• Nie Znaleziono Wyników

Budynki użyteczności publicznej

ROZDZIAŁ 4. PRZEPISY I PROCEDURY

5.3. Budynki użyteczności publicznej

Do 1917 r. władze nie podjęły decyzji, czy kościoły, cerkwie, synagogi oraz parafialne budynki mieszkalne i gospodarcze mogą być odbudowywane przy pomocy subwencji rządowych, czy też kredytów zaciągniętych w GWZK. Na wykonanie najpilniejszych robót można było jednak wnosić podania o subwencje do poszczególnych ekspozytur wraz z wykazami szkód, planami i kosztorysami zamierzonych prac. Podania te miały być

przesyłane do Ministerstwa Robót Publicznych, które zastrzegało sobie wydanie decyzji o udzieleniu odpowiedniej pomocy finansowej [przypis 5.141 ]. Na podstawie ustaleń

międzyministerialnej konferencji z 17 lipca 1917 r. Ministerstwu Robót Publicznych

przekazano uprawnienia do przyjmowania wniosków o subwencje na odbudowę obiektów kultu religijnego, gmachów szkół i urzędów [przypis 5.142 ].

Brak ustaleń co do zasad odbudowy obiektów użyteczności publicznej, świątyń czy zabytków ograniczał, ale nie uniemożliwiał działań w tym zakresie w latach 1915-1917.

Idea ratowania zabytków architektonicznych wyszła na przełomie 1914/1915 r. z inicjatywy Urzędu Konserwatorskiego w Galicji. Jego aktywność polegała na podnoszeniu na forum publicznym kwestii ocalenia zabytków, stwierdzeniu wysokości szkód i podjęciu doraźnych działań zabezpieczających. Ogromne zasługi na polu ratowania skarbów

architektonicznego dziedzictwa narodowego poczynił Tadeusz Szydłowski. Już na

początku 1915 r. odbył on podróż po zachodniej części kraju, aby na miejscu zapoznać się ze skalą zniszczeń i potrzeb. Zmiana sytuacji na froncie w 1915 r. pozwoliła zająć się zdewastowanymi i uszkodzonymi zabytkami w środkowej części kraju.

Str. 182

W latach 1916-1917 prace inwentaryzacyjne we wschodniej części kraju prowadzili

Tadeusz Szydłowski i Wiesław Grzymalski. Dopiero w 1918 r. podjęto akcję inwentaryzacji zabytków w powiatach brodzkim, tarnopolskim i trembowelskim, gdzie udali się Tadeusz Szydłowski i Wiesław Zarzycki. Wybuch walk z Ukraińcami uniemożliwił podjęcie prac restauracyjnych [przypis 5.143 ].

Szydłowski, obok wspomnianych działań, prowadził kampanie na rzecz ochrony zabytków.

W 1916 r. wygłaszał referaty poświęcone zniszczeniom [przypis 5.144 ]. Wydał też publikację Ruiny Polski, m.in. dzięki dofinansowaniu przez COG w kwocie 10 tys. koron [przypis 5.145 ]. Szydłowski o sytuacji w Galicji informował Staatsdenkmalamt w Wiedniu, u którego starał się o pomoc m.in. dla kościołów w Korzenicach, Krasnem, Radłowie,

Radymnie, Szerzynach, Szymbarku oraz zamków w Olesku i Podhorcach [przypis 5.146 ].

W zakresie ochrony zabytków pierwsze prace miały charakter zabezpieczający przed dalszymi szkodami na skutek warunków atmosferycznych oraz remontowo-naprawczy.

Przed zimą 1915/1916 r. nowymi dachami pokryte zostały kościoły w Żabnie,

Gręboszowie, Felsztynie i Radymnie oraz Odporyszowie (dach prowizoryczny), a dachy naprawiono w Wojniczu, Wierzchosławicach, Haczowie, Jarosławiu (kościół dominikanów), Tarnobrzegu i Rajbrocie. Prace naprawcze i konserwatorskie przeprowadzono na zamku w Krasiczynie. Podjęcie dalszych robót umożliwiała subwencja władz wiedeńskich w kwocie 250 tys. koron na najpilniejsze prace przy kościołach zachodniej i środkowej Galicji [przypis 5.147 ]. W 1915 r. zbudowano również dwa prowizoryczne kościoły drewniane w gminach Ujkowice i Wyszatyce, naprawiono silnie uszkodzony kościół w Witoszyńcach oraz rozbudowano kaplicę w gminie Kosienice [przypis 5.148 ].

