• Nie Znaleziono Wyników

Zasady ogólne pomocy rządowej

ROZDZIAŁ 4. PRZEPISY I PROCEDURY

4.1. Zasady ogólne pomocy rządowej

W zakresie odbudowy, podobnie jak w przypadku szkód wojennych, nie opracowano jednej lub kilku ustaw. Kwestie te były regulowane rozporządzeniami poszczególnych ministerstw oraz Namiestnictwa i COG, które podlegały wielokrotnym zmianom. Przepisy drobiazgowo i precyzyjnie regulowały formy, wysokość i zasady rządowej pomocy dla mieszkańców. W Galicji zastosowanie miały rozporządzenia wydane przez władze dla całego kraju oraz przepisy obejmujące wyłącznie jej obszar. System aktów prawnych tworzył specyficzną drabinę ważności. Na jej szczycie znajdowały się cesarskie akty prawne, ustawy, a w dalszej kolejności rozporządzenia ministerialne. Na szczeblu kraju były one podawane, interpretowane i komentowane oraz uzupełniane okólnikami

Namiestnictwa. W terenie kwestie realizacji przepisów i procedur regulowały

rozporządzenia starostw, ekspozytur budowlanych oraz komend rejonowych (ekspozytur rolniczych).

Rządowy program odbudowy Galicji dzielił ją na dwa etapy, „tymczasowy” – wraz „akcją ratunkową” i „pomocą doraźną” – oraz „definitywny”.

Str. 126

Podstawą prawną tzw. pomocy doraźnej były rozporządzenia Ministerstwa Skarbu (np. z 14.2.1917) oraz szereg okólników Namiestnictwa z 1915 r. (17.6, 7.7, 19.8, 23.8, 16.10, 25, 9.11).

Pomoc doraźna polegała na dostarczaniu ludności cywilnej najniezbędniejszych artykułów żywnościowych, paszy koniecznej do przezimowania inwentarza, a w miastach również węgla oraz na ułatwieniu w nabywaniu drzewa opałowego i materiałów dla naprawy lub odbudowy zniszczonych bądź uszkodzonych domów mieszkalnych i zabudowań

gospodarczych. Zadaniem starostów, wspólnie z komitetami powiatowymi ratunkowymi, było zebranie informacji o potrzebach ludności cywilnej w tym zakresie [przypis 4.12 ].

Akcja niesienia pomocy dla „ludności popadłej w niedostatek wskutek wojennych wydarzeń, celem utrzymania egzystencji gospodarczej” opierała się na przyznawaniu przez Namiestnictwo, a od 1916 r. przez sekcję bankową COG bezzwrotnych zapomóg pieniężnych, subwencji zwrotnych i kredytów GWZK. Według okólnika Namiestnictwa z 3 listopada 1915 r. udzielano ich drobnym kupcom, przemysłowcom, rzemieślnikom z przeznaczeniem na urządzenie mieszkania, zakup sprzętów dla gospodarstwa domowego, narzędzi i maszyn dla warsztatu pracy [przypis 4.13 ].

Bezzwrotnych subwencji udzielano osobom, które zostały dotknięte bezpośrednimi skutkami pierwszej wojny, utraciły domy i gospodarstwa lub poniosły straty w odzieży, bieliźnie, pościeli, sprzętach domowych lub gospodarczych i „bezwarunkowo potrzebują doraźnej pomocy” na podstawie opinii starostw lub wydziałów powiatowych [przypis 4.14 ].

Nie mogły być one przekazywane osobom, nawet poszkodowanym przez wojnę, które posiadały zdolność kredytową, oraz wyrobnikom, którzy nie mogli znaleźć pracy i nie byli żadnymi producentami [przypis 4.15 ]. Poszkodowani, którzy nie spełniali kryteriów do otrzymania bezzwrotnych zapomóg, mogli ubiegać się o pożyczki w GWZK. Jeżeli osoba nie mogła ze względów proceduralnych otrzymać pożyczek od GWZK, miała prawo ubiegania się o pożyczkę w GWZK pod gwarancją państwa. W wyjątkowych sytuacjach dłużnik mógł zostać zwolniony z płacenia odsetek [przypis 4.16 ]. Subwencje zwrotne udzielane były na zakup ubrań, narzędzi i żywności. Nie były one oprocentowane i nie przekraczały 5 tys. koron [przypis 4.17 ].

