiago i in., op.cit., s. 39.

25 W. McMahon, Higher…, s. 181–195; P. Santiago i in., op.cit., s. 37.

26 Zob. E. Black, War Against the Weak. Eugenics and America’s Campaign to Create a Master Race, Four Walls Eight Windows, New York 2003.

27 H.N. Smith, Virgin Land, The American West as Symbol and Myth, Harvard University Press, Cambridge 1950; L. Marx, The Machine in the Garden. Technology and the Pastoral Ideal in America, Oxford University Press, New York 1964.

Polityka a uczelnie – w stronę teorii 35 z rezultatów przyjęcia Land Grant Act (choć błędnie określa ją jako ustawę z 1864 roku) była zwiększona partycypacja Amerykanów w życiu politycznym. Wynikało to z tego, że koledże agrotechniczne oprócz oczywistej misji kształcenia w zakresie rolnictwa i mechaniki w ramach społecznych funkcji uczelni przygotowywały także do życia obywatelskiego28.

Współczesne badania nad korzyściami z wyższego wykształcenia wcale nie pro-wadzą do jednoznacznych wniosków. Coraz powszechniejsze jest przekonanie, że wykształcenie stanowi nierozdzielne połączenie dobra prywatnego i publicznego.

W zależności od eksponowania aspektu publicznego albo prywatnego współczesne rządy prowadzą odmienne polityki wobec szkolnictwa wyższego. Podkreślanie pry-watnych korzyści oraz indywidualnych zysków materialnych z inwestowania w edu-kację skutkuje zmianą modelu wspierania studentów znajdujących się w potrzebach materialnych. Z tego powodu w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie coraz chętniej władze federalne i stanowe stosują pożyczki studenckie, odchodząc od bezzwrotnych grantów i stypendiów. Jeśli bowiem głównym benefi cjentem jest sam absolwent, to nieuzasadnione jest dodatkowe obdarowywanie go publicznym wsparciem29. W kra-jach natomiast, które traktują wyższe wykształcenie przede wszystkim jako dobro publiczne służące wspieraniu dynamicznego rozwoju gospodarczego za sprawą wy-soko wykwalifi kowanej kadry oraz prowadzonym przez absolwentów lub uczestni-ków studiów doktoranckich badań naukowych – rządy zdecydowanie chętniej sięga-ją po program bezzwrotnych stypendiów30.

Wprawdzie w XVIII i XIX wieku uczestnicy politycznych sporów o federalne wsparcie dla szkolnictwa wyższego nie używali pojęć dobra prywatnego i publicznego ani tym bardziej materialnych i niematerialnych korzyści, ale w toczonych dyskusjach wielokrotnie można odnaleźć odniesienia do takiego właśnie rozumienia studiów w ówczesnych uczelniach. Zaangażowanie publicznych środków w rozwój uczelni oraz w zapewnienie większego i równiejszego dostępu do szkół wyższych mogło bowiem być zasadne tylko i wyłącznie w takim wypadku, gdyby uznano istnienie korzyści wspólnych dla wszystkich stanów i dla obywateli. Z tego też względu wielokrotnie dyskusje w Kongresie oraz wypowiedzi prezydentów odwoływały się do pojęcia dobra publicznego, nawet jeśli w ówczesnym języku używane były inne określenia.

28 W. McMahon, Higher…, s. 202–203.

29 R. Rybkowski, Empty…, s. 262–264; D.D. Dill, The Changing Context of Coordination in Higher Education. The Federal-State Experience in the United States [w:] J. Huisman, P. Maassen, G. Neave (red.), Higher Education and the Nation State. The International Dimension of Higher Education, PER-GAMON, Amsterdam 2001, s. 86–89.

30 Zob. np. M. Sirat, S. Kaur, Changing State– University Relations: The Experiences of Japan and Lessons for Malaysia, „Comparative Education” 2010, vol. 46, nr 2, s. 189–205; Ka Ho Mok, When State Centralism Meets Neo-liberalism. Managing University Governance Change in Singapore and Malaysia,

„Higher Education” 2010, vol. 60, s. 419–440; F. van Wieringen, „Our” Colleges for Post-Compulsory Education. Observations on a Subdued Debate [w:] J. Huisman, Higher…, s. 156–159.

