• Nie Znaleziono Wyników

Brak skutecznych rozwiązań w zakresie zwalczania ludzi luźnych lub włóczęgów nie mógł pozostać bez wpływu na podjęcie decyzji w zakresie nadzoru podróżujących, o którym czytamy w dalszej części relacji, sugerującej potrzebę wprowadzenia w grani-cach województwa paszportów, świadectw, „abszytów urlopowych”, poświadczających tożsamość czeladzi służebnej i najemników w miastach444. Formularz abszytu i paszpor-tu dla wysyłanych przez właścicieli ziemskich oraz komendantów wojskowych zawierał uniwersał grodzieńskiej Komisji Cywilno-Wojskowej z grudnia 1789 roku445.

11 stycznia 1790 roku wileńscy komisarze wprowadzili na terenie województwa paszporty, które jak poźniej ustalono, „w exekucji nie tylko znajduje trudność […], z pomyłki w ich zapisowaniu liczne mogę urastać nieprzyzwoitości […]”. Rezygnując z tej formy paszportów, w kwietniu tegoż roku pozwolono dziedzicom na wydawanie nowych świadectw tożsamości poddanym z pieczęcią herbową i własnym podpisem.

W celu zwalczania dezercji i włóczęgostwa zarządzono wprowadzenie paszportów i ur-lopów żołnierskich, „świadectw panów dla sług” oraz obcokrajowców. Świadectwa dla mieszkańców Wilna miały być wystawione i podpisane przez wójta, a zaparafowane przez magistrat oraz potwierdzone w miejscowej komisji porządkowej. Specjalne za-świadczenia w komisji uzyskiwała szlachta, by do miast „przybywająca lub przez one przejeżdżająca turbowaną nie była […], nadto żeby w podróży wszędy wolna i bezpiecz-na od zakłócenia przejazd zbezpiecz-najdowała”446.

W myśl obowiązującego prawa, „na zapobieżenie tak dezercji żołnierza, jak też hultajstwa bezczynnie włóczącego się” komisje porządkowe zostały zobowiązane do wprowadzenia paszportów, dostarczania do komisji osób bez niezbędnych dokumentów, wreszcie oddanie do właściwego regimentu dezerterów i włóczęgów, „rok cały bez

służ-441 LPAH, SA 6492 k. 31.

442 Tamże, k. 130.

443 LPAH, F. 4 op. 2 nr 30 k. 9.

444 NAHB, F. 1889 op. 1 nr 4 k. 6v; J. Bardach, B. Leśnodorski, M. Pietrzak, Historia ustroju…, s. 493.

445 Uniwersał do duchowieństwa i obywatelów powiatu grodzieńskiego względem dawania raportów o lud-ności, zafundowania parafi alnych szkół, zachęcania do osadzania ludności zagranicznej, utrzymywania miar i wag, ścigania dezerterów i hultajów i wnaszania podatków z 31 grudnia 1789 roku (DS BUWil, nr 16849).

446 Kommissya Cywilno-Wojskowa i Porządkowa województwa trockiego. Uniwersał względem ustanowie-nia ofi cjantów na parafi e i ich powinności oraz względem uregulowaustanowie-nia powszechnego świadectw, paszportów i urlopów żołnierskich z 17 kwietnia 1790 roku (AGAD, Tzw. ML IX 27 k. 340).

by bawiącymi się”447. Na przykład brzeska komisja, „nie opuszczając w żadnym punkcie czułości swojej”, ułożyła sposób wydawania paszportów w celu ułatwienia dostrzegania dezercji448.

Trafną ilustrację prac komisarzy powiatu lidzkiego stanowi przykład przesłuchania Franciszka Rudkowskiego. Podczas niego Rudkowski, urodzony w Rakowie w woje-wództwie mińskim, wyznał, że ma 30 lat, był zwerbowany do wojska, w którym służył 7 miesięcy. Po „abszytowaniu dla niezdrowia” wyruszył z Wilna z żołnierzem Rawkow-skim, który podczas snu zabrał wraz z jego rzeczami także i dokument abszytu. Po usta-leniu rzeczywistego stanu zdrowia Rudkowskiego, gdy stwierdzono, iż „nie jest zdolny do żołnierki z powodu choroby”, wówczas komisarze wydali mu paszport449.