Kolejną formą pomocy były ulgi podatkowe dla mieszkańców „obszarów dotkniętych wojną” w zakresie podatków: domowo-klasowego, czynszowego, gruntowego.

Str. 127

Gminy na tym terenie podzielono na dwie grupy: grupę A i grupę B. Do pierwszej zaliczono te gminy, w których ludność poniosła znaczne straty w dochodach w wyniku działań wojennych, rosyjskiej okupacji lub ewakuacji. Do grupy B kwalifikowano wszystkie inne. Rozporządzenie cesarskie z 30 sierpnia 1915 r. oraz rozporządzenie Ministerstwa Skarbu z 30 listopada 1915 r. wprowadzały nowe ulgi w podatku gruntowym z powodu

„uszkodzenia wskutek wojny” oraz „przeszkody w uprawie i gospodarce”. Za przyczynę

„uszkodzeń” uważano ostrzelanie, pożar, stratowanie, urządzenie rowów strzeleckich i fortyfikacji. Na równi z nimi traktowano „przeszkody w uprawie i gospodarce”, czyli ewakuację, ucieczkę, niezawinioną utratę inwentarza niezbędnego do robót, zamknięcie

obszaru upraw przez wojsko, a w przypadku lasów – kradzieże, rabunki i rekwizycje bez zapłaty. Ulgi w podatku domowo-klasowym i czynszowym przysługiwały właścicielom budynków, które w części lub w całości stały się niezdatne do użytku albo bez przerwy przez trzy miesiące nie były zamieszkałe [przypis 4.18 ]. W 1916 r. Ministerstwo Skarbu przyznało nowe ulgi, polegające m.in. na możliwości uzyskania odpisu zaległych podatków bezpośrednich i opłat dla podatnika będącego w tak trudnej sytuacji ekonomicznej, iż zapłacenie podatków było dla niego „szczególnie uciążliwe”, na odroczeniu zapłaty

podatków gruntowych i domowo-klasowych z dodatkiem wojennym aż do czasu zbadania stopnia zniszczeń gruntów na skutek działań wojennych, uzyskaniu ulg w opłatach od przeniesienia w przypadku tych nieruchomości, które straciły na wartości [przypis 4.19 ].

Zasady „odbudowy definitywnej” regulowały rozporządzenia ministerialne i rozporządzenia Namiestnictwa. Przepisy Ministerstwa Wojny i Ministerstwa Obrony Krajowej oraz

Ministerstwa Rolnictwa regulowały zakup i wypożyczanie rolnikom koni ze szpitali wojskowych oraz czasowe zwolnienie i urlopowanie rolników oraz palaczy dla pługów i młocarń parowych [przypis 4.20 ]. W kompetencjach Ministerstwa Rolnictwa pozostawała kwestia zakupu i dystrybucji koni i wołów oraz narzędzi i maszyn rolniczych (np.

rozporządzenie z 21.6.1917 r.) [przypis 4.21 ]. Warunki nabywania pługów parowych i młocarń określał reskrypt Ministerstwa Rolnictwa z 8 grudnia 1915 r. W 1916 r.

ministerstwo upoważniło Namiestnictwo do przyznawania ulg przy zakupie młocarni [przypis 4.22 ]. Odbudowę hodowli regulował okólnik Namiestnictwa z 24 września 1917 r.

„Odbudowę techniczną” regulowały rozporządzenia Ministerstwa Robót Publicznych (np. z 15.5.1917, 21.6.1917, 12.4.1918). Zasady pomocy dla właścicieli wielkiej własności przy budowie prowizorycznych budynków mieszkalnych i gospodarczych ustalał okólnik MSW z 7 kwietnia 1916 r. oraz okólniki Namiestnictwa.

Str. 128

Okólniki Namiestnictwa i jego współpraca z Centralnym Biurem Pośrednictwa Pracy przy Generalnym Gubernatorstwie w Lublinie regulowały pozyskiwanie robotników z Królestwa Polskiego [przypis 4.23 ].

Zasady pomocy kredytowej za pośrednictwem GWZK i GMWZK normowały przepisy Ministerstwa Skarbu (np. z 14.9.1916) i obu banków.

