• Nie Znaleziono Wyników

Rozdział I. Polityka a uczelnie – w stronę teorii

6. Pytanie o metodę

Powyższy przegląd teorii, metod i metodologii możliwych do zastosowania w ba-daniach nad polityką wobec szkolnictwa wyższego wskazuje na dwa zasadnicze problemy. Po pierwsze – do tej pory nie wykształcił się spójny system narzędzi ba-dawczych, który pozwalałby na prowadzenie badań w powszechnie akceptowany sposób. Pod drugie – brak takiego systemu wskazuje na złożoność problematyki.

Jak słusznie wskazuje Marek Kwiek w swojej książce Transformacje uniwersytetu, badacz zajmujący się szkolnictwem wyższym jest zmuszony bardziej do związania się „z przedmiotem badań niż z konkretną, tradycyjną dyscypliną naukową”88.

Można jednakże w istniejących publikacjach odnaleźć narzędzia umożliwiają-ce dokonanie analizy powstania federalnej polityki wobec szkolnictwa wyższego

86 E.St. George, Positioning…, s. 599.

87 J.R. Thelin, Higher Education…, s. 26–31.

88 M. Kwiek, Transformacje…, s. 39. Zob. także: L.S. Hartmar, E.R. Hines, Politics and Policy in Higher Education. Refl ections on the Status of the Field [w:] S.K. Gove, Th.M. Stauffer (red.), Policy Controversies in Higher Education, Greenwood Press, New York 1986, s. 3–25; S. Schwarz, U. Teichler, The Institutional Basis of Higher Education Research. Experiences and Perspectives, Kluver Academic Publishers, Hingham 2000; G. Sykes, B. Schneider, D.N. Plank, Handbook of Education Policy Research, Routledge, New York 2009.

w Stanach Zjednoczonych. Bez wątpienia jednym z podstawowych elementów jest dostrzeganie tego, o czym pisali Frey, Lindblom i Easton: polityka jest procesem, na którego wpływ ma wiele czynników. Dlatego nawet zajmując się bardziej analizą przyjętych rozwiązań niż samym procesem ich powstawania, nie można uciec od pokazania środowiska społecznego, w którym te rozwiązania są przyjmowane. Ani tworzenie Narodowego Uniwersytetu, ani tworzenie koledżów agrotechnicznych nie przebiegało w oderwaniu od potrzeb wyrażanych w publikacjach i przekazywanych politykom memoriałach. One wraz z przyjętymi rozwiązaniami stają się elementem złożonego systemu. Jednocześnie, jak sugerują Lindblom i Easton, brak jednoznacz-ności w interpretacji nie jest niczym niezwykłym, bo w podobnych warunkach nie-pewności były podejmowane decyzje w XVIII i XIX wieku.

Równie ważne w analizowaniu początków federalnej polityki wobec szkolnictwa wyższego jest dostrzeżenie skomplikowanej natury edukacji jako dobra publiczno--prywatnego. Nawet w dzisiejszych czasach, jak to wskazują badania McMahona, nie można dokładnie wyliczyć zysków z inwestycji edukacyjnych. Tym bardziej nie-możliwe było to w poprzednich stuleciach. Dla uzasadnienia zaangażowania władzy federalnej we wspieranie (nie tylko fi nansowe czy materialne) uczelni konieczne jed-nak stało się uznanie wykształcenia za istotne dobro publiczne.

Przegląd istniejących prac poświęconych formowaniu federalnej polityki wo-bec szkolnictwa wyższego w połączeniu z możliwymi do zastosowania metodami badawczymi prowadzi do wniosku, że ustalenia politologii rzeczywiście mogą być wykorzystane do prowadzenia dalszych badań. Co więcej, bez odwołania się do po-litologii obraz przemian pozostaje niepełny – nie można zrozumieć, dlaczego władze federalne w ogóle zainteresowały się sprawami uczelni, bo nie wynikało to z czystej bezinteresowności. To dzięki politologii działania na rzecz edukacji akademickiej mogą być analizowane w kontekście szeroko rozumianych problemów ekonomiczno--społecznych i wyzwań, na które muszą zareagować legalne władze. A jeśli poszukuje się pełniejszego obrazu procesu kształtowania federalnego zaangażowania w szkol-nictwo wyższe, to skorzystanie z dorobku politologii jest nie tylko uzasadnione, ale wręcz i konieczne.

