• Nie Znaleziono Wyników

Okres prezydencjalizmu (1962–1974)

2.3. Praktyka sprawowania władzy w wyniku przekształceń ustrojowo-politycznych z 1962 r

2.3.1. Okres prezydencjalizmu (1962–1974)

Wprowadzenie powszechnych wyborów prezydenckich w połączeniu z nowym, korzystnym dla obozu gaullistowskiego, układem partyjnym w Zgromadzeniu Na-rodowym ukształtowanym po wyborach z 18 i 25 listopada 1962 r. w sposób za-sadniczy wpłynęło na praktykę funkcjonowania ustroju. Po raz pierwszy od 1906 r.

46 S. Sur, op. cit., s. 183.

rząd dysponował większością, na którą mógł stale liczyć47. Konfi guracja polityczna, polegająca na reprezentowaniu przez oba ośrodki egzekutywy tej samej opcji po-litycznej, w połączeniu ze wsparciem udzielanym przez stabilną większość w izbie niższej parlamentu, trwała nieprzerwanie do 1986 r., kiedy to doszło do dwuletnie-go okresu pierwszej koabitacji48.

Znaczną rolę odegrało także referendum konstytucyjne w sprawie trybu wybo-ru prezydenta, którego rezultat wpisał się w logikę wydarzeń 1962 r. W głosowa-niu przeprowadzonym 28 października 1962 r. za zmianą sposobu elekcji głowy państwa oddano 62,25% głosów, co stanowiło 46,70% wszystkich zarejestrowanych wyborców. Nie osiągnięto zatem poparcia większości absolutnej. Wynik głosowa-nia można więc było określić mianem sukcesu połowicznego49. Reforma miała jed-nak niebagatelne znaczenie polityczne. O jej doniosłości świadczyć mogą opinie o prawdziwych, czy też drugich, narodzinach V Republiki50. Wprowadzenie wybo-ru głowy państwa w głosowaniu powszechnym oznaczało wyposażenie tego orga-nu w legitymację do rządzenia, czerpaną bezpośrednio od narodu. W następstwie reformy możliwe stało się dokonywanie wykładni najważniejszych przepisów kon-stytucji w duchu „prezydencjalistycznym”. Prowadziło to w latach następnych do rezygnacji z eksponowania w praktyce tych cech powołanego w 1958 r. ustroju, któ-re w sposób bezpośktó-redni nawiązywały do systemu parlamentarno-gabinetowego.

Kluczowe dla ukształtowania się aktywnego modelu prezydentury lata 1962–

–1986, a także późniejsze – znaczenie krótsze, bo przerywane zaistnieniem kolej-nych koabitacji – okresy dominacji prezydenta Republiki w systemie organów pań-stwa różniły się znacznie w zależności od stopnia przewagi partii prezydenckiej wobec pozostałych ugrupowań reprezentowanych w Zgromadzeniu Narodowym.

47 B. Chantebout, Brève histoire..., s. 60. W przekonaniu P. Avrila, konsekwencją wyłonienia się stabilnej większości w izbie niższej było powstanie sprzyjających warunków do ukształtowania się – wzorem brytyj-skim – swoistego nowego konwenansu konstytucyjnego w postaci gaullistowskiej interpretacji konstytucji V Republiki. Zdaniem cytowanego autora, dla jego zobrazowania warto odwołać się do tzw. konstytucji Grévy’ego z okresu III Republiki, polegającej na uwypukleniu roli parlamentu i w tym duchu interpretowaniu dyspozycji konstytucyjnych dotyczących w szczególności głowy państwa, której pozycja uległa w praktyce znaczącemu osłabieniu. Polityczne rozstrzygnięcia 1962 r. uznać więc można za odwrócenie wydarzeń 1877 r. U progu istnienia V Republiki ich sens polegał bowiem na narzuceniu gaullistowskiej logiki funk-cjonowania instytucji i jej inkorporowaniu do tekstu konstytucji, którego stała się ona nieodłączną częścią.

Zob. P. Avril, La Ve République. Histoire..., s. 70–72.

