• Nie Znaleziono Wyników

Zamiar ewentualny w pozostałych ustawach karnych oraz innych dziedzinach

1. Dolus eventualis w prawie polskim

1.4 Zamiar ewentualny w pozostałych ustawach karnych oraz innych dziedzinach

Kodeks karny skarbowy w art. 4 § 2 powtarza regulację art. 9 § 1 kk – „Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi.”. Takie unormowanie umyślności funkcjonuje w prawie karnym skarbowym od 1 września 1998 r. i jest wyrazem jego harmonizacji z postanowieniami kodeksu karnego z 1997 r.194. Identyczne określenie kształtu zamiaru ewentualnego znajdujemy w przepisie art.

6 § 1 Kodeksu wkroczeń. Analogicznie również na gruncie prawa karnego skarbowego

191 Ł. Pohl: W sprawie proponowanych zmian w części ogólnej kodeksu karnego (zagadnienia wybrane), Państwo i Prawo 2013, z. 8, s. 110.

192 Ibidem.

193 Ibidem.

194 Poprzednia ustawowa regulacja prawa karnego skarbowego – ustawa karna skarbowa z 1971 r.

operowała pojęciami „winy umyślnej” i „winy nieumyślnej”. Podobnie rzecz się miała również w prawie wykroczeń, gdzie w 1998 r. dokonano dostosowania ustawowej regulacji umyślności i nieumyślności do brzmienia art. 9 Kodeksu karnego.

i prawa wykroczeń pojawiają się te same trudności z wyłuszczeniem istoty i praktycznym zastosowaniem konstrukcji zamiaru ewentualnego195.

Konstrukcja dolus eventualis pojawia się również w prawie cywilnym na gruncie odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych. Zgodnie z art. 415 kc

„Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.”.

Ogólną zasadą odpowiedzialności ex delicto jest więc wina196. Zagadnienie winy pojawia się w prawie cywilnym także na gruncie problematyki odpowiedzialności ex contracto, przy której uzasadnienie odpowiedzialności dłużnika miałoby stanowić niezachowanie należytej staranności.

Kodeks cywilny nie zawiera definicji winy. W doktrynie i orzecznictwie prawa cywilnego wykształciły się trzy koncepcje na temat istoty winy ujmujące ją – obiektywnie, subiektywnie i subiektywno-obiektywnie. Zgodnie z koncepcją obiektywną, wykształconą we francuskiej nauce prawa cywilnego, wina oznacza zachowanie niezgodne z przepisami prawa lub zasadami etycznymi. Koncepcja subiektywna wywodząca się z kolei z nauki niemieckiej rozumie winę jako przeżycie psychiczne sprawcy, jego stosunek do popełnienia czynu. Koncepcja mieszana – subiektywno-obiektywna traktuje winę jako sumę elementu obiektywnego, wyrażającego się w bezprawności, oraz elementu subiektywnego, wyczerpującego się w możliwości lub powinności przewidywania powstania szkody albo w złym zamiarze lub niedbalstwie197.

Szersze omówienie relacji winy i bezprawności na gruncie prawa cywilnego przekracza niestety ramy niniejszej rozprawy. Wskazać jednak należy, iż w nowszych opracowaniach z zakresu prawa cywilnego postulowane jest ujednolicenie rozumienia winy w prawie cywilnym i karnym198. Wiąże się z tym konieczność wyraźnego oddzielenia winy od bezprawności na gruncie odpowiedzialności ex delicto. Stąd też część doktryny cywilistycznej podejmująca takie próby wskazuje, iż przypisanie winy łączy się z oceną zachowania sprawcy, zaś sama wina jest to „naganna decyzja

195 Zob. P. Kardas, G. Łabuda, T. Razowski: Kodeks karny skarbowy: komentarz, Warszawa 2012, s.

51-53.

196 Odpowiedzialność ta może być jednak oparta również na zasadzie ryzyka oraz na zasadzie słuszności.

197 Zob. J. Kuźmicka-Sulikowska: Zasady odpowiedzialności deliktowej w świetle nowych tendencji w ustawodawstwie polskim, Warszawa 2011, s. 70.

198 Por. A. Olejniczak (w:) A. Kidyba (red.): Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, Warszawa 2010, s. 356, por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 1964 r., I CR 30/63, OSNC 1966, z. 1, poz. 1.

człowieka odnosząca się do podjętego przez niego bezprawnie czynu”199. Takie ujęcie winy zdaje się konweniować z wypracowaną na gruncie prawa karnego czystą normatywną koncepcją winy. Doktryna prawa cywilnego i orzecznictwo nadal jednak posługują się określeniem „wina umyślna” i „wina nieumyślna”. Zaznacza się co prawda, iż jest to pewien skrót myślowy200, a umyślność i nieumyślność należy rozumieć jako podmiotową cechę postępowania sprawcy szkody „(…) a zatem element stanu faktycznego zdarzenia wyrządzającego szkodę, polegający na pewnym stanie psychicznym podmiotu w chwili dokonywania czynu.”201.