Odwołując się do mocno uproszczonego obrazu możliwych do zastosowania me-tod podanego przez Malcolma Tighta, można stwierdzić, że w niniejszej monografi i zostanie zastosowana analiza dokumentów. Oczywiście przy uwzględnieniu zastrze-żeń Freya, Lindbloma i Eastona wskazujących na kompleksowość czynników do-prowadzających do podjęcia decyzji z zakresu polityki publicznej amerykańskiego państwa. A główną koncepcją, która decydowała o kształtowaniu federalnego zaan-gażowania w sprawy studiów i studiowania, było wskazane nowe rozumienie potrzeb edukacyjnych zarówno pojedynczych obywateli, jak i całego państwa. Narastające zapotrzebowanie doprowadziło ostatecznie pod koniec XIX wieku do nowego syste-mu podaży usług publicznych przejawiającego się w stałym fi nansowym wspieraniu publicznych uczelni działających w poszczególnych stanach.

CZASY KOLONIALNE

– POWSTANIE PIERWSZYCH UCZELNI I ICH RELACJE Z WŁADZAMI

W roku 1855 stanowa legislatura powołała do życia New Jersey State Normal School, która miała przygotowywać kandydatów do zawodu nauczyciela (w połowie XIX wieku nie wymagało to ukończenia pełnych studiów undergraduate). Szkoła stopniowo się rozwijała i już od 1925 roku oferowała czteroletni program studiów.

Po przeprowadzce do nowego kampusu, w 1947 roku zmieniła nazwę na Trenton State College. Dzięki stanowemu i federalnemu wsparciu uczelnia dalej się rozwi-jała i w 1996 roku postanowiła po raz kolejny zmienić swoją nazwę ze względu na rozszerzenie oferty dydaktycznej oraz uznanie dla jakości nauczania wykraczające daleko poza granice miasta Trenton. Jako nową nazwę wybrano, neutralny by się mogło wydawać, College of New Jersey. Wkrótce jednak po ogłoszeniu tej decyzji Uniwersytet w Princeton skierował do sądu sprawę o naruszenie prawa do znaku handlowego „College of New Jersey”. Okazało się bowiem, że historyczna nazwa tego uniwersytetu to właśnie College of New Jersey, choć od ponad wieku nikt jej nie używał. W otwartym liście skierowanym do rady Trenton State College wicepre-zydent Princeton pisał:

Życzymy wszelkich sukcesów Trenton State w wysiłkach na rzecz poprawy jakości, po-dobnie jak życzymy tego wszystkim innym koledżom i uniwersytetom w New Jersey.

Mamy jednak nadzieję, że powiernicy Trenton State będą działać pod własną nazwą, a nie naszą. Jeśli zdecydują się na zmianę, niech pomyślą choćby o zostaniu College for New Jersey, nie zaś College of New Jersey, i niech nam pozostawią naszą historię1.

Sprawa ostatecznie zakończyła się polubownie i Princeton przystało na nazwę Trenton College of New Jersey (TCNJ), choć w swoich materiałach i na stronach

1 R.K. Durkee, The Name of a College in New Jersey, „Chronicle of Higher Education” 1996, s. B5;

Two Colleges Assert Right to Use ‘College of New Jersey’ as Name, „Chronicle of Higher Education”

1996, s. A6; History, Trenton College of New Jersey, http://tcnj.pages.tcnj.edu/about/history/ (dostęp:

10.05.2011).

II

internetowych ta nowa uczelnia może się posługiwać określeniem College of New Jersey. Te wydarzenia z końca XX wieku pokazują wyraźnie, że rola tradycji i historii w przypadku szkół wyższych jest rzeczywiście bardzo ważna i w Stanach Zjedno-czonych potrafi być traktowana z najwyższą powagą. Między innymi z tego powodu nie sposób zrozumieć kontekstu działania władzy federalnej w zakresie szkolnictwa wyższego bez odwołania się do początków amerykańskich koledżów i uniwersyte-tów2.

