• Nie Znaleziono Wyników

Wśród najbardziej rażących nierówności w prawie, wpływających na codzienne życie jordańskich kobiet, wymieniano najczęściej:

Po pierwsze, mężczyźni ciągle mogą porzucić żonę na mocy talaku. To mi spędza sen z powiek. Po drugie, nadal dopuszczalna jest poligamia. Mamy nowe prawo nakładające więcej restrykcji, ale to wciąż nie jest to, co byśmy chciały. Po trzecie, instytucja opiekuna prawnego − mężczyzna ma prawo decydować za kobietę. Po czwarte, podział majątku ro-dzinnego między kobietę i mężczyznę. To są cztery kwestie, których ciągle nie udało nam się przeprowadzić. Ale w końcu nam się uda... (R1: 2011).

Zdolność jordańskiej obywatelki do podejmowania działań prawnych w są-dach, w instytucjach publicznych czy w zawieranych transakcjach jest znacznie ograniczona przez postanowienia prawa cywilnego. Prawo defi niuje wiele sytu-acji, w których potrzebuje ona zgody ofi cjalnego opiekuna prawnego – najczęś-ciej ojca bądź męża – na podjęcie określonych działań. W różnych sytuacjach to opiekun prawny w rzeczywistości podejmuje decyzję.

I tak, małżeństwo może być zawarte jedynie za pełną zgodą kobiety, jednak poprzez mężczyznę z rodu, który ją reprezentuje. W praktyce to on decyduje o ostatecznym kształcie kontraktu ślubnego, co ma znaczenie kluczowe, gdyż małżeństwo w krajach muzułmańskich nie ma sankcji sakramentalnej, lecz jest zwykłą umową cywilnoprawną, która polega na przyjęciu małżeńskiej

ofer-125 O czym traktuje w całości poprzedni rozdział.

Rycina 14. Prawo do poślubienia wybranego przez siebie mężczyzny

Źródło: opracowanie własne na podstawie Arab Human Development Report 2005: 262127.

ty w obecności dwóch świadków. U progu związku małżeńskiego mamy zatem do czynienia z nierównością – przyszły mąż sam siebie reprezentuje, negocjując kontakt ślubny z opiekunem126 wybranki. Jej zgoda jest zwykle jedynie formal-nością po szczegółowym ustaleniu kształtu umowy przez mężczyzn.127

Na mocy prawa, zarówno mąż, jak i żona mogą wprowadzić do umowy mał-żeńskiej dodatkowe warunki. Na przykład, pomimo że Kodeks prawa cywilne-go pozwala zamężnej kobiecie szukać pracy bez zcywilne-gody i ingerencji męża, to żeby podjąć zatrudnienie, pozwolenie takie jest konieczne. Chyba że prawo do pra-cy zostanie zabezpieczone w kontrakcie ślubnym, co ze względu na brak wiedzy prawnej i wspominanej powyżej autonomii w decydowaniu w umowie małżeń-skiej zdarza się rzadko. Podobnie jest z wyborem miejsca zamieszkania. Prawo wyraźnie stanowi, że żona po otrzymaniu opłaty ślubnej jest zobowiązana do ży-cia z mężem gdziekolwiek on zadecyduje, także poza krajem. W sytuacji sprzeci-wu żona traci prawo do alimentów. Organizacje kobiece podkreślają, że powyż-szy zapis jest sprzeczny z międzynarodowymi postanowieniami gwarantującymi równość płci w kwestii wyboru miejsca zamieszkania, w sytuacji problemów małżeńskich naraża kobiety na odcięcie od jakichkolwiek źródeł społeczne-go wsparcia. Podsumowując, kobieta może zabezpieczyć swoje prawa, zapisu-jąc w kontrakcie prawo do edukacji, zatrudnienia czy możliwości decydowania o miejscu zamieszkania. Oznacza to jednak, że ma możliwość zawarcia w

kon-126 Nie musi to oznaczać oczywiście obojętności opiekuna na prawa córki czy siostry. Wielo-krotnie słyszałam jak brat odwiedzał miejsce pochodzenia przyszłego męża siostry, by zapoznać się z opinią sąsiadów na jego temat, dowiedzieć się czy łatwo wpada w gniew lub czy jest agresywny.