Zapoznanie się z archiwaliami pozwala na stwierdzenie, że komisje porządkowe sprawnie wywiązywały się z zadania wprowadzania paszportów jako elementu kontroli ruchu ludności. Wystawiane paszporty były spisywane przez komisarzy w specjalnych księgach. Na przykład w kancelarii komisji porządkowej powiatu słuczoreckiego księ-gę uniwersałów i paszportów sporządzono 24 lutego 1792 roku450. „Księgę paszportów przez komisje Porządkową i Cywilno-Wojskową powiatu grodzieńskiego różnym oso-bom […]” zaprowadzono 15 grudnia 1789 roku. W celu „uczynienia łatwości meldują-cych się” komisja porządkowa powiatu pińskiego zaprowadziła „dokładny żurnal”. Re-jestrowano w nim przepływ ludności, obejmujący teren powiatu. O prowadzeniu księgi komisarze zawiadomili władze miejskie Pińska451. Komisarze mińscy wydali „urządze-nie względem paszportów” 14 lipca 1790 roku452.

Skala i natężenie ruchu migracyjnego zadecydowały o prowadzeniu przez kancela-rię Komisji Cywilno-Wojskowych specjalnych ksiąg, w których zapisywano informacje o tożsamości osób, celach oraz terminach ich wyjazdu. By uzyskać paszport, petent był zobowiązany dostarczyć do Komisji zaświadczenie z magistratu. Do sierpnia 1790 roku grodzieńscy komisarze wystawili około 220 dowodów tożsamości453.

Na podstawie analizy ksiąg grodzieńskiej komisji można wnioskować, że mieszkań-cy tego regionu wyjeżdżali do różnych litewskich i białoruskich miejscowości (Brześcia, Miadzioła, Zelwy, Słonimia, Nieświeża, Kowna, Wilna), koronnych oraz pruskich miast (Warszawy, Łęcznej, Żytomierza, Żółkwi, Gdańska i Królewca)454. Z zachowanych za-pisów, zarejestrowanych w aktach komisji słuckiej, można wnioskować o wyjazdach za granicę, między innymi do Moskwy, w celach handlowych do ukraińskich miast, na przykład do Kremenczuka455.

Analizę ruchu ludności i geografi i wyjazdów mieszkańców województwa mińskie-go umożliwiają protokoły paszportów miejscowej komisji za lata 1790–1792. W ciągu lipca–grudnia 1790 roku wystawiono 307 paszportów, w 1791 roku ich liczba wzrosła do około 1400. Wśród osób, udających się w podróż, spotykamy Żydów-kupców,

rze-447 VL, t. IX, s. 138.

448 LPAH, F. 4 op. 2 nr 15 k. 24v.

449 LPAH, SA 6491 k. 20v.

450 NAHB, F. 1894 op. 1 nr 3.

451 NAHB, F. 1938 op. 1 nr 1 k. 4.

452 NAHB, F. 1889 op. 1 nr 9 k. 8v.

453 NAHB, F. 1755 op. 1 nr 196 k. 321–333v.

454 Tamże; F. 1887 op. 1 nr 3.

455 NAHB, F. 1755 op. 1 nr 196 k. 321–333v; F. 1894 op. 1 nr 2 k. 30.

mieślników oraz dworzan królewskich, a także zbiegów456. Materiały ukazują geografi ę wyjazdów, obejmującą duże ośrodki (Warszawa, Wilno, Witebsk, Grodno, Mohylew, Brześć, Pińsk, Kowno), pomniejsze miejscowości (Słonim, Drohiczyn, Nowogródek, Zelwa, Antopol, Świsłocz, Łohojsk, Chołopienicze, Wiłkomierz, Postawy), a także mia-sta państw ościennych (Moskwa, Smoleńsk, Ryga, Królewiec)457.