Wszystkie uczelnie, które powstały w czasach kolonialnych, przetrwały do dzi-siejszych czasów i należą do grupy najbardziej prestiżowych uczelni3. W czasie na-rodzin państwa amerykańskiego były tymi szkołami, które Ojcowie Założyciele znali najlepiej; znaczną ich część z osobistego doświadczenia. W czasie obrad Kongresu Kontynentalnego, a następnie Kongresu Konfederacji już w niepodległych Stanach Zjednoczonych Ameryki, Kongresu Konstytucyjnego i pierwszych lat działań Kon-gresu USA opinie, jak ma funkcjonować szkolnictwo wyższe, jakie powinny być relacje pomiędzy uczelniami a władzą (zarówno stanową, jak i federalną), były for-mułowane na podstawie działań tych właśnie uczelni. Z tego powodu jest niezbęd-ne zapoznanie się z początkami amerykańskiego szkolnictwa wyższego, chociaż Harvard, College of William and Mary czy Yale powstały na wiele dziesiątków lat przed ogłoszeniem Deklaracji Niepodległości. Z praktyki tych najstarszych uczelni wynika wiele rozstrzygnięć, które potem zaciążą nad federalną polityką wobec szkol-nictwa wyższego.

W poniższym rozdziale zostaną omówione losy najstarszych uczelni od momentu ich powstania do początków XIX wieku, kiedy wraz z umocnieniem się władzy fede-ralnej, politycznym i terytorialnym rozwojem Unii oraz wykształceniem pierwszych modeli wspierania szkolnictwa wyższego przez władze stanowe zakończył się etap formowania pierwszych zasad współistnienia i współdziałania uczelni i rządów sta-nowych. Z punktu widzenia polityki wobec szkolnictwa wyższego najważniejsze za-gadnienia to: tworzenie regulacji w koloniach, a potem stanach, dotyczących uczelni, sposoby fi nansowania koledżów oraz mechanizmy sprawowania nadzoru nad tymi uczelniami. Zwłaszcza to ostatnie zagadnienie, dotyczące w istocie relacji pomię-dzy uczelnią a władzami kolonii/stanu, odegrało decydującą rolę w kształtowaniu się podstaw federalnej polityki wobec szkolnictwa wyższego.

Najważniejsze opracowanie na temat powstawania i funkcjonowania uczelni w kolonialnej Ameryce to książka Johna Whiteheada Separation of College and State,

2 J.R. Thelin, A History…, s. xiv–xv.

3 Wbrew dość rozpowszechnionej w polskich publikacjach opinii uczelnie Ivy League nie są tożsame z tymi, które zostały założone w czasach kolonialnych. Do Ivy League nie należą College of William and Mary (druga uczelnia na terenie dzisiejszych Stanów Zjednoczonych, założona w 1693 r.) oraz Rutgers University (założony w 1766 r. jako Queen’s College), bo są uczelniami publicznymi.

Cornell University natomiast należy do Ivy League, choć został założony dopiero w 1865 r. Tak więc w dzisiejszych czasach do grona Ivy League należą (według kolejności utworzenia): Harvard, Yale, Uni-versity of Pennsylvania, Princeton, Columbia, Brown, Dartmouth College oraz wspomniany Cornell.

Sam termin Ivy League odnosił się pierwotnie do akademickiej ligi sportowej tworzonej właśnie przez te uczelnie.

Czasy kolonialne – powstanie pierwszych uczelni i ich relacje z władzami 57 w której autor na przykładzie czterech uczelni: Harvardu, Yale, Columbii i Dartmo-uth, pokazuje, jak zmieniły się relacje pomiędzy władzami kolonialnymi, a potem stanowymi, oraz wymienionymi uczelniami4. W swej książce Whitehead szczegó-łowo analizuje proces postępującej prywatyzacji tych szkół. Spośród nich bowiem, jedynie Yale powstał niezależnie od działań władz kolonii, o czym będzie dokład-niej mowa poniżej. Do wybuchu wojny secesyjnej jedynie dwie uczelnie założone w czasach kolonialnych zachowały swój publiczny status: College of William and Mary oraz Queen’s College w New Jersey, który w 1825 roku zmienił nazwę na Rutgers College5.

Drugim autorem, którego prace dobrze pokazują rozwój uczelni w czasach ko-lonialnych oraz fundamentalne zmiany, jakie zaszły w młodej republice, jest Jurgen Herbst. Największą zaletą jego dzieł jest prezentowanie szerszego tła związanego z historią amerykańskiej edukacji oraz z przemianami społecznymi, jakie zachodziły w tym czasie w Ameryce6.

Pięć zaprezentowanych poniżej uczelni: Harvard, College of William and Mary, Yale, King’s College in New York (Uniwersytet Columbia) oraz Dartmouth pozwala na wszechstronne pokazanie, jak się one zmieniały, jak defi niowano ich zależność od władz oraz autonomię. College of William and Mary jest o tyle istotnym przykładem, że od samego początku swego istnienia do dzisiejszych czasów nikt nie podważał publicznego charakteru tej uczelni. W wypadku pozostałych widać drogę, jaką prze-szły, by stać się niezależnymi instytucjami, których autonomia zostanie ostatecznie potwierdzona wyrokiem Sądu Najwyższego w 1819 roku. Uczelnie są zaprezento-wane w porządku chronologicznym, bo pozwala on na przejrzyste pokazanie zacho-dzących zmian.