2. POLITYKA WOBEC SZKOLNICTWA WYŻSZEGO A POLITYKA PUBLICZNA

Przedstawiona analiza wyższego wykształcenia jako dobra publicznego i/lub pry-watnego prowadzi do kolejnej kwestii o podstawowym znaczeniu dla badań poli-tyki wobec szkolnictwa wyższego – w jaki sposób sytuuje się ona w obrębie po-lityki publicznej i jak należy w ogóle rozumieć politykę publiczną. Odwołanie do współczesnych teorii ma o tyle istotne znaczenie, że w znacznej mierze zajmują się one wyjaśnianiem procesu tworzenia polityki publicznej, a takie ustalenia mogą być przydatne przy wyjaśnianiu, dlaczego już w XIX wieku władza federalna w Sta-nach Zjednoczonych zdecydowała się na wspieranie szkolnictwa wyższego i badań naukowych.

Dla lepszego zrozumienia funkcjonowania polityki publicznej i jej funkcji zaspo-kajania potrzeb obywateli może zostać wykorzystana koncepcja opracowana przez Brunona S. Freya, szwajcarskiego ekonomistę, zajmującego się przede wszystkim ekonomią polityczną. W swojej książce Współczesna ekonomia polityczna (tytuł nie-mieckiego oryginału: Moderne Politische Ökonomie, wydanie angielskie: Modern Political Economy)31 dowodzi on, że zapotrzebowanie na dobra publiczne podlega cyklicznym zmianom wynikającym z zachodzących interakcji pomiędzy wyborcami, rządem, administracją publiczną oraz przemysłem i światem biznesu.

Według Freya punktem wyjścia rozwoju cyklu jest podaż różnego rodzaju dóbr, która po pewnym czasie prowadzi do wzrostu nierównowagi przejawiającej się nie-zadowoleniem z istniejącego poziomu podaży dóbr publicznych i prywatnych. Tego rodzaju nierównowaga i niezadowolenie może wynikać ze wzrostu dochodu ludności (lub wprost przeciwnie – ze spadku dochodu uniemożliwiającego sprostanie podaży na poprzednim poziomie), ze zmiany cen, wprowadzenia nowych dóbr i usług oraz zmian preferencji obywateli – konsumentów32. Brak równowagi pomiędzy podażą i popytem (w tym także brak zaspokojenia usług publicznych) prowadzi do wyra-żania potrzeb przez społeczeństwo oraz żądania nowego systemu dystrybucji dóbr i usług. Wyrażane przez obywateli – wyborców postulaty muszą doprowadzić do reakcji, którą jest działanie rządu. Rząd, korzystając ze swoich uprawnień może sam, albo przy współpracy przedsiębiorców, doprowadzić do zaproponowania nowego zespołu dóbr i usług. To staje się z kolei początkiem nowego cyklu w tworzeniu i re-alizowaniu polityki publicznej33.

31 B.S. Frey, Moderne Politische Ökonomie, Piper, München 1977; idem, Modern Political Econo-my, Martin Robertson, London 1978. W dalszej części tekstu odniesienia będą do wydania angielskiego.

32 B.S. Frey, Modern Political…, s. 116.

33 Ibidem, s. 117–122; W. Parsons, Public Policy. An Introduction to the Theory and Practice of Policy Analysis, Edward Elgar, Brookfi eld 1995, s. 11–12.

Polityka a uczelnie – w stronę teorii 37

narastanie nierównowagi (niezadowolenie

społeczne z oferowanych

dóbr i usług)

wyartykułowanie potrzeb/żądań

(oczekiwanie nowego systemu

dystrybucji)

zestaw dóbr i usług oferowanych przez władze

reakcja na żądania (władze reagują na sformułowane

oczekiwania)

Rycina 1. Cykle formowania polityki publicznej według Brunona Freya Źródło: opracowanie własne

2.1. Modele kształtowania polityki publicznej Charlesa E. Lindbloma i Davida Eastona

Jak wskazuje w swojej książce Public Policy Making Larry Gerston – polityka pub-liczna w równej mierze może oznaczać podejmowane przez rząd działania ukierun-kowane na dobro obywateli, jak i sam proces podejmowania decyzji dotyczący tych działań34. Z tego powodu istotnym przedmiotem badań są zarówno przyjęte regu-lacje, rozwiązania prawne i stworzone instytucje, jak i przebieg powstawania tych regulacji i instytucji. Dla rozwoju polityki publicznej jako odrębnego przedmiotu badań istotne znaczenie miały publikacje dwóch politologów: Charlesa E. Lindblo-ma oraz Davida Eastona. Obydwaj urodzili się w 1917 roku i obydwaj znaczną część swego dorobku poświęcili analizie procesu podejmowania decyzji politycznych35.