Należy zauważyć, że zachowane księgi paszportów sporządzane przez komisarzy po-rządkowych stanowią interesujące źródło, wskazujące zarówno na dynamikę przemiesz-czania się ludności, na terenie określonego powiatu, jak i na cele osoby podróżującej, geo-grafi ę kontaktów, a także pochodzenie społeczne i sytuację materialną danego człowieka.

15. Paszport wystawiony przez mińską komisję porządkową z 1791 roku LPAH, F. 1282 op. 1 nr 10029 k. 1

Z kolei w diariuszu komisji porządkowej powiatu słonimskiego z 1791 roku spoty-kamy wzmiankę, że „liczba ludzi przez powiat nie przechodziła i paszportowania od komisji nie dostała”458.

Stosunkowo największą grupę osób starających się o paszport stanowili rzemieślni-cy, drobni handlarze i kupcy. Na przykład w 1790 roku na podstawie pisma testymonial-nego lidzkiego kahału miejscowi komisarze wystawili paszporty na okres sześciu mie-sięcy Żydom lidzkim Niesielowi Ickowiczowi i jego synowi Gierszonowi, trudniącym się sprzedawaniem drobnych towarów i w celu szukania pracy w zawodzie krawca, dru-karzowi Mendelowi Izraelowiczowi z chłopcem „dla szukania sposobu z drukarstwa”

456 NAHB, F. 1889 op. 1 nr 9.

457 Tamże, nr 11.

458 NAHB, F. 1895 op. 1 nr 3 k. 1v.

oraz majstrowi kunsztu szewskiego i mularskiego Ignacemu Sadowskiemu459. W maju 1790 roku lidzka Komisja Cywilno-Wojskowa wydała zaświadczenie poszukującemu pracy Janowi Sierhejowi, trudniącemu się grabarstwem460. W czerwcu 1790 roku komi-sarze grodzieńscy wydali paszport mistrzowi stolarskiemu Bazylemu Januszkiewiczowi,

„idącemu do szukania pracy”461, a w styczniu 1792 roku Abramowi Mortkielewiczowi w celu kupna chmielu na trzy miesiące462.

Dnia 14 lutego 1791 roku paszport słonimskiej komisji uzyskał Mark Szlomowicz, podający się za majstra kunsztu kamieniarskiego i pieczętarskiego, a 16 maja tegoż roku sześciomiesięczny paszport wystawiono snycerzowi Lejbie Bejnarowiczowi ze Świsłoczy463.

Przekazy źródłowe zawierają obszerny materiał o kupcach. Jak wynika z Protokołu każdodziennych czynnościów lidzkej komisji w maju i czerwcu 1790 roku, do której księgi w maju wniesiono zapis o wystawieniu paszportu Chaimowi Mejerowiczowi na wyjazd do Grodna. Połoccy komisarzy wydali paszport kupcowi Lejbie Mejerowiczo-wi464. Na wyjazd do Kowna i innych miast z towarami sukiennymi uzyskał paszport Żyd grodzieński – Pinkas Josielowicz465. O prowadzeniu dalekosiężnego handlu świadczą notki o wystawionych paszportach dla kupców z Lidy: Josiela Owsiejowicza, który wy-bierał się z towarami kupieckimi z Lipska do Wilna, oraz Mowszy Beniaminowicza, udającego się do Królewca i Frankfurtu „dla skupienia towarów”466. W 1792 roku z pasz-portem grodzieńskiej komisji porządkowej do Warszawy udał się kupiec z Grodna Józef Rubinowicz467. Zasięg wyjazdów słuckiego kupca Michała Sawonowicza obejmował liczne miasta Rzeczypospolitej468.