Bardzo skomplikowana i rozbudowana była procedura wnioskowania o pomoc i jej przyznawania. Prośby należało zgłaszać do COG. W jednym podaniu trzeba było

wymienić jeden rodzaj szkody, unikając łączenia kilku różnorodnych spraw. Osobne pisma należało kierować w przypadku szkód rolniczych, zburzonych domów i budynków

gospodarczych oraz szkód przemysłowych. Wymienione w podaniach szkody musiały być potwierdzone przez starostwa w przypadku szkód w rolnictwie, przemyśle i rzemiośle oraz ekspozytury budowlane, jeżeli pismo dotyczyło odbudowy domostw, oraz zaopiniowane przez organizacje rolnicze. W podaniach należało podać rodzaj i formę pomocy oraz jej wielkość (kwota wyrażona w koronach w przypadku subwencji w gotówce, liczba maszyn, sztuk bydła itp.) [przypis 4.24 ].

Kompetencje COG obejmowały udzielanie subwencji – pieniężnych i materiałowych oraz zwrotnych i bezzwrotnych – na odbudowę budynków gospodarczych i mieszkalnych, zakup wyposażenia domowego i sprzętów domowych, urządzenie warsztatów

rzemieślniczych i przemysłowych, zakup maszyn rolniczych i produkcyjnych oraz

uzupełnienie inwentarza żywego. COG mogła również przyznawać kredyty, gotówkowe i materiałowe, dla właścicieli dóbr tabularnych, przemysłowców, rzemieślników i kupców.

Prawo do udzielania subwencji i kredytów posiadały władze centralne, COG, jej poszczególne sekcje oraz organy terenowe (ekspozytury budowlane, inspektoraty).

Kredyty udzielane były przez GWZK i GMWZK. Wypłaty następowały za pośrednictwem Pocztowej Kasy Oszczędności. W 1918 r. kierownicy sekcji otrzymali uprawnienia do podpisywania faktur i rachunków za przedmioty dostarczone przez dostawców, a następnie przeznaczone do rozdzielenia w formie subwencji in natura oraz nakazów wpłaty subwencji i kredytów w kwotach ustalonych wcześniejszymi zarządzeniami [ przypis 4.25].

4.1.1. Infrastruktura

Zgodnie z rządowym programem odbudowy odrębne procedury przyjęto dla budynków chłopskich (subwencje, w wyjątkowych sytuacjach pożyczki), budynków w miastach (subwencje i pożyczki) oraz budynków własności tabularnej (pożyczki, a w wyjątkowych sytuacjach subwencje) [przypis 4.26 ].

Str. 129

Inwestycje budowlane realizowano w trzech formach: we własnym zarządzie COG i ekspozytur, wykonywane przez specjalistyczne przedsiębiorstwa oraz prowadzone przez samych właścicieli [przypis 4.27 ].

Chłopi podania o wparcie przy odbudowie budynków włościańskich składać mieli do Namiestnictwa, a od 1916 r. do ekspozytur budowlanych. Po zebraniu wniosków badały one sytuację na miejscu i przyznawały subwencje w gotówce lub w materiałach

budowlanych do wysokości kwoty określonej przepisami. Jeżeli koszt odbudowy zagrody

włościańskiej był większy, ekspozytury przekazywały sprawę Namiestnictwu. W przypadku gdy włościanin zamierzał wybudować zagrodę większą niż przed wojną, on sam powinien był pokryć wynikające z tego koszty. Subwencje w gotówce ekspozytury mogły wypłacać tylko w miarę postępu budowy. Przed jej rozpoczęciem można było udzielić zaliczek, koniecznych na zakup materiałów, ich przewóz oraz opłacenie robotników. Subwencje należało przydzielać tylko właścicielom zagród włościańskich lub ich prawomocnym zastępcom za pokwitowaniem i zobowiązaniem się, że w razie przyznania

subwencjonowanemu wynagrodzenia za świadczenia wojenne lub odszkodowania za zniszczenia, z tych kwot będzie potrącana subwencja. Kategorycznie zabroniono sprzedawania materiałów budowlanych z państwowych składów osobom

nieposzkodowanym. Do podań należało dołączyć projekt budowy i kosztorys, opracowany przez specjalistę, dowód własności realności, wykaz ciążących na niej długów, informacje o otrzymanych już subwencjach. Jeżeli właściciel odbudował lub odnowił swą

nieruchomość, mógł starać się o subwencję na pokrycie kosztów takich prac.