Charles E. Lindblom swoje koncepcje zawarł w licznych książkach i artykułach, spośród których najważniejszą jest The Policy-making Process, ale pierwszym wy-kładem jego poglądów na kształtowanie polityki publicznej były artykuły: Policy

34 L.N. Gerston, Public Policy Making. Process and Principles, M.E. Sharpe, Armonk 1997, s. 6–7.

35 W. Parsons, op.cit., s. 20–25.

Analysis oraz The Science of „Muddling Through”36. Dla Lindbloma najważniej-szym celem prowadzonych badań jest doprowadzenie do zwiększonej odpowiedzial-ności oraz kompetencji rządu i instytucji publicznych. To z kolei powinno wieść do zmniejszania nierówności, zwłaszcza ekonomicznych oraz nierówności w dostępie do reprezentacji politycznej. Cały proces formowania polityki publicznej powinien zatem służyć tworzeniu sprawiedliwego świata, który może się stabilnie rozwijać zarówno społecznie, jak i gospodarczo37.

Już w artykule Policy Analysis Lindblom wyraźnie sprzeciwia się odrzucaniu ja-kościowych metod badań w naukach politycznych. Uznając znaczenie metod ilościo-wych, zwłaszcza w odniesieniu do kwestii ekonomicznych, zauważa jednocześnie, że przyjęcie założeń opierających się na badaniach jakościowych, może równie skutecz-nie prowadzić do oceny polityki prowadzonej przez rząd oraz do prognozowania sku-teczności podejmowanych działań. W amerykańskiej polityce publicznej, rozumianej przez Lindbloma jako proces, należy zwrócić uwagę na trzy podstawowe elementy.

Po pierwsze – partie polityczne oraz przywódcy dążą do zdobycia głosów wyborców przez prezentowanie programów zasadniczo zgodnych w kwestiach fundamentalnych, a odróżniających się między sobą tylko w tych sprawach, w których chcą między sobą konkurować. Pod drugie – każda z rywalizujących partii stopniowo zmienia swój pro-gram polityczny. I w końcu po trzecie – proces polityczny dokonuje się przez sekwen-cję przybliżeń: „polityka jest skierowana na rozwiązanie problemu; jest testowana, zmieniana, testowana w zmienionej formie, ponownie zmieniana i tak dalej”38.

W odniesieniu do amerykańskiej demokracji Lindblom zauważa, że dla funkcjo-nowania życia politycznego najważniejsze znaczenie mają: powszechny konsensus co do podstawowych wartości, szeroko akceptowane rozumienie pożądanych prze-mian społecznych i politycznych oraz przewidywalność decyzji i działań politycz-nych39. W odniesieniu do opisywanego w książce procesu formowania federalnej polityki wobec szkolnictwa wyższego należy jednak zwrócić uwagę, że połowa XIX wieku jest takim momentem w historii Stanów Zjednoczonych, kiedy nie było kon-sensusu co do podstawowych wartości, co ostatecznie zaowocowało wybuchem woj-ny secesyjnej. Brak porozumienia co do fundamentalwoj-nych zasad doprowadził także do wyraźnych podziałów politycznych w odniesieniu do polityki wobec szkolnictwa wyższego. Moment odrzucenia pierwszej wersji ustawy Morrilla jednakże pokazuje, że głębokie polityczne podziały, zgodnie z teorią Lindbloma, uniemożliwiają tworze-nie skutecznej polityki publicznej.

36 Ch.E. Lindblom, The Policy-Making Process, Prentice-Hall, Englewood Cliffs 1968; idem, The Intelligence of Democracy, Free Press, New York 1965; idem, Politics and Market, Basic Books, New York 1977; idem, Inquiry and Change. The Troubled Attempt to Understand and Shape Society, Yale University Press, New Haven 1990; idem, Policy Analysis, „The American Economic Review”, 1958, vol. 48, nr 3, s. 298–312; idem, The Science of „Muddling Through”, „Public Administration Review”, 1959, vol. 19, nr 2, s. 79–88; idem, Still Muddling, Not Yet Through, „Public Administration Review”, 1979, vol. 39, nr 6, s. 517–526; idem, Modes of Inquiry, „Journal of Public Administration Research and Theory. JPART” 1994, vol. 4, nr 3, s. 327–341.

37 Ch.E. Lindblom, Modes of…, s. 327–328.

38 Ch.E. Lindblom, Policy…, s. 300–301.

39 Ibidem, s. 301.

Polityka a uczelnie – w stronę teorii 39 W artykule The Science of „Muddling Through” (Nauka „radzenia sobie”) Lin-dblom podważa zasadność stosowania modelu racjonalnego przy analizowaniu pro-cesu podejmowania decyzji. Dowodzi bowiem, że w działaniach z zakresu polityki publicznej wskazywane przez różne partie cele są do siebie w istocie bardzo podobne i nawzajem się przenikają. Co więcej – środki i cele także są przemieszane i dlate-go często nie da się przeprowadzić racjonalnej oceny skuteczności podejmowanych działań, gdyż ich wyniki są jednocześnie środkami do osiągania kolejnych celów.