Za bardzo rzadkie należałoby uznać wzmianki o wyjazdach osób handlujących książ-kami. Z tego względu dobrą ilustrację kontaktów księgarskich, szczególnie na prowincji kraju, stanowią notki o wyjazdach w celu kupna i rozpowszechniania książek, wydawa-nych poza granicami WKL. 27 kwietnia 1790 roku paszport grodzieńskiej komisji uzy-skał udający się z książkami na sprzedaż Lejba Aronowicz z Żółkwi469. W styczniu 1792 roku miejscowi komisarze udzielili pozwolenia na handel produkcją drukarską Lejbie Berkowiczowi, obywatelowi grodzieńskiemu, udającemu się w różne miejsca do dnia 1 marca tegoż roku470, Berce Baranowiczowi, wybierającemu się do Wilna i Dawido-wi IckoDawido-wiczoDawido-wi z książkami żydowskimi471. W lipcu 1790 roku magistrat Brzostowicy Wielkiej wydał pozwolenie na miesięczny wyjazd Janowi Mikonowi, który prowadził

459 LPAH, SA 6492 k. 89, 93, 95.

460 LPAH, SA 6491 k. 6v–7.

461 NAHB, F. 1755 op. 1 nr 196 k. 326.

462 NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 53v.

463 LPAH, SA 6492 k. 111, 151v.

464 LPAH, SA 6491 k. 7v.

465 NPAH, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 53.

466 LPAH, SA 6491 k. 10v, 14.

467 NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 33.

468 Tamże, k. 33v.

469 NAHB, F. 1755 op. 1 nr 196 k. 323v.

470 NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 58.

471 „Dziennik Handlowy” w 1787 roku oszacował sumę wydawaną przez Żydów na zakup książek za gra-nicą na jeden milion złotych rocznie. I. Schipper, Dzieje handlu żydowskiego na ziemiach polskich, Warszawa 1937, s. 313; NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 61v.

handel książkami472. W lutym 1792 roku z Grodna do Warszawy i Krakowa na okres dwóch miesięcy wyjechał prowadzący sprzedaż książek Józef Kużelewski473. W marcu 1792 roku paszport na handlowanie księgami na okres 6 miesięcy uzyskał Ignacy Ry-dzewski z miasteczka Raczki wraz ze sługą Wojciechem Suszyńskim474.

W 1790 roku w komisji porządkowej otrzymał paszport mieszkaniec Mińska – Antoni Muszyński, trudniący się handlem książkami475. W Komisji Cywilno-Wojskowej powiatu lidzkiego wystawiono paszporty na sześciomiesięczny termin Jankielowi Michalewiczowi i Dawidowi Pinchusowiczowi, mieszkańcom Lidy, sprzedającym drobne towary i książki żydowskie. Osiadłym w Wasiliszkach Grzegorzowi Kalinowskiemu oraz Bazylemu Kru-kowskiemu wydano paszporty w celu „skupienia ksiąg i różnej galanterii” w Krakowie476. Przytoczone przykłady pozwalają na podsumowanie. Uzupełniają wiedzę na temat form handlu księgarskiego. Na ziemiach WKL książkę można było nabyć zarówno przy drukarniach, na poczcie lub u introligatorów, ale i u wędrownego księgarza. Obrót książ-ką opłacał się przede wszystkim w dużych miastach, gdzie funkcjonowały liczne urzę-dy oraz placówki szkolne. Dla handlarzy z mniejszych miejscowości obrót produkcją książkową nie zawsze był głównym celem wyjazdu, dlatego handel książką na prowincji zazwyczaj stanowił uboczne zajęcie kupców. Wreszcie można pokusić się o stwierdze-nie, iż jego rozwój mógł mieć powiązania z próbami ustanowienia systemu szkolnictwa elementarnego. Zdaniem Anny Żbikowskiej-Migoń „zawodowa samoświadomość księ-garzy już wówczas pozwala im widzieć siebie nie tylko jako kupców handlarzy, lecz jako tych, którzy na równi z fi lozofami i pedagogami oświecają, ulepszają, uszlachetnia-ją społeczeństwa”. Nie dziwi więc fakt, że dalsze poczynania w tym zakresie w konse-kwencji przyczyniły się do rozwoju nowoczesnego handlu księgarskiego477.

