• Nie Znaleziono Wyników

Model Johna W. Berry’ego

Teoretyczny model, który służy mi do opisywania procesów konstruowania tożsamości, zapożyczam od Johna W. Berry’ego, ka-nadyjskiego specjalisty w dziedzinie psychologii międzykulturowej

61 P. Balls Organista, G. Marin, K.M. Chun, The Psychology of Ethnic Groups in the

United States, California 2010, s. 101.

62 J.W. Berry, Acculturative Stress, [w:] Readings in ethnic psychology, red. P. Balls Organista, K.M. Chun, G. Marin, New York–London 1998, s. 117.

63 H.J.M. Hermans, The dialogical self: Toward a theory of personal and cultural

positioning, „Culture and Psychology”, 7(3), 2001, s. 243–281.

64 International Organization for Migration, Glossary on Migration, Geneva 2004, s. 5, http://www.iomvienna.at/sites/default/files/IML_1_EN.pdf, data dostępu 22 czerwca 2018.

65 Cyt. za: M. Ossowska-Czader, Search for Identity in the Novels by Second Genera-

tion Immigrant Writers from South Asia and the Caribbean in Great Britain,

Łódź 2015, s. 44.

44 Współczesna diaspora asyryjsko-aramejska w Szwecji i międzyetnicznej. Według niego „akulturacja to dwojaki proces psychologicznej oraz kulturowej zmiany, która następuje na sku-tek kontaktu dwóch lub większej ilości grup oraz ich poszcze-gólnych członków”67. Ten model jest wyjątkowo przydatny, gdyż pozwala spojrzeć na akulturację zarówno z poziomu grupy, jak i jednostki. Berry podkreśla, jak różnorodne mogą być zmiany. Na poziomie grupy mogą dotknąć struktur społecznych, instytu-cji oraz praktyk kulturowych, podczas gdy na poziomie indywi- dualnym zmiany mogą dotyczyć „tożsamości, wartości, postaw oraz zachowań”68. Akulturacja w ujęciu Berry’ego ma korzenie w bagażu historycznym, politycznym oraz ekonomicznym. To za-pewnia ważny kontekst dla całego zestawu zjawisk, które rodzą się z kontaktu między dwiema kulturami. Badacz mówi także o tym, że zmiany psychologiczne i kulturowe zachodzą w dłuższych prze-działach czasu. Co więcej, akulturacja trwa długo po tym, gdy ma miejsce pierwszy kontakt w wielokulturowym społeczeństwie, w obrębie którego etnokulturowa wspólnota zachowuje cechy swojej pierwotnej kultury.

Innym ważnym aspektem środowiska, w którym zachodzi akul-turacja, są czynniki społeczne, tj. postawy obecne w społeczeń-stwie przyjmującym, z którymi przychodzi się zmierzyć imigran-tom69. Te społeczeństwa, które akceptują różnorodność i wspierają pluralizm kulturowy przez wdrożenie ideologii wielokultuorowo-ści, stanowią – siłą rzeczy – bardziej przyjazne otoczenie, jako że nie próbują „narzucić imigrantom zmiany kulturowej (asymilacji) lub doprowadzić do ich wykluczenia (segregacji bądź marginaliza-cji)”70. W ich jądrze znajduje się poszanowanie godności każdego człowieka. Ceną są dylematy, jak dalece powinna sięgać tolerancja państwa wobec przywiązania imigrantów do ich tożsamości i dzie-dzictwa kulturowego. Zakłada się, iż nie jest konieczne wyrzekanie się własnej tożsamości kulturowej oraz upodabnianie się do reszty społeczeństwa, aby móc w pełni w nim funkcjonować71.

67 J.W. Berry, Immigration, acculturation, and adaptation, „Applied Psychology: An International Review”, 46(1), 1997, s. 5–68; idem, Acculturation, [w:]

Encyclo-pedia of Applied Psychology, red. Ch. Spielberger, Oxford–Boston 2004, s. 27–34.

68 D.L. Sam, op. cit., s. 12.

69 J.W. Berry, Acculturation: Living successfully in two cultures, „International Journal of Intercultural Relations” 29(6), 2005, s. 703.