48 O szefi e państwa jako przywódcy większości parlamentarnej mówić można także w latach 1988–1993, mimo że partia prezydencka, dysponowała jedynie większością względną w Zgromadzeniu Narodo-wym. Faktem pozostaje natomiast, że rola szefa państwa jako lidera większości parlamentarnej ule-gła w tych warunkach ograniczeniu. Skala dominacji formacji prezydenckiej w ramach parlamentar-nego układu sił była natomiast zdecydowanie wyższa po zakończeniu drugiej koabitacji. Nastąpiło to po objęciu funkcji prezydenta przez J. Chiraca w 1995 r. „Efekt większościowy” występuje także od 2002 r., a zatem po zakończeniu pięcioletniego okresu koabitacji z lat 1997–2002. Zob. O. Duhamel, Le pouvoir politique en France, Seuil, Paris 2003, s. 29–43.

49 S. Sur, op. cit., s. 217–218. Na temat genezy reformy wprowadzającej wybór szefa państwa w głoso-waniu powszechnym zob. szerzej: J. Gicquel, Essai sur la pratique de la Ve République. Bilan d’un septennat, L.G.D.J., Paris 1968, s. 242–257.

50 P. Avril, Le régime politique de la Ve République, L.G.D.J., Paris 1979, s. 381; B. Chantebout, La Con-stitution Française. Propos pour un débat, Dalloz-Sirey, Paris 1992, s. 53.

Znaczenie decydujące miała polityczna struktura parlamentu. Najważniejsze kon-sekwencje istniejącego układu politycznego polegały na konieczności tworzenia ga-binetów koalicyjnych51. Praktykę sprawowania władzy kształtowały ponadto relacje w ramach egzekutywy. W szczególności chodziło o stopień samodzielności premie-ra, warunkujący skalę wpływu, jaki szef państwa mógł wywierać na politykę rządu.

Nie mniej istotna była także faktyczna pozycja parlamentu w systemie politycznym V Republiki, rzutująca na charakter relacji pomiędzy najważniejszymi konstytucyj-nymi organami państwa.

Wybory parlamentarne rozpisane w następstwie uchwalenia wotum nieufności wobec rządu G. Pompidou przyniosły wyraźne zwycięstwo formacji gaullistowskiej, która wraz z Republikanami Niezależnymi (Républicains Indépendants, RI), nowo powstałym ugrupowaniem V. Giscarda d’Estaing, dysponowała 269 mandatami w liczącym 482 deputowanych Zgromadzeniu Narodowym. W ramach koalicji elementem dominującym pozostawała wprawdzie UNR, ale absolutna większość głosów zapewniona została jedynie dzięki poparciu parlamentarzystów z grupy RI.

Nie zmienia to faktu, że wynik omawianych wyborów oznaczał zwycięstwo gaulli-zmu nad tradycyjnymi partiami politycznymi52. Francja po raz pierwszy pod rzą-dami nowej konstytucji wkroczyła w fazę funkcjonowania rządu skonsolidowanej większości53, co w sposób zasadniczy zaważyło na praktyce funkcjonowania całego systemu politycznego.

Potencjał koalicyjny formacji V. Giscarda d’Estaing wzrósł znacząco w rezulta-cie wyborów z 4 i 11 marca 1967 r. Gaulliści uzyskali bowiem zaledwie 200 man-datów w izbie niższej parlamentu. Utrzymanie większości było więc możliwe jedy-nie dzięki poparciu 42 deputowanych zasiadających w Zgromadzeniu Narodowym z ramienia RI oraz członków izby wybranych w departamentach zamorskich54. Układ partyjny w parlamencie uległ natomiast wyraźnemu przewartościowaniu po wyborach do Zgromadzenia Narodowego z 23 i 30 czerwca 1968 r., będących bezpośrednim następstwem wydarzeń majowych 1968 r. Partia gaullistowska, zdo-bywając 293 mandaty w Zgromadzeniu Narodowym, dysponowała samodzielnie absolutną większością głosów. Grupa RI pozostała wprawdzie częścią większości parlamentarnej, ale jej funkcjonowanie w roli zaplecza rządu nie było już warun-kiem sine qua non zachowania dotychczasowego większościowego układu w Zgro-madzeniu Narodowym55.