30 lipca 1790 roku w lidzkiej komisji porządkowej wystawiono paszporty Abramowi Lejbowiczowi, Fiszelowi Michelowiczowi i Jonaszowi Zacharewiczowi, którzy zamie-rzali udać się z Lidy do Zelwy i Dołhinowa, położonego w powiecie oszmiańskim, „dla szukania z muzyki sposobu życia”478. Nieco wcześniej, 8 czerwca 1790 roku paszport uzyskał „drukarstwem bawiący się i z kramką chodzący” lidzki Żyd Lejba Lejzero-wicz479. W maju 1792 roku Komisja Cywilno-Wojskowa powiatu grodzieńskiego wy-stawiła zaświadczenie Żydowi Abrahamowi Izraelowiczowi, mieszkańcowi Łyskowa, szukającemu pracy jako bakałarz. Zapotrzebowanie na prace bakałarza w imieniu miej-scowego kahału poświadczył szkolnik grodzieński Markus Azimowicz480.

W 1790 roku w mińskiej komisji paszport z terminem na siedem miesięcy uzyskał antreprener Kazimierz Żółkiewski, który wybierał się z kompanią aktorów za kordon rosyjski481.

472 NAHB, F. 1755 op. 1 nr 196 k. 328v.

473 Tamże, k. 321–328v; F. 1887 op. 1 nr 3 k. 77; 1894 op. 1 nr 2 k. 30.

474 NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 79.

475 NAHB, F. 1889 op. 1 nr 1 k. 14.

476 LPAH, SA 6492 k. 150 6491 k. 42.

477 A. Żbikowska-Migoń, Dzieje książki u jej funkcji społecznej. Wiek XVIII, Wrocław 1987, s. 64–66, 78.

478 LPAH, SA 6491 k. 40.

479 Tamże, k. 15.

480 NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 32.

481 NAHB, F. 1889 op. 1 nr 4 k. 54v.

Komisje porządkowe nie tylko wystawiały dowody tożsamości, lecz w wypadku posiadania przez podróżnika odpowiednich dokumentów także wykonywały czynności kontrolujące. Na przykład w grudniu 1790 roku krawiec grodzieński Chaim Szymsze-lowicz okazał w lidzkiej komisji zaświadczenie od kahału grodzieńskiego i magistratu Grodna, po czym komisja ta „przejścia przez swój powiat dozwoliła”482.

Duże miasta przyciągały przedstawicieli najniższych warstw społecznych, którym komisarze wystawiali dowody tożsamości w celu wyjazdu i podjęcia prac sezonowych w Wilnie483. Na przykład 20 listopada 1791 roku komisarze grodzieńscy podpisali paszport Michałowi Soroczyńskiemu „do wystarania się służby lub gospodarstwa do służący”484. 23 grudnia 1790 roku Wincenty Duchowski złożył w mińskiej komisji me-trykę przyjęcia chrztu i religii katolickiej wraz z pismem o nienagannej służbie w celu uzyskania pozwolenia na zatrudnienie się w charakterze służby485. Warto zauważyć, iż na łamach „Pamiętnika Historyczno-Polityczno-Ekonomicznego” sugerowano, by służ-ba, zamierzająca zmienić pracę, posiadała zaświadczenia. Zakładano, że wystawia je pracodawca, a potwierdza Komisja Cywilno-Wojskowa lub Komisja Policji486.

Do grup marginesu społecznego szeregowano ludność cygańską. W 1791 roku gro-dzieńska komisja porządkowa przeprowadziła „egzamin” zbiegłego spod warty ratuszo-wej Cygana Macieja Niedźwiedzkiego oraz po wnikliwym przesłuchaniu wydała mu paszport do Wilna487.

