• Nie Znaleziono Wyników

Pod jednym dachem

W dokumencie przewodnik metodyczny cz. 1 A+ (Stron 158-162)

Przykładowy zapis w dzienniku i punkty z obszarów podstawy programowej I. Wykonanie gazetki tematycznej.

Słuchanie piosenki Urządzenia domowe, w wykonaniu N. lub z płyty CD.

Rozmowa na temat tekstu piosenki.

Zestaw zabaw ruchowych nr 10.

IV 19 IV 7IV 5 I 8 II. Nasze domy – rozmowa inspirowana opowiadaniem Ewy Stadtmüller

Pod jednym dachem. Cele: zachęcanie do uważnego słuchania opowia-dania, zwracanie uwagi na architekturę, dostrzeganie różnic w wyglą-dzie domów.

Zabawy na świeżym powietrzu: spacer. Oglądanie budynków znajdują-cych się w okolicy przedszkola.

IV 5, IV 11

I 4, I 5 III. Zabawa rytmiczna Zaklaszcz tak jak ja.

Nauka pierwszej zwrotki piosenki na zasadzie echa muzycznego.

Zabawa ruchowa Murarz.

IV 7IV 7 I 5 Cele główne

• zachęcanie do uważnego słuchania opowiadania,

• zwracanie uwagi na architekturę, dostrzeganie różnic w wyglądzie domów.

Cele operacyjne Dziecko:

• słucha opowiadania i wypowiada się na jego temat,

• zwraca uwagę na różnorodność zabudowy, dostrzega różnice i podobieństwa w wyglą-dzie domów.

Przebieg dnia

• Wykonanie gazetki tematycznej. I

Pocztówki i obrazki przedstawiające różne domy.

Dzieci oglądają zgromadzone pocztówki i obrazki. Swobodnie wypowiadają się na ich te-mat. Z pomocą N. nazywają przedstawione domy, np.: dom jednorodzinny, dom wieloro-dzinny, blok, wieżowiec itp. Następnie próbują posegregować obrazki według ustalonego kryterium, np. domy w mieście i domy na wsi. Pomagają N. w przygotowaniu gazetki tema-tycznej, podają obrazki do zawieszenia na tablicy.

• Słuchanie piosenki Urządzenia domowe (sł. i muz. D. i K. Jagiełło) w wykonaniu N. lub z płyty CD.

Nagranie piosenki, odtwarzacz CD.

Do cze - go słu - ży pral - ka? Wia-do - mo, że do pra - nia.

Do cze - go te - le - wi - zor? Już wiem – do o - glą - da - nia.

Do cze - go słu - ży ku - chnia, na pe - wno do - brze wiesz,

to na niej u - go - tu - jesz, co po - tem chę - tnie zjesz.

I. Do czego służy pralka?

Wiadomo, że do prania.

Do czego telewizor?

Już wiem – do oglądania.

Do czego służy kuchnia, na pewno dobrze wiesz, to na niej ugotujesz, co potem chętnie zjesz.

II. Do czego służy szafa?

To miejsce na ubrania.

Do czego zaś odkurzacz?

Znów wiem, do odkurzania.

Do czego mikrofala, na pewno dobrze wiesz,

w niej można podgrzać wszystko, co potem chętnie zjesz.

III. Do czego służy toster?

Do chleba tostowania.

Do czego służy czajnik?

Do wody gotowania.

Do czego jest lodówka, na pewno dobrze wiesz,

w niej możesz schłodzić wszystko, co potem chętnie zjesz.

• Rozmowa na temat tekstu piosenki. Oglądanie obrazków przedstawiających urządzenia domowe.

Zestaw zabaw ruchowych nr 10 (do wykorzystania według wyboru N.).

• Zabawa orientacyjno-porządkowa Mój domek.

Szarfa dla każdego dziecka, bębenek.

N. rozkłada na dywanie tyle szarf (domków), ile jest dzieci. Dzieci wybierają swoje domki, układają je na dywanie, tworząc koło, i stają w środku. Na sygnał N. (uderzenie w bębenek) każde dziecko stara się jak najszybciej wejść do swojego domku – siada w nim w siadzie skrzyżnym.

• Zabawa ruchowa z elementem czworakowania – Wyjrzyj przez okienko.

Dla każdego dziecka mała obręcz, bębenek.

N. rozkłada na podłodze, w różnych miejscach sali, małe obręcze. Dzieci, na czworaka, cho-dzą między obręczami. Na uderzenie w bębenek zatrzymują się przy najbliżej leżącej obrę-czy, siadają w siadzie skrzyżnym i wyglądają przez okienko – przykładają obręcz do twarzy.

