• Nie Znaleziono Wyników

Koncepcja obiektywnej manifestacji

3. Dotychczasowe koncepcje dolus eventualis

3.9 Koncepcja obiektywnej manifestacji

Ujmowanie zamiaru ewentualnego w koncepcji obiektywnej manifestacji dokonywane jest od strony negatywnej. Wskazuje się mianowicie, że nie można mówić o dolus eventualis w sytuacji, gdy sprawca wykazał swoim zachowaniem chęć uniknięcia popełnienia czynu. Za twórcę tej koncepcji zwykło się uważać H.

Jeschecka333. Rozwinięta zaś została przez A. Kaufmanna334. Ujęcie dolus eventualis proponowane przez koncepcję obiektywnej manifestacji ma też licznych zwolenników wśród polskiej doktryny prawa karnego335. Nawiązują do niego także reprezentanci innych koncepcji zamiaru ewentualnego336.

329 T. Przesławski (w:) R. Stefański (red.): Kodeks…, op. cit., nb. 110.

330 Idem: Funkcja czynnika psychicznego w konstrukcji czynu zabronionego i formach winy, Studia Iuridica 2008, z. 48, s. 228.

331 Idem: (w:) R. Stefański (red.): Kodeks…, op. cit., nb. 111.

332 Ibidem.

333 Zob. K. Buchała, A. Zoll: Polskie…, op. cit., s. 162.

334 Por. Z. Jędrzejewski: Usytuowanie…, op. cit., s. 103-104.

335 Zob. M. Cieślak: Polskie prawo karne. Zarys systemowego ujęcia, Warszawa 1995, s. 305 i A.

Wąsek: Kodeks…, op. cit., s. 108.

336 Zob. K. Buchała: Problemy…, op. cit., s. 717 i M. Szerer: W sprawie zamiaru ewentualnego, Państwo i Prawo 1959, z. 3, s. 455.

Zauważyć jednak trzeba, iż koncepcję obiektywnej manifestacji należy raczej uznać za propozycję sposobu dowodzenia zamiaru ewentualnego nie zaś wyjaśnienia jego istoty. Nadto, mankamentem koncepcji obiektywnej manifestacji jest wyznaczanie zamiaru ewentualnego od strony negatywnej, które prowadzi do braku jego rzeczywistej treści. W przypadku gdy sprawca jest świadomy możliwości zrealizowania znamion czynu zabronionego i swoim zachowaniem rzeczywiście nie wykazuje woli uniknięcia czynu, to nie przesądza to jeszcze, iż godzi się on na jego popełnienie. Brak manifestacji dążenia do uniknięcia czynu powodowany może być bowiem chęcią sprawcy wobec realizacji czynu, a wtedy już należałoby mówić o dolus directus337.

337 Por. J. Lachowski: Strona…, op. cit., s. 555.

Rozdział III

Propozycja własna ujmowania zamiaru ewentualnego

Przedstawiona w niniejszym rozdziale propozycja ujmowania zamiaru ewentualnego jako formy strony podmiotowej czynu zabronionego została oparta w przeważającej mierze na ustaleniach z zakresu dziedziny psychologii.

W nauce prawa karnego wielokrotnie odwoływano się już do wiedzy psychologicznej. Wystarczy chociażby wspomnieć prace W. Woltera338, L.

Kubickiego339, T. Przesławskiego340, liczne opracowania K. Daszkiewicz341 i M. Król-Bogomilskiej342, czy wydaną ostatnio monografię J. Giezka343. Wydaje się jednak, że nie można mówić o pełnym wykorzystaniu zdobyczy psychologii przez naukę prawa karnego344. Słusznie zauważa M. Filar, że „Brak koordynacji, a często nawet i szerszego kontaktu między poszczególnymi dziedzinami nauki powoduje, iż to, co w jednej dyscyplinie zostało już dawno odkryte, w drugiej przez długi niekiedy okres bywa bądź w ogóle nieuwzględniane, bądź też uchodzi za ekscentryczną nowinkę.”345.

Od dziesięcioleci w opracowaniach z zakresu prawa karnego poruszających problematykę zamiaru ewentualnego powtarza się, że psychologia nie zna pojęcia

„godzenia się”346. W doktrynie prawa karnego stwierdza się wprost, że „(…) to

338 W. Wolter: Czynnik psychiczny w istocie przestępstwa, Kraków 1924.

339 L. Kubicki: Przestępstwo popełnione przez zaniechanie – zagadnienia podstawowe, Warszawa 1975.

340 T. Przesławski: Psychika. Czyn. Wina. Wpływ czynnika psychicznego na zachowanie człowieka i jego winę jako podstawę odpowiedzialności karnej, Warszawa 2008.