Dowody tożsamości stanowiły niezbędny dokument podróżujących zarówno w ce-lach zawodowych, jak i rodzinnych. Komisja Cywilno-Wojskowa lidzka w 1790 roku wydawała paszporty w celu widzenia się z krewnymi488. Dnia 17 października 1790 roku komisja wystawiła paszport Rafałowi Dowgialle, szlachcicowi tegoż powiatu, w celu

„widzenia się z bracią” w województwie nowogródzkim489. Źródła ujawniają, że starać się o paszport musiały osoby wyjeżdżające na jarmarki oraz odpusty do Żyrowicz490.

W trakcie prac komisji porządkowych niejednokrotnie wyłaniał się problem naju-boższych warstw społecznych. Jednym ze sposobów jego rozwiązania było wystawie-nie paszportów w celu zbierania jałmużny. Takie paszporty w Lidzie na sześć miesięcy uzyskali Szmurło Mowszowicz z żoną i synem „po żebraninie chodzący” oraz Michał Mystik z powiatu grodzieńskiego491. Zbieraniem jałmużny zajmowały się cerkwie. Na przykład we wrześniu 1790 roku na podstawie prośby parocha mińskiej cerkwi Wo-skresieńskiej miejscowi komisarze wystawili paszport Symonowi Borysewiczowi na 8 tygodni na potrzeby cerkwi492.

482 LPAH, SA 6492 k. 95v.

483 LPAH, SA 6491 k. 26v.

484 NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 28.

485 NAHB, F. 1889 op. 1 nr 5 k. 13v.

486 Myśli do Policji względem urządzenia służących i czeladzi, „Pamiętnik Historyczno-Polityczno-Eko-nomiczny” 1791, R. X, cz. 7, s. 641, 642; I. Homola-Dzikowska, Pamiętnik Historyczno-Polityczny Piotra Świtkowskiego 1782–1792, „Rozprawy i Studia UJ” 1960, t. XX, s. 132–133.

487 NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 8v.

488 LPAH, SA 6491 k. 23.

489 LPAH, SA 6492 k. 93.

490 NAHB, F. 1755 op. 1 nr 196 k. 328v.

491 LPAH, SA 6492 k. 164v; NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 19.

492 NAHB, F. 1889 op. 1 nr 4 k. 167v.

Wystawianie dowodów tożsamości służyło zarówno celom uporządkowania i kon-troli ruchu ludności, jak i nieraz zmierzało do zapewnienia podróżującemu, w tym ob-cokrajowcom bezpieczeństwa osobistego na okres poruszania się po kraju. Na przykład by uniknąć niebezpieczeństwa we wrześniu 1790 roku w powiecie wiłkomierskim miej-scowi komisarze wydali paszport, którego treść brzmiała: „[…] Dogodząc chęci WJPa-na Michała HoppeWJPa-na rotmistrza p[owia]tu wiłkomierskiego, komisja cywilno-wojskowa p[owia]tu wiłkomierskiego dla zabezpieczenia w podróży, do której interesa Jego JW.

wodować będą paszportu swojego użycza”493. W styczniu 1790 roku do Protokołu czyn-ności Komisji Cywilno-Wojskowej powiatu lidzkiego wciągnięto zapis o wyrobieniu w komisji paszportu o treści listu żelaznego dla Ignacego Agraimowicza, majstra kun-sztu grabarskiego z rodziną i z czeladnikami Jasiukiem Prokopem i Hryhorym Sciepa-nowym, udającymi się do starostwa opeskiego, do wsi Bałundziszek. W dokumencie bo-wiem zastrzeżono, by „[…] onemu droga była wolna i od nikogo nie był turbowanym”494. W 1791 roku grodzieńska komisja porządkowa podpisała paszport jedenastu osobom do fabryki tytoniowej w Grodnie, którzy wracali do domu pieszo495.