127 Badanie opinii publicznej przeprowadzono w czterech krajach arabskich o odmiennej hi-storii i strukturze społeczno-ekonomicznej: Maroku, Jordanii, Egipcie i Libanie (ludność tych kra-jów stanowi 36,5% arabskiej populacji). W każdym kraju przebadano ponad 1000 osób. Szczegóły doboru próby opisano w: Arab Human Development Report 2005: 249–250.

trakcie warunków bezpośrednio związanych z jej osobą. Mężczyzna natomiast jest władny na mocy prawa zablokować praktykowanie przez przyszłą żonę tych praw, zakazując jej pracy, kontynuowania edukacji etc. Zatem ma prawo nie tylko wpływać na sposób praktykowania praw przez siebie, ale i żonę. Jeśli ona przekroczyłaby zawarte w kontrakcie zakazy, może być ukarana rozwodem z po-wodu nieposłuszeństwa.

Zgodnie z szariatem, role i zadania obu płci w małżeństwie są odmienne.

Wyłącznie na mężczyźnie spoczywa obowiązek utrzymania rodziny, a pozycja jedynego żywiciela rodziny niesie z sobą niemal nieograniczoną władzę w ro-dzinie, prawo do decydowania o życiu zarówno żony, jak i dzieci. Kobieta w ta-kim układzie nie jest partnerką, która wnosi swój wkład i może współdecydo-wać o sprawach dotyczących rodziny czy wspólnego potomstwa. Odbija się to na wielu aspektach codziennego życia. Na przykład matka nie może bez zgody ojca podróżować z dzieckiem128 czy zarejestrować go, by otrzymać akt urodze-nia. Nie może tego zrobić także pod nieobecność ojca czy w sytuacji separacji rodziców129.

Mężczyzna może być jednocześnie mężem kilku kobiet, musi jednak spełnić określone prawem warunki, takie jak poinformowanie pierwszej żony o planach małżeńskich, a także drugiej – o dotychczasowych sformalizowanych związkach.

Jeśli wypełni przewidziane prawem wymogi, zapewni fi nansowe bezpieczeństwo rodzinom i uzyska zgodę sądu, może poślubić nawet cztery kobiety. Broniąc po-ligamii, państwowi prawodawcy powołują się na Koran, który pozwala na takie związki. W odpowiedzi środowiska kobiece zwracają uwagę, że święta księga is-lamu ogranicza nie tylko liczbę kobiet do czterech, ale także stawia wymóg ich sprawiedliwego traktowania. Wielu współczesnych interpretatorów uznaje ten warunek za niemożliwy do spełnienia, co w praktyce oznacza zakaz wielożeń-stwa. Znalazło to wyraz w ofi cjalnych orzeczeniach prawnych, poligamia zosta-ła zakazana m.in. w Tunezji, Syrii i Turcji. Małżeństwa poligamiczne stanowią 7% związków małżeńskich w Jordanii i wciąż znajdują dużą akceptację w opinii społecznej: 24,52% spośród tysiąca osób badanych uważa, że małżeństwa poliga-miczne powinny być dozwolone. Akceptacja dla poligamii jest znacznie wyższa wśród mężczyzn – popiera ją aż 38,90%. Wśród kobiet znacznie mniej – 10,21%

(Arab Human Development Report 2005: 272).

128 Jedna z organizacji interweniowała w sprawie kobiety zatrzymanej na granicy z powodu braku pisemnej zgody ojca na podróż, który od kilku lat przebywał w USA. Mogła odbyć podróż dzięki pisemnej zgodzie siostry męża, co pokazuje arbitralny charakter działań urzędników. Decy-zja członkini rodziny ojca ma większe znaczenie niż decyDecy-zja matki.