51 Odmienności w strukturze większości parlamentarnych odgrywają dużą rolę w funkcjonowaniu ustro-ju. Wyróżnić należy przede wszystkim większości koalicyjne i większości tworzone wyłącznie przez partię zwycięską. W ramach tych pierwszych istnieją ponadto koalicje niezrównoważone, a więc zdominowane przez partię silniejszą i bardziej zdyscyplinowaną, oraz koalicje zrównoważone, w których siła tworzących je podmiotów jest zbliżona. Zob. M. Duverger, Le système..., s. 532–538.

52 P. Bréchon, op. cit., s. 88.

53 C. Skach, Borrowing constitutional designs. Constitutional law in Weimar Germany and the French Fift h Republic, Princeton University Press, Princeton-Oxford 2005, s. 108.

54 P. Avril, La Ve République. Histoire..., s. 102–106.

55 Polityka o większym stopniu samodzielności, na prowadzenie której zdecydowało się ugrupowanie V. Giscarda d’Estaing względem formacji gaullistowskiej, miała natomiast daleko idące skutki na polu

Daleko idące zmiany ustrojowe, kształtujące nowy układ relacji pomiędzy na-czelnymi organami państwa, jak również wynik przeprowadzonych w 1962 r. wy-borów parlamentarnych, nie wpłynęły na zmianę polityki szefa państwa co do personalnej obsady funkcji premiera, która po raz kolejny została powierzona do-tychczasowemu jej piastunowi – G. Pompidou. Nowych rozstrzygnięć w tym zakre-sie nie przyniosły ani wybory prezydenckie z 1965 r., ani kolejne wybory parlamen-tarne z 1967 r. Oznaczało to, że G. Pompidou pełnił urząd szefa rządu przez sześć kolejnych lat, a więc przez ponad połowę okresu prezydentury Ch. de Gaulle’a.

Zmiana na tym stanowisku nastąpiła dopiero w 1968 r., po wyborze nowego skła-du Zgromadzenia Narodowego. Premierem na okres niespełna roku mianowano Maurice’a Couve de Murville’a, którego urzędowanie przypadło na schyłek prezy-dentury Ch. de Gaulle’a. Ustąpienie ze stanowiska szefa rządu było w tym wypadku bezpośrednim wynikiem przyspieszonych wyborów prezydenckich, które zostały przeprowadzone 1 i 15 czerwca 1969 r., po rezygnacji Ch. de Gaulle’a ze stanowiska prezydenta Republiki.

W omawianym okresie wzrost znaczenia politycznie jednorodnej egzekutywy znalazł swoje odzwierciedlenie w rzeczywistym umniejszeniu roli parlamentu i jego wpływu na kształt życia politycznego V Republiki. Było to rezultatem pełnego wy-korzystywania wynikających z przepisów konstytucji instrumentów oddziaływa-nia rządu na przebieg prac parlamentarnych. Za przykład może posłużyć praktyka częstego stosowania głosowania zblokowanego. O ile w okresie pierwszej kadencji Zgromadzenia Narodowego instrument ten wykorzystano 23 razy, o tyle w kaden-cji kolejnej (1962–1967) już 67 razy. Warto zauważyć, że regulujący tę kwestię art.

44 ust. 3 stosowano znacznie częściej w sytuacji występowania stabilnej i zdyscypli-nowanej większości w izbie niższej parlamentu, niż w okresie wcześniejszym, który pod tym względem okazał się dla rządu znacznie mniej sprzyjający. Widoczne stało się także sparaliżowanie kontroli parlamentarnej, przejawiające się m.in. w niemoż-ności uchwalenia wotum nieufniemoż-ności dla rządu czy w trudniemoż-nościach z powoływaniem komisji śledczych56.

Charakterystycznym rysem praktyki politycznej okresu prezydentury Ch. de Gaulle’a było także częste sięganie po referendum, stanowiące kolejny prze-jaw umniejszania znaczenia parlamentu jako instytucji demokracji pośredniej.

