• Nie Znaleziono Wyników

Typologia zaproponowana przez E. Lambert

– uwagi de lege ferenda

3.3.3.1. Typologia zaproponowana przez E. Lambert

E. Lambert, omawiając wewnątrzsystemowe skutki wyroków stras-burskich, proponuje podział na odwołania do zasad i technik interpretacji Konwencji (l’auto-référence autoritaire) oraz orzeczeń nawiązujących do ratio-nes decidendi zawartych we wcześniejszych orzeczeniach Trybunału

(l’auto-référence aux ‘ratio decidendi‘ antérieures)197, co odpowiada przyjętemu w

roz-prawie podziałowi na precedensy interpretacyjne i precedensy rozstrzygnię-cia. W obu przypadkach charakterystyczne jest posługiwanie się przez autorkę pojęciem „autoreferencji”. Termin ten – rozumiany jako dobrowolne, niewy-muszone przez normę prawną posłużenie się regułą ogólną zawartą we wcze-śniejszym orzeczeniu i wykorzystanie bądź uwzględnienie tej reguły w proce-sie stosowania – jest tożsamy z pojęciem precedensu niewiążącego198.

Na uwagę zasługuje podział precedensów rozstrzygnięcia według kryte-rium rozumowania przyjętego przez Trybunał. E. Lambert wyróżniła trzy modele stosowania takich metod argumentacji:

a) przez „przykład szczególny” (le raisonnement „par exemple spécifique”), b) przez analogię,

c) precedens sensu stricto199.

197 Por. E. Lambert, Les effects effets des arrets de la Cour européenne des droits de l’homme, Bruxelles 1999, s. 408–409.

198 M. Balcerzak, Precedens w prawie międzynarodowym praw człowieka – zagadnienia

wybra-ne [w:] C. Mik (red.), Prawa człowieka w XXI wieku. Wyzwania dla ochrony prawwybra-nej, Toruń 2005,

s. 79.

Pierwszy z modeli ma charakter indukcyjny i kazuistyczny, a jego istota polega na kierowaniu się przez Trybunał „miarą” zastosowaną w konkretnym orzeczeniu wcześniejszym, na przykład odnośnie sumy zasądzonego zadość-uczynienia, długości trwania postępowania sądowego bądź aresztu tymczaso-wego200. Wydaje się, że pod pojęciem rozumowania „par exemple spécifique” E. Lambert ma na myśli stosowanie wnioskowania a minori ad maius oraz a maiori ad minus, z wykorzystaniem orzeczeń podobnych do sprawy roz-patrywanej.

Rozumowanie „par exemple spécifique” w odniesieniu do kwestii słuszne-go zadośćuczynienia na podstawie art. 41 Konwencji można także nazwać „miarkowaniem”. Orzekając w przedmiocie roszczeń odszkodowawczych skar-żącego, Trybunał nie tylko korzysta z wcześniejszego orzecznictwa przy uzna-niu bądź odrzuceuzna-niu roszczenia, lecz także „miarkuje” kwotę zadośćuczynie-nia lub odszkodowazadośćuczynie-nia z uwzględnieniem spraw o podobnym podłożu fak-tycznym. Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia lub odszkodowania istotną rolę odgrywa w szczególności porównanie orzeczeń wydanych w stosunku do danego państwa pozwanego.

Precedensem obrazującym rozumowanie „par exemple spécifique” jest wyrok w sprawie Apicella p. Włochom201, w którym Trybunał ustalił stawki obowiązujące pro futuro przy rozstrzyganiu kwestii zadośćuczynienia z tytułu naruszenia art. 6 ust. 1 wskutek przewlekłości postępowania sądowego. Bez względu na to, czy proces sądowy zakończył się uznaniem czy odrzuceniem roszczenia w prawie krajowym, kwota przyznana z tytułu zadośćuczynienia za przewlekłość procesu oscyluje – według stawek z wyroku Apicella – wokół 1000–1500 Euro za każdy rok postępowania i może być zwiększona o 2000 Euro, gdy sprawa dotyczy szczególnie istotnego interesu skarżącego, w tym jego praw pracowniczych, stanu cywilnego, zdolności do czynności prawnych, etc.202 Kwota zadośćuczynienia może być także zmniejszona, jeśli wystąpią okoliczności, o których mowa w orzeczeniu Apicella203. Orzeczenie odnosi się

200 Por. E. Lambert, op. cit., s. 412. Autorka wyjaśnia, że: il s’agit d’un raisonnement [...], qui

consiste a comparer les données factuelles des deux especes, à induire du cas antérieur une règle générale fondée sur des échelles de grandeur que l’on appliqué au cas present.

201 Por. wyrok z 10.11.2004 r. Orzeczenie to zostało zaskarżone do Wielkiej Izby, która wydała wyrok w dn. 29.03.2006 r., utrzymując rozstrzygnięcie Izby w składzie podstawowym.

202 Por. § 26 wyroku.

203 Ibidem. Na zmniejszenie wysokości zadośćuczynienia może wpłynąć m.in. ilość instancji

w postępowaniu krajowym, postawa skarżącego, wartość przedmiotu sporu oraz uzyskanie czę-ściowego zadośćuczynienia w systemie krajowym

Rozdział IV. Orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka 201 wprawdzie tylko do spraw włoskich, jednak nie jest wykluczone jego zaadap-towanie także w sprawach dotyczących przewlekłości postępowania w innych państwach-stronach KE.