129 Jordańska Unia Kobiet ma w swojej bazie nazwiska 300 kobiet, którym odmówiono zareje-strowania dzieci, co zamyka ich dostęp do państwowej edukacji czy służby zdrowia.

Rycina 15. Akceptacja poligamii

Źródło: opracowanie własne na podstawie Arab Human Development Report 2005: 269130.

Mężczyzna znajduje się w zdecydowanie bardziej uprzywilejowanej pozycji w kwestii rozwiązania małżeństwa i jego konsekwencji. Praktyka rozwodowa jest szczególnie dyskryminująca dla muzułmańskiej kobiety. Mężczyzna może ją porzucić nawet bez podania przyczyny, jedynie wypowiadając w odpowiednich odstępach czasu formułę odrzucenia (talak – jednostronne porzucenie przez małżonka). Choć wiele islamskich autorytetów starało się ograniczyć tę prakty-kę, to w żaden sposób nie udało się podważyć jej prawnej legitymizacji. Naduży-cie tej formuły jest tylko grzechem – Prorok miał powiedzieć: że „pośród rzeczy dozwolonych rozwód jest w oczach Boga rzeczą najwstrętniejszą” – co w żaden sposób nie wpływa na ważność jej konsekwencji cywilnoprawnych. Kobieta musi podjąć starania, żeby rozwód taki został administracyjnie potwierdzony, co przed sądem religijnym może ciągnąć się latami.130

Trzy lata walczyłam o córkę. Takie prawo nie jest prawdziwym prawem bożym. Islam jest dobry, tylko ich interpretacja jest zła (R19: 2008).

Jedna z organizacji pozarządowych zorganizowała seminarium poświęcone funkcjonowaniu religijnych sądów rodzinnych, gdzie kobiety przedstawiały swo-je doświadczenia.

Przez siedem lat domagałam się swoich praw przed sądem religijnym po tym, jak mój mąż rozwiódł się ze mną (talak)131.

Z jednej strony procedura trwała bardzo długo, z drugiej – sąd nie zadbał o za-bezpieczenie podstawowych potrzeb szóstki porzuconych dzieci, przyznając im 40 JD alimentów. Zaproszone kobiety, które doświadczyły rozwodowych proce-dur, podawały przykłady działania sądów na ich niekorzyść. Między innymi po-rzucona kobieta może wystąpić o orzeczenie separacji, gdy mąż był nieobecny

130 Na temat metodologii badań zob. przypis 127.

131 Materiały udostępnione przez organizatorki.

przynajmniej przez rok. Jeśli jednak wróci i wyrazi chęć kontynuowania małżeń-stwa, wniosek kobiety zostaje automatycznie anulowany, bez względu na sytuację (i opinię) jej i dzieci. Patronująca spotkaniu senatorka Leila Sharaf powiedziała w podsumowaniu:

Wygląda na to, że oni [sądy] postępują z kobietami tak, jak byśmy mieli XIX, nie XXI wiek. Historie, jakie tutaj usłyszeliśmy, świadczą niezbicie, że w tym kraju kobiety są ofi a-rami oszustwa i upokorzenia na salach sądowych. Krytyka sądów [w Jordanii] znajduje się na czerwonej linii, ale my powinniśmy przekroczyć tę czerwoną linię i śmiało mówić o tych kwestiach publicznie132.

Badania jordańskiej opinii publicznej pokazują, że przyzwolenie społecz-ne na rozwód z woli kobiety wzrasta – blisko 40% przyznaje kobiecie takie pra-wo – choć ciągle budzi to spory opór. W ostatnich dwóch dekadach organizacje kobiece wielokrotnie inicjowały dyskusję na ten temat, podejmując starania na rzecz zmiany prawa, powoli zmieniając świadomość społeczną dotyczącą praw kobiety w tej dziedzinie.

Rycina 16. Prawo kobiety do rozwodu

Źródło: opracowanie własne na podstawie Arab Human Development Report 2005: 264133.

