• Nie Znaleziono Wyników

Naruszenia praw człowieka w Afryce w debacie na forum ONZ W latach siedemdziesiątych XX w. poważny i systematyczny charakter naruszeń,

międzynarodowej ochrony praw człowieka w działaniach ONZ (1966–1973)

V. Prace nad Kartą Afrykańską na forum OJA (1979–1981)

V.1. Geopolityczne przyczyny zainicjowania procesu prawotwórczego

V.1.2. Naruszenia praw człowieka w Afryce w debacie na forum ONZ W latach siedemdziesiątych XX w. poważny i systematyczny charakter naruszeń,

do których dochodziło w  państwach afrykańskich, stał się przedmiotem zain-teresowania społeczności międzynarodowej. Co prawda ZO ONZ nie przyjęło w tamtym okresie żadnej rezolucji odnoszącej się bezpośrednio do problematyki respektowania praw człowieka w postkolonialnych państwach Afryki (co daje się wytłumaczyć zmianą struktury geopolitycznej składu członkowskiego ONZ)132, ale już problem segregacji rasowej w Rodezji Południowej i RPA oraz kwestia

pra-130 „To wielkie zwycięstwo ludu Ugandy i szczególny triumf wolności, sprawiedliwości i godno-ści ludzkiej”, ibidem. Podobny argument podniósł zresztą jeden z członków tanzańskich sił zbrojnych, podczas wizyty dziennikarzy w więzieniu Ugandyjskiego Biura Śledczego (State Research Bureau). Stwierdził wówczas, że wygląd tego miejsca „stanowi moralne uspra-wiedliwienie” dokonanej interwencji, „Africa Monthly Magazine” 1979, No 93 s. 16.

131 Znamienna w tej mierze jest sytuacja, do której doszło podczas szczytu OJA w roku 1979.

Treść wystąpienia przedstawiciela nowego rządu ugandyjskiego, w którym skrytykował OJA za brak reakcji na naruszenia praw człowieka przez reżim Amina, została usunię-ta z protokołu posiedzenia na wniosek przewodniczącego, zob. 16th Summit Conference:

Ugandan Invasion Issue and its Implications, „Africa Research Bulletin: Political Social and Cultural Series” 1979, Vol. 16, s. 5238–5239.

132 W roku 1971 w gronie 132 państw członkowskich ONZ większość (72) stanowiły państwa afrykańskie i azjatyckie. W praktyce uniemożliwiało to przyjęcie przez ZO ONZ jakiejkol-wiek decyzji godzącej w ich polityczny interes.

65 V. Prace nad Kartą Afrykańską na forum OJA (1979–1981)

wa do samostanowienia ludów i narodów kolonialnych, zajmowały stałe miejsce w agendzie tego organu133. Prowadziło to nieubłaganie do utrwalania zasady wyłą-czającej problematykę przestrzegania praw człowieka z domaine réserve poszcze-gólnych państw. To zaś, z kolei, otwierało drogę dla przyszłej, międzynarodowej debaty na forum ZO ONZ, poświęconej naruszeniom praw człowieka w afrykań-skich państwach postkolonialnych. Jakkolwiek w tamtym czasie struktura składu członkowskiego ONZ pozwalała państwom afrykańskim sprzeciwiać się inicjo-waniu takich dyskusji134, to jednak nie istniały gwarancje skuteczności takiego sprzeciwu w każdym przypadku w przyszłości.

