• Nie Znaleziono Wyników

Bodaj najbardziej konsekwentnie w ostatnich latach myśl o tłumaczu jako twór-cy i o jego roli w procesie historycznoliterackim przedstawił Lawrence Venuti, zwłaszcza w książce o historii przekładu na język angielski od XVII do końca XX wieku, zatytułowanej znacząco Th e Translator’s Invisibility21. W tej ważnej publi-kacji, której tezy rozwija w swoich następnych pracach22, Venuti stawia sobie za cel prześledzenie mechanizmów tworzenia i recepcji przekładu literackiego w no-wożytnej kulturze Zachodu, by pokazać stopniowe słabnięcie i marginalizowa-nie pozycji tłumacza i przekładu na tle pisarstwa „oryginalnego”. Diachroniczna analiza służy i tutaj do wyjaśnienia przyczyn współczesnego stanu rzeczy, który badacz określa właśnie jako stan niewidoczności (invisibility) tłumacza. Kultura literacka Zachodu, zwłaszcza obszaru języka angielskiego, systematycznie wyma-zuje bowiem postacie tłumaczy z pola widzenia, chociaż jej rozwój jest w dużej mierze zależny od ich pracy.

Tworząc podstawę do myślenia o przekładzie jako domagającym się ponowne-go zdefi niowania zjawisku kulturowym, Venuti wskazuje na płynącą z platońskiej metafi zyki tekstu „romantyczną” ideę autorstwa, która przyznaje autorowi tekstu literackiego niekwestionowaną autonomię twórczą, pełną oryginalność oraz za-kłada trwałość stworzonych znaczeń zamkniętych w formie literackiej, będącej dla nich idealnym nośnikiem. W rezultacie powstaje silnie asymetryczny układ pre-stiżu i autorytetu: kreatywność i walor oryginalności są przypisywane wyłącznie autorowi tekstu wyjściowego, tymczasem praca tłumacza jest uznawana za wtórną i odtwórczą. Krytyczny czy teoretyczny opis zjawiska literackiego, jakim jest prze-kład, zostaje tym samym usytuowany w kontekście przeciwstawnych biegunów oryginału (wiecznotrwałego, niezmiennego, genialnego, przekraczającego ramy czasu i przestrzeni, stanowiącego ekspresję uczuć i osobowości autora) i przekła-du (starzejącego się, przemijającego, wtórnego, fałszywego, wykrzywionego)23. W tym paradygmacie tłumacz powinien być przezroczysty i niewidoczny, a jego naczelną cnotą ma być umiejętność zanikania. Przezroczystość wymagana jest

za-21 L. Venuti, Th e Translator’s Invisibility. A History of Translation, Routledge, London–New York 1995.

22 M.in. w książce Th e Scandals of Translation. Towards an Ethics of Diff erence, Routledge, Lon-don–New York 1998.

23 Por. także Rethinking Translation. Discourse, Subjectivity, Ideology, red. L. Venuti, Routledge, London–New York 1992, s. 3–4.

równo w przestrzeni społecznej, na przykład w praktyce wydawniczej czy promo-cyjnej, jak i w przestrzeni interpretacyjnej dzieła, gdzie charakteryzująca przekład skomplikowana sieć relacji intertekstualnych oraz konstrukcja podmiotowości czę-sto ulega spłaszczeniu, a przekład jest odczytywany na prawach tekstu oryginalnego.

Venuti, który swoje koncepcje przekładoznawcze formułuje w kontekście nie-mieckiej myśli hermeneutycznej, zwłaszcza teorii tłumaczenia wypracowanej na podstawie pism Johanna Herdera przez Friedricha Schleiermachera24, postrzega uwidocznienie tłumacza, czyli wprowadzenie go jako instancji do historii prze-kładu, a przez nią do historii literatury, jako jedno z głównych zadań translato-logii, a także praktyki przekładowej. Wiąże się to z szerszym zagadnieniem poj-mowania przekładu jako kategorii kulturotwórczej i politycznej. Najwyrazistszy termin Venutiego: strategia wyobcowania (foreignization)25 jest kategorią opi-sowo-badawczą, a zarazem etycznym postulatem wobec praktyki przekładowej, skierowanym przeciwko bezpiecznym, konserwatywnym stylistycznie i poetycko modelom pisarstwa, blokującym rozwój nowych języków poetyckich, jakich po-tencjalnym ośrodkiem może być nacechowany obcością przekład.

