• Nie Znaleziono Wyników

Przejście dla pieszych

W dokumencie PRZEWODNIK METODYCZNY CZ. 1 BB+ (Stron 62-65)

Przykładowe zapisy w dzienniku i punkty z podstawy programowej

I. Budowanie garaży dla samochodów – dużych i małych.

Ćwiczenia koordynacji wzrokowo-ruchowej – Wyścigi samochodowe. I 6 IV 8 Zabawy swobodne w wybranych

kącikach. Dzielenie nazw obrazków

(trzy-głoskowych, czterogłoskowych) na głoski.

Ćwiczenia poranne – zestaw nr 3.

II.1. Słuchanie opowiadania Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby Moja droga do przedszkola. Cele: rozwijanie mowy, utrwalanie zasad ruchu drogo-wego.

Zabawa ruchowo-naśladowcza Przechodzimy przez ulicę.

2. Ćwiczenia gimnastyczne – zestaw nr 2. Cel: rozwijanie sprawności fizycznej.

Zabawy na świeżym powietrzu: zabawa muzyczno-ruchowa Drzewa na wietrze, zabawa orientacyjno-porządkowa W prawo, w lewo.

III. Zabawa Gdzie był znak?

Rysowanie swojego ulubionego pojazdu.

Utrwalanie zabaw muzycznych z całego tygodnia.

Cele główne

• rozwijanie mowy,

• utrwalanie zasad ruchu drogowego,

• rozwijanie sprawności fizycznej.

Cele operacyjne Dziecko:

• odpowiada na pytania dotyczące opowiadania,

• wie, jak przechodzić przez ulicę, gdy nie ma sygnalizacji świetlnej,

• aktywnie uczestniczy w ćwiczeniach gimnastycznych.

Przebieg dnia

• Budowanie garaży dla samochodów. I

Klocki różnej wielkości, samochody (zabawki) różnej wielkości.

Dzieci wybierają sobie samochody i klocki odpowiedniej wielkości. Z klocków budują gara-że dla swoich samochodów. Bawią się, jeżdżąc samochodami i wracając do swoich garaży.

• Ćwiczenia koordynacji wzrokowo-ruchowej – Wyścigi samochodowe.

Mazaki, kartki formatu A3, sztalugi.

Dzieci dostają duże kartki (najlepiej przyklejone do sztalug) i dwa mazaki w różnych kolorach.

Rysują trasę przejazdu dwóch samochodów, obiema rękami równocześnie, w taki sposób, aby:

− samochody jechały równocześnie,

− jeden samochód jechał szybciej, drugi – wolniej,

− zmiana: samochód, który jechał wolniej, jedzie szybciej, a samochód, który jechał szybciej – jedzie wolniej.

• Zabawy swobodne w wybranych kącikach. • Dzielenie nazw obrazków (trzygłosko-wych, czterogłoskowych) na głoski.

Obrazki, koszyk.

Dzieci losują obrazki z koszyka. Poruszają się po sali, dzieląc nazwy obrazków na gło-ski: jedna głoska – jeden krok.

• Ćwiczenia poranne – zestaw nr 3 (przewodnik, s. 49).

II

Zajęcia 1. Słuchanie opowiadania Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby Moja droga do przedszkola.

• Ćwiczenia analizy i syntezy wzrokowej – składanie w całość obrazków różnych pojazdów, pociętych na części.

Obrazki pojazdów (pocięte na części) o kolorowych oznaczeniach: żółtym – samochód cięża-rowy, niebieskim – samochód osobowy, czerwonym – motocykl, zielony – autobus, fioleto-wym – tramwaj, tamburyn.

Dzieci losują po jednym fragmencie obrazka. Poruszają się po sali przy dźwiękach tam-burynu. Na przerwę w grze dobierają się w grupy według kolorów obrazków. Następnie każda grupa wspólnie układa na dywanie obrazek swojego pojazdu. Po ułożeniu dzieci nazywają pojazdy.

