• Nie Znaleziono Wyników

W stronę konkluzji – konstruowana tożsamość urbanistyczna źródłem nobilitacji urbanistycznej

małych miast

Metodologia i twórczość architektoniczna Jana Sasa-Zubrzyckiego powsta-wała w czasie, gdy Polska nie miała własnego bytu państwowego. Określenie Benedicta Andersona narodu jako „wspólnoty wyobrażonej”, użyte w ogólnym znaczeniu, w tym kontekście nabiera dosłownego sensu. Budowle stylu nad-wiślańskiego wznoszono w czasie autonomii galicyjskiej, w epoce względnej

swobody kultywowania kultury narodowej w zaborze austriackim (właściwie od 1867 roku austrowęgierskim). Swoboda ta była odczuwalna zwłaszcza w porównaniu z sytuacją na obszarze dwóch pozostałych zaborów: rosyjskie-go i pruskierosyjskie-go. Czas od roku 1867 (początek ery autonomii galicyjskiej) do roku 1918 (odzyskanie niepodległości przez Polskę) był na terenie ówczesnej Galicji czasem przełomu, swego rodzaju Sattelzeit1 (używając znów określenia Reinharta Kosellecka). Okres ten wykorzystano dla inicjatyw zmierzających ku odrodzeniu polskiej tożsamości narodowej na płaszczyznach życia społecznego i kultury. Ważną rolę odgrywała w tych procesach architektura. Twórczość Sasa-Zubrzyckiego cieszyła się w owych czasach uznaniem.

Możemy z obecnej perspektywy dostrzec wartości uniwersalne tkwiące w architekturze Jana Sasa-Zubrzyckiego. Poprzez zaangażowanie się w nurt szeroko rozumianej dziejowości polska architektura wpisała się w nurt euro-pejskich poszukiwań stylów narodowych. Można zaryzykować tezę, że po-szukiwania unikatowej własnej drogi rodzimej architektury zaowocowały paradoksalnie uniwersalizacją owej architektury.

W czasach współczesnych, w dobie globalizacji, dominuje tendencja pre-ferowania trendów uniwersalnych lub (w ich ramach) trendów regionalnych/ wernakularnych. Uważa się, że w propagowaniu form architektury narodowej tkwi potencjalne niebezpieczeństwo kreacji form prowincjonalnych, zaścianko-wych. Twórcy stylu nadwiślańskiego tego niebezpieczeństwa udało się uniknąć. Sądzę, że określenie „odcień”, zawarte w tytule dzieła Sasa-Zubrzyckiego

Styl nadwiślański jako odcień sztuki średniowiecznej w Polsce, stanowiło

podświadomą antycypację trendów uniwersalistycznych.

Wielopłaszczyznowe odczytanie twórczości Jana Sasa-Zubrzyckiego powinno przełamać swoistą aurę niedoceniania architekta, który pomimo ol-brzymiego dorobku nie doczekał się monografii swojej twórczości. Na syndrom niedocenienia wpływ miało wiele czynników. W dziedzinie twórczości teore-tycznej był nim wspomniany enigmatyczny, graniczący z ezoterycznością styl. Historyzm/eklektyzm twórczości architektonicznej Sasa-Zubrzyckiego nosił już w czasach powstawania tej architektury znamiona epigonizmu. Zwłaszcza ów epigonizm widoczny był na tle twórczości Teodora Talowskiego – krakow-1 Sattelzeit – dosłownie czas siodła – termin niemieckiego historyka i historiografa Reinharta

Kosellecka. W pierwotnym znaczeniu określał w obrazowy sposób epokę wczesnej nowo-żytności 1750-1800, będącą czasem wykształcenia się ważniejszych pojęć współczesności. Określenie ze względu na swoją obrazowość jest często stosowane przez analogię do okre-sów historycznych zmian kulturowych i społecznych. Sądzę, że właściwe jest zastosowanie tego terminu dla okresu 1867-1918 na obszarze ziem polskich będących pod zaborem au-striackim.

skiego architekta, który w swojej działalności odważył się na eksperymenty kompozycyjne i stylistyczne. Dzięki oryginalnym projektom m.in. kamienicy „Pod Śpiewającą Żabą” i kamienicy „Pod Pająkiem” twórczość Talowskiego zaliczana jest do architektury przełomu historyzmu i secesji.