Wiosną 1916 r. podjęto kolejne prace renowacyjne przy kościołach w Szerzynach, Felsztynie, Radłowie, Szczepanowie, Haczowie, Gręboszowie, Uściu Solnym,

Tarnobrzegu, Husakowie, Miżyńcu, Starej Soli, Sieniawie, Narolu, Jarosławiu (b. kościół benedyktynek), cerkwi w Laszkach, kaplicy zamkowej w Krasiczynie i drewnianym kościółku w Sękowej. W niektórych przypadkach prace przeciągnęły się do 1918 r.

Str. 183

Opieką konserwatorską otoczono również zabytki świeckie, przede wszystkim zamki w Lesku, Żółkwi (na jego odbudowę COG przekazała 30 tys. koron, a centralny urząd konserwatorski w Wiedniu 5 tys. koron, remontu dachu nie ukończono przed wybuchem wojny polsko-ukraińskiej) i Olesku oraz Zawałowie (w 1915 r. naprawiono dach, a w roku następnym zamek zajęty został przez wojska rosyjskie i podpalony) [przypis 5.149 ].

Trudna sytuacja ekonomiczna, zastój na rynku budowlanym, brak środków pieniężnych i materiałów budowlanych oraz robotników uniemożliwił intensyfikację robót

konserwatorskich. Jedynie w Sokalu przy pomocy wojska naprawiono dach na kościele bernardynów i zabezpieczono wieżę. W 1915 r. prowizoryczne prace dzięki wsparciu wojska wykonano w Podkamieniu, kościół i klasztor pokryto słomą i papą oraz

wzmocniono mury (w 1916 r. w wyniku uderzenia pioruna prowizoryczne pokrycie

dachowe spłonęło). Prowadzono dalsze prace nad restauracją zamku w Żółkwi i pałacu w Krasiczynie, przykryto dachem kaplicę i naprawiano uszkodzenia w dachu zamkowym. Do kwietnia 1918 r. odbudowano kościoły w Felsztynie, Starej Soli, Uhnowie, Narolu,

Jarosławiu, Mościskach, klasztor bernardynów w Sokalu i cerkiew w Laszkach

Murowanych [przypis 5.150 ]. Generalnie jednak sytuacja wielu zabytków była rozpaczliwa,

a akcja odbudowy postępowała powoli. Jako przykład podać można problem ratowania świątyni franciszkanów pod wezwaniem św. Stanisława pod Haliczem. W listopadzie 1917 r. Krajowy Urząd Konserwatorski w Krakowie zwrócił się do COG o podjęcie „robót

ochronnych”. Działania COG ograniczyły się jedynie do przekazania prośby Julianowi Cybulskiemu we Lwowie, wykonującemu baraki dla bezdomnych w Haliczu, z propozycją skonstruowania wiązania dachowego wraz z pokryciem. Jednak do lipca 1918 r. żadna decyzja w tej sprawie nie została podjęta [przypis 5.151 ].

Parafiom udzielano przede wszystkim wsparcia finansowego w postaci subwencji i

kredytów z funduszu kościelnego, np. od grudnia 1915 r. do czerwca 1916 r. na odbudowę kościoła rzymsko-katolickiego w Gorlicach przeznaczono 100 tys. koron, a dla innych świątyń mniejsze subwencje w łącznej kwocie 40 tys. koron. W tym czasie Namiestnictwo przyznało dotację 200 tys. koron na wykonanie najpotrzebniejszych robót w świątyniach archidiecezji lwowskiej, która wymagała zatwierdzenia przez Ministerstwo Wyznań i Oświaty. Do 1916 r. łączne wydatki na odbudowę budynków sakralnych wyniosły 360 tys.

koron [przypis 5.152 ].

