• Nie Znaleziono Wyników

Są dwa główne problem y rozwoju przedsiębiorstwa w wymiarze przestrzen­ nym. Pierwszy wym iar dotyczy przyjęcia otoczenia jak o podstaw y odniesienia oceny poziom u rozw oju przedsiębiorstwa. D rugi wym iar sprow adza się zaś do rozpatrzenia symbiozy przedsiębiorstw a z otoczeniem w procesie jego rozwoju. Wydaje się, iż te dw a problem y w sposób znaczący uzupełniają dotychczasowe nasze wywody na tem at istoty rozwoju przedsiębiorstwa, dlatego celowe jest ich rozpatrzenie.

Jak już stwierdziliśmy, każdy rozwój, w tym także rozwój przedsiębiorstw przemysłowych, jest zjawiskiem dynamicznym , zachodzącym w czasie. Z tego względu w czasie dokonuje się również pom iaru poziom u rozwoju przed­ siębiorstwa. Zm iany wskaźników poziom u rozw oju przedsiębiorstw a m uszą być rozpatryw ane na tle upływu czasu, poniew aż nie m a rozwoju poza czasem.

Kiedy zamierzamy wyjaśnić istotę rozw oju przedsiębiorstw a przem ys­ łowego, a zwłaszcza jeżeli pragniem y dokonać oceny poziom u tego rozw oju, wtedy nie m ożem y ograniczyć zakresu rozw ażań tylko do zmian występują­ cych wewnątrz przedsiębiorstwa i ujm owanych wyłącznie n a osi czasu. Uważam y, iż rozwój przedsiębiorstwa jest pojęciem relatywnym i dlatego wymaga szerszej podstaw y odniesienia. Pom iar rozwoju dokonyw any na osi czasu jest z pewnością ważnym pom iarem dla uchwycenia zm ian w ystępują­ cych w przedsiębiorstwie. Nie m oże to być jed n ak pom iar jedyny i najw ażniej­

89 D obrym tego przykładem m oże być częsta rozbieżność pom iędzy w ielk ością osiąganej produkcji a uzyskaną w procesie inwestycyjnym zdolnością produkcyjną przedsiębiorstw a.

szy. T ą drug ą podstaw ą odniesienia pow inna być przestrzeń. Zm iany prze­ biegające w przedsiębiorstwie w czasie m ogą być popraw nie ocenione tylko wówczas, gdy rozpatrzone zostaną n a tle zm ian występujących w przestrzeni. O tym, czy przedsiębiorstw o się rozwija czy nie, a zwłaszcza ja k ą realizuje fazę swego rozw oju, m o żna w nioskować głównie przez porów nania w prze­ strzeni. Bezwzględne kryteria oceny rozw oju zawężone tylko do ram jednego przedsiębiorstw a są cząstkowe i niewystarczające do określenia poziom u jego rozwoju.

M ankam entem wym iaru czasu ja k o podstaw y oceny rozw oju jest trudność określenia szybkości rozw oju przedsiębiorstw a w oderw aniu od szybkości rozw oju otoczenia. Rozw ój przedsiębiorstw a przemysłowego zależy nie tylko od wielkości nadw yżki uzyskanych dochodów nad poniesionymi kosztam i, ale również od czasu, jak i n a ten cel został zużyty90. Szybkość, zauw aża J. M ajchrzak, z ja k ą rozw ijają się przedsiębiorstwa, jest zawsze relatywna w stosunku do otoczenia, w którym przedsiębiorstw a działają, a zwłaszcza w stosunku do rynku, na którym realizują swoje posłannictw o91. Również B. W aw rzyniak92 podkreśla, iż rozwój przedsiębiorstw a jest funkcją rozwoju otoczenia, poniew aż przedsiębiorstw o jest systemem otw artym , z czego należy wnioskować, że rozw ój przedsiębiorstw a nie m oże się dokonyw ać w oderwaniu od zmian występujących w otoczeniu. Szersze uogólnienia w tej dziedzinie poczynił R. D om ański. R ozpatrując kształtow anie rozwoju bardziej złożonych układów regionalnych stwierdza, że zarów no ich tworzenie, ja k i rozwój odbyw ają się zawsze w otoczeniu93. Z kolei K . F abiańska, analizując relaq'e między przedsiębiorstwem a otoczeniem, stwierdza jednoznacznie, iż „opero­ wanie pojęciam i przetrw ania bądź rozwoju przedsiębiorstwa m a pełny sens jedynie wtedy, gdy uwzględni się zewnętrzny aspekt funkq'onow ania przed­

siębiorstwa w pewnym interwale czasu” 94.