Od blisko 10 lat kobieta może występować z inicjatywą rozwodową i skorzy-stać z procedury Qulu. Za zgodą męża, jeśli zwróci opłatę małżeńską i – najczęś-ciej – zrezygnuje z alimentów, może uzyskać rozwód. Jest to jednak opcja tylko dla nielicznych.

W niektórych dziedzinach mamy osiągnięcia, ale ciągle daleko nam do równości między kobietami a mężczyznami. Jeśli chodzi o rozwód, kobieta musi iść do sądu, wziąć praw-nika. Tylko bogate kobiety na to stać. Jeśli mają pieniądze, to uzyskają rozwód. W

przy-132 Tamże.

133 Na temat metodologii badań zob. przypis 127.

padku kobiety z biednej, tradycyjnej rodziny jest to niemożliwe. Nawet jeśli dostała opłatę małżeńską, wziął ją ojciec (R1: 2008).

O ile mężczyzna może wnosić tę opłatę w ratach przewidzianych kontraktem, to kobieta aplikująca o rozwód musi zwrócić całą sumę jednorazowo. Praktyka pokazuje, że z powodu narastającej konserwatywnej fali w jordańskiej polityce ostatnio coraz trudniej jest uzyskać rozwód na podstawie tej procedury.

Ojciec, jako opiekun prawny, sprawuje kontrolę nad najważniejszymi decy-zjami związanymi z przyszłością potomstwa, takimi jak edukacja, małżeństwo, zdrowie czy uzyskanie dokumentów urzędowych. Regulacje prawne przychylają się do uznania prawa matki do opieki nad dziećmi, powołując się na „naturalne”

zdolności kobiety, które predestynują ją do pełnienia ról reprodukcyjnych.

Rycina 17. Prawo kobiety do opieki nad dziećmi

Źródło: opracowanie własne na podstawie Arab Human Development Report 2005: 264134.

Okres, w którym matka może opiekować się dziećmi, „zależy od potrzeb po-tomstwa” (Jordan Shadow NGO Report 2012: 43). Różni się natomiast w zależ-ności od religii matki. Jeśli jest ona chrześcijanką, prawo opieki przysługuje jej do 7. roku życia, gdy muzułmanką – do czasu, gdy dziecko osiągnie 15–18 lat.

Matka traci prawo do opieki nad dziećmi wraz z powtórnym wyjściem za mąż (kolejne małżeństwo nie wpływa na prawo do opieki ojca). Może wówczas ubie-gać się o możliwość widywania dzieci, ale spotkania te nie mogą odbywać się w domu, w którym mieszka z mężem. Miejscem, gdzie w takiej sytuacji może widywać dzieci, jest dom jej rodziców. Były mąż może nie zgodzić się na to, po-wołując się na animozje między nim a byłymi teściami. Wówczas można apliko-wać do sądu o zgodę na spotkania z dziećmi w specjalnych centrum wizytowym.

Podobne reguły nie obowiązują ojców, którzy weszli w ponowny związek mał-żeński i mogą zapraszać dzieci z poprzedniego małżeństwa do domu, w którym

134 Na temat metodologii badań zob. przypis 127.

mieszkają z nową rodziną. W uzasadnieniu Ministerstwa Sprawiedliwości czy-tamy, że „potencjalne niebezpieczeństwo ze strony męża matki jest większe niż potencjalne niebezpieczeństwo ze strony żony ojca” (tamże: 44)135.

Zgodnie z Kodeksem prawa cywilnego, osiemnastoletnia kobieta posiada peł-ną zdolność do działań prawnych. Zdarza się, że zakorzeniona w prawie religij-nym zasada głosząca, że świadectwo dwóch kobiet jest równe jednemu danemu przez mężczyznę, ma zastosowanie w sądach cywilnych. Często też samodzielne udanie się do sądu czy innej publicznej instytucji uznawane jest za społecznie niewłaściwe, dlatego kobiety, obawiając się reakcji urzędników, przychodzą do takich urzędów w towarzystwie mężczyzny (np. odrzucany jest pozew rozwodo-wy, jeśli kobieta nie uzyskała akceptacji na jego złożenie od męskiego opiekuna).