Str. 184

Namiestnictwo we Lwowie do początku 1917 r. pozytywnie zaopiniowało 94 wnioski na kwotę ponad 780 tys. koron, z czego Ministerstwo Wyznań i Oświaty zatwierdziło 24 podania na kwotę 134 tys. koron. Po powołaniu COG do jej kompetencji należało

przyjmowanie i rozpatrywanie podań o pomoc finansową dla parafii. Do początku lutego 1917 r. kwota udzielonych subwencji wyniosła 326 050 koron, pomocą objęto zaś 54 świątynie i budynki plebańskie, w tym wykonano prace remontowe lub zbudowano prowizoryczne kaplice w łącznej liczbie 29 [przypis 5.153 ]. W 1917 r. COG przyznała subwencje w kwocie 582 813 koron dla parafii rzymskokatolickich (36 wniosków), 662 920 koron dla parafii greckokatolickich (51 wniosków) i 66 500 dla 9 wniosków gmin

żydowskich [przypis 5.154 ]. Z kolei w 1918 r. udzieliła subwencji 24 rzymskokatolickim parafiom w kwocie 199 480 koron oraz 16 greckokatolickim w kwocie 119 150 koron.

Łącznie subwencje wyniosły 318 610 koron. Ponadto z dodatkowych środków funduszu religijnego przekazano subwencje w kwocie 101 650 koron, w tym 94 300 koron dla 11 parafii rzymskokatolickich i 7350 dla 3 greckokatolickich [przypis 5.155 ].

Łącznie do końca wojny w Galicji pomocą objęto 133 świątynie (prace remontowe, budowa prowizorycznych kaplic) spośród kilkuset zniszczonych lub uszkodzonych.

Szczegółowe informacje o odbudowie lub remontach kościołów i cerkwi oraz o budowie prowizorycznych kaplic przynoszą materiały c.k. Ministerstwa Robót Publicznych z AGAD

[przypis 5.156 ]. Na zasadzie egzemplifikacji omówione zostały losy świątyni parafii rzymskokatolickiej w Otfinowie. Tamtejszy kościół parafialny został zniszczony w czasie walk w grudniu 1914 r. i w maju roku następnego. Z inicjatywy parafian rozpoczęto budowę prowizorycznej kaplicy. Jej koszt szacowano na ponad 14 tys. koron. Komitet parafialny starał się o subwencje w Namiestnictwie, które poparło te starania [przypis 5.157].

Str. 185

Później Namiestnictwo na dokończenie wspomnianej kaplicy przeznaczyło 8 tys. koron [przypis 5.158 ].

W większości przypadków usuwania zniszczeń i zabezpieczania świątyń podejmowali się proboszczowie i wierni. W Ołpinach w miejsce spalonego w maju 1915 r. kościoła

wybudowano w listopadzie tego roku prowizoryczną kaplicę kosztem przeszło 10 tys.

koron, parafia była w stanie pokryć połowę tej sumy [przypis 5.159 ].

Władze, w porozumieniu z Radą Szkolną Krajową, podjęły naprawę budynków szkolnych, które można było przy stosunkowo małych nakładach doprowadzić do stanu używalności.

W latach 1915-1916 na renowację i dezynfekcję sal szkolnych oraz uzupełnienie wyposażenia przyznano w formie ryczałtu dla szkół średnich 350 tys. koron, zaś dla seminariów nauczycielskich 120 tys. koron. Rada Szkolna Krajowa i Wydział Krajowy starały się o wsparcie na odbudowę szkolnictwa w kwocie 2 mln koron [przypis 5.160 ].

Budynki szkolne odbudowywane były przez miejscowe rady szkolne „we własnym zarządzie”, które następnie wysyłały do ekspozytury budowlanej rachunki z

przeprowadzonych prac. Po ich zbadaniu przez kierownika ekspozytury, ekspozytura przesyłała sprawozdanie z nakazem płatniczym do oddziału rachunkowego COG, który miał wypłacić radzie szkolnej miejscowej odpowiednią kwotę. W latach 1915-1917 (do lutego 1917 r.) na odbudowę budynków szkolnych przeznaczono 307 284 koron (dla 103 gmachów), a w 1917 r. – 1 332 110 koron [przypis 5.161 ]. Do czerwca 1917 r.

odbudowano 247 budynków szkolnych [przypis 5.162 ]. Na największą skalę odbudowa budynków szkolnych prowadzona była na obszarze działalności ekspozytur budowlanych w Tarnowie (23 szkoły), Mielcu (44 szkoły) i Gorlicach. W powiecie gorlickim działania wdrożone w drugiej połowie 1917 r. objęły 47 gmin, na co przeznaczono 248 300 koron [przypis 5.163 ].

Łącznie odbudowano w Galicji 749 budynków szkolnych, w tym do lutego 1917 r. – 103, do 1 lipca – 603, a w lipcu i sierpniu – 146.

Str. 186