W świetle zaprezentow anych wyżej poglądów różnych autorów pragniem y stwierdzić, iż do oceny poziom u rozw oju przedsiębiorstwa przemysłowego niezbędne są co najm niej dwa wymiary, tj. w ym iar czasu i przestrzeni. D opiero porów nując osiągnięcia danego przedsiębiorstw a w określonym przedziale czasu, n a tle osiągnięć innych przedsiębiorstw w tym samym czasie, możemy

90 Z reguły preferuje się skracanie czasu niezbędnego d o osiągnięcia celu. A le szybszy rozwój w cale nie musi zawsze oznaczać, że jest to rozw ój lepszy. W ym ow ne w tym zakresie m oże być stan ow isk o J. Pajestki (op . cit. s. 262). Jego zdaniem „cenniejszy jest rozwój wolniejszy, ale lepszy, niż szybszy, ale gorszy. P od ob n y pogląd reprezentują również M . O strowski i Z. Sadowski

(W yzw an ia rozw ojow e, Państw ow e W ydaw nictw o E konom iczne, W arszawa 1978, s. 30). U w ażają

oni, iż nie d o przyjęcia jest teza, zgodnie z którą im szybsze jest tem po w zrostu, tym lepiej dla rozwoju gosp odarczego.

91 J. M ajchrzak, W arunki p rzetrw an ia organizacji, Problem y Organizacji 1985, nr 1-2, s. 45. 92 B . W aw rzyniak, P o lityk a strategiczn a p rzedsiębiorstw a, Państw ow e W ydaw nictw o E k on o­ m iczne, W arszaw a 1989, s. 16.

93 R . D o m a ń sk i, P rzestrzen na organizacja rozw oju regionalnego, Państw ow e W ydaw nictw o E kon om iczne, W arszaw a 1987, s. 11.

w K . F abiańska, Planowanie rozw oju technicznego przedsiębiorstw a przem ysłow ego, W ydaw ­ nictw o A k adem ii Ekonom icznej w K atow icach , 1987, s. 21.

powiedzieć znacznie więcej o poziom ie rozw oju przedsiębiorstwa, niż tylko n a podstaw ie samych zm ian w czasie. Przestrzenny w ym iar rozw oju w pro­ wadza bowiem szerszą podstaw ę porów nania osiągniętych wyników przed­ siębiorstwa95.

Przedsiębiorstwo funkcjonuje i rozwija się jak o element większej całości. M oże to być branża, gałąź lub wreszcie cała go spodarka narodow a. P on adto przedsiębiorstwo m oże wchodzić w skład regionalnego ugrupow ania p ro d u ­ centów lub ugrupow ania skupiającego wytwórców określonych wyrobów. M ożemy zatem stwierdzić, że przedsiębiorstwo zawsze funkcjonuje w okreś­ lonym otoczeniu i działa na rzecz tego otoczenia. T a okoliczność spraw ia, że pomiędzy przedsiębiorstwem a otoczeniem zachodzą różnokierunkow e re la q e i powiązania.

Podobnie ja k przedsiębiorstwo, każdy z podm iotów , z którym przed­ siębiorstwo wchodzi w określone pow iązania, realizuje swoje cele. Z p un ktu widzenia rozw oju przedsiębiorstw a ważne są zwłaszcza cele całej gospodarki narodow ej. U w ażam y bowiem, iż rozwój przedsiębiorstw a pow inien sprzyjać realizacji celów całej gospodarki narodow ej, a nie utrudniać lub uniem ożliwiać ich osiąganie. Cele rozw oju przedsiębiorstw a nie m og ą pozostaw ać w rażącej sprzeczności z celami gospodarki jak o całości96.