Ugruntowana praktyka stosowania referendum stanowiła formę bezpośredniego komunikowania się prezydenta z narodem, a więc bez udziału organu przedstawi-cielskiego. W okresie niespełna jedenastoletniej prezydentury Ch. de Gaulle’a miały miejsce cztery tego rodzaju głosowania. Pierwsze dwa referenda przeprowadzone w okresie obowiązywania nowej konstytucji dotyczyły statusu Algierii. Odbyły się

pozaparlamentarnym. Istotniejsze różnice pomiędzy oboma środowiskami politycznymi zarysowały się podczas kampanii przed referendum z 27 kwietnia 1969 r., kiedy to republikanie niezależni nie zade-klarowali wsparcia dla koncepcji przedstawionej przez Ch. de Gaulle’a. Niewątpliwie przyczyniło się to do jego przegranej w głosowaniu, a w konsekwencji do rezygnacji z dalszego sprawowania urzędu. Zob.

D. Chagnollaud, J.-L. Quermonne, La Ve République, t. 3: Le pouvoir législatif..., s. 149–150.

56 B. Chantebout, Brève histoire..., s. 61–62.

one w 1961 i 1962 r. Przedmiotem kolejnych były kwestie ustrojowe – w 1962 r.

ustanowienie powszechnych wyborów prezydenckich, a w 1969 r. reforma Senatu i zmiany dotyczące porządku terytorialnego państwa. Zgodnie z tendencją wiąza-nia odpowiedzialności głowy państwa z wynikiem referendum, przegrana koncep-cji prezydenckich w ostatnim z wymienionych głosowań stanowiła bezpośredni powód dymisji z zajmowanego urzędu i wycofania się z życia politycznego57.

Na praktyce ustrojowej gaullistowskiego okresu funkcjonowania V Republiki zaważyły poglądy prezydenta na temat roli, jaką w strukturze organów państwa powinien odgrywać piastun tego urzędu. W sposób najpełniejszy zostały one przedstawione podczas konferencji prasowej Ch. de Gaulle’a z 31 stycznia 1964 r., w trakcie której określono prezydenta mianem gwaranta losu Francji i Republiki.

Zostało również wyrażone przekonanie, że szef państwa nie może być wybiera-ny jednocześnie z deputowawybiera-nymi. Jego desygnacja zostałaby bowiem połączona z bezpośrednią walką partii politycznych, co zmieniłoby charakter oraz skróciłoby okres trwania jego pełnomocnictw. W odniesieniu do relacji wewnątrz egzekutywy na uwagę zasługuje stwierdzenie, że prezydent Republiki i premier nie są jedną i tą samą osobą. Nie oznaczało to jednak, że w przekonaniu Ch. de Gaulle możliwe było istnienie rzeczywistej diarchii (dyarchie)58 na szczytach władzy. Podkreślono, że to prezydent wybiera premiera, mianuje tak jego samego, jak i pozostałych członków rządu. Zmiana na tym stanowisku następuje bądź z powodu wypełnienia przezna-czonej mu przez szefa państwa misji, bądź też w sytuacji, gdy nie jest on już dłużej akceptowany. Zdaniem Ch. de Gaulle’a, prezydent jako jedyny zachowuje i deleguje władzę państwową nadaną mu przez lud w drodze wyborów. Jednak natura, zakres oraz czas trwania powierzonego prezydentowi zadania powodują, że szef państwa nie może być bez reszty pochłonięty istniejącą koniunkturą polityczną, parlamentarną, ekonomiczną i administracyjną. Ta właśnie sfera pozostaje w gestii premiera, co jednak – w przekonaniu pierwszego prezydenta V Republiki – nie implikuje ścisłe-go rozgraniczenia dwóch płaszczyzn, w ramach których z jednej strony prezydent, a z drugiej jego współpracownik (le second) wykonują swoje codzienne obowiązki59. Zarysowana koncepcja sprawowania funkcji prezydenckiej nie pozostawiała wiele miejsca na istnienie sfery, w której premier mógłby się cieszyć niezależnością wobec prezydenta. Potwierdzeniem wydają się okoliczności dymisji G. Pompidou.