Pominięcie University of Pennsylvania, Princeton Uniersity, Brown Universi-ty oraz Rutgers UniversiUniversi-ty wynika przede wszystkim z tego, że przeanalizowanie ich dziejów niewiele wnosi do lepszego zrozumienia procesu kształtowania zależ-ności pomiędzy uczelniami a władzami stanowymi. Powielają one bowiem drogi rozwoju szkół omówionych powyżej. A ponieważ przedstawienie historii uczelni nie jest zasadniczym celem niniejszej pracy, gdyż chodzi jedynie o przedstawie-nie kontekstu późprzedstawie-niejszych działań federacji, to pominięcie tych szkół wydaje się uzasadnione.

4 J.S. Whitehead, The Separation…

5 Rutgers University. Federal and State Relations, Original Charter and Amendments, Rutgers University, New Brunswick 1928, s. 26; Th.J. Frusciano, From „Seminary of Learning” to Public Research University. A Historical Sketch of Rutgers University, Rutgers University, University Archives, http://www.libraries.rutgers.edu/rul/libs/scua/university_archives/ru_historical_sketch.shtml (dostęp:

10.05.2011).

6 J. Herbst, From Crisis…; idem, The History of American Education, AHM Pub. Corp, Northbrook 1973.

1. HARVARD COLLEGE

Początki szkolnictwa wyższego na terenie dzisiejszych Stanów Zjednoczonych są związane z powstaniem i rozwojem Kolonii Massachusetts (Massachusetts Bay Company). Na podstawie przyznanego królewskiego przywileju purytanie, mogli się cieszyć niemałą autonomią w podejmowaniu decyzji niezbędnych dla sprawnego funkcjonowania kolonii7. Po upływie siedmiu lat od nadania przywileju i w zaledwie sześć lat po założeniu Bostonu, General Court of Massachusetts Bay podjął decyzję o założeniu nowej szkoły. Ówczesna legislatura nie precyzowała, jaki charakter po-winna mieć ta szkoła; powołując ją do istnienia, użyto wręcz określenia „schoale or colledge” (szkoła albo koledż). Na pokrycie pierwszych potrzeb tak utworzonej in-stytucji przeznaczono 400 funtów: dwieście w roku 1637, a pozostałe dwieście miały być wydane po ukończeniu prac budowlanych8.

Szkoła została wybudowana w Newtown pod Bostonem, ale już w maju 1638 roku nazwa miejscowości została zmieniona na Cambridge w celu podkreślenia związków z angielskim uniwersytetem. W marcu 1639 roku przyjęto nazwę Harvard College – ze względu na nazwisko pierwszego indywidualnego darczyńcy uczelni:

Johna Harvarda, duchownego, który przybył do Ameryki w 1637 roku i wkrótce po przybyciu zmarł. W swoim testamencie przekazał na rzecz koledżu całą swoją bibliotekę (liczącą 320 woluminów) oraz połowę majątku, co oznaczało wsparcie w wysokości bez mała 800 funtów9. W ten sposób powstała uczelnia istniejąca do dzisiaj pod nieco tylko zmienioną nazwą – Harvard University.

Patrząc na początki istnienia Harvardu należy zwrócić uwagę, że powstał jako uczelnia publiczna: powołana do istnienia przez ówczesną legislaturę kolonii Mas-sachusetts i w założeniu służąca realizowaniu celów istotnych z punktu widzenia władz kolonii. O publicznym charakterze tej uczelni świadczy wyraźnie także i to, że pierwsze pieniądze przeznaczone na jej budowę, przygotowanie oferty dydaktycznej i pensję pierwszego nauczyciela i administratora w jednej osobie, Nathaniela Eatona, wypłacano z publicznych środków. Eaton oprócz wynagrodzenia otrzymał od władz kolonii 500 akrów ziemi do własnego wykorzystania10.

7 The Charter of Massachusetts Bay, 1629, Avalon Project, Yale Law School, http://avalon.law.

yale.edu/17th_century/mass03.asp (dostęp: 10.05.2011); Introduction [w:] The Colonial Laws of Mas-sachusetts, Rockwell & Churchill, City Printers, Boston 1889, s. 2; W.G. Robbins, The Massachusetts Bay Company. An Analysis of Motives, „Historian” 1969, vol. 32, nr 1, s. 83–98.