W iadom o jednak, iż w procesie wym iany informacyjno-energetyćznej pomiędzy przedsiębiorstwem a otoczeniem zachodzi „sw oista” gra. K ażdy z uczestników tej gry stara się uzależnić od siebie drugi podm iot, w celu uzyskania m aksym alnej korzyści. W ystępuje tu im m anentna sprzeczność interesów, ponieważ zarów no przedsiębiorstwo, ja k i jego otoczenie dążą do naruszenia zasady ekwiwalentności wym iany n a swoją korzyść97. Jeżeli rozwój przedsiębiorstwa dokonuje się stale „kosztem ” interesu gospodarki narodow ej (w drodze perm anentnie nieekwiwalentnej wymiany), to takiego rozw oju przedsiębiorstwa nie m ożna aprobow ać, poniew aż uzależnienia te są jed n o ­ kierunkowe i sprzeczne z celami stawianym i przez gospodarkę narodow ą. W dłuższym okresie taki nieekwiwalentny układ wym iany przedsiębiorst- wo-otoczenie nie powinien istnieć, poniew aż podstaw ow ym w arunkiem każdej wymiany jest obustronny interes98. Zatem dla istoty rozw oju przedsiębiorstw a

95 P odobn y pogląd w yraża Cz. Slrzeszew ski (op . cit., s. 29) w odniesieniu d o oceny poziom u rozwoju p oszczególnych krajów. Stw ierdza on, że Chiny w X I X w . różniły się od Chin w X V I w. Jednak tem p o rozw oju tego kraju w ciągu trzech w iek ów b yło tak p ow oln e w stosun ku d o postęp u Europy Zachodniej, że m ożna b yło słusznie m ów ić o wielkiej stagnacji rozw oju Chin.

94 Jak stwierdza S. K ielczew ski (Program ow anie rozw oju p rzem ysłu w warunkach reform y

gospodarczej, w: Z m ia n y w system ie ekonomiczno-finansowym gospodarki a ekonom ia przem ysłu ,

W ydaw nictw o A kadem ii E konom icznej w e W rocław iu, 1986, s. 126), „cele niższych hierarchicznie podsystem ów sp ołeczn o-gospod arczych nie m og ą być sprzeczne z celam i podsystem u w yższego” .

97 Por. A . K . K oźm iński, A . M . Zaw iślak, Pew ność i gra. W stęp do zachowań organizacyjnych, Państw ow e W ydaw nictw o E konom iczne, W arszawa . 1979, s. 65.

98 Żadne przedsiębiorstw o w edług A . K . K oźm ińsk iego (A naliza system o w a organizacji, Państw ow e W ydaw nictw o E konom iczne, W arszawa 1979, s. 276) nie p ow in n o m ieć m ożliw ości kontynuow ania działalności, a tym bardziej rozw oju, kosztem całości i ze szkod ą d la całości.

przemysłowego w ażne jest nie tylko to, ile ono świadczy n a rzecz otoczenia, tak w ujęciu absolutnym , ja k i w relacji do innych przedsiębiorstw, ale ważne jest również to , czy te świadczenia nie odbyw ają się kosztem otoczenia, nadm ierną jego eksploatacją, negatywnymi ubocznym i skutkam i działalności przedsiębiorstwa, degradacją środow iska naturalnego itp. Rozwój przedsiębior stwa m usi być o party n a zdrow ych zasadach wymiany z otoczeniem. D opiero rezultaty takiej wym iany m ogą być traktow ane jak o symptom rozwoju przedsiębiorstwa.

Jeżeli uznam y, że działalność przedsiębiorstw a jest zgodna z interesem gospodarki narodow ej, to m ożna przystąpić do porów nań osiągnięć jednego przedsiębiorstw a z osiągnięciami innych przedsiębiorstw. Tylko pod ta k im warunkiem p orów nania te m ają sens. Porów nania z innymi przedsiębiorst­ wami są wobec tego w tórne w stosunku do porów nań zgodności działania przedsiębiorstw z celami gospodarki narodow ej, które uznajemy za pierwotne.

R easum ując należy stwierdzić, że przedsiębiorstwo rozwija się wtedy, kiedy jego działalność nie jest realizow ana kosztem otoczenia, lecz jest o parta na efektywnych procesach zachodzących wew nątrz przedsiębiorstwa. Główne źródło rozwoju tkwi w samym przedsiębiorstwie, a nie w otoczeniu. Jeśli przedsiębiorstw o zaakceptuje powyższą zasadę, to m a duże szanse rozwoju, w przeciwnym w ypadku rozwój przedsiębiorstwa m oże być zagrożony, a nawet nie jest w ykluczony upad ek przedsiębiorstwa.

R ozdział II

CZYNNIKI ROZWOJU PRZEDSIĘBIORSTW

Outline

Powiązane dokumenty