Dwa uderzenia w bębenek są sygnałem do dalszej zabawy.

• Zabawa ruchowa z elementem równowagi – Droga do domu.

Długa wstążka.

Dzieci chodzą gęsiego po wstążce rozłożonej na dywanie. Stawiają stopy blisko siebie, sta-rając się nie schodzić ze wstążki.

• Zabawa bieżna Samochody i garaże.

Chorągiewka, krążek i woreczek dla każdego dziecka.

Dzieci wybierają miejsca na swoje garaże i oznaczają je wybranymi wcześniej woreczka-mi (kładą woreczki na podłodze). Otrzymują od N. po jednym krążku. Na dany znak, np.

podniesioną chorągiewkę, dzieci biegają swobodnie po sali, naśladują kręcenie kierowni-cą i wydają odgłosy pracującego silnika, np. brym, brym. Gdy zobaczą opuszczoną chorą-giewkę, wracają do swoich garaży.

• Zabawa naśladowcza Co będziesz robić w domu?

Rama okna wycięta z kartonu.

Dzieci kolejno przekazują sobie gotową, wyciętą z kartonu, ramę okna. Przykładają do niej twarz i wołają, patrząc na wybrane dziecko: Co będziesz robić w domu, Zosiu? Wywołane dzieci kolejno wchodzą do koła i gestem naśladują wykonywanie jakiejś czynności. Pozo-stałe dzieci odgadują, co to za czynność i w jakim pomieszczeniu się ją wykonuje. Naśla-dują tę czynność. Następnie dzieci przekazują sobie ramę okna w prawą stronę i zabawa toczy się dalej.

Zajęcia 1. Nasze domy – rozmowa inspirowana opowiadaniem Ewy Stadtmüller Pod II jednym dachem.

• Powitanie.

Piłka.

Dzieci stoją w kręgu. N. podaje piłkę do wybranego dziecka. Po otrzymaniu piłki dziecko wypowiada skojarzenia związane ze słowem dom. Dziecko, które miało już piłkę i wypo-wiedziało się, siada.

• Słuchanie opowiadania Ewy Stadtmüller Pod jednym dachem.

Książka (s. 24–25) dla każdego dziecka.

Dzieci siadają na dywanie. N. rozdaje im książki i zaprasza do wysłuchania opowiadania.

Czytając opowiadanie, prezentuje ilustracje do niego.

Ada uwielbiała przedszkolne spacery. Za każdym razem pani wybierała coś, na co trzeba było zwrócić szczególną uwagę. Mogły to być znaki drogowe, sklepy, drzewa… Tym razem wy-bór padł na… domy.

Aby dobrze przygotować się do wyprawy, średniaki przez całe przedpołudnie oglądały na ilustracjach różne rodzaje ludzkich siedzib: afrykańskie chaty o dachach z palmowych liści, in-diańskie wigwamy, eskimoskie igloo, lepianki, ziemianki, zamki i pałace.

– Za chwilę zobaczymy, jak mieszkają nasi sąsiedzi – oznajmiła pani, zapraszając „Biedron-ki” na małą wycieczkę po okolicy.

– Czy wiecie, jak nazywa się taki dom? – zapytała, wskazując na stojący naprzeciw przed-szkola blok.

– Mój jest taki sam! – podskoczył Wojtuś. – Tata powiedział kiedyś do wujka, że mieszkamy w JAMNIKU.

– Pewnie miał na myśli to, że ten blok jest niski, za to dość długi, zupełnie jak jamnik – uśmiechnęła się pani.

– Zobaczcie, jak wygląda ten stojący po drugiej stronie ulicy.

Przedszkolaki jak na komendę zadarły głowy w górę.

– Ale wysoki… – stwierdził z uznaniem Kuba – jak wieża.

– I dlatego takie domy nazywamy wieżowcami – pospieszyła z wyjaśnieniem pani.

– Jeszcze dwie przecznice i będziemy na rynku. Zwróćcie uwagę, czym różnią się stojące wokół ratusza domy od tych, które widzieliśmy przed chwilą.

Gdy „Biedronki” doszły na miejsce, zaczęły uważnie przypatrywać się kolorowym, pięknie odnowionym kamieniczkom.

– Ten różowy domek ma takie ładne listki nad bramą i balkonik – zauważyła Ania. – A ten niebieski nie.

– Za to ma wieżyczkę na dachu i okrągłe okienko – zwrócił uwagę Karol.

– Rzeczywiście – kiwnęła głową pani – każda z tych kamieniczek jest inna, a niektóre z nich to prawdziwe dzieła sztuki.

– A ja mieszkam o tam, na końcu tej uliczki – pokazała paluszkiem Lenka.