70 Ibidem.

71 J. Balicki, P. Stalker, Polityka imigracyjna i azylowa. Wyzwania i dylematy, Warszawa 2006, s. 254.

Z kolei te społeczeństwa, które nie akceptują różnorodności i starają się ją zniszczyć przez wymuszoną asymilację czy też se-gregację lub marginalizację, stanowią dużo trudniejsze otoczenie dla imigrantów. Jednak nawet wśród społeczeństw, które akcep- tują różnorodność i wspierają pluralizm kulturowy, jednostki zaj-mują różne miejsca na skali „relatywnej akceptacji konkretnych grup kulturowych, rasowych i religijnych”, co może owocować wrogością, odrzuceniem czy dyskryminacją tych grup72.

Rysunek 2 Model Johna Berry’ego – podejście do akulturacji grupy etniczno-

-kulturowej oraz społeczeństwa otaczającego

Źródło: J.W. Berry, Acculturation: Living successfuly… Na podstawie rysunku z M. Os- sowska-Czader, op. cit., s. 46.

Dyskutując model zaproponowany przez Johna Berry’ego, warto zapoznać się z powyższym schematem. Model opiera się na trzech ważnych założeniach: trwałości kulturowej, kontakcie i uczestnictwie oraz możliwości społeczeństwa przyjmujące-go określania, w jaki sposób będzie zachodzić akulturacja. Model uwzględnia cztery strategie akulturacji definiowane w zależności od pozytywnej bądź negatywnej orientacji. Plusy określają nasi-lenie zjawiska (a więc częste interakcje czy zachowanie kultury), minusy jego zanikanie (sporadyczne interakcje lub porzucenie ory-ginalnej tożsamości i kultury).

46 Współczesna diaspora asyryjsko-aramejska w Szwecji Z punktu widzenia niedominującej grupy etniczno-kulturowej strategie te to: asymilacja (gdy jednostki nie mają zamiaru zacho-wać swojej pierwotnej kultury i przyjmują kulturę społeczeństwa przyjmującego), segregacja (kiedy jednostkom zależy na utrzy-maniu pierwotnej kultury i nie chcą brać udziału w kulturze kra-ju przyjmującego), integracja (jednostkom zależy na zachowaniu oryginalnej kultury, lecz jednocześnie pragną nabyć pewne aspe- kty kultury kraju przyjmującego), i wreszcie marginalizacja (gdy jednostkom nie zależy na utrzymaniu oryginalnej kultury bądź nie mają jej jak utrzymać, a jednocześnie nie chcą, albo nie mają moż-liwości uczestniczyć w kulturze kraju przyjmującego). W związku z powyższym można mówić o jednostkach nastawionych na asy-milację, integrację, segregację oraz marginalizację.

Analogiczne strategie realizowane są przez społeczeństwo przyj- mujące. Tygiel kulturowy odpowiada narzuconej grupom etnicz-no-kulturowym asymilacji. Kiedy społeczeństwo przyjmujące pre-feruje separację mniejszości, wtedy mowa o segregacji. Z kolei, gdy narzuca się marginalizację, to mowa o wykluczeniu. Tylko w spo-łeczeństwie otwartym, gotowym na zaakceptowanie różnorodno-ści poszczególnych grup etnokulturowych, występuje wielokultu-rowość73. Należy tu podkreślić za Berrym, że może mieć miejsce sytuacja, gdy strategia przyjęta przez nowo przybyłego jest inna niż ta dominująca w społeczeństwie przyjmującym – wówczas jed-nostka musi stawić czoła licznym trudnościom74.

4. Bikulturalizm

Wiele studiów na temat akulturacji wskazuje na to, że bikultu-ralizm, czyli płynne funkcjonowanie jednostki w dwóch kulturach (dwukulturowość), jest nie tylko możliwe, ale i pożyteczne75. Pod-czas gdy łatwo znaleźć badania na temat tego, jak różni migranci i uchodźcy reagują na przeniesienie się do innej kultury76, zrozu-mienie tego, jak się integrują i stają bikulturowi ciągle jest

niedo-73 Cyt. za: J.W. Berry, Acculturation: Living successfully…, s. 705–706.