Przyczyn decyzji Ch. de Gaulle’a szukać należy w popularności dotychczasowego szefa rządu, uchodzącego za autora zwycięskiej strategii wyborczej obozu

gaulli-57 Na temat roli referendum w gaullistowskim okresie funkcjonowania instytucji V Republiki zob.

szerzej: I. Bokszczanin, Referendum we Francji, [w:] E. Zieliński, I. Bokszczanin, J. Zieliński, Referendum w państwach Europy, ASPRA-JR, Warszawa 2003, s. 149–153.

58 Pojęcie diarchii oznacza stan faktycznej dwuwładzy w strukturze władzy wykonawczej. We francuskiej literaturze przedmiotu terminu tego używa się na określenie sytuacji będącej zaprzeczeniem hierarchicz-nego ułożenia stosunków pomiędzy prezydentem a premierem. Występowanie diarchii można więc wiązać z okolicznościami tworzonymi przez zjawisko koabitacji.

59 Déclaration du général de Gaulle sur le rôle du Président de la République. Conférence de presse du 31 janvier 1964, [w:] D. Maus, Les grands textes..., s. 42–44.

stowskiego i niekwestionowanego lidera większości parlamentarnej60. Fakt, iż oso-ba premiera w coraz większym stopniu wysuwała się na plan pierwszy, było rzeczą niedopuszczalną w gaullistowskiej praktyce politycznej61. Nie wykluczało to wszak-że innych powodów zmiany na stanowisku szefa rządu. Istotne znaczenie przypisać trzeba także różnicy poglądów w kwestiach społecznych, szczególnie nabrzmiałych w czasie rewolty studenckiej i strajków robotniczych z maja 1968 r. Rozbieżności na tle kierunków polityki gospodarczej występowały jednak już znacznie wcześniej.

Przykładowo, w styczniu 1966 r. ze strony premiera padły groźby rezygnacji w razie przeforsowania przez prezydenta stanowiska rządowego dla Louis’a Vallona, repre-zentanta lewego skrzydła ruchu gaullistowskiego62. O stanie stosunków pomiędzy prezydentem a premierem świadczyło również ograniczenie wzajemnych bezpo-średnich kontaktów jedynie do cotygodniowych spotkań poprzedzających posie-dzenia Rady Ministrów. Stanowiło to zauważalną zmianę w stosunku do okresu kierowania rządem przez M. Debrégo63.

Przy uwzględnieniu – obok elementów wymienionych wcześniej – ścisłej kon-troli roztaczanej nad partią gaullistowską, rysuje się obraz prezydentury hegemo-nicznej, która cechowała się przede wszystkim praktyką wyznaczania na premiera osobistości bez większego zaplecza politycznego. Nie było do przyjęcia, by faktycz-na rola szefa rządu polegała faktycz-na oddzieleniu prezydenta od stojącego za nim śro-dowiska parlamentarnego64. W takich okolicznościach dymisja premiera musiała być ceną wzrostu jego popularności i, co za tym idzie, politycznej samodzielności.

Utrzymanie takiej sytuacji oznaczałoby wyraźną sprzeczność tego typu sytuacji z zarysowaną wyżej koncepcją Ch. de Gaulle’a, według której: niepodzielna władza państwowa została w całości powierzona prezydentowi Republiki przez lud, który go wybrał, i nie istnieje żadna inna władza – ani ministerialna, ani cywilna, ani wojskowa, ani sądownicza, która nie byłaby nadana i podtrzymywana przez niego65. W takim ujęciu nie było więc miejsca dla premiera na tyle silnego, by mógł on prze-forsować własne stanowisko co do kierunków prowadzonej polityki. Trzeba przy tym zaznaczyć, że w praktyce gaullistowskiej o dominacji prezydenta świadczyło nie tylko składanie przez premiera rezygnacji zgodnie z wolą szefa państwa, ale także bezpośrednio po zakończeniu kadencji prezydenckiej. Wskazana praktyka urosła do miana zwyczaju konstytucyjnego, stając się – jak pisze A. Jamróz – aktem rutynowym i oczywistym, a uznanie takiej niepisanej normy wiązało się z aprobatą faktu, iż rząd jest „rządem prezydenta”66.