W kodeksie cywilnym brak jest odpowiednika art. 9 kk stąd też „formy winy”

określane są przed doktrynę i orzecznictwo. Postulowany kształt winy umyślnej jest odbiciem karnistycznego określenia umyślności. Wskazuje się mianowicie, że wina umyślna polega na tym, że sprawca chce popełnienia określonego czynu niedozwolonego (dolus directus), albo na popełnienie takiego czynu godzi się (dolus eventualis)202. Odpowiednio zamiar ewentualny na gruncie odpowiedzialności kontraktowej zachodzi gdy dłużnik przewiduje naruszenie ciążącego na nim z mocy zobowiązania obowiązku i na to się godzi.

Zauważyć należy, że na gruncie odpowiedzialności deliktowej dyferencjacja zamiaru ewentualnego z zamiarem bezpośrednim nie ma doniosłego praktycznego znaczenia. Jeśli bowiem ustawodawca formułuję ogólny wymóg zawinienia dla odpowiedzialności ex delicto, to „forma winy” sprawcy pozostaje bez znaczenia dla samej aktualizacji takiej odpowiedzialności203. Wskazuje się nadto, że również w sytuacji gdy ustawodawca, jak to czyni w art. 422 kc, ogranicza odpowiedzialność jedynie do przypadków gdy zachowanie sprawcy deliktu było umyślne, bez znaczenia pozostaje, czy była to umyślność w formie „chęci”, czy też „godzenia się”204.

199 Z. Radwański, A. Olejniczak: Zobowiązania – część ogólna, Warszawa 2008, s. 198.

200 Zob. J. Kuźmicka-Sulikowska: Zasady…, op. cit., s. 120.

201 P. Machnikowski: Ogólna charakterystyka odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych, (w:) A. Olejniczak (red.): System prawa prywatnego. Tom 6. Prawo zobowiązań – część ogólna, Warszawa 2009, s. 412. Jednocześnie, choć mniej liczne, pojawiają się w cywilistyce również głosy, że bezprawności i winy w prawie cywilnym nie da się ściśle od siebie oddzielić, a rozróżnienie strony podmiotowej i winy razi sztucznością – zob. J. Kondek: Interferencje bezprawności i winy w odpowiedzialności deliktowej. Próba korektury, (w:) M. Nestorowicz (red.): Czyny niedozwolone w prawie polskim i prawie porównawczym. Materiały IV Ogólnopolskiego Zjazdu Cywilistów. Toruń 24-25 czerwca 2011 r., Warszawa 2012, s. 265-266.

202 Zob. J. Kuźmicka-Sulikowska: Zasady…, op. cit., s. 121. Por. A. Olejniczak (w:) A. Kidyba (red.): Kodeks…, op. cit., s. 361.

203 Ibidem, s. 122.

204 Ibidem.

Stwierdzenie to jest interesujące z karnistycznego punktu widzenia. Przepis art. 422 kc, zgodnie z którym „Za szkodę odpowiedzialny jest nie tylko ten, kto ją bezpośrednio wyrządził, lecz także ten, kto inną osobę do wyrządzenia szkody nakłonił albo był jej pomocny, jak również ten, kto świadomie skorzystał z wyrządzonej drugiemu szkody.”, statuujący odpowiedzialność deliktową podżegacza i pomocnika, automatycznie przywodzi na myśl regulację art. 18 § 2 i 3 kk. Karno-prawna konstrukcja podżegania wymaga jednakże po stronie podżegacza wystąpienia zamiaru bezpośredniego.

Pomocnictwa można się natomiast dopuścić w obu odmianach zamiaru. W cywilistyce pojawiają się zaś głosy, poddające w wątpliwość w ogóle wymóg zamiaru po stronie pomocnika205.

Ustalenie „formy winy” większe znaczenie uzyskuje na gruncie odpowiedzialności kontraktowej, która może zostać ograniczona przez wskazanie wprost postaci winy wymaganej do jej aktualizacji. Powstać mogą wówczas analogiczne do karnistycznych problemy z prawidłową rekonstrukcją istoty dolus eventualis oraz odgraniczeniem go od nieumyślności.