• Przypomnienie zasady przechodzenia przez ulicę, gdy jest sygnalizacja świetlna.

• Słuchanie opowiadania.

Książka, s. 8–9.

Ada lubi rysować. Wszyscy zachwycają się jej pracami. Rodzice i pani, która uczy Adę w ze-rówce. Olek chodzi już do pierwszej klasy, jednak jego rysunki nie budzą takiego uznania. Za-zwyczaj chwali prace siostry, jednak tym razem złapał się za głowę.

– Ja nie mogę! Tato, zobacz, co ona narysowała! – wykrzyknął.

Rysunek, który pokazała mu Ada, był wyjątkowo udany. Przedstawiał dziewczynkę o ru-dych jak marchewka włosach, która przechodziła przez ulicę. Była już na środku przejścia i ro-biła kolejny krok.

– Wspaniały rysunek! Co ci się w nim nie podoba? – zdziwił się tata.

– Nie widzisz? Przecież na sygnalizatorze jest czerwone światło!

Faktycznie. Czerwone kółeczko zamalowane było odblaskowym mazakiem.

– Nie wolno przechodzić na czerwonym. Co ty, nie wiesz?! – Olek zwrócił się do siostry z naganą.

Ada nie wiedziała. Zazwyczaj poruszała się po mieście samochodem. Nie interesowała się światłami na sygnalizatorach. Czasami przechodziła przez ulicę z mamą lub tatą. Rodzice brali ją za rękę i mówili: „Idziemy”, i Ada szła.

– Zapamiętaj. – Olek uniósł palec wskazujący w górę. – Gdy pali się czerwone światło, nie wolno ci wchodzić na jezdnię! Ani nawet o tym pomyśleć.

– Dobrze – Ada skinęła głową, aż jej grzywka opadła na oczy.

– Stój i czekaj na zmianę świateł. Zaraz będziesz przechodziła. Przestań rozglądać się na boki, dłubać palcem w uchu i rozbierać się ze swetra, bo akurat ci za gorąco.

– Dobrze – powiedziała przejęta Ada.

– Kiedy zapali się zielone światło, powinnaś niezwłocznie ruszyć.

– Niezwłocznie – powtórzyła Ada.

– I bez ociągania przejść na drugą stronę. Zrozumiałaś?

lub żądanie. Pod petycją podpisuje się wiele osób. Petycję składa się do władz lokalnych. Wyróżnia się także petycje ustne

Podczas śniadania.

Ada przytaknęła. – Bez ociągania – znowu powtórzyła.

Potem Ada ćwiczyła na prawdziwej ulicy. Pokazała Olkowi i tacie, że ma dobrą pamięć. Jed-nak nie był to koniec nauki. Kilka dni później przechodzenia przez ulicę uczył się Olek. Było to u dziadków. Dzieci spędzały tam sobotę i niedzielę. Babcia chciała upiec ulubione ciasteczka Ady, jednak zabrakło jej mąki.

– Polecę do sklepu i kupię – zaproponował Olek.

– Ale na naszej ulicy są przejścia bez sygnalizacji, a sklep jest po drugiej stronie jezdni – zmartwiła się babcia.

– To żaden problem. Sprawdzę, czy nic nie jedzie, i przebiegnę na drugą stronę.

– Jak sprawdzisz? I po co biec? Żeby się potknąć? To byłoby bardzo niebezpieczne, wnusiu – wtrącił się dziadek. Zaproponował Olkowi, że pójdzie z nim po mąkę. Przy okazji przećwiczą przechodzenie przez przejście bez sygnalizacji świetlnej.

I poszli.

– Najpierw popatrz w lewą stronę, potem w prawą, na koniec znowu w lewą – tłumaczył dziadek, gdy stanęli na skraju jezdni. – Jeśli z żadnej strony nie nadjeżdża auto lub motocykl, wejdź na jezdnię. Nie ociągaj się, ale i nie biegnij.