Ostatecznie jednak to nie ZO ONZ odegrało przełomową rolę w umiędzyna-rodowieniu dysputy na temat przestrzegania praw człowieka przez poszczególne państwa. Punktem zwrotnym stała się natomiast istotna zmiana, jaka zaczęła do-konywać się w praktyce KmPCz począwszy od połowy lat sześćdziesiątych. Zanim do niej doszło, już od lat czterdziestych XX w. organ ten otrzymywał zawiadomie-nia od państw i podmiotów prywatnych, wskazujące na poważne naruszezawiadomie-nia praw człowieka, np. w związku z sytuacją osób pochodzenia hinduskiego na terytorium Unii Południowo-Afrykańskiej. Komisja zapoznawała się z nimi, ale konsekwent-nie powstrzymywała się od jakiejkolwiek reakcji. Ograniczała się zaledwie do in-formowania autorów zawiadomień, że jakkolwiek zostaną wzięte pod uwagę, to jednak organ nie ma żadnych uprawnień, by w odpowiedzi na nie podejmować konkretne działania135. Taka praktyka, uznawana za wyraz no power doctrine, zo-stała wkrótce formalnie zaaprobowana przez RGS ONZ. Organ ten zwrócił się jednak do SG ONZ, by wszelkie zawiadomienia były nadal przekazywane KmPCz w celu dokonania ich analizy136.

Dopiero proces dekolonizacyjny oraz inspirowana przez nowe państwa człon-kowskie ONZ zmiana agendy organizacji doprowadziły do stopniowego

odrzuce-133 Polityka apartheidu w RPA była przedmiotem wręcz rytualnych, niezwykle obszernych, krytycznych rezolucji ZO ONZ, przyjmowanych dorocznie podczas kolejnych sesji ZO ONZ w latach 1970–1979, zob. np.: UN. Doc. A/RES/2624(XXV) (7 grudnia 1970 r.); UN. Doc.

A/RES/2775(XXVI) (29 listopada 1971 r.); UN. Doc. A/RES/2923(XXVII) (15 listopada 1972 r.); UN Doc. A/RES/3151(XXVIII) (14 grudnia 1973 r.); UN. Doc. A/RES/3324(XXIX) (16 grudnia 1974 r.);

UN Doc. A/RES/3411(XXX) (28 listopada 1975 r.); UN. Doc. A/RES/31/6 (26 października 1976 r.).

134 United Nations Operation in Congo (1960–1964) została ustanowiona przez RB ONZ w od-powiedzi na wezwanie władz Republiki Konga, zaniepokojonych możliwością zewnętrznej interwencji zbrojnej, S/RES/143(1960) (14 lipca 1960 r.). Niemiej jednak wiele państw afry-kańskich oceniało ją, jako „imperialistyczny mechanizm, godzący w afrykańską niepodle-głość”, zob. np. H. Nasu, Institutional evolution in Africa and the ‘peacekeeping institution’, [w:] H. Nasu, K. Rubenstein, Legal Perspectives on Security Institutions, CUP, 2015, s. 173.

135 KmPCz, Report to the Economic and Social Council on the 1st session of the Commission held at Lake Success, New York, from 27 January to 10 February 1947, UN Doc. E/259/Supp., s. 6.

136 RGS ONZ, rezolucja nr 75(V) (dnia 5 sierpnia 1947 r.), UN Doc. E/573, s. 20. Stanowisko to zostało zresztą potwierdzone u schyłku kolejnej dekady rezolucją nr 728(XXVIII) (30 lipca 1959 r.), UN Doc. E/3290, s. 18.

nia no power doctrine137. Zapowiedzią przemiany stały się kroki podjęte w 1965 r.

przez Specjalny Komitet ZO ONZ138 ds. przestrzegania Deklaracji w  sprawie przyznania niepodległości ludom i narodom kolonialnym139 w kontekście sytuacji w Rodezji Południowej, na terytoriach pod administracją portugalską, w Afryce Południowo-Zachodniej oraz w brytyjskich protektoratach: Basutolandzie (Leso-tho), Beczuanalandzie (Botswana) oraz Swazilandzie. Komitet zwrócił m.in. uwa-gę KmPCz na zasadność zapoznawania się z dowodami przedkładanymi przez podmioty prywatne, wskazującymi na występowanie poważnych naruszeń praw człowieka w Rodezji Południowej, Afryce Południowo-Zachodniej oraz na tery-toriach administrowanych przez Portugalię140.

