• Nie Znaleziono Wyników

PODZIĘKOWANIA

4. ZIEMIA DLA SZKÓŁ

4.6. LAND GRANT ACT A POLITYKA

W trakcie parlamentarnej debaty nad projektem ustawy przygotowanym przez Justina Morrilla Smitha (w którą włączył się także prezydent James Buchanan za sprawą obszernego wyjaśnienia powodów jego weta ustawy w 1859 roku) można wyróżnić sześć zasadniczych problemów, wokół których toczyła się polityczna dyskusja w latach 1858-1862.

Pierwszą i najważniejszą kwestią zarówno dla zwolenników, jak i przeciwników, była kwestia jej konstytucyjności. Dla wsparcia argumentów zwolennicy poszukiwali podobnych przykładów federalnego zaangażowania, aby przekonać, że ustawa Land Grant Act nie wprowadza zupełnie nowej jakości do polityki Stanów

Zjednoczonych i relacji pomiędzy władzą federalną i poszczególnymi stanami.

Drugim dyskutowanym zagadnieniem była sprawa potrzeby uchwalenia takiej ustawy oraz spodziewanych korzyści dla całego kraju, dla poszczególnych stanów oraz dla obywateli. Przewidywane korzyści prowadziły do kolejnego istotnego pytania: na ile sprawiedliwie (bądź niesprawiedliwie w opinii krytyków) zostały potraktowane nowe stany w porównaniu z dobrze rozwiniętymi i całkowicie zasiedlonymi starymi stanami z Wschodniego Wybrzeża? Następny problem był związany z ekonomiczną sytuacją Unii i prowadził do dyskusji na temat kosztów, jakie na pewno poniesie władza federalna, w zestawieniu z przewidywanymi zyskami w przyszłości.

Str. 157

Dodać należy - zyskami o nie zawsze ekonomicznym charakterze. Piątym tematem, który pojawił się dopiero w czasie drugiej próby uchwalenia ustawy, był problem jej niestosowności w czasie trwania wojny secesyjnej i wątpliwość, czy wobec

militarnego i finansowego wysiłku Unii, władza federalna mogła sobie pozwolić na rozdysponowanie ziemi o wymiernej wartości materialnej. Ostatnia kwestia, która

pojawiła się w dyskusjach nad projektem ustawy, miała nie do końca niematerialny charakter i była związana z narodową dumą z osiągnięć amerykańskiego

społeczeństwa oraz z konkurencją europejskich uczelni technicznych i rolniczych, które przyciągały również amerykańskich studentów.

Te sześć zagadnień obrazuje trudności w formowaniu federalnej polityki wobec szkolnictwa wyższego w Stanach Zjednoczonych, dokładniej zostaną one omówione w ostatnim rozdziale niniejszej książki. Przez pryzmat tych kwestii można bowiem spojrzeć na historię walki o przyjęcie ustawy o nadaniach ziemi jako na proces radykalnego przeformułowania stosunku do tej sprawy władzy federalnej.

Należy jednocześnie zwrócić uwagę na to, że Morrill Land Grant Act zmienił w Stanach Zjednoczonych podstawową koncepcję szkolnictwa wyższego. Do 1862 roku było ono postrzegane jako mniej lub bardziej przydatny etap edukacji elit intelektualnych i finansowych kraju. Morrill Act dążył natomiast do stworzenia szkół przeznaczonych dla osób wywodzących się z warstw do tej pory raczej niebranych pod uwagę jako potencjalnych kandydatów na studia. Utworzenie publicznych stanowych uczelni mających kształcić przede wszystkim dzieci farmerów oraz ludzi pracujących było rozwiązaniem nie mającym precedensu i dlatego nie może dziwić, że projekt ustawy wywołał tak burzliwą dyskusję [przypis 4 .171 ].

Justin Smith Morrill, prezentując założenia ustawy w dniu 20 kwietnia 1858 roku, mówił, że „lwy przyzwyczajone do ryczenia w sprawie konstytucji, są całkiem chętne do ucięcia sobie drzemki, kiedy jest to z korzyścią dla niektórych dżentelmenów”.