74 M. Ossowska-Czader, op. cit., s. 47.

75 J.W. Berry, Acculturation and Biculturalism, [w:] Readings in ethnic psycho-

logy…, s. 113.

76 Np. C. Ward, S. Bochner, A. Furnham, The psychology of culture shock, Hove (UK) 2001.

stateczne77. Niewiele zwłaszcza wiadomo o tym, jak ludzie radzą sobie z różnicami kulturowymi w życiu codziennym. Judit Arends--Tóth i Fons J.R. van de Vijver zadają ważne pytanie: „Czy integra-cja oznacza, że imigranci łączą obie kultury we wszystkich swo-ich zachowaniach czy też, że «przełączają się« między kulturami?”78

Są dowody na to, że obie strategie znajdują zastosowanie79, przy czym niektórzy migranci przełączają się między dwiema kulturami z dużą łatwością80, podczas gdy inni doświadczają konfliktu i na-pięcia, gdy starają się pogodzić różnice kulturowe81. W tym drugim przypadku można mówić o konflikcie tożsamości82.

Według Stelli Ting-Toomey problemem występującym podczas spotkań międzykulturowych jest zachowanie przez ich uczestni-ków „optymalnej odrębności”83. Badaczka zauważa, że niektórzy ludzie, których określa jako „dynamicznie bikulturowych” (dyna-

mic biculturalists), nauczyli się, jak kreatywnie upodabniać się

i odróżniać przez dostosowywanie się do pewnych aspektów tożsa-mości swoich rozmówców. O takich ludziach Ting-Toomey mówi, że „rozmyślnie negocjują swoją tożsamość” (mindful identity nego-

tiation), tj. podczas konwersacji są gotowi zmieniać punkt

odnie-sienia i używać nowych kategorii, aby zrozumieć różnice kultu-ralne czy etniczne84. Ich przeciwieństwem są osoby, które ciągle

77 Ph. Collie, S. Kindon, J. Liu, A. Podsiadlowski, Mindful identity negotiations:

The acculturation of young Assyrian women in New Zealand, „International Journal

of Intercultural Relations”, 34(3), 2010, s. 208.

78 J. Arends-Tóth, F.J.R. van de Vijver, Multiculturalism and acculturation: Views

of Dutch and Turkish-Dutch, „European Journal of Social Psychology”, 33(2), 2003,

s. 54.

79 Ph. Collie i in., op. cit., s. 209.

80 B.S.K. Kim, B.R. Brenner, Ch.T.H. Liang, P.A. Asay, A qualitative study of

adap-tation experiences of 1.5 generation Asian Americans, „Cultural Diversity & Ethnic

Minority Psychology”, 9(2), 2003, s. 156–170.

81 M. Hedegaard, Strategies for dealing with conflicts in value positions between

home and school: Influences on ethnic minority students’ development of motives and identity, „Culture and Psychology”, 11(2), 2005, s. 187–205.

82 J. Stuart, Acculturation, development and ethnocultural identity conflict: the

pro-cess and outcomes of identity negotiation for adolescent migrants in multicultural environments [praca magisterska], Wellington (Nowa Zelandia) 2008.

83 S. Ting-Toomey, Identity negotiation theory: Cross cultural boundaries, [w:] Theo-

rizing about intercultural communication, red. W.B. Gudykunst, Thousand Oaks

(USA) 2005, s. 211–233.

48 Współczesna diaspora asyryjsko-aramejska w Szwecji wracają do znajomych ram odniesienia, negocjując swoje toż-samościw sposób nieświadomy (mindless identity negotiation)85.

5. Integracja

Najbardziej pożądaną z punktu widzenia imigranta strategią akulturacyjną – ze względu na możliwości, jakie mu daje – jest integracja. Z perspektywy kraju przyjmującego jeden ze sposo-bów rozumienia integracji to opis procesu, któremu podlegają no-wo przybyli, ażeby stać się członkami społeczeństwa przyjmujące-go. Wymaga to biegłego opanowania języka tegoż społeczeństwa, akceptacji jego praw oraz przyjęcia zestawu wspólnych wartości. Adrian Favell wymienia wiele narzędzi mogących służyć integra-cji, m.in. prawa chroniące przed dyskryminacją, ochronę prawną i socjalną, politykę mieszkaniową, edukację, możliwość tworzenia struktur związkowych86.