Olek postąpił zgodnie z radami dziadka. Dla pewności jednak kilkakrotnie powtórzył ćwicze-nie. Dziadek chwalił go za ostrożność, a Olek pękał z dumy. Każdy lubi być chwalony, prawda?

W końcu dziadek i wnuk, zadowoleni z siebie, wrócili do domu.

– I jak Olek? – spytała babcia.

– Zebrał same pochwały – stwierdził dziadek i nawet wyrecytował wiersz pochwalny, który uło-żył dla Olka.

Zdolny Olek

Spojrzał w lewo, spojrzał w prawo i ponownie w lewo.

Nic nie jedzie, droga wolna, przeszedł Olek żwawo.

Nie przebiegał i nie „leciał”, i się nie ociągał,

więc z uznaniem dziadek Olka na wnuka spoglądał.

– A mąka? – spytała zniecierpliwiona Ada, która nie mogła się doczekać ciasteczek.

– Mąka... – dziadek popatrzył na wnuka, wnuk na dziadka.

– Zapomnieliśmy – przyznali szczerze.

– To ja się obrażam! – oznajmiła Ada.

• Rozmowa na temat opowiadania.

− Co było narysowane źle na rysunku Ady?

− Dlaczego Ada nie wiedziała, na jakim świetle przechodzimy przez jezdnię?

− Dlaczego dziadek poszedł z Olkiem po mąkę?

• Ćwiczenie przechodzenia przez jezdnię według wierszyka dziadka Olka (przypomnienie zabawy Przechodzimy przez jezdnię).

Paski bibuły.

N. zawiązuje dzieciom na lewej ręce paski bibuły. Recytuje wierszyk z opowiadania, a dzieci prawidłowo przechodzą przez ulicę bez sygnalizacji świetlnej.

Spojrzał w lewo, spojrzał w prawo i ponownie w lewo.

Nic nie jedzie, droga wolna, przeszedł Olek żwawo.

Nie przebiegał i nie „leciał”, i się nie ociągał,

więc z uznaniem dziadek Olka na wnuka spoglądał.

• Wspólne śpiewanie piosenki Ruch uliczny (przewodnik, s. 48).

Nagranie piosenki, odtwarzacz CD.

• Zabawa ruchowo-naśladowcza Przechodzimy przez ulicę (przewodnik, s. 60).

Dzieci mówią głośno, co robią, gdy chcą przejść przez ulicę.

Zajęcia 2. Ćwiczenia gimnastyczne – zestaw nr 2 (przewodnik, s. 52).

Zabawy na świeżym powietrzu

• Zabawa muzyczno-ruchowa Drzewa na wietrze.

Tamburyn.

Dzieci stoją w  lekkim rozkroku z  uniesionymi rękami. Poruszają rękami szybko, wolno, w zależności od natężenia dźwięków tamburynu.

• Zabawa orientacyjno-porządkowa W lewo, w prawo.

Dzieci stają z jednej strony wyznaczonego miejsca w ogrodzie przedszkolnym. Przechodzą na drugą stronę tego miejsca zgodnie z instrukcją N. Np.:

Idziemy trzy kroki do przodu, dwa kroki w prawo, trzy kroki w lewo, pięć kroków do przodu, dwa kroki do tyłu, trzy kroki w lewo…

III

• Zabawa Gdzie był znak?

Obrazki znaków drogowych, formatu A4.

N. chowa w sali obrazki znaków drogowych. Zadaniem dzieci jest odnalezienie ich i okre-ślenie, gdzie się znajdowały.

• Rysowanie swojego ulubionego pojazdu.

Dzieci rysują pojazdy. Nazywają je i próbują uzasadnić swoje wybory.

• Utrwalanie zabaw muzycznych z całego tygodnia.

Wrzesień, tydzień 4 Idzie jesień… przez las, park

W dokumencie PRZEWODNIK METODYCZNY CZ. 1 BB+ (Stron 62-65)