Wszystkie moje rozmówczynie podkreślały wagę edukacji prawnej kobiet.

Świadoma własnych praw kobieta jest najlepszą swoją obrończynią. Wieloletnie zmagania o korzystne dla kobiet zmiany w legislacji już przyniosły wiele efek-tów, do których można się odwołać. Na przykład, jak było już wyżej wspomina-ne, prawa małżonki można zabezpieczyć w kontrakcie małżeńskim, wymaga to jednak wiedzy ze strony zarówno wchodzącej w związek małżeński kobiety, jak i reprezentującego ją opiekuna. Dlatego ważnym aspektem działalności każdej organizacji, z jaką pracowałam, są projekty podnoszące świadomość prawną ko-biet. Przykładem takich działań o zasięgu ogólnokrajowym była roczna kampa-nia edukacyjna Waracati (Moje prawa), realizowana przez Komisję ds. Kobiet we współpracy z Centrum Studiów Kobiecych. Odpowiedzi na 100 najczęściej zada-wanych przez kobiety pytań dotyczących kwestii prawnych były dystrybuowane w postaci ulotek, zamieszczane na stronach internetowych kobiecych organiza-cji, czytane w radio przez znane aktorki. W sytuacjach wymagających porady o charakterze prawnym miejscem, gdzie można znaleźć skuteczną pomoc, jest Biuro Skarg prowadzone przez JNCW. Skargę może złożyć każda mieszkająca na terenie Jordanii kobieta, która doświadczyła przemocy lub dyskryminacji w ży-ciu prywatnym lub sferze publicznej, lub osoba z nią związana, która jest w sta-nie przedstawić informacje kosta-nieczne do podjęcia interwencji. Poszkodowana kobieta może liczyć na wszechstronną pomoc, gdyż Biuro stale współpracuje z centrami doradztwa rodzinnego i schroniskami dla ofi ar przemocy. Oferuje też kompleksową obsługę prawną, udzielając nie tylko porad, ale także zapewniając fachowe wsparcie w trakcie postępowania sądowego. Prośba o interwencję skut-kuje nierzadko podjęciem inicjatywy ustawodawczej lub wnioskiem do konkret-nego ministerstwa o interpretację spornych przepisów (co przedstawia poniższy przykład):

Ostatnio otrzymałyśmy skargę pięciu wdów. Na mocy prawa, na rzecz którego długo lob-bowałyśmy, zwróciły się do Departamentu Ubezpieczeń Społecznych o korektę

świadcze-135 W takiej sytuacji trudno się dziwić, że rozwiedzionych kobiet jest trzy razy więcej niż roz-wodników.

nia. Teraz kobieta może pobierać rentę po zmarłym mężu i uposażenie za swoją pracę.

W myśl poprzednich przepisów nie mogła otrzymywać całej kwoty, ale jedynie mak-symalnie 50 JD. Teraz, jeśli renta wynosi 200 JD, to może otrzymać 200 i swoją pensję.

Skarga na urzędy, które odmawiają korekty, wpłynęła 1 maja, więc wysłałyśmy do rządu prośbę o interpretację przepisów z instrukcją dla urzędników. Jeśli będzie trzeba, pójdzie-my z tym do sądu. Poza tym na barkach wdów jest tak wiele odpowiedzialności za wycho-wanie dzieci i prowadzenie domu, że potrzebują wsparcia państwa (R1: 2011).

Kwestia sporna dotyczyła tego, czy kobiety, które owdowiały przed zatwierdze-niem nowego prawa, mają prawo pobierać świadczenia według nowych zasad.

Jest to przykład szerszej polityki państwa dotyczącej świadczeń socjalnych.

Powiązane dokumenty