Do wyłącznej kompetencji Namiestnictwa należało udzielanie subwencji na odbudowę zniszczonych lub uszkodzonych budynków miejskich. Poszkodowani winni byli wnosić podania do ekspozytur swego okręgu wraz dołączonym projektem zamierzonej inwestycji, kosztorysem, wykazem długów hipotecznych i informacją o pożyczkach lub promesach GWZK. W tym wypadku zadaniem ekspozytur było nie tylko zebranie podań, ale również porównanie przedłożonych projektów i kosztorysów ze stanem faktycznym, zaopiniowanie robót pod względem technicznym i zgodności z ustawami budowlanymi, przepisami

ogniowymi, sanitarnymi i drogowymi. Po tych działaniach ekspozytury zobowiązane były składać w Namiestnictwie wnioski wraz z uzasadnieniem przyznania pomocy. Wyraźnie podkreślano, że wszelkie subwencje będą udzielane pod warunkiem stosowania się przy budowie do przepisów przeciwpożarowych i sanitarnych.

Str. 130

Podobne procedury obowiązywały przy odbudowie zniszczonych folwarków większej i średniej własności tabularnej. Ekspozytury przyjmowały podania z projektami i

kosztorysami, porównywały je z sytuacją na miejscu, a następnie przedkładały Namiestnictwu wraz z uzasadnieniem przyznania pomocy [przypis 4.28 ].

Zasady te obowiązywały do końca wojny. Zmieniała się tylko wysokość subwencji i kredytów. W 1917 r. chłopskiej „ludności odbudowywującej się własnymi siłami”

przysługiwały subwencje materiałowe lub pieniężne udzielane przez ekspozytury do 3 tys.

koron, a przez COG do 10 tys. koron. W 1918 r. subwencje przydzielane przez COG

podniesiono do 12 tys. koron [przypis 4.29 ].

Odbudowa miast odbywała się za pośrednictwem subwencji i pożyczek udzielanych przez państwo lub za pośrednictwem kredytów z GMWZK. W 1918 r. pożyczki na odbudowę domów mieszkalnych i budynków gospodarczych w miastach wzrosły z 10 do 30 tys.

koron, pożyczki gotówkowe z 3 do 10 tys. koron, a pożyczki na zakup materiałów budowlanych ustalono na poziomie 10 tys. koron. Kierownicy ekspozytur mogli udzielać subwencji do wysokości 6 tys. koron, zamiast dotychczasowych 3 tys. We własnym zakresie kierownicy ekspozytur mogli również udzielać zapomóg na odbudowę budynków prywatnych uszkodzonych na skutek działań frontowych w miastach i miasteczkach, których dwie trzecie kosztów restauracji nie przekraczały 6 tys. koron. Przy ich udzielaniu należało uwzględniać przede wszystkim te budynki prywatne, w których można było ulokować wiele rodzin [przypis 4.30 ].

Od 1918 r. COG mogła udzielać subwencji na budowę domów mieszkalnych i zabudowań gospodarskich dworskich w kwocie 30 tys. koron (dawniej 10 tys. koron), ale subwencja ta nie mogła przekroczyć dwóch trzecich wartości budynków z 1914 r., ponieważ resztę miał kredytować GWZK. Przy staraniu się o pomoc właściciele ziemscy winni byli dołączyć wykazy zniszczonych i uszkodzonych budynków, o ile wcześniej nie zostały one

przekazane Namiestnictwu. Ze względu na ograniczone środki pierwszeństwo posiadali ci właściciele, którzy rzeczywiście przystąpili do odbudowy zniszczonych zabudowań, w szczególny sposób traktowano też osoby, które zobowiązały się wykorzystać subwencje w ciągu roku [przypis 4.31 ].

Str. 131

Otrzymanie subwencji budowlanej wiązało się z przyjęciem przez poszkodowanego określonych zobowiązań. Deklarował on, iż w przypadku otrzymania odszkodowania za zniszczenia wojenne zgadza się na potrącenie mu z udzielonej subwencji kwoty

wynagrodzenia za zniszczone budynki. Przy odbudowie budynków właściciel deklarował przestrzeganie przepisów technicznych, sanitarnych i ogniowo-policyjnych oraz linii regulacyjnych w danych miejscowościach [przypis 4.32]. Subwencje na odbudowę zniszczonych budynków mogły zostać udzielone tylko na te zabudowania, które

znajdowały się w obrębie parceli danej zagrody. W wyjątkowych sytuacjach, gdy wymagał tego plan regulacyjny, odbudowa mogła być dokonana na innej parceli, ale położonej w tej samej miejscowości. Nie udzielano subwencji na zakup domów, ewentualnie na ich

wybudowanie w innych miejscowościach [przypis 4.33]. Na wniosek Wydziału Krajowego COG w 1918 r. zrezygnowała ze wstrzymywania swej pomocy w odbudowywaniu

zniszczonych domów z powodu braków regulacyjnych w odnośnych miejscowościach, gdyż ich posiadanie nie było wymagane prawem [przypis 4.34].