Morrill wyraźnie stwierdzał, że nie chodzi mu o naginanie Konstytucji, nawet dla osiągnięcia dobra wspólnego i politycznej sprawiedliwości [przypis 4.17 2 ].

Wskazywał, że artykuł 4, sekcja 3 Konstytucji upoważnia Kongres do „wykorzystania federalnej ziemi” i stąd bierze się uzasadnienie konstytucjonalności proponowanego aktu prawnego [przypis 4.17 3 ]. Tego samego argumentu użył senator John Bell (Tennessee, Wig), który dowodził, że władza federalna ma prawo do wykorzystania publicznych gruntów bez żadnych dodatkowych ograniczeń.

Str. 158

Publiczne grunty, zdobyte wspólną krwią, mogą zostać rozdysponowane dla wspólnej korzyści stanów [przypis 4.17 4 ].

Argumentacja użyta przez Morrilla i Bella spotkała się z szybkim odzewem przeciwników, najlepiej zaprezentowanym przez Clementa Claya (Alabama,

demokrata). Dowodził on, że proponowany akt prawny to nic innego jak „wspaniałe przekupstwo”, w którym jego rodzinny stan Alabama, godząc się na przyjęcie hojnej darowizny, jest jednocześnie zmuszany do „oddania władzy federalnej swego pierwotnego i wyłącznego prawa do zarządzania swymi wewnętrznymi sprawami”

[przypis 4.17 5 ]. Zwracał on następnie uwagę na to, że nic nie wskazuje, aby słowo

„rozdysponować” (dispose) miało oznaczać pozbycie się gruntów publicznych.

Artykuł 1, sekcja 8 Konstytucji, który upoważniał Kongres do wspierania rozwoju nauki i użytecznych umiejętności, jednocześnie wyraźnie określał sposób, w jaki miało to być dokonane: „przez zapewnienie na określony czas autorom i

wynalazcom wyłącznych praw do ich dzieł czy wynalazków”. Ponieważ jest to określone explicite, Kongres nie mógł sobie rościć prawa do innych sposobów wspierania nauki [przypis 4.17 6 ].

Senator Albert Brown (Mississippi, demokrata) przekonywał, że władza federalna nie ma uprawnień do tworzenia szkół wyższych. Uważał jednocześnie, że Kongres ma prawo rozdysponować ziemię publiczną w celu tworzenia zachęt do ekonomicznego rozwoju stanów, o czym miały świadczyć liczne przykłady z historii Stanów

Zjednoczonych [przypis 4.17 7 ]. Szukając precedensów w historii USA, John Hale i James Simmons powoływali się natomiast na Land Ordniance oraz Northwest Oridnance, na mocy których wydzielano ziemie na potrzeby budowy i dalszego utrzymywania szkoły powszechnej oraz jako źródła finansowania pierwszej publicznej uczelni w nowym stanie [przypis 4.17 8 ].

Str. 159

Nie ulega wątpliwości, że w 1862 roku ustawa Wade’a-Morrilla miała większe szanse na zaakceptowanie, gdyż z powodu trwającej wojny secesyjnej nie było w Kongresie parlamentarzystów z Południa. Choć należy pamiętać, że w 1859 roku pomimo ich obecności ustawa została przyjęta i dopiero potem zawetowana przez prezydenta Jamesa Buchanana. Niechęć, z jaką spotkał się Morrill w Izbie Reprezentantów w latach 1861 i 1862, wskazuje, że gdyby nie pomoc zaprzyjaźnionego senatora, projekt mógłby jeszcze długo pozostawać na etapie prac w komisji. Aktywność Wade’a dowodzi także, że ponownie to Senat był bardziej aktywny i zaangażowany w tworzenie zrębów federalnego wspierania publicznego szkolnictwa wyższego. To tam toczono merytoryczne dyskusje i tam ostatecznie przegłosowano projekt ustawy.

Oczywiście w 1862 roku nikt nie mógł przypuszczać, że 150 lat później ustawa nadal będzie odgrywała ważną rolę w kształtowaniu amerykańskiego szkolnictwa

wyższego. A choć nikt tego nie przewidywał, to sytuacja z początków 21 wieku wskazuje, że z trudem przyjęta ustawa rzeczywiście spełniła stawiane przed nią cele.

Str. 160 Strona pusta

Str. 161