8 B. Peirce, A History of Harvard University. From Its Foundation in the Year 1636, to the Period of the American Revolution, Brown, Shuttack and Company, Cambridge 1833, s. 2; S.E. Morison, Three Centuries of Harvard, Harvard University Press, Cambridge 1936, s. 3–19.

9 B. Peirce, op.cit., s. 3–4; Z. Lewicki, Historia…, s. 286; D. Hejwosz, Rola elitarnych uniwersy-tetów w tworzeniu elity społecznej. Studium przypadku na przykładzie Uniwersytetu Harvarda, „Studia Edukacyjne” 2008, nr 7, s. 189–193.

10 N. Eaton (1610–1674) jest wyjątkowo niechlubną postacią w historii Harvardu: oskarżony o brutalne zachowania wobec studentów i swego służącego, w 1639 roku został zwolniony i dodatkowo ukarany grzywną w wysokości 100 funtów. Wkrótce potem został ekskomunikowany. Wyjechał z Kolo-nii, w Anglii wtrącono go do więzienia za długi i tam zmarł. Zob. B. Peirce, op.cit., s. 4–5.

Czasy kolonialne – powstanie pierwszych uczelni i ich relacje z władzami 59 Harvard College rozwijał się nie tylko dzięki wsparciu ze środków publicznych, ale od samego początku wspierała go działalność fi lantropijna pobożnych mieszkań-ców Massachusetts. W 1643 roku Ann Radcliffe za sumę 100 funtów ufundowała pierwsze stypendium dla ubogich studentów uczelni11. Ale aby zapewnić stały do-pływ pieniędzy dla uczelni, w 1640 roku władze kolonii podjęły decyzję o przezna-czaniu zysków z opłat za połączenie promowe pomiędzy Charlestown i Bostonem.

Drugi prezydent uczelni, Henry Dunster, narzekał w listach pisanych do władz kolo-nii, że opłaty te przynoszą coraz mniejsze zyski, spadając z 60 funtów w 1640 roku do zaledwie 30 w trzy lata później12. Do roku 1650, dzięki zaradności Dunstera, Har-vard College zgromadził w sumie 1835 funtów jako darowizny od osób prywatnych, co wynosiło ponad trzy razy więcej niż wsparcie władz kolonii13.

Należy przy tym pamiętać, że Harvard College był uczelnią bardzo małą. Całą kadrę naukową stanowił sam prezydent uczelni pełniący jednocześnie obowiązki jej jedynego profesora. Zgodnie z tradycją angielskich koledżów zatrudniano także od dwóch do trzech tutorów, których zadaniem było powtarzanie ze studentami materia-łu omawianego w czasie wykładów, ocenianie postępów w nauce, a także czuwanie nad zachowaniem w dormitoriach. Tutorami do początków XVIII wieku zostawa-li młodzi duchowni, którzy w ten sposób zapewniazostawa-li sobie bezpieczne utrzymanie do czasu znalezienia zatrudnienia w parafi i. Taka praktyka doprowadziła do bardzo dużej rotacji w gronie tutorów. Do roku 1697 średni czas pracy na tym stanowisku wynosił zaledwie trzy lata14.

Brak stabilności fi nansów oraz trudności w zapewnieniu pewnego zatrudnienia kadry dla młodej uczelni był dodatkowo potęgowany brakiem jasno określonych zasad, kto i w jakim zakresie odpowiada za politykę fi nansową uczelni, a także za sprawy bezpośrednio związane z prowadzeniem działalności edukacyjnej. Nikt nie wiedział, czy uprawnienie do podejmowania decyzji w tym zakresie podlega uczelni i kierującemu nią prezydentowi, czy też powinny one zapadać na forum legislatury kolonii, jako instytucji, która założyła tę szkołę i powinna nadal za nią odpowiadać.

Początkowo zarządzanie uczelnią miało w całości podlegać General Court, ale już w 1642 roku legislatura kolonii zadecydowała o delegowaniu swoich uprawnień radzie nadzorców (board of overseers), której zadaniem miało być sprawne zarzą-dzanie uczelnią. W skład rady wchodzili: gubernator, wicegubernator, prezydent uczelni, oraz przedstawiciele duchowieństwa z Cambridge, Watertown, Charlestown, Bostonu, Roxbury i Dorchester15. Ze względu na wspomniane rosnące prywatne za-angażowanie we wspieranie fi nansowych potrzeb Harvardu konieczne okazało się dokonanie kolejnej zmiany. W myśl przepisów z 1642 roku za każdym razem, kiedy

11 M.S. Foster, „Out of Smalle Beginings...”. An Economic History of Harvard College in the Puri-tan Period (1636–1712), Harvard University Press, Cambridge 1962, s. 107; oraz ryc. 2.