Na budowę domków jednoizbowych dla bezdomnych mieszkańców Galicji COG organizowała przetargi. Ich organizacją zajmowała się sekcja budowlana. Jeden taki przetarg miał się odbyć 28 września 1916 r. Oferty należało składać do 27 września 1916 r. W ofercie trzeba było podać cenę ryczałtową budynku kompletnie wykonanego według planu i opisu oraz termin zakończenia prac. Do wniosku należało dołączyć wadium w gotówce lub w papierach wartościowych w wysokości 1,5 procent oferowanej wartości inwestycji. Warunki budowy, opis techniczny oraz plany wyłożone były w biurze sekcji budowlanej oraz w biurach ekspozytur budowlanych [przypis 4.35].

Materiały budowlane dla odbudowy korzystały ze zniżki frachtowej na liniach kolejowych, z wyłączeniem drewna okrągłego, sprowadzanego przez tartaki. Nadużycia karane były dopłatą różnicy frachtowej i grzywną w podwójnej wysokości tej różnicy [przypis 4.36].

Str. 132

4.1.2. Rolnictwo, hodowla i gospodarka leśna

Podania o pomoc rolnicy i hodowcy zobowiązani byli kierować do Namiestnictwa (od 1916 r. do COG) za pośrednictwem starostw, towarzystw rolniczych, Biura Mleczarskiego (mleczarstwo) i Krajowego Towarzystwa Rybackiego (hodowcy ryb). Opiniowane były one przez rolnicze organizacje zawodowe (TRK, GTG). Dane o zniszczeniach potwierdzały starostwa. Stałym składnikiem podań był obszar majątku, opis szkód, informacje o otrzymanej pomocy, wysokość wnioskowanej pomocy i kosztorysy inwestycji, opinie starostw i organizacji rolniczych, jak również informacje specyficzne dla danego działu gospodarki, np. w przypadku hodowli bydła – stan bydła rogatego na dzień 1 stycznia 1914 r. oraz jego stan w momencie wypełniania kwestionariusza, informacja, czy obora była zarodowa, ogólne warunki hodowli, a w przypadku hodowli drobiu – kwalifikacje do prowadzenia kurników. Jeśli chodzi o maszyny i narzędzia rolnicze, Namiestnictwo po pozytywnym rozpatrzeniu prośby informowało władze powiatowe lub komendy rejonowe oraz firmę handlującą sprzętem rolniczym, która po otrzymaniu pisemnej decyzji wysyłała sprzęt na adres danej komendy rejonowej lub starostwa dla rolnika, któremu przyznano pomoc. Po jego nadejściu komenda rejonowa lub starostwo pobierały należności i przekazywały go petentowi [przypis 4.37].

COG udzielała pomocy rolnikom w formie materialnej (maszyny i narzędzia rolnicze, inwentarz żywy) i finansowej (subwencje, kredyty). Władze ponosiły koszta frachtu koni, wołów, maszyn i narzędzi rolniczych [przypis 4.38].

Z rządowej pomocy w zakresie odbudowy rolnictwa przez dostarczanie maszyn i narzędzi rolniczych korzystali rolnicy z terenów nieobjętych bezpośrednimi działaniami wojennymi [przypis 4.39].

Do prac polowych kierowano konie wojskowe, które uznano za niezdatne do pełnienia służby polowej w armii, ale nadające się do prac rolnych oraz konie ze szpitali

wojskowych. Zwierzęta sprzedawano na drodze licytacji, w których uczestniczyć mogli tylko rolnicy posiadający legitymacje wydane przez starostwa (komendy rejonowe). Z licytacji wykluczeni byli handlarze koni i pośrednicy [przypis 4.40]. Chętni zobowiązani byli do wpłaty zadatku w wysokości 30 koron (cena konia wynosiła kilkaset koron), dopłacając resztę po jego odbiorze. Zakupione zwierzęta odstawiano bezpłatnie do odpowiednich stacji kolejowych, o ile jeden transport obejmował 6 sztuk. Konie wojskowe zwolnione były od wszelkich rekwizycji i świadczeń publicznych [przypis 4.41].