Już w roku następnym RGS ONZ jednoznacznie wezwała KmPCz do pilne-go zajęcia się problematyką tych naruszeń141. Należy przy tym podkreślić, że treść uchwały odnosiła się expressis verbis jedynie do stosunkowo wąskiego kręgu pro-blemów, wyznaczonych dzięki zastosowaniu parametrów geograficznych (doty-czyła wyłącznie terytoriów zależnych lub wciąż poddanych władztwu kolonial-nemu), jak i  merytorycznych (nawiązywała tylko do problematyki segregacji rasowej i apartheidu). Jej praktyczny oddźwięk miał jednak przekroczyć tak za-rysowane granice. Doszło do tego dzięki zamieszczeniu we wspomnianej rezolu-cji RGS ONZ dość ogólnej klauzuli, zapraszającej KmPCz do rozważenia stanu respektowania praw człowieka na całym świecie.

Zaproszenie to zainicjowało z  kolei swoisty dialog między organami ONZ.

KmPCz wskazała w odpowiedzi, że efektywne zajęcie się przez nią kwestią naru-szeń praw człowieka nie będzie możliwe bez zdefiniowania środków, jakie mają być w  tej mierze wykorzystane142. Pogląd o  konieczności sparametryzowania stosownych mechanizmów został następnie zaaprobowany przez RGS ONZ143, a także ZO ONZ144. Oba organy podkreśliły przy tym konieczność wypracowania takich instrumentów monitorujących oraz prowadzących do wydawania zaleceń, które mogłyby realnie wpływać na usuwanie naruszeń praw człowieka. Tak za-tem, gdy KmPCz zwróciła się do RGS ONZ o formalne upoważnienie do badania

137 Na temat głosów krytycznych pod adresem ONZ w związku z przyjęciem przez nią no power doctrine, zob. np. I. Nifosi, The UN Special Procedures in the Field of Human Rights, Intersen-tia, 2005, s. 9–10.

138 Podstawą jego ustanowienia była rezolucja ZO ONZ, UN Doc. A/RES/1654(XVI) (dnia 27 li-stopada 1961 r.).

139 ZO ONZ, UN Doc. A/RES/1514(XV) (14 grudnia 1960 r.).

140 UN Doc. A/AC.109/128/Rev.1 (18 czerwca 1965 r.), zob. także: Report of the Special Com-mmittee on the Situation with regard to the Implementation of the Declaration on the Grant-ing of Independence to Colonial Countries and Peoples, UN Doc. A/6000/Rev.1, s. 58.

141 RGS ONZ, E/RES/1102(XL) (4 marca 1966 r.), pkt 1.

142 Rezolucja nr 2(XXII), pkt B(1), KmPCz, Report on the Twenty-Second Session, 8 March – 5 April 1966 r., s. 51.

143 UN Doc. E/RES/1164(XLI) (5 sierpnia 1966 r.).

144 UN Doc. A/RES/2144(XXI)A (26 października 1966 r.).

67 V. Prace nad Kartą Afrykańską na forum OJA (1979–1981)

poważnych naruszeń praw człowieka, „takich jak apartheid we wszystkich swych przejawach”145, no power doctrine wydawała się już na dobre porzucona – po zale-dwie dwuletnim procesie jej rozkładu.

W rezultacie, wkrótce potem, RGS ONZ ustaliła ramy dwóch specjalnych pro-cedur, wyznaczając tym samym granice kompetencji KmPCz w zakresie badania stałych i poważnych naruszeń praw człowieka: publicznej procedury 1235146 oraz tajnej procedury 1503147. Początkowo praktyka korzystania z obu instrumentów zdawała się potwierdzać przypuszczenia dotyczące ograniczonego zakresu ich sto-sowania, płynące ze specyficznego kontekstu przyjęcia. Zainicjowanie w 1967 r.

postępowania w ramach procedury 1235 oraz ustanowienie grupy ekspertów ad hoc powołanych w celu zbadania sytuacji w RPA, Rodezji Południowej oraz Afry-ce Południowo-Zachodniej, wskazywało wyraźnie na antykolonialny i antyrasi-stowski wymiar procedury148. Wkrótce potem jednak KmPCz zajęła się również (pomimo okazjonalnych protestów i wyrazów zaniepokojenia zainteresowanych państw)149 przypadkami wykraczającymi poza te ramy, np. sytuacją w  Chile150, w Grecji oraz na Haiti151. W roku 1979, w związku z sytuacją w Gwinei Równi-kowej, została ustanowiona pierwsza terenowa misja rozpoznawcza (fact-finding mission) w ramach procedury 1235152. Znacznie częściej, bo aż pięciokrotnie, w la-tach siedemdziesiątych XX w., sytuacja w afrykańskich państwach postkolonial-nych była natomiast przedmiotem badania w ramach procedury 1503153.