Mamy tu więc do czynienia z reinterpretacją Schleiermacherowskiej tezy o „elastyczności języka”26: w tłumaczeniu tekstów, które ujawniają różnice i dy-stans między językami, można odkrywać nowy potencjał znaczeniowy języka – przestrzenie otwierane choćby dla jednego utworu, ale poszerzające ogólny zakres możliwości wyrazu. Dynamiczny polisystemowy model kultury oraz koncepcja norm wypracowane przez badaczy szkoły izraelskiej zyskują zatem u Venutiego podbudowę tradycji hermeneutycznej, a zarazem interwencjonistyczne ostrze etyczne skierowane w stronę dominujących praktyk pisarsko-wydawniczych, sprzyjających – zgodnie z modelem niewidoczności tłumacza rozwijanym w kul-turze Zachodu od kilku wieków – przekładom oswajającym (domesticating), które do zastanego systemu nie wprowadzają niepokojących zmian.

Minoryzować

Tłumaczenie wyobcowujące (foreignizing translation) nazywa Venuti w swo-ich wcześniejszych pracach tłumaczeniem mniejszościującym, minoryzującym

24 Najistotniejszym źródłem jest tutaj tekst słynnego wykładu O różnych metodach tłumaczenia z roku 1813; w języku polskim jego fragmenty ukazały się w przekładzie P. Bukowskiego w „Prze-kładańcu” 2009, nr 21 (1), pt. Historie przekładu, s. 8–29.

25 Rozróżnienie to wywodzi się z pism F. Schleiermachera oraz nawiązującego do niego francu-skiego teoretyka przekładu A. Bermana. O Bermanie i jego „analityce przekładu” piszę w rozdziale 4.

26 Odpowiedni fragment brzmi: „Zasadza się ona [metoda przekładu polegająca na przyprowa-dzeniu czytelnika do autora – M.H.] na dwóch warunkach: po pierwsze, że rozumienie obcojęzycz-nych dzieł jest zjawiskiem znanym i ze wszech miar pożądanym oraz po drugie, że rodzimy język ma pewną elastyczność”. F. Schleiermacher, O różnych metodach tłumaczenia..., s. 23.

(minoritising translation). Termin ten, choć w obrębie studiów przekładoznaw-czych przypisywany Venutiemu27, pochodzi z książki Gilles’ a Deleuze’ a i Felixa Guattariego Kafk a. Pour une litérature mineure28. W ich interpretacji Kafk a wpro-wadza do języka dominującego (niemieckiego) elementy własnego, mniejszościo-wego języka praskich Żydów, a przez to tworzy w niemczyźnie różnicę, podważa jej monolityczność. Język mniejszościowy, taki jak język żydowsko-niemieckiej mniejszości w Pradze – piszą Deleuze i Guattari – cechuje się po pierwsze eks-terytorializacją, czyli odcięciem od zakorzenienia w zasadniczym obszarze tego języka (prascy Żydzi – piszą autorzy – są jak Cyganie, którzy wykradli z kołyski niemieckie niemowlę). Kolejną jego cechą jest nasycenie indywidualnej wypowie-dzi znaczeniami politycznymi poprzez wzmożenie jego wagi dla mniejszościo-wej społeczności i jej samoświadomości, trzecia cecha to uwspólnienie, swoista kolektywizacja wyrażanych treści: literatura „staje się sprawą ludu”, a traci walor wypowiedzi indywidualnej29.

Dla Venutiego tłumaczenie minoryzujące/wyobcowujące to zatem takie, które prowadzi do ujawnienia w języku przekładu owych specyfi cznych cech mogących podważyć monolit wielkiego języka. Tworzenie efektu wyobcowania polega na nasycaniu tłumaczonego tekstu cechami obcości i nietypowości, uwydatnianie elementów przeciwstawiających się naporowi większościowego, majoryzującego języka, dyskursu lub stylu, jakim jest język przekładu i obowiązujące w nim main-streamowe konwencje i normy. Dzięki temu przekład uwalnia „nadwyżkę”

(remainder), czyli zbiorową siłę form językowych, która wykracza poza moż-liwość kontroli przez jednostkę, przez co komplikuje zakładane znaczenia.

„Nadwyżka” to z kolei termin przejęty przez Venutiego z prac fi lozofa języka Jeana--Jacques’ a Lecercle’ a, który posługuje się nim na określenie żywiołu języka w uży-ciu, czyli wszystkiego co niestaranne, nienormatywne, dziwne, ekscentryczne, a zatem co na różne sposoby poważa władzę dominującej normy30.

Wyobcowująca strategia przekładowa łączy się z przyjęciem poststrukturali-stycznych założeń dotyczących natury języka i konstrukcji znaczenia. Język nie jest tu traktowany jako narzędzie komunikacji odwołujące się do pewnego społecznie obowiązującego kodu, lecz – nadal w kontekście koncepcji Deleuze’ a i Guatta-riego – jako siła zbiorowa, asamblaż form współtworzących semiotyczny obszar

27 Por. m.in. Minoritizing translation [w:] Routledge Companion to Translation Studies, red.

J. Munday, Routledge, London–New York 2009, s. 208. Sam Venuti pisze na ten temat w: Th e Translator’s Invisibility..., s. 20; Th e Scandals of Translation..., s. 108.