W twórczości Sasa-Zubrzyckiego brakuje elementów, dzięki którym można by ją było zaliczyć do sztuki przełomowej. Natomiast ponadczaso-we znaczenie jego twórczości polega na wkładzie w podniesienie wartości urbanistycznej małych miast. Wprowadzenie w ich tkankę budowli w stylu narodowym, w tym przypadku nadwiślańskim, zaowocowało procesem nobi-litacji urbanistycznej. Można sobie wyobrazić, o ile uboższe w sensie wyrazu kompozycyjnego i tożsamości byłyby miasta, takie jak: Błażowa, Sokołów Małopolski, krakowskie Podgórze czy Jordanów, gdyby nie wzniesiono na ich terenie pełnych zintensyfikowanych treści symbolicznych budowli Sasa-Zu-brzyckiego. Warto zwrócić uwagę, że obecne województwo podkarpackie, na terenie którego znajdują się Błażowa i Sokołów Małopolski, jest woje-wództwem o najniższym stopniu zurbanizowania w Polsce. Tym istotniejsza jest kwestia podnoszenia jakości przestrzennej, nobilitacji urbanistycznej, nadawania wyrazistej tożsamości wymienionym ośrodkom miejskim.

Analizując i oceniając twórczość Jana Sasa-Zubrzyckiego, warto zasta-nowić się, na jakie trudności natrafiali i natrafiają architekci przy odbudowie bądź przy próbach kształtowania nowej tożsamości miast, które zmieniły swój status. Takim przypadkiem jest Rzeszów, który będąc miastem powiatowym przed wojną, stał się stolicą województwa. Przykład tego miasta pokazuje, jak trudno przy pomocy instrumentarium architektury i urbanistyki moderni-stycznej ukształtować wyrazistą tożsamość urbanistyczną.

Oryginalną drogą kontynuacji metodologii Jana Sasa-Zubrzyckiego we współczesnych czasach okazała się zasada retrowersji. Retrowersja polega na kreacji pastiszu tradycyjnych form architektonicznych. Zastosowano ją w Polsce przy rewitalizacji starego centrum Elbląga. Maria Lubocka-Hoffmann, wieloletnia konserwator zabytków miasta i zwolenniczka retrowersji, w taki sposób definiuje tę metodę:

[…] w odróżnieniu od odbudowy, metoda retrowersji nie odtwa-rza pierwotnej formy zabudowy. Jest to kreacja konserwatorska, która poprzez stworzenie całego zbioru wartości utożsamianych z przymiotami zespołów staromiejskich prowadzi do powstania swoistej ikonosfery, odtwarzającej wizerunek i charakter danego miasta. (Lubocka-Hoffmann 1998: 362)

Miasto zostało zniszczone podczas II wojny światowej. Śródmieścia nie odbudowano do końca lat siedemdziesiątych XX wieku. W początkach lat osiemdziesiątych opracowano plany zagospodarowania przestrzennego Sta-rego Miasta, proponując koncepcję retrowersji. Moment opracowania planów i realizacji zbiegł się w czasie z rozkwitem postmodernizmu – krótkotrwałego stylu zakładającego zerwanie z zasadami modernizmu i nawiązanie do zasad architektury tradycyjnej. Projektanci elbląskiego Starego Miasta nie korzystali z doświadczeń Jana Sasa-Zubrzyckiego. W zrealizowanych projektach brakuje rzetelnej analizy starych form przedwojennego miasta, które przetworzone we współczesny sposób mogłyby dać bardziej autentyczny, aczkolwiek współ-czesny obraz miasta.

Zasada retrowersji wdrożona przy rewitalizacji Starego Miasta w Elblągu, odbudowa, a właściwie budowa od nowa nieznanego z wyglądu, istniejącego niegdyś polskiego zamku królewskiego w Poznaniu, odbudowa zamku ber-lińskiego, rozważania na temat odbudowy w jakiejś formie zamku Tuilleries w Paryżu są dowodem na to, że kwestia wzajemnych związków architektury z historią i pamięcią pozostaje wciąż otwarta. Ewolucja tych relacji potrafi przybrać różne, do pewnego stopnia nieoczekiwane kierunki.