341 K. Daszkiewicz: Przestępstwo z premedytacją, Warszawa 1968, eadem: Przestępstwo z afektu w polskim prawie karnym, Warszawa 1982.

342 M. Król-Bogomilska: Psychologiczne przesłanki odpowiedzialności karnej za przestępstwa z zapomnienia, Państwo i Prawo 1976, z. 12, eadem: Tradycyjne formuły winy w świetle współczesnej psychologii, Studia Iuridica 1982, z. 10, eadem: „Formy winy” w prawie karnym w świetle psychologii, Warszawa 1991.

343 J. Giezek: Świadomość sprawcy czynu zabronionego, Warszawa 2013.

344 Podobnie zresztą ma się rzecz z niewykorzystaniem przez naukę prawa osiągnięć współczesnej filozofii – zob. W. Patryas: Interpretacja karnistyczna, Poznań 1988, s. 209.

345 M. Filar: O podwójnej roli zamiaru w prawie karnym,( w:) R. Rutkowski, Z. Majchrzyk (red.):

Materiały VII Krajowej Konferencji Sekcji Psychiatrii Sądowej PTP „Teoria i praktyka oceny poczytalności”, Warszawa 1988, s. 75.

346 Zob. np. A. Zoll: Ogólne zasady odpowiedzialności karnej w projekcie kodeksu karnego, Państwo i Prawo 1990, z. 10, s. 34, Ł. Pohl: Prawo karne. Wykład części ogólnej, Warszawa 2012, s. 151.

prawnicy muszą (…) wyjaśnić, co oznacza owo godzenie się.”347. M. Szerer konstrukcję zamiaru ewentualnego określił wręcz jako „dziwaczną”348, oraz postulował „porzucenie rozważań logiczno-psychologicznych i obranie innego punktu wyjściowego (…) mianowicie (…) polityki karnej”349. Tymczasem wydaje się, że taki punkt widzenia oderwany jest od istoty strony podmiotowej, która jest przecież niczym innym jak psychiczno-intelektualnym stosunkiem sprawcy do popełnianego czynu zabronionego, a zatem nie może być analizowana w oderwaniu od psychologii350.

Niniejszy rozdział pracy stanowić będzie więc próbę zbadania, czy zamiar ewentualny de lege lata rzeczywiście jest konstrukcją jurydyczną, nieznajdującą oparcia w nauce psychologii351. Spostrzeżenie, że psychologia nie posługuje się pojęciem

„zgody” czy też „godzenia się” można bowiem uznać za trafne o tyle, że rzeczywiście brak jest opracowań i badań psychologicznych dotyczących bezpośrednio tego pojęcia.

Niemniej jednak, wydaje się, że możliwe jest określenie dolus eventualis rozumianego jako godzenie się w kategoriach psychologicznych352. W dalszej części rozdziału zostanie przedstawiona koncepcja procesów psychicznych, które przy specyficznym układzie i interakcji mogą prowadzić właśnie do powstania fenomenu psychicznego, który można określić jako godzenie się, a w konkretnych przypadkach jako godzenie się na popełnienie czynu zabronionego.

347 W. Wróbel, A. Zoll: Polskie prawo karne. Część ogólna, Kraków 2010, s. 210.

348 M. Szerer: W sprawie zamiaru ewentualnego, Państwo i Prawo 1959, z. 3, s. 450.

349 Ibidem, s. 455.

350 Por. G. Taylor: Concepts of intention in German Criminal Law, Oxford Journal of Legal Studies 2004, nr 1, s. 123.

351 Tak m.in. M. Król-Bogomilska: „Formy winy”…, op. cit., s. 227.

352 Nie można zgodzić się z poglądem J. Giezka: „Jeśli zatem – dokonując subiektywnego przypisania – mówimy o zamiarze bezpośrednim lub ewentualnym albo o świadomej względnie nieświadomej nieumyślności, to przecież nie sięgamy do pojęć, których desygnaty byłyby przedmiotem jakichkolwiek analiz psychologicznych (…)” – idem: Świadomość…, op. cit., s. 262. Jak starano się będzie wykazać w niniejszym rozdziale rozprawy, analiza poszczególnych form strony podmiotowej na poziomie bardziej elementarnym – poziomie procesów psychicznych wręcz wymusza szukanie odpowiedzi o istotę np. godzenia się właśnie w badaniach i teoretycznych ustaleniach z zakresu psychologii. Rację ma jednak autor stwierdzając, że granice między dwiema postaciami zamiarów, czy umyślnością a świadomą nieumyślnością, mają charakter jurydyczny i należy raczej mówić o ich wytyczaniu nie zaś odkrywaniu – zob. Ibidem, s. 262-263.