20 grudnia 1790 roku na mocy zaświadczenia od starosty grotelskiego Franciszka No-wodworskiego komisja porządkowa powiatu lidzkiego wystawiła na 4 miesiące paszport udającemu się w podróż w poszukiwaniu pracy medykowi Kazimierzowi Nowickiemu w celu „ubezpieczania od wszelkich zamitrężeń

496. W lutym 1791 roku do ksiąg lidzkiej komisji wprowadzono zapis o Johanie Reysmanie i Jerzym Neybewerym, mieszkańcach Szweryna z księstwa meklemburskiego, którzy mieli paszport z miasta Rygi, dodatko-wo potwierdzony w komisjach połockiej i wileńskiej497. 20 maja 1790 roku w lidzkiej komisji dowód tożsamości uzyskał kupiec rosyjski Chwiedor Szmajdanow, podróżujący do Wilna „furą jednokonną z towarami rękodzialanemi” z kompanami Pawłem Fiedoro-wym i Iwanem WorobijoFiedoro-wym. Z dokumentu wynika, że nieco wcześniej, czyli 15 maja, Komisja Cywilno-Wojskowa powiatu słonimskiego wydała im paszport na podróż do Lidy i dalej do Wilna498.

Te dwa przykłady wskazują, że paszporty komisji miały charakter meldunkowy, a przemierzający kraj obcokrajowiec miał obowiązek rejestrować się na terenie każdego powiatu. Jak wynika z przekazów źródłowych, komisje wystawiały paszporty żołnie-rzom wojsk sąsiednich krajów. Na przykład grodzieńscy komisarze w październiku 1791 roku wydali dokument tożsamości dezerterom pruskim: Antoniemu Karpińskiemu i Ja-nowi Szwarowi, udającemu się do Wilna499.

Paszporty wystawiano zarówno w kancelarii komisji porządkowych, jak i w magi-stratach. Na przykład w 1791 roku Szwajcar Symon Kłopatt, trudniący się w Grodnie cukiernictwem i wybierający się do Gdańska, uzyskał w magistracie grodzieńskim pasz-port na 6 miesięcy500.

493 BN PAU i PAN w Krakowie, rkps 6172 k. 43.

494 LPAH, SA 6492 k. 11.

495 NAHB, F. 1887 op. 1 nr 3 k. 27v.

496 LPAH, SA 6492 k. 93v.

497 Tamże, k. 111.

498 LPAH, SA 6491 k. 9.

499 NAHB, F. 1887 op. 1 nr 320v.

500 LPAH, F. 1282 op. 1 nr 4533.

Zdarzało się, że komisarze nie zawsze notowali cel wyjazdu. Na przykład lidzki Żyd Hirsz Ickowicz uzyskał paszport na cztery miesiące na podstawie poręczenia kahału lidzkiego bez uzasadnienia zamiarów przez osobę zainteresowaną501.

Uzyskanie paszportu niekiedy było nieosiągalne, szczególnie dla upominających się o swoje prawa mieszkańców małych miejscowości. Wielki rozgłos w powiecie gro-dzieńskim miał zatarg pomiędzy mieszkańcami miasteczka Przewałki a miejscowym starostą, po którego stronie skłonni byli opowiedzieć się tamtejsi komisarze. Dochodząc swoich praw do odebranych gruntów, mieszczanie i chłopi przewalscy mogli liczyć na wsparcie Komisji Policji oraz wójta przewalskiego Michała Szawelskiego, który często przebywał w Grodnie i posiadał tu nieruchomości502.

Niekiedy petenci z nieznanych, nieuwzględnianych przez źródło powodów spotykali się z decyzją negatywną. Tak się stało w wypadku Onufrego Michniewicza, rejenta sta-rodubskiego, który 31 maja 1792 roku zaskarżył połocką Komisję Cywilno-Wojskową za odmowę wydania paszportu, niezbędnego do wyjazdu do Warszawy503.