Bibliografia

Literatura podmiotu:

Sas-Zubrzycki, Jan (2012): Styl nadwiślański jako odcień sztuki średniowiecznej

w Polsce. Szczecin: Wydawnictwo Volumina.pl. – Reprint na podst. wydania

oryginalnego Kraków 1910.

Sas-Zubrzycki, Jan (2015): Skarb architektury w Polsce (t. I – IV). Szczecin: Wydawnic-two Volumina.pl. – Reprint na podst. wydania oryginalnego Kraków 1907-1909.

Literatura przedmiotu:

Brzęk-Piszczowa, Rena (1979): Błażowa niegdyś i dzisiaj. Zarys popularnonaukowy. Rzeszów: Towarzystwo Naukowe w Rzeszowie.

Golka, Marian (2009): Pamięć społeczna i jej implanty. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.

Hobsbawm, Eric; Ranger Terence (red.) (2008): Tradycja wynaleziona; tłum. Godyń, Mieczysław; Godyń, Filip. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskie-go.

Koczela, Stanisław (2000): Stulecie kościoła parafialnego pod wezwaniem św. Marcina

w Błażowej. Rzeszów: Wyższe Seminarium Duchowne w Rzeszowie. Budowle stylu nadwiślańskiego jako implanty pamięci intencjonalnej...

Koselleck, Reinhart (2012a): Semantyka historyczna; tłum. Kunicki, Wojciech. Poznań: Wydawnictwo Poznańskie.

Koselleck, Reinhart (2012b): Warstwy czasu. Studia z metahistorii; tłum. Krzemieniowa, Krystyna; Merecki, Jarosław. Warszawa: Oficyna Naukowa.

Lubocka-Hoffmann, Maria (1998): Elbląg Stare Miasto. Bydgoszcz: Oficyna Wydaw-nicza Excalibur.

Nietzsche, Friedrich (2012): Narodziny tragedii. Niewczesne rozważania; tłum. Pienią-żek, Paweł, Łukasiewicz, Małgorzata. Łódź: Wydawnictwo Officyna.

Stefański, Krzysztof (2000): Polska architektura sakralna w poszukiwaniu stylu

naro-dowego. Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego.

Swianiewicz, Jan (2014): Możliwość makrohistorii. Braudel, Wallerstein, Deleuze. To-ruń – Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Szpociński, Andrzej (2008): Miejsca pamięci (lieux de memoire), w: „Teksty Drugie”,

dwumiesięcznik Instytutu Badań Literackich PAN, nr 4. Warszawa: Stowarzy-szenie „Pro Cultura Litteraria”.

Spis tablic i ilustracji:

Tab. 1. Typy pamięci związane z funkcjonowaniem architektury jako jej nośnika. Oprac. K. Kwiatkowski

Tab. 2. Wymiary konstruowanej tożsamości urbanistycznej. Oprac. K. Kwiatkowski Rys. 1. Kościół pod wezwaniem św. Marcina i św. Mikołaja w Błażowej. Architekt

Jan Sas-Zubrzycki. Fot. K. Kwiatkowski

Rys. 2. Wieże kościoła w Błażowej widziane w oddali od strony kaplicy cmentarnej. Architekt Jan Sas-Zubrzycki. Fot. K. Kwiatkowski

Rys. 3. Kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela w Sokołowie Małopolskim. Fot. K. Kwiatkowski

Rys. 4. Wieża kościoła Trójcy Przenajświętszej w Jordanowie widziana od strony rynku. Fot. K. Kwiatkowski

Rys. 5. Budynek sądu grodzkiego w Jordanowie widziany od strony rynku. Fot. K. Kwiatkowski

Rys. 6. Budynek ratusza w rynku w Jordanowie. Fot. K. Kwiatkowski Krzysztof Kwiatkowski

Brygida Smołka-Franke

(Politechnika Śląska)

Przestrzeń społeczna miasta przemysłowego –

Powiązane dokumenty