Przypadki zajmowania się przez KmPCz ONZ sytuacjami niemieszczący-mi się w  nurcie antyrasistowskim i  antykolonialnym budziły zaniepokojenie afrykańskich członków Komisji, wciąż odwołujących się m.in. do koncepcji domaine réserve. Widoczna niespójność stanowisk tych państw – z jednej

stro-145 Rezolucja nr 8(XXIII) w sprawie badania i prowadzenia postępowania w sprawach wykazu-jących cechy stałego naruszania praw człowieka, pkt. 4–5, KmPCz, Report on the Twenty--Third Session, 20 February – 23 March 1967, s. 131.

146 UN Doc. E/RES/1235(XLII) (6 czerwca 1967 r.).

147 UN Doc. E/RES/1503(XLVIII) (27 maja 1970 r.).

148 L.S. Wiseberg, Introductory Essay, [w:] E.H. Lawson, M.L. Bertucci, Encyclopedia of Human Rights, Taylor & Francis, 1996, s. xxiii.

149 J. Mertus, The United Nations and Human Rights: A Guide for a New Era, Routledge, 2010, s. 54.

150 Rezolucja nr 8(XXXI), KmPCz, Report on the Thirty-Firs Session, 3 February – 7 March 1975, s. 66.

151 Rezolucja Podkomisji KmPCz ds. Zapobiegania Dyskryminacji i Ochrony Mniejszości nr 3(XX), Report of the Twentieth Session of the Sub-Commission on Prevention of Discrimina-tion and ProtecDiscrimina-tion of Minorities to the Commission on Human Rights, UN Doc. E/CN.4/947, UN Doc. E/CN.4/Sub.2/286, pkt 95.

152 Zob. Study of the human rights situation in Equatorial Guinea by Professor Fernando Volio Jimenez....

153 Postępowania dotyczyły sytuacji w: Burundi (1974–1975), Gwinei Równikowej (1976–1979), Malawi (1977–1980), Tanzanii (1974–1975) oraz Ugandzie (1975–1981), J. Tessitore, S. Wool-fson, A Global Agenda, Rowman & Littlefield, 1997, s. 210.

ny dążących do poddania międzynarodowemu badaniu przypadków łamania praw człowieka w  Afryce Południowej, z  drugiej zaś niegodzących się na to w innych przypadkach poważnych i systematycznych naruszeń na kontynencie – wskazuje na jawnie instrumentalne traktowanie przez nie dyskusji na forum KmPCz. Państwa afrykańskie zaaprobowały zatem umieszczenie w  agendzie KmPCz  kwestii nie mającej związku z  problematyką dyskryminacji rasowej (tj. sytuacji na terytoriach okupowanych przez Izrael)154, licząc jednak w zamian na poparcie państw arabskich w dyskusji na temat rasistowskich reżimów Afry-ki Południowej155.

Jakkolwiek blok państw afrykańskich i azjatyckich dysponował w KmPCz większością, wystarczającą do dokonywania selektywnego doboru spraw, w  których autoryzowano podejmowanie konkretnych działań, to jednak dla państw afrykańskich nie do zaakceptowania była już sama możliwość podjęcia dyskusji na temat ich sytuacji wewnętrznej w przyszłości. W tym stanie rzeczy, w  politycznej kalkulacji owych państw, ustanowienie afrykańskiej instytucji regionalnej, zajmującej się prawami człowieka, mogło się jawić (abstrahując w tym miejscu od merytorycznej poprawności takiego rozumowania) jako in-strument zabezpieczający przed ingerencją świata zachodniego w ich sprawy wewnętrzne.