60 P. Avril, La Ve République. Histoire..., s. 113–114.

61 A. Jamróz, Przemiany ustrojowo-polityczne..., s. 67.

62 B. Chantebout, Brève histoire..., s. 59.

63 Ibidem, s. 59–60.

64 M. Duverger, Le système..., s. 547.

65 Déclaration du général de Gaulle sur le rôle du Président de la République. Conférence de presse du 31 janvier 1964, [w:] D. Maus, Les grands textes..., s. 43.

66 A. Jamróz, Przemiany ustrojowo-polityczne…, s. 68–69.

Rezygnacja Ch. de Gaulle’a nie oznaczała przekreślenia ukształtowanego pod jego przemożnym wpływem pojmowania funkcji prezydenta i roli, jaką powinien on odgrywać w strukturze władz publicznych. Zjawisko prezydenckiej hegemo-nii z lat 1962–1969 odnosi się także do okresu urzędowania jego bezpośrednich następców. Prezydencjalizacja ustroju została szczególnie silnie wyeksponowana w okresie sprawowania urzędu szefa państwa przez G. Pompidou. Faktem pozostaje jednak, że w pierwszej fazie prezydentury następcy Ch. de Gaulle’a, nowy premier J. Chaban-Delmas dążył do uzyskania niezależności względem szefa państwa, co się odbiło negatywnie na stosunkach panujących w ramach egzekutywy. Wyraźnie kontrastowało to z okresem ostatnich dwóch lat prezydentury G. Pompidou, kiedy funkcję premiera sprawował Pierre Messmer. Jego relacje z prezydentem cechowały się bowiem podporządkowaniem szefowi państwa jako niekwestionowanemu lide-rowi w ramach władzy wykonawczej.

J. Chaban-Delmas, wieloletni przewodniczący Zgromadzenia Narodowego i je-den z „baronów” gaullizmu, wygłaszając 16 sierpnia 1969 r. na forum Zgromadze-nia Narodowego deklarację w sprawie ogólnej polityki rządu zapowiedział realizację koncepcji „nowego społeczeństwa” (nouvelle société). Idea ta wyrażała wolę przepro-wadzenia gruntownych reform, mających na celu odejście od dotychczasowych sto-sunków społecznych określonych – zgodnie z terminem ukutym przez francuskiego socjologa Michela Croziera – mianem „społeczeństwa zablokowanego” („société bloquée”), na które składały się elementy takie, jak: kruchość gospodarki, „archaicz-ne i konserwatyw„archaicz-ne” struktury społecz„archaicz-ne oraz „niewydol„archaicz-ne państwo, które wkra-cza w kolejne dziedziny życia (tentaculaire)”67. Zaprezentowana koncepcja została przyjęta nieprzychylnie przez szefa państwa, a kwestie społeczne, do których tak wielką wagę przywiązywał J. Chaban-Delmas, stały się najpoważniejszym źródłem napiętych relacji pomiędzy obydwoma podmiotami egzekutywy. Co więcej, treść wzmiankowanego przemówienia nie została uprzednio skonsultowana z prezyden-tem. Można stwierdzić, że nastąpiło w ten sposób przekroczenie „instytucjonalnego Rubikonu” od 1958 r. chroniącego supremację Pałacu Elizejskiego68.

Dążenie J. Chaban-Delmas’a do nadania większego znaczenia stanowisku szefa rządu stało w sprzeczności z zaprezentowaną przez prezydenta wizją spra-wowania urzędu, będącą bez wątpienia kontynuacją idei prezentowanych przez Ch. de Gaulle’a. Na konferencji prasowej z 10 lipca 1969 r. G. Pompidou wyraził przekonanie, że wybór dokonany przez lud francuski dowodził jego przywiązania do żywionej przez Ch. de Gaulle’a koncepcji urzędu prezydenta Republiki: zarazem najwyższego zwierzchnika egzekutywy, strażnika i gwaranta konstytucji. Z tego tytu-łu jego zadanie ma polegać na nadawaniu fundamentalnych impulsów, defi niowaniu zasadniczych kierunków oraz zapewnianiu i kontrolowaniu właściwego funkcjono-wania władz publicznych69. Pogląd o przewadze prezydenta w strukturze organów