Dla właściwej oceny byłaby potrzebna znajomość innych możliwych do osiągnięcia rezultatów – możliwości zastosowania alternatywnej polityki prowadzącej do zreali-zowania założonych celów oraz dokładnej analizy przemian, jakim ulegają wartości stojące u podstaw tworzonej polityki40. Jak wyraźnie mówi o tym w swych nowszych publikacjach: „Przemyślane, zorganizowane kroki (...) to nie jest dokładny portret tego, jak rzeczywiście przebiegają procesy polityczne. Tworzenie polityki jest bo-wiem skomplikowanym, wzajemnie powiązanym procesem bez początku i końca”41. Lindblom wskazuje więc na ograniczenia, z jakimi zawsze mamy do czynienia przy analizowaniu procesu podejmowania decyzji politycznych i tworzenia polity-ki publicznej. Podkreśla zwłaszcza to, że nigdy nie ma idealnej sytuacji, w której decyzje są podejmowane na podstawie pełnego oglądu sytuacji, przy jednoznacznie określonych celach oraz środkach przeznaczonych do ich realizacji. Polityka pub-liczna dokonuje się na drodze kolejnych przybliżeń. Taka właśnie sytuacja nastąpiła w XVIII i XIX wieku, kiedy amerykańska władza federalna zaczynała tworzyć swoją politykę wobec szkolnictwa wyższego. Brak jasno określonych celów, brak zgody co do konieczności zastosowania takich, a nie innych, środków nie był sytuacją nie-zwykłą i nie wyklucza to możliwości zastosowania analizy zaproponowanej przez Lindbloma. Zwłaszcza jego sugestia, by w analizowaniu polityki publicznej brać pod uwagę większą liczbę czynników, jest szczególnie istotna. Obok wyborów, biuro-kracji, partii politycznych i polityków oraz grup interesów na podejmowane decyzje mają wpływ: gospodarka, nierówności ekonomiczne i społeczne, a także niedostatki rozpoznania istniejącej sytuacji oraz możliwych sposobów wprowadzania zmian42.

Drugi z wymienionych badaczy, David Easton, w swoich pracach korzystał z wcześniejszych publikacji Charlesa Lindbloma i pomimo zastrzeżeń co do racjo-nalności procesu podejmowania decyzji politycznych próbował stworzyć model opi-sujący ten proces. Dla Eastona podstawą zrozumienia procesu podejmowania decyzji politycznych jest dostrzeżenie nieustającego sprzężenia pomiędzy czynnikami powo-dującymi działania i ich rezultatami, co odpowiada przekonaniu Lindbloma o braku wyraźnie określonego początku oraz końca procesu politycznego. Według Eastona czynnikami determinującymi podejmowanie decyzji są oczekiwania społeczne oraz okazywane poparcie. Te czynniki zależą z kolei od wewnętrznego środowiska spo-łecznego (obejmującego między innymi system społeczny czy cechy temperamentu danego narodu) oraz zewnętrznego środowiska (do którego zalicza międzynarodowy

40 Ch.E. Lindblom, The Science…, s. 81.

41 Ch.E. Lindblom, E.J. Woodhouse, The Policy-Making Process, 3rd Edition, Prentice-Hall, Engle-wood Cliffs 1993, s. 11.

42 W. Parsons, op.cit., s. 22–23.

system polityczny i społeczny). W ramach funkcjonującego systemu politycznego władze dokonują przetworzenia oczekiwań w decyzje. Już na tym etapie dokonuje się sprzężenie w przepływie informacji – w procesie podejmowania decyzji środo-wisko społeczne jest informowane i zgodnie z posiadanymi informacjami może mo-dyfi kować swoje oczekiwania lub przenosić okazywane poparcie. Podjęte decyzje

system polityczny i społeczny). W ramach funkcjonującego systemu politycznego władze dokonują przetworzenia oczekiwań w decyzje. Już na tym etapie dokonuje się sprzężenie w przepływie informacji – w procesie podejmowania decyzji środo-wisko społeczne jest informowane i zgodnie z posiadanymi informacjami może mo-dyfi kować swoje oczekiwania lub przenosić okazywane poparcie. Podjęte decyzje