– Taki domek jak twój nazywamy jednorodzinnym – wyjaśniła pani.

– A mój to BLIŹNIAK – pochwaliła się Ada.

– Coś ty? – parsknął śmiechem Adaś. – Nie wiesz, że bliźniaki to takie chłopaki strasznie po-dobne do siebie?

– Albo dziewczyny – poparła kolegę Zuzia.

Ada poczuła się nieswojo. Na szczęście pani wybawiła ją z kłopotu.

– Bliźniakami nazywamy także jednakowe domki jednorodzinne stojące bardzo blisko sie-bie – wyjaśniła. – Kiedy będziemy wracać do przedszkola, to wam takie pokażę.

– Aha – mruknął niepewnie Adaś, a Ada natychmiast odzyskała humor.

– Jak to dobrze, że pani naprawdę zna się na domach – pomyślała.

• Rozmowa kierowana na podstawie opowiadania i ilustracji w książce.

N. zadaje pytanie:

− Jak nazywają się domy, które oglądały dzieci na ilustracjach?

− W jakim domu chcielibyście mieszkać?

− Jakie domy zobaczyły dzieci na spacerze?

− Jak nazywa się dom, w którym mieszka Ada z rodziną?

N. kontynuuje rozmowę. Dzieci opowiadają o swoich domach rodzinnych – budynkach i kochających osobach wokół. N. wyjaśnia powiedzenia: wszędzie dobrze, ale w domu najle-piej; nie ma jak w domu.

Karta pracy, cz. 1, nr 35 Dzieci:

− nazywają budynki przedstawione na zdjęciach,

− mówią, jak nazywają się domy, w których mieszkają,

− rysują po śladach szarych linii na rysunkach domu,

− kolorują wybrany rysunek domu.

• Zabawa ruchowa Na spacerek.

Tamburyn.

N. dzieli dzieci na dwie grupy, które będą odgrywały w zabawie role domów i przechod-niów. Dzieci z pierwszej grupy stają bez ruchu. Są domami. Dzieci z drugiej grupy spaceru-ją w rytmie wygrywanym przez N. na tamburynie między domami. Następuje zmiana ról i zabawa toczy się od nowa.

Zabawy na świeżym powietrzu

• Spacer. Oglądanie budynków znajdujących się w okolicy przedszkola.

Elementy odblaskowe, np.: kamizelki, bransoletki.

N. prosi dzieci o założenie elementów odblaskowych (kamizelek, bransoletek). Przypomi-na zasady bezpiecznego poruszania się po chodniku i podczas przechodzenia przez ulicę.

Podczas spaceru zwraca uwagę dzieci na rodzaj zabudowy, pobliskie osiedle mieszkanio-we, domy wolnostojące, kształty domów, cechy konstrukcyjne budynków: okna, dachy, piętra, kolor elewacji, tabliczki z nazwami ulic i numerami domów. N. zachęca dzieci do wypowiadania się na temat ich spostrzeżeń, a także na temat różnic i podobieństw w wy-glądzie domów.

• Zabawa rytmiczna Zaklaszcz tak jak ja. III

Nagranie piosenki Urządzenia domowe, odtwarzacz CD.

Dzieci maszerują w rozsypce, w określonym kierunku, w rytmie melodii piosenki.

Podczas przerwy w muzyce N. wyklaskuje charakterystyczny rytm piosenki. Dzieci powta-rzają go najpierw z N., następnie samodzielnie. Zabawę powtarzamy kilka razy, wykonując rytm piosenki w różny sposób, np. uderzając dłońmi o uda, tupiąc nogami itp.

• Nauka pierwszej zwrotki piosenki – Urządzenia domowe na zasadzie echa muzycznego.

• Zabawa ruchowa Murarz.

Dzieci, poprzez wyliczankę, wybierają spośród siebie murarza. Murarz ustawia się na środ-ku sali, na linii wyznaczonej przez N., która dzieli salę na połowę. Pozostałe dzieci zajmują miejsce na jednej połowie sali, jak najdalej od linii środkowej. Na umówiony sygnał N. dzie-ci przebiegają z jednej strony sali na drugą w taki sposób, aby nie zostać dotkniętym przez murarza. Złapane dzieci siadają na linii środkowej w siadzie skrzyżnym jedno obok dru-giego. W miarę upływu czasu zabawy mur z siedzących dzieci powiększa się, a przestrzeń wokół murarza zmniejsza się, przez co pozostałym dzieciom coraz trudniej przedostać się na drugą stronę. Wygrywa ostatnie dziecko, które nie dało się złapać murarzowi.

Listopad, tydzień 2 Mój dom

W dokumencie przewodnik metodyczny cz. 1 A+ (Stron 158-162)