67 J. Chapsal, op. cit., s. 443–444.

68 A. Teyssier, La Ve République 1958–1995. De de Gaulle à Chirac, Pygmalion, Paris 1995, s. 181.

69 Déclaration de M. Georges Pompidou sur le rôle du Président de la République. Conférence de presse du 10 juillet 1969, [w:] D. Maus, Les grands textes..., s. 44.

państwa podtrzymywano także w latach następnych. W wywiadzie udzielonym 22 września 1970 r. G. Pompidou stwierdził, że:

szef państwa wytycza kierunki we wszystkich bez wyjątku dziedzinach. Co do premiera, obar-czonego zadaniem kierowania rządem we wskazanym sensie, jest on pierwszą, ale nie jedyną osobą, z którą konsultuje się prezydent – tak należy postępować w stosunkach między ludźmi, których obowiązkiem jest tworzyć jeden zespół. Jest zrozumiałe, że pierwszy jest kapitanem, a drugi pierwszym zawodnikiem jego drużyny (son premier coéquipier)70.

W zaprezentowanym stanowisku na plan pierwszy wysuwało się uznanie niekwe-stionowanej hierarchii, jaka powinna cechować strukturę władzy wykonawczej.

Podczas prezydentury G. Pompidou ingerencja w proces bieżącego kierowania państwem była nawet głębsza, niż miało to miejsce okresie sprawowania urzędu przez Ch. de Gaulle’a. O ile bowiem pierwszego prezydenta V Republiki zajmowała przede wszystkim pozycja Francji w polityce światowej, o tyle zamiarem jego na-stępcy było wkraczanie także w pozostałe dziedziny polityki państwa. Można było nawet mówić o faktycznym skoncentrowaniu przez G. Pompidou zarówno upraw-nień Ch. de Gaulle’a jako szefa państwa, jak i tych, które w niedalekiej przeszłości przysługiwały jemu samemu jako premierowi71. W takich okolicznościach nie mo-gło więc dziwić, że trzy lata funkcjonowania rządu J. Chaban-Delmas’a charaktery-zowało się rosnącym napięciem pomiędzy szefem państwa a szefem rządu, a de fac-to pomiędzy różnymi osobowościami, temperamentami i wizjami politycznymi72.

Dymisja premiera nastąpiła po przeprowadzeniu referendum z 23 kwietnia 1972  r., dotyczącego rozszerzenia Wspólnot Europejskich. Rezultat głosowania uznano za jedynie połowiczny sukces obozu rządzącego. Przyniosło ono wpraw-dzie wynik pozytywny, jednak zwracała uwagę relatywnie niska frekwencja, świad-cząca o nieudanych zabiegach podjętych w celu mobilizacji elektoratu gaullistow-skiego. Przez prezydenta zostało to odebrane jako osobista porażka73. W takich okolicznościach 23 maja 1972 r. premier poddał pod głosowanie Zgromadzenia Narodowego kwestię zaufania do rządu. Deklaracja w sprawie ogólnej polityki zy-skała wprawdzie poparcie 368 deputowanych, wobec 96 głosujących przeciw, jed-nak nie mogło to zapobiec odwołaniu ze stanowiska premiera. Nastąpiło ono mimo

Dymisja premiera nastąpiła po przeprowadzeniu referendum z 23 kwietnia 1972  r., dotyczącego rozszerzenia Wspólnot Europejskich. Rezultat głosowania uznano za jedynie połowiczny sukces obozu rządzącego. Przyniosło ono wpraw-dzie wynik pozytywny, jednak zwracała uwagę relatywnie niska frekwencja, świad-cząca o nieudanych zabiegach podjętych w celu mobilizacji elektoratu gaullistow-skiego. Przez prezydenta zostało to odebrane jako osobista porażka73. W takich okolicznościach 23 maja 1972 r. premier poddał pod głosowanie Zgromadzenia Narodowego kwestię zaufania do rządu. Deklaracja w sprawie ogólnej polityki zy-skała wprawdzie poparcie 368 deputowanych, wobec 96 głosujących przeciw, jed-nak nie mogło to zapobiec odwołaniu ze stanowiska premiera. Nastąpiło ono mimo

Outline

Powiązane dokumenty