28 G. Deleuze, F. Guattari, Kafk a. Pour une literature mineure, Les Éditions de Minuits, Paris 1975. Korzystam z angielskiego przekładu D. Polan, Kafk a. Toward a Minor Literature, Minneapolis, University of Minnesota Press, 1986. O znaczeniu tej pracy dla „kafk ologii” pisze Łukasz Musiał w książce Kafk a. W poszukiwaniu utraconej rzeczywistości, Wydawnictwo Atut, Wrocław 2011, s. 56–58.

29 G. Deleuze, F. Guattari, Kafk a. Toward a Minor Literature..., s. 16–18.

30 Por. J.J. Lecercle, Th e Violence of Language, Routledge, London–New York 1990.

władzy31. Dzięki ciągłemu ruchowi między różnorodnymi instytucjami i grupami kulturowymi, formy te podlegają procesom porządkowania, które nie są jednak stabilne i trwałe. Standardowa odmiana języka zajmuje pozycję dominującą, ale otaczają ją heterogeniczne obszary odmian i dialektów mniejszościowych, żar-gonów, stylów, klisz, form przeszłych, a także innowacji stylistycznych, form nie-standardowych, wychylonych w przyszłość. Każdy akt językowy aktywizuje zatem pewną relację władzy, ujawniającą zhierarchizowanie wewnętrzne, w którym dia-lekt centralny kontroluje i ogranicza pole manewru diadia-lektów marginalnych. One jednak nieprzerwanie dają znać o swoim istnieniu.

W proponowanej przez Venutiego koncepcji przekładu wyobcowującego za-sadnicze znaczenie mają, rzecz jasna, niecentralne, peryferyjne, niekanoniczne obszary języka, które są zarazem dynamiczne, bo podważające pozycję dominu-jącej odmiany mainstreamowej poetyki oraz obowiązujących konwencji litera-ckich. Te niecentralne systemy zmuszają system dominujący do (jak powiedziałby Schleiermacher) ukazania swojej elastyczności, a więc zezwolenia na powstawa-nie nowych obszarów wyrażania i znaczenia. Przekład – zwłaszcza w takim asy-metrycznym układzie sił międzykulturowych, jaki analizuje Venuti, czyli z języ-ków marginalnych na język globalnie dominujący – w sposób naturalny zajmuje w kulturze, w którą wchodzi, miejsce niecentralne. Można zatem przeprowadzić pożyteczną heurystycznie i pragmatycznie paralelę między stosunkiem literatu-ry tłumaczonej do oliteratu-ryginalnej i dyskursu marginalnego, mniejszościowego do dominującego. W napięciach pomiędzy dialektami i sferami języka sytuuje się

„nadwyżka”, która wyraża się w rozmaitości materiału językowego zaburzającego pozorną monolityczność i ciągłość dyskursu32.

Żaden tekst, zwłaszcza tekst literacki, nie jest i być nie może – wbrew roman-tycznej koncepcji autorstwa – wyrazem jednoznacznych, jednostkowych i ory-ginalnych myśli lub intencji autora. Uruchamia bowiem nadwyżkę, grę owych form zbiorowych, które z natury niweczą indywidualność i jednowymiarowość znaczeń. Procesy te najwyraźniej ujawniają się w literaturze eksperymentalnej, awangardowej, nowatorskiej językowo lub stylistycznie, której celem jest właśnie prześwietlenie języka i odsłonięcie ukrytych w nim możliwości oraz mechani-zmów stawiających opór uwolnieniu tego żywiołu. Podobną siłę ma literatura importowana do „centrum” z obszarów odległych w czasie lub przestrzeni, z tak czy inaczej defi niowanych peryferii. W tym sensie teksty literackie, jeśli nie mają charakteru epigońskiego, pełnią funkcję minoryzującą. Venuti zajmuje się opisem praktyk tłumaczeniowych, które emancypują sfery mniejszościowe: zmuszają do-minujące obszary języka, by przejrzały się w sobie, nabrały do siebie dystansu,

31 Por. L. Venuti, Th e Scandals of Translations..., s. 13–20; G. Deleuze, F. Guattari, A Th ousand Plateaus. Capitalism and Schizophrenia, przeł. B. Massumi, University of Minnesota Press, Minneapolis 1987.

32 Por. J.J. Lecercle, Th e Violence of Language..., s. 33–50 i 103–143.

jaki zapewniają konkurencyjne odmiany i dialekty33. Deleuze i Guattari mówią o „autorach, którzy są obcokrajowcami we własnym języku”34. Proces minoryza-cji w literaturze, a zwłaszcza w przekładzie, uwalnia nadwyżkę, zmusza język do swoistego samowyobcowania.