Str. 133

Równolegle wypożyczano rolnikom wyleczone konie wojskowe do lżejszych robót, np. do ukończenia zasiewów ozimych na 8 tygodni, oraz konie pociągowe z baterii zapasowych, ale w takim zakresie terytorialnym, z którego w razie potrzeby mogłyby one powrócić do jednostki w ciągu 48 godzin [przypis 4.42]. Na każdą parę zwierząt wojsko dostarczało żołnierza, który miał pomagać w pracach. Utrzymanie koni należało do rolników, którzy zobowiązani byli zabezpieczyć siano i słomę, natomiast mogli starać się o przydział owsa przez starostwo [przypis 4.43].

Drugim źródłem inwentarza roboczego były konie sprowadzane z zagranicy, a następnie sprzedawane za pośrednictwem organizacji rolniczych – do połowy 1915 r. przede wszystkim za pośrednictwem TRK – lub wprost na licytacjach. W zgłoszeniu należało podać imię i nazwisko, miejsce zamieszkania, urząd pocztowy i telegraficzny, stację kolejową wyładowczą oraz najwyższą cenę kupna, po której zamawiający gotów był odebrać konia. Nabywcy składali deklaracje, że zakupionych zwierząt w ciągu jednego roku nie sprzedadzą, chyba że za zgodą starostwa [przypis 4.44].

Rządowe wsparcie polegało na przydzieleniu upustu cenowego, wynoszącego w latach 1915-1917 r. 25 procent wartości zakupionych zwierząt, a od 1917 r. 33 procent, oraz sześciomiesięcznego kredytu [przypis 4.45].

Obok koni Namiestnictwo dostarczało woły robocze, które nabyć mogli rolnicy

nieposiadający zwierząt do uruchomienia swych majątków [przypis 4.46]. Zakup i spedycję wołów prowadziła, na mocy udzielonych kompetencji przyznanych przez Ministerstwo Rolnictwa, Galicyjska Spółka Zbytu Bydła i Trzody Chlewnej. W 1915 r. woły zakupywano

po 2,60 koron za kilogram żywej wagi, a sprzedawano po cenie do 1,55 korony żywej wagi. Zwierzęta podlegały kontroli weterynaryjnej na stacjach wyładowczych, które przeprowadzał miejscowy lekarz weterynaryjny [przypis 4.47].

Od sierpnia 1915 r. Namiestnictwo za pośrednictwem starostw oferowało rolnikom

narzędzia (różne typy pługów, siewników, bron, kosiarki, żniwiarki, wozy itp.) za gotówkę po cenie zakupu lub za pośrednictwem firm (np. Syndykatu Rolniczego w Krakowie i Banku Rolniczego we Lwowie), o ile ich oferty nie przekraczały cen sprzętu zakupionego przez władze. Akcja odbudowy gospodarstw rolnych opierała się na przyznawaniu ulg w nabywaniu narzędzi i maszyn rolniczych w wysokości 25 procent ceny zakupu oraz w formie trzyletniego kredytu 5 procent.

Str. 134

Kredyt miał być spłacany w trzy lata od dnia wydania petentowi narzędzi [przypis 4.48].

W 1916 r. Ministerstwo Rolnictwa zrezygnowało z dostarczania maszyn ze zniżką 25 procent, z wyjątkiem okolic „szczególnie dotkniętych przez wojnę” oraz rolników, którzy nie byli w stanie samodzielnie ich zakupić. W obu przypadkach Namiestnictwo zostało

upoważnione do nabycia maszyn i narzędzi dla zainteresowanych [przypis 4.49].