Cechą charakterystyczną omawianego typu precedensów rozstrzygnięcia jest zatem ich wpływ na ocenę określonych wartości „metrycznych” (np. ilości czasu, jaki upłynął w toku „niezwłocznego” ustalania legalności detencji w zw. z art. 5 ust. 4 KE). Rozumowanie „par exemple spécifique” może narazić się na zarzut „dehumanizacji” praw człowieka204, chociaż w opinii piszącego te słowa jest ono naturalną częścią procesu sądowego stosowania prawa, które poza rozstrzyganiem na płaszczyźnie aksjologii oraz interesów prawnych stron postępowania dotyczy także kwestii pozornie prozaicznych, jak np. wysokość zadośćuczynienia pieniężnego.

Drugim modelem stosowania «autoreferencji» w typologii E. Lambert jest rozumowanie per analogiam. Autorka przyznaje, że ten rodzaj wniosko-wania ma bliskie związki z argumentum per rationem decidendi, chociaż pro-ponuje odróżnienie rozumowania z analogii od rozumowania z precedensu

sensu stricto205. Podstawowa różnica pomiędzy analogią a precedensem sensu

stricto miałaby dotyczyć „stopnia podobieństwa” pomiędzy orzeczeniem wcze-śniejszym a sprawą rozpatrywaną. W przypadku stosowania analogii prece-dens stosowany jest mutatis mutandis lub też rozstrzygnięcie wcześniejsze stanowi jedynie „tło”, czyli posiada niewielki stopień oddziaływania perswa-zyjnego. A zatem można wysnuć wniosek, że argumentum per analogiam oznacza wykorzystanie orzeczenia „ilustracyjnego”, które nie miało większego wpływu na meritum rozstrzygnięcia206.

Trzeci z modeli zaproponowanych przez E. Lambert polega na zastoso-waniu precedensu sensu stricto, tzn. ustaleniu identyczności faktów pomiędzy dwiema sprawami, z których wcześniejsza została już rozstrzygnięta orzecze-niem, a następnie wywiedzenie ze sprawy wcześniejszej reguły ogólnej mającej decydujący wpływ na orzeczenie w sprawie właśnie rozpatrywanej207. Nasuwa

204 E. Lambert, op. cit., s. 413.

205 Ibidem, s. 414.

206 Por. także rozważania na temat związków pomiędzy wnioskowaniem z analogii oraz

argumentum per rationem decidendi zawarte w rozdziale I (pkt 5.2.).

207 E. Lambert, op. cit., s. 416–417. Wśród przykładów zastosowania precedensu sensu stricto autorka wymienia wyrok w sprawie Singh p. Zjednoczonemu Królestwu z 21.01.1996 r. (pod wpływem precedensu ze sprawy Weeks p. Zjednoczonemu Królestwu z 2.03.1987 r. oraz Thynne,

Wilson and Gunnell p. Zjednoczonemu Królestwu z 25.10.1990 r. – na tle pozbawienia wolności

„at her Majesty’s pleasure”), a także wyrok w sprawie Iribarne Pérez p. Francji (pod wpływem precedensu z wyroku Drozd and Janousek p. Francji i Hiszpanii z 26.06.1992 r. – na tle uznania sądu andorskiego za „competent court” w rozumieniu art. 5 ust. 4 Konwencji).

się tu pytanie, czy dla zastosowania precedensu rozstrzygnięcia rzeczywiście konieczna jest – jak twierdzi autorka – identyczność stanów faktycznych, czy też można posłużyć się precedensem dotyczącym podobnych okoliczności lub też zaistniałych np. w innym państwie-stronie Konwencji. Teoretycznie rzecz biorąc, dla ustalenia identyczności pomiędzy faktami dwóch spraw niezbędne wydaje się, aby obie sprawy miały ten sam „układ odniesienia”, tzn. dotyczyły sporu zaistniałego w tym samym systemie prawa krajowego. Z drugiej strony należy pamiętać, że Konwencja Europejska jest instrumentem służącym reali-zacji jednego z celów Rady Europy, tj. „osiągania większej jedności pomiędzy jej członkami”208. Orzecznictwo Trybunału stanowi pewną całość i zupełnie nietrafna byłaby teza, iż orzeczenia zapadłe w stosunku do jednego państwa nie mogą być wykorzystane przy rozstrzyganiu spraw przeciwko innemu pań-stwu-stronie Konwencji. Dlatego przesłanka zupełnej identyczności stanów faktycznych w sprawie, z której wywodzone jest ratio decidendi oraz sprawie podlegającej rozpatrzeniu, nie stanowi w opinii piszącego te słowa warunku sine qua non dla zastosowania precedensu rozstrzygnięcia przez ETPC.

Według E. Lambert, zastosowanie „prawdziwych” precedensów w prak-tyce orzeczniczej Trybunału należało do rzadkości209. Teza ta zachowywała aktualność w świetle stanu orzecznictwa „starego” Trybunału, natomiast zważywszy na znaczny wzrost liczby spraw rozpatrywanych przez ETPC po-cząwszy od 1999 r., trzeba stwierdzić, iż argumentacja per rationem decidendi stała się jedną z podstawowych metod zapobiegania paraliżowi systemu stras-burskiego wskutek zbyt dużego obciążenia Trybunału. Mam tu na myśli dwie nowe kategorie orzeczeń ETPC: precedensy w tzw. sprawach klonowych (clo-ne cases) oraz wyroki pilotażowe (pilot judgments). Obie kategorie orzeczeń stanowią odpowiedź Trybunału na trudne wyzwania, jakie stanęły przed sys-temem strasburskim w kontekście ilości (a także „ciężaru gatunkowego”) skarg indywidualnych. Co ciekawe, zarówno wyroki w sprawach klonowych, jak i wyroki pilotażowe wiążą się nie tylko z wykorzystaniem precedensów, lecz także z kwestią szczególnego nadzoru nad ich wykonywaniem, czyli domeną Komitetu Ministrów Rady Europy (art. 46 ust. 2 KE).