12 Collections of the Massachusetts Historical Society, Second Series, Vol. I, Massachusetts Historical Society and John H. Easton Printer, Boston 1836, s. 543.

13 J. Chaplin, Life of Henry Dunster, First President of Harvard College, James R. Osgood and Com-pany, Boston 1872, s. 45–54; J. S. Whitehead, The Separation…, s. 11.

14 R. Hofstadter, Academic Freedom in the Age of the College, Columbia University Press, New York 1955, s. 85.

15 S.E. Morison, op.cit.., s. 3–19.

uczelnia otrzymywała najdrobniejsze choćby wsparcie, prezydent był zmuszony prosić o wyrażenie na to zgody przez radę. By usprawnić działanie szkoły, General Court postanowił przekształcić Harvard College w korporację akademicką, na wzór angielskich uniwersytetów16.

W 1650 roku został uchwalony statut koledżu (charter) i w ten sposób powołana została do życia Korporacja Harvardu (Harvard Corporation), w której skład mieli wchodzić: prezydent uczelni, skarbnik oraz pięciu członków. Członkami korpora-cji (fellows) mieli być nauczyciele (do których zaliczano wówczas także i tutorów) pracujący w Harvardzie. O celach, jakie stawiano tak zorganizowanej uczelni, najle-piej mówi sam statut:

(…) za sprawą pomocnej dłoni Bożej wiele pobożnych osób było i ciągle jest przejętych i przekonanych do ofi arowania i przekazywania rozmaitych darów, spadków, gruntów oraz dochodów na rzecz rozwoju wszelkiej literatury, sztuki i nauki w Koledżu Harvarda (…) oraz dla wszelkich niezbędnych działań w celu nauczania angielskiej i indiańskiej młodzieży z tego kraju wiedzy i bogobojności. Przeto ustala się, że dla dalszego rozwoju tego dobrego dzieła, tenże Koledż w Cambridge w Middlesex w Nowej Anglii będzie Korporacją składającą się z siedmiu osób17.

Tak jak było zapisane w Statucie – sprawne działania na rzecz „tego kraju” za pomocą edukacji miały być podejmowane przez Korporację przy jednoczesnym ich zatwierdzaniu przez radę nadzorczą. Rozwiązanie to wymagało nadal potwierdza-nia (choć nie kontrasygnaty) każdej decyzji Korporacji. Dlatego w celu dalszego usprawnienia działania Koledżu w 1657 roku prawo ponownie zostało zmienione:

decyzje Korporacji wchodziły od razu w życie, a radzie nadzorczej przysługiwało jedynie prawo ich ewentualnego odwołania18.

Wprowadzanie zmian, uchwalenie statutu uczelni wynikało przede wszystkim z potrzeby opracowania modelu skutecznego zarządzania uczelnią, która większość środków na swoją działalność pozyskiwała od prywatnych darczyńców. W takich okolicznościach było niezbędne upoważnienie uczelni – reprezentowanej nie tylko przez samego prezydenta, ale przez własne ciało przedstawicielskie – do szybkiego działania. Przed rokiem 1650 wszelkie darowizny na rzecz Harvardu musiały zy-skać wcześniejszą akceptację legislatury, która zbierała się na kilku sesjach w ciągu roku. W tym czasie darowizna pozostawała bezużyteczna. Jednocześnie nawet po roku 1657 kolonia zachowywała kontrolę nad uczelnią za sprawą rady nadzorców, która miała nie tylko przeciwdziałać ewentualnym nadużyciom fi nansowym, ale też miała się troszczyć o realizowanie podstawowego zadania uczelni – służenia kolonii przez rozwój nauki i pobożności19. Przekazanie Korporacji pewnych uprawnień nie oznaczało zerwania związku pomiędzy kolonią a uczelnią, która w myśl dzisiejszych

16 Uniwersytety w Oksfordzie i Cambridge są najbardziej reprezentatywnymi przykładami

16 Uniwersytety w Oksfordzie i Cambridge są najbardziej reprezentatywnymi przykładami