Od września 1917 r. obowiązywały nowe normy przy subwencjonowaniu maszyn i

narzędzi rolniczych. Za regułę przyjęto przyznawanie bezzwrotnej subwencji do wysokości 33 procent (jednej trzeciej) wartości ceny maszyny oraz ewentualne udzielenie na resztę należności (dwie trzecie ceny) kredytu pięcioletniego, oprocentowanego na 3 procent w formie skryptu dłużnego. Wyższe (od 33 procent do 66 procent ceny kupna) subwencje mogli otrzymać rolnicy łączący się w spółki dla wspólnego zakupu i używania maszyn w celu podniesienia stanu gospodarstw. W wyjątkowych sytuacjach sekcja rolnicza mogła gospodarstwom włościańskim przyznać upust aż do 100 procent ceny kupna. Do 1918 r.

nie udzielono subwencji gotówkowych wypłacanych do rąk poszkodowanych, dopiero od lutego 1918 r. kierownik sekcji rolniczej mógł przydzielać subwencje w gotówce na inwentarz żywy i martwy oraz na odbudowę działów gospodarstwa wiejskiego do 15 tys.

koron, kredyt w gotówce na wymienione cele do 6 tys. koron, kredyt w naturze na odbudowę rolnictwa (materiały, maszyny, narzędzia) do 40 tys. koron [przypis 4.50].

Odrębne przepisy regulowały nabywanie przez rolników pługów parowych i motorowych oraz młocarni. W ciągu wojny ulegały one korzystnym dla rolnictwa zmianom. W latach 1914-1915 rząd pokrywał jedynie koszty transportu. Namiestnictwo mogło rozłożyć spłatę na raty, ale z oprocentowaniem 5 procent. Firmy sprzedające pługi zobowiązały się do wysłania monterów, wydatki związane z ich podróżą i pracami montażowymi pokrywać

mieli zamawiający [przypis 4.51]. Na wniosek towarzystw rolniczych z Galicji Ministerstwo Rolnictwa wydało w grudniu 1915 r. rozporządzenie, w którym zgodziło się na

subwencjonowanie pługów w formie upustu cenowego 25 procent w maksymalnej kwocie 25 tys. koron, ale pod określonymi warunkami: zakup dokonany tylko wspólnie przez przynajmniej trzech rolników, którzy łącznie posiadali obszar gruntów potrzebny do wykorzystania pługa, przyjęcie przez nabywcę zobowiązania, iż nie sprzeda pługa

przynajmniej w ciągu 5 lat, a w przypadku gdyby pług w pewnym okresie czasu nie był mu potrzebny, to powinien go wynajmować po umiarkowanej cenie innym rolnikom,

obowiązek zwrotu subwencji, gdyby przesłanki i warunki jej udzielenia nie zostały zachowane i dotrzymane [przypis 4.52].

Str. 135

Jeśli chodzi o „garnitury młocarniane”, bezpośrednio zakupywali je sami rolnicy, natomiast Namiestnictwo na podstawie rachunków sprzedawcy udzielało subwencji w wysokości 15 procent dla właścicieli posiadłości, które ucierpiały w wyniku działań wojennych, a szkody zostały stwierdzone, oraz 25 procent subwencji dla majątków, które poniosły bardzo duże straty lub zostały zupełnie zdewastowane. W wyjątkowych sytuacjach rolnicy mogli

otrzymać od GWZK kredyt pięcioletni oprocentowany 3-5 procent w skali roku. Warunkiem uzyskania pomocy finansowej było zobowiązanie do niesprzedawania młocarni przez 5 lat oraz zgoda na kontrolę majątku przez Namiestnictwo lub towarzystwo rolnicze przed przyznaniem subwencji [przypis 4.53].

Osobnymi procedurami uregulowano warunki przyznawania pomocy dla ogrodnictwa, rybactwa i bartnictwa. Właściwą akcję odbudowy ogrodnictwa poprzedziło zebranie informacji o skali zniszczeń oraz potrzebach (np. nasiona, nawozy sztuczne). Rozesłano po całym kraju kwestionariusz z 10 pytaniami, dotyczącymi m.in. zniszczeń ogrodzenia, drzew owocowych, kosztów ich odbudowy i potrzebnych sadzonek [przypis 4.54]. Centrala dostarczała szczepów owocowych w naturze, pokrywając od 50 procent do 100 procent

Osobnymi procedurami uregulowano warunki przyznawania pomocy dla ogrodnictwa, rybactwa i bartnictwa. Właściwą akcję odbudowy ogrodnictwa poprzedziło zebranie informacji o skali zniszczeń oraz potrzebach (np. nasiona, nawozy sztuczne). Rozesłano po całym kraju kwestionariusz z 10 pytaniami, dotyczącymi m.in. zniszczeń ogrodzenia, drzew owocowych, kosztów ich odbudowy i potrzebnych sadzonek [przypis 4.54]. Centrala dostarczała szczepów owocowych w naturze, pokrywając od 50 procent do 100 procent