Inna definicja odnosi się do polityki rządu lub lokalnych orga-nów w celu wspierania, kierowania i zarządzania procesem włącza-nia przybyszów do społeczeństwa87. To wskazuje na podobieństwa i różnice z powiązanym terminem – asymilacją, której rezultat jest przecież podobny. Integracja różni się od asymilacji tym, iż nie wy-maga od jednostek, by wyrzekły się własnej kultury; może jednak wymagać pozbycia się pewnych jej aspektów, które są niekompa-tybilne z prawami i wartościami społeczeństwa przyjmującego.

Hartmut Esser wymienia następujące terminy mające defi-niować częściowe etapy procesu przystosowania się imigrantów do społeczeństwa przyjmującego:

• Akulturacja (integracja kulturowa) odnosi się do zdobycia wiedzy oraz kompetencji kulturowych, w tym języka;

85 Ph. Collie i in., op. cit., s. 209.

86 A. Favell, Interpretation Nations. The Nation-State and Research on Immigrants

in Western Europe, [w:] The Multicultural Challenge. Comparative Social Research,

Vol. 22, red. G. Brochmann, Bingley (UK) 2003, s. 14.

87 R. Koopmans, Tradeoffs between equality and difference: immigrant

integra-tion, multiculturalism, and the welfare state in cross-national perspective, „Journal

of Ethnic and Migration Studies”, Vol. 36, No. 1, 2010; The Challenge of Diversity:

Integration and Pluralism in Societies of Immigration, red. R. Bauböck, A. Heller,

A.R. Zolberg, Avebury 1996; P. Odmalm, Migration policies and political

• Umiejscowienie (integracja strukturalna) oznacza indy- widualne zdobywanie pozycji w społeczeństwie, np. w systemie edukacyjnym czy ekonomicznym. To także na-bycie praw związanych z określoną pozycją oraz nana-bycie kapitału kulturowego, społecznego i ekonomicznego. Wa-runkiem zasadniczym umiejscowienia jest wcześniejsze przebycie pomyślnego procesu akulturacji;

• Interakcja (integracja społeczna) oznacza tworzenie i roz- wijanie relacji w życiu codziennym;

• Identyfikacja (integracja emocjonalna) odnosi się nato-miast do jednostkowego utożsamienia się z systemem spo-łecznym, oznaczającym, że jednostka postrzega się sama jako część większej całości88.

Integracja w odniesieniu do imigracji ma więc wymiar wielo-płaszczyznowy: może to być integracja ekonomiczna w zakresie rynku pracy bądź integracja w wymiarze społecznym, a więc na-uka języka, kultury, tradycji. Analizując poziom zintegrowania ob-cokrajowców w danym społeczeństwie, bierze się zatem pod uwa-gę szereg czynników, m.in. poziom bezrobocia wśród imigrantów, wysokość ich zarobków, poziom edukacji, partycypację w wybo-rach, jeśli mają w tym zakresie uprawnienia, udział w organiza-cjach o charakterze społecznym, ale też udział w organizaorganiza-cjach promujących kulturę kraju pochodzenia. Stopień „oderwania się” od rodzimych tradycji jest również wyznacznikiem poziomu zin-tegrowania imigrantów89. Na uwagę zasługuje obserwacja Rena-ty Stefańskiej, według której o integracji można mówić w sytuacji, kiedy imigranci posiadający określone cechy charakterystyczne (określony wiek, płeć, wykształcenie) zajmują te same bądź bardzo zbliżone pozycje w strukturze społecznej co rodowici mieszkańcy danego państwa90.

88 H. Esser, Integration und etnische Schichtung, Mannheim 2001, s. 8–16.

89 A. Kobierecka, op. cit., s. 28.

90 R. Stefańska, Między multikulturalizmem a asymilacją. Polityki integracyjne

w Europie, [w:] Problemy integracji imigrantów, red. A. Grzymała-Kozłowska,

Polityka migracyjna i integracyjna Szwecji